Hotline Miami

[Patricko 8082]

 

Hotline Miami stworzył autor wielu nietypowych gier niezależnych, utalentowany programista ze Szwecji, Jonatan Söderström, znany pod pseudonimem „Cactus”, przy współpracy z muzykiem Dennisem Wedinem z zespołu Fucking Warewolf ASSO. Razem, pod szyldem Dennation Games, przygotowali grę, która w dużym stopniu przypomina pierwszą część Grand Theft Auto.

 

Akcja rozgrywa się w Miami lat 80-tych XX wieku. Fabuła skupia się wokół tajemniczych wiadomości nagrywanych na automatyczną sekretarkę głównego bohatera gry, nakłaniających go do popełniania aktów okrutnej przemocy.

 

Sterowany przez gracza muskularny zabijaka wykonuje serię ponad dwudziestu wielopoziomowych misji. Zadania te najczęściej sprowadzają się do przejścia przez kilka lokacji i wymordowania wszystkich, którzy się tam znajdują. Gracz musi zręcznie lawirować pomiędzy skradaniem się i cichym eliminowaniem przeciwników i bezpośrednimi konfrontacjami z dużymi grupami wrogów.

 

Jako że na naszej drodze staje wielu uzbrojonych przeciwników, do dyspozycji graczy oddano 35 rodzajów broni. Pacyfikując wrogów posłużyć się możemy pistoletami, karabinami, strzelbami, a także kijem bejsbolowym, łomem czy nożem, a w ostateczności własnymi rękoma i nogami. Szybkie tempo akcji wymaga sprawnego przełączania się między bronią palną, a bronią do walki wręcz. Oprócz tego, ciekawym elementem wyposażenia są gumowe maski. Tych, występuje w grze 25, a każda daje unikalne zdolności, w dużym stopniu zmieniające charakter rozgrywki. Za każde zabójstwo otrzymujemy punkty. Walka jest niezwykle trudna, bowiem nasza postać ginie już od jednego strzału. Zmusza to gracza do wykazania się ogromną zręcznością oraz do ciągłego kombinowania, w jaki sposób wyeliminować kolejną grupę przeciwników, tak aby uniknąć śmiertelnego trafienia.

 

Prosta grafika w stylu retro nie odbiega daleko od tego, co widzieliśmy w pierwszym GTA. Kamera umieszczona została nad kierowaną postacią, a otoczenie obserwujemy z lotu ptaka. Historia opowiadana jest przez „gadające głowy” – element znany ze starszych produkcji – co idealnie pasuje do 16-bitowej grafiki. Animacje zabójstw są niezwykle brutalne – nasza postać nie tylko strzela do wrogów, ale potrafi też zaatakować ich z bliska kijem lub nożem, a na deser brutalnie skopać leżących. Kule rozrywają wrogów, posoka leje się na wszystkie strony, a ciała zabitych leżą w kałużach krwi.

Hotline Miami nawiązuje stylem do lat 80-tych – Miami skąpane w blasku neonów mieni się ostrymi kolorami, a charakterystyczna dla tego okresu muzyka przyjemnie komponuje się z całością i buduje klimat.

 

Źródło: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=20511

[ExVitallin_PL 165]

Super gierka.

Wczoraj na kompie przeszedłem ją na 100%

Jak stanieje ,to może kupie na konsole.

[pack 698]

Jest demko?

[Alpaczino 106]

Niestety nie ma. Co do ceny to mogła by być ciut tańsza. Tak z 5 złotych w Polsce indie produkcje powinny kosztować, wtedy moze ludzie by nie marudzili, że 30 zł to za dużo i poczekają jak stanieje.

Edytowane 27 Czerwiec 2013 przez Alpaczino

[pack 698]

[CePeeN 402]

Łyknąłem z rana, nie mogę się doczekać wieczora, jak wrócę do domu, wszyscy pójdą spać a ja oddam sie rozkoszowaniu rzeźni :)

 

EDIT: Dla tych co się zastanawiają, to nie zastanawiajcie się już więcej:D

Genialna muza podbijająca klimat gorącego Miami schyłku lat '80. Grafika jest stylizowana i daje radę, misje na razie dość schematyczne, killem all, i pewnie sie to niewiele zmieni, ale to same plusy. Maksowanie punktów i szukanie rozwiązania jest naprawdę satysfakcjonujące. Gra cholernie trudna, niektórzy smieją się że to takie Demon Souls, trochę w tym prawdy jest, bo giniesz ciągle. 

Edytowane 1 Lipiec 2013 przez CePeeN

[Alpaczino 106]

Zawiesiłem się się na drugim piętrze w misji w której, po rozwaleniu paru typa i psa, zjeżdżają się gliny. Cholera, nie wiem z czego strzelać czy na cichacza próbować. Zginąłem ze sto razy i chuj mnie strzela bo może to być kolejna gra, której nie ukończę...

Edytowane 3 Lipiec 2013 przez Alpaczino

[yamata-no-orochi 10]

Też miałem problem w tej misji, ale za nastym razem, jakoś mi się udało. Jak wpadną gliny to od razu kieruj się do wyjścia, unikając celownika snajperów (ta laserowa wiązka). I nawet nie próbuj do nich strzelać.

A co do gry - rewelacja. Trzeba zagrać, żeby przekonać się co w niej jest takiego wciągającego. Zabijają mnie po kilkadziesiąt razy, myślę sobie - "spróbuję jeszcze jeden raz". Zabijają mnie kolejne kilkadziesiąt razy, a ja dalej nie mogę się oderwać

[Bochen™ 70]

Tego oddziału swat nie da się zabić, możesz ich tylko powalić na ziemie, ale bez możliwości dobicia. Więc albo szybko do wyjścia, albo powalać.

Gra miodna, czekam tylko na patch by sfinalizować moje zdanie platynką :)

[brzmiwtrzcinie 317]

No i kolejny tytuł, który wypadałoby core'owemu graczowi ograć, jednak nie taki straszny ten ogórkowy sezon w tym roku ^^

[CePeeN 402]

mnie to pomaga w pracy, zeby dotrwac do wieczora :D

[Bochen™ 70]

Zauważył ktoś kiedy gra sobie zapisuje nasze dokonania jeśli chodzi o zabójstwa? Został mi trofik "Zawsze na wierzchu", mam wrażenie, że zrobiłem wszystko, ale trofika na koncie nie mam... może po zabójstwie za szybko wychodzę wczytać rozdział, albo jednak coś mi umyka?

[Alpaczino 106]

mnie to pomaga w pracy, zeby dotrwac do wieczora

stary... przegiąłeś...

[CePeeN 402]

:D

[vincent 408]

Dopiero teraz na vicie miałem okazje zagrać w hotline miami. Eh no gra rozje...bała system. Po prostu zmiotła wszystkie wysokobudżetowe produkcje. Dla mnie ta produkcja to GOTY 2012. Zagrało mi tu wszystko: klimat lat 80, wysoki poziom trudności, neonowe kolory, niesamowity design świata i soundtrack który jest dla mnie najlepszy w całej chyba historii gier video. W chwili obecnej najbardziej klimatyczna gra w jaką mi było dane zagrać w życiu. To takie małe arcydzieło w dziedzinie gier. Widać tu włożone serce w powstawanie tej gry a nie chłodną kalkulację ukierunkowaną tylko na zarobek.

Kto by pomyślał że w roku 2012 powstanie tak staro szkolna produkcja która wybije zęby swoim wysokobudżetowym braciom. Ktoś w jakiejś recenzji dobrze to podsumował a szło to jakoś tak: "HOTLINE MIAMI jest tym czym chciało być gta ale mu nie wyszło" i to zdanie chyba najlepiej oddaje z jakiego kalibru grą się ma do czynienia.

Edytowane 5 Lipiec 2013 przez vincent

[Alpaczino 106]

Dopiero teraz na vicie miałem okazje zagrać w hotline miami. Eh no gra rozje...bała system. Po prostu zmiotła wszystkie wysokobudżetowe produkcje. Dla mnie ta produkcja to GOTY 2012. Zagrało mi tu wszystko: klimat lat 80, wysoki poziom trudności, neonowe kolory, niesamowity design świata i soundtrack który jest dla mnie najlepszy w całej chyba historii gier video. W chwili obecnej najbardziej klimatyczna gra w jaką mi było dane zagrać w życiu. To takie małe arcydzieło w dziedzinie gier. Widać tu włożone serce w powstawanie tej gry a nie chłodną kalkulację ukierunkowaną tylko na zarobek.

Kto by pomyślał że w roku 2012 powstanie tak staro szkolna produkcja która wybije zęby swoim wysokobudżetowym braciom. Ktoś w jakiejś recenzji dobrze to podsumował a szło to jakoś tak: "HOTLINE MIAMI jest tym czym chciało być gta ale mu nie wyszło" i to zdanie chyba najlepiej oddaje z jakiego kalibru grą się ma do czynienia.

Game of The Year 2012 ? Chyba cię z lekka poniosło ;)

[Alpaczino 106]

 

obczaj tego kolesia :)

[vincent 408]

Game of The Year 2012 ? Chyba cię z lekka poniosło ;)

Heh a co ja poradzę że ta gra jest tak odpicowana. Tu wszystko mi spasowało. Że tak powiem wszystkie puzzle w tej pozycji idealnie do siebie pasują. A soundtrack to jedynie deus ex może się stanąć obok hotline miami a i tak ustępuje. Więc tak jak mówię DLA MNIE to Goty 2012(choć nieraz natknąłem się na necie że nie tylko ja tak myślę o tej perełce)

[sew 118]

 Grałem wcześniej na kompie i totalnie nie złapałem bakcyla, wczoraj sobie kupiłem na PS3 bo we wszystko mi się lepiej gra na konsoli i gra rząąąąąąąąąąąąądzi, co za klimat. Ginę co chwilę ale co tam, gra się zajebiście !

[Duszol_PL 138]

[Duszol_PL 138]

Pojawił się patch 17Mb naprawiający błędy, w tym niemożliwe do zdobycia trofea.

 

 

Grę jak najbardziej polecam. Mimo że jest troszkę za krótka, można świetnie się przy niej bawić.

[Bartek_Red 667]

Gra posiada niesamowity klimat, co w połączeniu z prostym, a dającym tyle satysfakcji gameplay'em i genialną muzyką daje znakomity efekt. Nie wyobrażam sobie tej gry w nowoczesnej grafice, to byłaby katastrofa. Wybrana przez twórców forma pasuje idealnie. Fakt, jest krótka, jednak motywuje do poprawiania wyników, dając możliwość odblokowania kolejnych broni/masek. Udało mi się nie zginąć 1000 razy przed ukończeniem fabuły :P

[DOMIN@TOR_88 187]

Dla mnie najlepszym momentem w grze było

przedstawienie tzn epilogu drugiego bohatera,pokazane z innej perspektywy.Sam koniec też miażdży potylice :D

 

[pack 698]

Genialna malutka gierka strasznie irytującą i cholernie wciągająca.

To piękne, że w tych czasach gra stylizowana na 8-bitowce.

Pobudki w mieszkaniu, odbieranie telefonów. Fajna sprawa.  :)

Edytowane 25 Sierpień 2013 przez pack

[Patricko 8082]

Boże jaki cyrk z tym patchem... Ktoś znalazł sposób? Debilizm jakbym przy PC siedział, tylko tutaj żadnego pola manewru.