Skocz do zawartości
zdun

Podsumowanie powolnego końca generacji...

Rekomendowane odpowiedzi

Temat powstaje dla podsumowania tych paru lat z current genem od sony... Jako że za rogiem goni nas nowa generacja wypada podsumować coś niecoś.... Proponuje walnąć do tematu wszylakie goty czy kaszany waszym zdaniem, to co wam się w przeciągu ostatnich lat podobało politycznie od Jap. giganta a co mniej... Dyskusję czas zacząć ! Na ps3 patrząc na premiery raptem zostały  4 potencjalnie wielkie gry (b2s, gta5, mgs5 oraz gt6) więc myslę żemozna temat już zakładać...

 

Może zacznę od osobistych gier tej generacji (z różnych względów ograniczę się do najlepszej 10ki moim zdaniem oraz konsoli playstation 3 gdyz jakbym sie rozpisywał myslę że powstałoby top 100 i "top" 50 kaszan)

 

1. MGS4

(dla niej kupiłem na premierę ps3 - nie zawiodłem się i dla fana serii to spełnienie najskrytszych marzeń zakańczając (raz na zawsze???) przygodę Solidnego węża w iście epickim stylu)

 

2. Dragons crown 

(a to ci niespodzianka ;) nie myślałem że gra z tego roku wbije sie tak wysoko ;) )

 

3. Ni No Kuni oraz Nier

(ten kto uważa że "jrpg is dead" powinien w nią zagrać, oldschool w pięknej oprawie pełną gębą, natomiast Nier zabija wspaniałą fabułą)

 

4. Silent hill Downpour

(w końcu po latach oczekiwań dostałem w swoje łapki godnego następce świętej trójcy - może i oprawa nie porywa a i system walki traci mychą ale who cares jak w końcu znowu jest schizolsko!)

 

5. yakuza 3,4

(Kaz w formie pokazujac jak powinny wyglądać kolejne shenmue/ gry "fabularne" z prawdziwego zdarzenia... Oby 5ka wyszła w zrozumiałym języku  :sad: )

 

6. Rayman origins/legends

(jest wymagająco, precyzyjnie, pięknie wizualnie oraz  co najważniejsze bardzo miodnie - czego więcej w platformerach chcieć)

 

7. street fighter4, super street fighter4, super street fighter 4 arcade edition oraz street fighter x tekken (capcom damn you!!!)

(prawdziwa bijatyka dla bijatykowych prosów powróciła w blasku chwały i pozostaje nam się jedynie cieszyć bo mamy dzo czynienia z najwyższą ligą)

 

8. red dead redemption

(jak byłem chłopcem chciałem byc cowboyem/ rewolwerowcem ta gra daje mi tą mozliwość za co wielkie dzięki dla r*)

 

9. borderlands 2

(jedynka była czymś świerzym i zajebistym - kontynuacja zrywa pozytywnie beret!!!)

 

10. Journey i brothers: the tale of the two sons

(gra chociaz nie posiadała dialogów, po jej ukończeniu wzruszyłem i za to miejsce w topie) 

 

ale i tak dla mnie numero uno to okami... czy na ps2, wii czy wersja z psn ta gra zawsze będzie dla mnie best eca ;)

 

 

 

Kiedy już się rozpłynąłem nad osobistymi mistrzami nadszedł czas na zawody i kaszany (opiszę tylko te na które się skusiłem)...

 1. niezaprzeczalnie spartolenie mojego herosa z dzieciństwa czyli nowy Duke...

 

coś co mnie zawiodło

1. resident 6 a wielka szkoda :sad:

2. ff13 (nie byłoby źle gdyby nie było tak nudno), ogólnie polityka kwadratowych która strasznie fajnalowo podupadła...

 

Sama konsola i polityka sony..

+

1. playstation plus (dziady zmiotły konkurencję)

 

-

1. ta generacja = masa dlc, hajpu i generalnie strzelanek na szynach

 

 

 

Zapraszam do waszych opini na temat current gena od sony... jakie gry i za co pokochaliście a które was zawiodły..  co sie wam podobało w polityce sony a na co się dąsacie... Dyskusje czas zacząć :)

Edytowane przez zdun
  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to na początek chcę powiedzieć, że zdun, sądząc po zdjęciu, jakbyś zapuścił większą brodę to byś wyglądał jak rasowy hurleyowiec :D

 

Co do podsumowania. Konsolę mam od roku, i ograłem na niej zaledwie 35 gier, więc:

 

Najlepsze gry:

 

1. Uncharted 2: Among Thieves - warto było dla tej gry kupić konsolę Sony. Wszystko jest idealnie wyważone, wszystko jest na swoim miejscu. Świetna gra akcji i tyle.

2. GTA 4 - po prostu GTA. brakowało terenów podmiejskich, czasem wiało nudą, ponury klimat, spadki animacji, ale to w końcu GTA i za same przerywniki należy się oscar.

3. The Walking Dead - super fabuła, fajni bohaterowie, z którymi można sie było zżyc, chwyta za serce.

4. Heavy Rain - jak wyżej.

5. ICO HD - również znakomita gra, dla mnie wcale się nie zestarzała. I to zakończenie... Wzruszyłem się. Nie mówiąc o klimacie i soundtracku.

 

Największe niewypały:

 

1. Uncharted 3 - zero ewolucji co do poprzednika, oprócz walki wręcz, wszystko podane gorzej. przeskoki fabularne, krótsza, słabsza fabuła wszystko gorzej. Co nie znaczy że grało mi się źle, po prostu za dużo od niej oczekiwałem.

2. No nie wiem, pomyślę jeszcze i potem dopiszę. :D

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odniosłem wrażenie, że schyłek generacji dopiero pokazuje ile ta konsola jest warta. Oczywiście wcześniej były niezapomniane Demon's Souls i Dark Souls, w które przegrałem mocno ponad 1000 h, jednak to teraz gdy na dniach wychodzą największe tytuły widać jaki potencjał czarnulka miała od samej premiery. Dość powiedzieć, że wyszedł bardzo dobry The Last of Us, czekamy na Beyond: Two Souls, Watch Dogs, Dark Souls II, GTAV - każda gra zapowiada się wprost rewelacyjnie.

Co do minusów:

- trofea, a w zasadzie brak polityki co do nich. Są bo są, ale bardziej przeszkadzają niż mają jakiekolwiek znaczenie. W tym jedynym aspekcie bardziej podoba mi się polityka klocka

- brak dobrego voice chata w większości tytułów

- ceny gier na PSS.

- płatne DLC na siłę wyrwane z tytułów aby zarobić dodatkową $

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat, pozwólcie, że zacznę od minusów

 

- DLC, DLC, DLC i jeszcze raz DLC (DLC nie muszą być złe, ale w 95% są złe i zbyt drogie)

- Gry FREE TO PLAY - na serio trzeba być chamem, żeby żądać 3zł za splitscreen w Uncharted 3. Gry F2P polegają na tym - kto więcej płaci - ten lepiej gra

- Wszystko robi się internetowe - twórcy wydają niewypał a potem poprawiają go powoli łatkami. Generacja PS2 pod tym względem byla lepsza. Tam było coś takiego "wypuścimy niesprawdzoną. zabugowaną grę - ona się nie sprzeda"

- Nacisk na Online - BF, CoD i inne

- Brak nagród za trofea - najbardziej trofea kojarzą mi się z kartami nagród w Need for Speed... Ale w Need for Speed Carbon za zrobienie karty nagród dostawaliśmy nowy samochód/jakąś inną rzecz.

- Ceny gier na PSS - tutaj wiadomo. Ceny są w miare normalne jak się kupuje na dwóch

- Strasznie ścinające się PS3. XMB w niektórych grach ładuje się minutę, nie oferuje cross-game Voice Chatu. W ogóle XMB na Ps3 jest bardzo słabe.

- Mega ograniczenia na PS3 typu: "aby z tego skorzystać, wyłącz grę" czy włączenie muzyki w czasie gry jest aż tak zasobożerne? LoL

 

Plusy:

-żadne

-hehe żartuję, wielkim plusem jest wprowadzenie PS+, od roku nie kupiłem żadnej gry. Kiedyś trudno było uwierzyć, że można na rok wydać 80zł na wieeele gier (konto kupione na dwóch w czasie promocji :P )

- Kolejne gra twórców Heavy Rain

- Lepsza grafika? Dla mnie to nie jest zbyt duży plus

- na serio, więcej plusów nie mogę znaleźć. Dla mnie poprzednia generacja była po prostu... lepsza! :psbutton:

Edytowane przez kubaork
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kubaork - bo w tych czasach f2p = p2w :)

 

ps. Teraz zauważyłem że w moim top 10 (naprawdę miałem problem aby umieścić tylko 10 tytułów) jedynie rdr i rayman (ale na vitę) były w plusie...

 

ps2. Plus stał sie ideałem growym ostatnimi czasy = nie ważne czy masz kasę czy nie płacisz 200 zł na rok (czytaj jedna gra na premierę) i nie narzekasz na brak gier... Nie wiem co sony wąchało tworząc plusa ale moim zdaniem totalnie K.O konkurencję tym posunięciem...

 

ps3. Zapomniałem o zyebanym voice chacie i generalnie ułomnością całego xmb z nową "lepszą" witryną ps store na czele...

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko uwierzyć, że to koniec generacji gdy wychodzą takie tytuły o których pisze Palpatine :)

Moje ulubione gry nie są zawsze idealne, ale wypisuję w kolejności w której najlepiej bawiłem się przy danym tytule:

1. Gran Turismo 5 (moja ulubiona gra na PS3, pykam od pierwszej części i kocham tą serie)

2. Dark/Demon's Souls 

3. Battlefield 3

4. Playstation+

Dla mnie są to gry/usługi dla których warto trzymać konsolę i za razem największe plusy tej generacji :)

 

Co do minusów, to na pewno wielki fail PSN i brak możliwości gry online przez ponad miesiąc.

Reszta wiadomo, niedopracowane gry (BF 3 :)), DLC, a w tym największe chamstwo day one DLC.

Mimo to z tej generacji jestem bardzo zadowolony i mam nadzieje że PS4 przyniesie same pozytywne zmiany.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taak! DLC to jeden wielki minus. Mało interesujące zawartością, drogie i przeważnie wycięte po chamsku z podstawki żeby zarobić. Damn it! :P

XMB i jego zamulanie to chyba największa bolączka jak dla mnie ;C Niech następna generacja poprawi błędy poprzedników :O
A gier nie ma sensu chyba wypisywać, bo było mnóstwo genialnych tytułów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przekrój gier w które grałem - jeśli brać ilość wydanych tytułów - jest naprawdę mizerny. Starałem się iść w jakość a nie ilość. Czy tytuły w które grałem to sama najwyższa półka? Raczej nie ale i tak nie przeszkodziło mi to, w dobrej zabawie

 

GRY

+NASCAR The Game 2011/NASCAR The Game: Inside Line Do dziś maltretuje te tytuły i jestem zaskoczony, jak bardzo mnie wciągnęły

+seria Resistance Część 2 i 3 wspominam bardzo ciepło, szkoda że w opinii większości, to średniaki
+WipEout HD Świetna gra. Co ciekawe, grałem w kilka poprzednich edycji i nie spodobały mi się w ogóle

 

-Gran Turismo 5 Za całokształt i wielki zawód jaki mi ta gra sprawiła na tle poprzednich edycji

 

 

 

PS3

+Prędkość pobierania Nawet przy moim dość mizernym łączu (3-4 Mb/s), pliki z PS Store ściągają mi się jak burza

+Trofea Świetna mobilizacja do pałowania tytułu

+Bezprzewodowe pady

 

-Problemy z płynnością systemu, brak możliwości grania i np. w tym samym czasie przeglądania zdjęć czy włączenia przeglądarki

 

Wiem, jak wielkiej ilości dobrych tytułów nie zdążyłem ograć (Heavy Rain, Uncharted 3, inFamous, Motorstorm, Borderlands) wszystko jednak da się naprawić, oby tylko starczyło na to wszystko czasu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od gier:

 

  1. Metal Gera Solid 4 Guns of the Patriots:  Multimedialne arcydzieło, jedyny tytuł o którym mogę powiedzieć, że to więcej niż gra. Wszystko Kojimie wyszło niemalże perfekcyjnie. Fenomenalne zamknięcie wszystkich wątków w serii, emocjonalna, absolutnie epicka ostatnia walka, genialna muzyka i w dodatku wyśmienity gameplay. Przez lata nic nawet nie zbliżyło się moim zdaniem do „czwórki”. Genialny tytuł.
  2. Demon’s Souls: Hardcore is back! Setki godzin spędzonych z tym tytułem. Szczena opadła mi to samej ziemi. Rewelacyjna walka, oparta na skillu. Dowolny rozwój postaci. Projekty potworów kładące na ziemię i przeepiccy bossowie. Najlepsze w DS było jednak to, że mimo bardzo wysokiego stopnia trudności, gra nie frustrowała. Zawsze wiedziałem, którym miejscu popełniłem błąd i wiedziałem też, że mogę go naprawić.
  3. Red Dead Redemption:  Oprócz tego, że R* stworzył spójny, fantastyczny świat to jeszcze dorzucił bardzo dobrą, dojrzałą i przemyślaną fabułę. Nie było w tej grze przegięć, przesady. Był za to Marston, który stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii gier. Bohater nie taki idealny jak zwykle, ze swoimi grzechami. Bawiłem się przy tej grze doskonale i musi, po prostu musi być w moim top 3.
  4. Bioshock: Nowa jakość gatunku FPS. Fenomenalna fabuła, z prawdziwym, zaskakującym zwrotem akcji. Rapture. Kudos dla 2K za pomysł i wykonanie tego miejsca. Little Sisters, Big Daddies i wiele, wiele innych rzeczy zostających w pamięci gracza. No i ta niesamowita muza, absolutnie w moich klimatach.
  5. Fallout 3: F3 znajduje się tu trochę z sentymentu, bo to było moje pierwsze 80h z PS3. To właśnie płytka z tą grą jako pierwsza zagościła napędzie mojej konsoli. Rewelacyjna ścieżka dźwiękowa, ogromny świat i prawdziwe RPG otworzyło dla mnie tę generację konsol.
  6. God of War 3: Uwielbiam tę serię i już. Nic na to nie poradzę. GoW 3 pokazał na co naprawdę stać PS3. Wizualnie majstersztyk. Epickie, mocne, prawdziwe zakończenie przygód Kratosa. No i wreszcie bardzo dobra polonizacja w grze na konsole Sony (chociaż grałem i tak po angielsku).
  7. Mass Effect: Mimo bardzo kontrowersyjnego zakończenia serii jest to w dalszym ciągu jedna z moich ulubionych sag wszystkich generacji. To nowy gatunek gier. Ni to akcja, ni to RPG. Prawdziwe kinowe wręcz widowisko. Niesamowite, zupełnie nowe uniwersum. Naprawdę trzeba było ogromnej wyobraźni żeby je stworzyć. Znowu napiszę o doskonałym OST, bo i tym razem mamy do czynienia z ucztą dla ucha.
  8. Heavy Rain: Co by o HR nie powiedzieć, nie można zaprzeczyć, że było to coś nowego. Może jestem ułomny, ale ja do samego końca nie wiedziałem kto jest mordercą i bardzo chciałem się dowiedzieć. Bardzo dobra fabuła, świetne postacie, generalnie wkręt. Wspominam czas spędzony z tym tytułem bardzo dobrze.
  9.  i  10.  Te dwa miejsca rezerwuję na NNK i Tales of Xillia. Mam nadzieję, że te gry tutaj się znajdą. Przejdę, wrócę do tego posta i zobaczymy czy moje przewidywania były słuszne.

Świadomie pominąłem odświeżone wersje HD. Okami i SoTC zawsze będą dla mnie grami poprzedniej generacji.

Jeżeli chodzi o sam system to bardzo mi się podobała wielofunkcyjność PS3. Świetny napęd BR pozwalający na komfortowe oglądanie filmów w doskonałej jakości. Co więcej PS3 było często stacją muzyczna na imprezach.  PS+ nie muszę komentować, ta usługa sprawia, że czuję się czasami jak złodziej.

Do minusów zaliczyć trzeba ogromne spłycenie rynku gier. Niestety, ten sam syndrom występuje w muzyce i filmie. Mainstream, masówa, hajp. No cóż, w takich żyjemy czasach. Pieniądze nie śmierdzą i raczej ten trend się nie odwróci.

Edytowane przez Grabeq
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabeq--> tak z ciekawości. DS znalazł się na Twojej liście na drugim miejscu. Dark Souls okazał się tak słaby, że nie znalazł się w top10 czy po prostu nie ograłeś tego tytułu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem nadzieje na dyskusję o generacji jako całości, a nie "napisz swoją ulubioną grę i uzasadnij"

 

Jak zwykle chyba za dużo wymagałem...

 

 

 

Co by nie być gołosłownym podzielę się krótko co myślę o ostatnich 6 latach. Dupa. Dupa. Dupa. Kilka gier na krzyż nie czyni z tej generacji godnej następczyni ery PSX, Dreamcasta, PS2 czy nawet Gamecuba. Moim zdaniem przeżyliśmy zapaść pod względem ilości a przede wszystkim jakości gier. Technicznie i fabularnie to była dla mnie masakra. Od razu zaznaczę, żeby mi tu nie wyjeżdżać z argumentami "starzejesz się", "gry się zmieniły" itd, bo to jest bullshit i tylko się wkurzę :)

 

Mam nadzieje na odrodzenie się prawdziwego talentu deweloperskiego przy okazji PS4.

  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabeq--> tak z ciekawości. DS znalazł się na Twojej liście na drugim miejscu. Dark Souls okazał się tak słaby, że nie znalazł się w top10 czy po prostu nie ograłeś tego tytułu?

 

Dla mnie DS był po prostu pierwszy i bardziej przypadł mi do gustu, chociaż wiem że Dark Souls jest uważany generalnie za grę lepszą. To oczywiście tylko moja subiektywna ocena. DkS z resztą jeszcze nie skończyłem. Chyba się starzeję ;)

 

@kill

 

Myślę, że lista ulubionych gier daje pewien obraz generacji. Doceniam Twoją wiarę w erę PS4, ale nie znajduję uzasadnienia dla optymistycznych wizji. Nie zobaczyłem na E3 niczego, co mogłoby zmienić ten rynek. Nie liczę MGSV bo Kojima zawsze trzymał poziom. Destiny? Nie wiem, mam pewne obawy. Chyba musimy się pogodzić z tym, że czasy PSX i PS2 nie wrócą. Zobacz Nintendo stara się trzymać korzeni i jest pożerane przez MS i Sony. Wydaje mi się, że ta ganeracja jest pierwszą, w której do konsol miała dostęp tak szeroka rzesza graczy. Rynek najzwyklej w świecie zalała fala casualowych wymagań i deweloperzy chcąc zarobić, muszą im sprostać. Wystarczy się rozejrzeć, ba nawet poczytać wpisy na forum i SB, żeby ogranąć, że większość graczy wymaga dobrej, łatwej sieczki.

 

Edit:

 

Chociaż muszę się przyznać, że po przeczytaniu Twojego posta starałem się w głowie ułożyć listę Top 10 gier PS2/PS3 i oprócz MGS4 może by się tam wcisnął DS i to wszystko...

Edytowane przez Grabeq
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejce HD zmiotły konkurencje  :thumbsup: (MGS i Ico Team)

Jedynie one są warte określenia "musisz w to zagrać".

Ogólnie dupnie, same badziewia, w które grasz, by pograć, zero czegoś rewolucyjnego.

Choć hack 'n' slashe wyszły fajne.

Edytowane przez LONG3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wydaje mi się, że ta ganeracja jest pierwszą, w której do konsol miała dostęp tak szeroka rzesza graczy. Rynek najzwyklej w świecie zalała fala casualowych wymagań i deweloperzy chcąc zarobić, muszą im sprostać. Wystarczy się rozejrzeć, ba nawet poczytać wpisy na forum i SB, żeby ogranąć, że większość graczy wymaga dobrej, łatwej sieczki.

 

Pozwolę sobie polemizować :) . PSX'a kupiło ponad 100 milionów, a PS2 ponad 150 milionów ludzi (PS3 zmierza dopiero do 80), i jakoś nie było wymagań by ogłupiać gry, choć sprzęt był dużo słabszy i miałoby to swoje uzasadnienie. Trend tej generacji ustawiły pierwsze gry hity, a że niestety były to cody, unchartedy i im podobne to reszta już poszła z górki. Większość z "rewolucyjnych" wtedy rozwiązań powielane jest do dziś nawet jeśli gra jest inna gatunkowo. Weźmy dla przykładu odnawiające się życie czy słynny Awesom Button.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widzisz nie operowałem na danych statystycznych i tkwiłem w błędnym przekonaniu. Może to wynik obserwacji rodzimego rynku. Bo nie da się ukryć, że w Polsce liczba graczy konsolowych raczej się zwiększyła niż zmniejszyła. A może mój błąd co do liczby graczy, to kwestia tego, że cały szał związany z grami odbywa się w sieci. Hejt, flejm, hajp. Do tego wszystkiego mamy śmiesznie prosty dostęp. Wcześniej w TV i innych mediach marketing gier był ograniczony. Teraz gracze są karmieni efekciarskimi zajawkami, a później dostają szmirę. Ale gra się sprzedaje.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynając od tych lepszych, ulubionych przeze mnie gier. Produkcje, w które z całą pewnością warto było zagrać i zrobiły na mnie największe wrażenie:

- Heavy Rain
- Uncharted 2

- GTA IV
- Red Dead Redemption
- Max Payne 3

 

Najlepszy multiplayer: Bad Company 2 - gram do dnia dzisiejszego, od dnia premiery, oczywiście z mniejszymi przerwami. Kilka kont, na wszystkich możliwych platformach PS3/X360/PC

 

 

Oczekiwane premiery: GTA V, Beyond Two Souls

Edytowane przez Mantf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

+ Z pewnością usługa PS+, która dała mi kilka fajnych tytułów (Sleeping Dogs, Ratchet All4One, Thomas Was Alone (best indie), Saints Row 3, LBP2) i to za niewielką jak na tyle gier cenę (kupiony w promocji za 150, ale dałbym za to nawet te 195 :D).

+ Trofea, które jak dla mnie są świetną motywacją do wyciskania z gry co się da (jak ma się chęci :D).

+ PS Move, a na nim kilka ciekawych tytułów (Sports Champions, Sports Champions 2, Move Fitness).

+ Hustle Kings - gra o bilardzie na PS3 i Vitę, która tak mi się spodobała, że jako 90 (wg. portalu PSNProfiles) wbiłem w niej 100% (wprawdzie wydałem chyba coś koło 20 zł na kredy dodające linię celowania, ale bez niej w karierze byłoby mi ciężko).

+ Gry, które były (lub są) darmowe w PSN. Pełna lista http://www.ps3site.pl/forum/topic/75416-darmowe-gry-z-psn/'>TUTAJ. Mi najbardziej spodobało się Back To The Future Episode 1, Jetpack Joyride oraz Tekken Revolution.

 

- Brak możliwości odpalenia gier z PS2. Sam PS2 nie miałem (tylko PSX), więc pewnie znalazłoby się parę tytułów które bym sobie ograł. Wprawdzie są klasyki PSX, PS2, oraz reedycje HD, ale nie ma tam wszystkich gier :D

- DLC. Gra kosztuje na premierę około 200-250 zł (zależy jaka :D), a producenci jeszcze wypuszczają płatne DLC. Nie za dużo?

 

I to w zasadzie tyle :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii gier:

 

Moje najlepsze gry tej generacji (kolejność przypadkowa):

 

-Dark/Demon Souls: no wiadomo, oldschool pełną gębą, uczciwy poziom trudności, system walki, pomysł na interakcję z innymi graczami (znaki, fantomy, bloodstainy itp.)

 

-Fallout New Vegas: postapostrzelankorpg, bosko, klimatyczna lokacja, ciekawe questy, no i DLC, za które warto zapłacić (rzadkość). Poza tym wyróżnienie za najczęściej freezującą/crashująca grę na ps3

 

-Skyrim: epic, epic, epic, system walki na miecze kuleje, gra jest nieco uproszczona, do tego są bugi, ale ogólnie to ogrom wszystkiego i epickość przytłacza te mankamenty

 

-Bioshocki (wszystkie 3): jedynka za KLIMAT i oryginalny gameplay, dwójka za wiecej podwodnego świata i oldschoolowy multiplayer, trójka za FABUŁĘ

 

-Battlefield Bad Company 2: najlepszy multiplayer na ps3

 

-Borderlands: chociaż dwójka jest bardziej wypasiona to jednak jedynkę milej wspominam, no i przy żadnej innej grze nie miałem takiego maratonu na ps3 (30 godzin grania coop ze znajomym z 3-4 godzinną przerwą na sen)

 

-NFS Shift 1: pierwszy shift to moim zdaniem idealny kompromis między symulacją a arcade, no i  ten patent z realistycznym widokiem z kokpitu  (ruszanie głową, zamazywanie obrazu itp.)

 

-Walking Dead: prawdziwe emocje, zombiaki, Clementine!

 

-MGS 4: nie grałem w poprzednie odsłony serii, a i tak zostałem zmiażdzony przez tą grę emocjonalnie (choć połowy rzeczy nie rozumiałem ^^)

 

Inne, o których warto wspomnieć: Batmany (za dobry combat), Call of duty World at War (zombiaki), TDU 2 (Ibiza, szybkie samochody, tysiące kilometrów dróg, i mamy wirtualne wakacje), Dead Space (jedynka miała klimacik, i do tego patent z odcinaniem kończyń fajny), Deus Ex HR (cyberpunkowy rpg z dobrą fabułą, sweet), Blur (świetna ścigałka, szkoda, że słabo się sprzedała), Dead Island (zombie rpg z przyjemnym systemem walki), RAGE (mechanika strzelania, śliczna grafika, po prostu miodna gra), Silent Hill Downpour i kolekcja HD (rewelacja, to nie jest strach w stylu potwór zza rogu, te gry wchodzą z brudnymi buciorami na twoją psychikę i robią z niej sieczkę), Resistance 3, Okami HD, Dead Nation, Darksiders... + kilka innych, o których mogłem zapomnieć/nie wspomniałem.

 

Co mnie zawiodło:Battlefield 3 (zabugowane g.... które gameplayem nie ma startu do Bad Company 2, mógłbym ścianę grzechów bfa 3 rozpisać, ale nie ma sensu, ten shit się sprzedał i DICE już tak samo durną czwórkę klepie), NFS Shift 2 ( najgorsza ścigalka na ps3, a jedynka była genialna :/ Gra kupiona była w pre-orderze za 220zł, od tamtego czasu trochę wyleczyłem się z pre-orderów i niezdrowego hype'u)

 

Jeśli chodzi ogólnie o generację:

 

na plus: - usługa playstation plus...

 

na minus: - dlc, season pass, premium, vip, online pass, i reszta tego całego $^$#$!!!

-gry, które zasłużyły na sprzedaż w milionach (okami, sh downpour, blur itp.) rozchodzą się ledwo w kilkudziesięciu tysiącach egzemplarzy, i tępe wojenne ,,szczelanki'' pokroju bfa 3 czy coda w kilkunastu milionach :/

-xbox live GOLD, czyli płacenie za granie po sieci, i xboty to łyknęły bez popitki, a teraz to samo będziemy mieli na ps4

-kwestia gier, ogólnie to biednie dosyć było w tej generacji, często lepiej się bawiłem ogrywając kolekcje HD, remastery z poprzednich konsol itp. 

-wypuszczanie na rynek gier w fazie alpha/beta, za które trzeba płacić 200 zł (bf3, moh)

-moda na tryby multiplayer, nudne nieoryginalne i wciśnięte na siłę

Edytowane przez brzmiwtrzcinie
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-moda na tryby multiplayer, nudne nieoryginalne i wciśnięte na siłę

 

This! Zupełnie o tym zapomniałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gry które mnie zawiodły

 

Bioshock - pod koniec gry nie mam wgl ammo, hp i many a o $$$$ to szkoda gadać.

 

Kingdoms of Amalur Reckoning - mogli by dać jakiś speed travel

 

Turok - grafika za czasów PSXa

 

Risen 2 - po 15 min grania załadowały mi się ciuchy masa bugów nie wiem jak w kwesti na pc

 

Teraz o grach zajebi....

 

Battlefield bad company 2 - Multi najlepsze jakie mogło być. Kampania całkiem dobra.

 

Medal of Honor Warfighter - Gra nie doceniona i hejtowania przez osoby które wgl w nią nie grały.

 

Dead Island - 50h na liczniku i nie znudziłem się ani razu.

.

Far Cry 3 -  Gra roku jak dla mnie.

 

Infamous 2 - Świetna gra, świetna fabuła.

 

O samej konsoli

 

Minusy

 

Przegrzewanie

 

Głośna praca

 

Zacinanie

 

PS store ładuje się wieki. Mimo że mam neta 50mb/s

 

DLC po hoy mi jakieś ubrania.

 

Plusy

 

Grafika

 

Świetny wygląd Slima

 

Trofea lubię wyciskać z fajnych gier 100%

 

PS plus

 

Free multiplayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem nadzieje na dyskusję o generacji jako całości, a nie "napisz swoją ulubioną grę i uzasadnij"

 

Jak zwykle chyba za dużo wymagałem...

 

 

 

Co by nie być gołosłownym podzielę się krótko co myślę o ostatnich 6 latach. Dupa. Dupa. Dupa. Kilka gier na krzyż nie czyni z tej generacji godnej następczyni ery PSX, Dreamcasta, PS2 czy nawet Gamecuba. Moim zdaniem przeżyliśmy zapaść pod względem ilości a przede wszystkim jakości gier. Technicznie i fabularnie to była dla mnie masakra. Od razu zaznaczę, żeby mi tu nie wyjeżdżać z argumentami "starzejesz się", "gry się zmieniły" itd, bo to jest bullshit i tylko się wkurzę :)

 

Mam nadzieje na odrodzenie się prawdziwego talentu deweloperskiego przy okazji PS4.

 

PS3 mam od niedawna, a kupiłem ją głównie po to, żeby ograć "słynne" exy :-) Oprócz PS3 posiadam Wii, X360 i PC, więc myślę, że mam dosyć dobry obraz tej generacji.

Jeśli chodzi o PS3 to niestety, ale kolega kill ma sporo racji. Dużo sobie po PS3 obiecywałem - konsola ma opinię otwartej na ciekawe/eksperymantalne gry, często też słyszałem, że najlepsze exy są na PS3. Wydaje mi się, że zacząłem mocno: Heavy Rain, Uncharted 3, God of War i Little Big Planet 2. Dwie pierwsze skończyłem i w mojej ocenie to są co najwyżej solidne średniaki, God of War odpaliłem 2 razy i nie mam ochoty na więcej, a LBP to jakiś koszmarek (nie rozumiem jak ta gra mogła dostać tak wysokie oceny). 

Jednym z najbardziej irytujących aspektów tej konsoli jest dystrybucja cyfrowa. To już nie jest konsola, gdzie wkładasz płytę, odpalasz grę i grasz. O nie :-) w pierwszej kolejności musisz ściągnąć aktualizacje, później musisz je zainstalować (co zazwyczaj trwa dosyć długo) i dopiero można grać. Jeszcze większa zabawa jest kiedy kupujesz wersję cyfrową - nie rozumiem dlaczego z psn nie można ściągnąć gry od razu z wszystkimi aktualnymi patchami, a instalacja większego tytułu może trwać ponad godzinę!

 

Z pozytywnych rzeczy to PS+. Super usługa, zwłaszcza dla takich ludzi jak ja, którzy kupują konsolę pod koniec jej żywota i każdy tytuł jest nowością. Niestety tutaj też zdarzają się dziwne kwiatki - np. Uncharted 3, gdzie nie wiadomo było co ściągać czy X-Com bez wersji pl. Pozytywem jest dla mnie również to, że sporo gier ma polskie wersje. Po graniu na Wii to naprawdę miła odmiana. Z angielskim co prawda nie mam większych problemów, ale wiele niuansów umyka, zwłaszcza w grach mocno fabularnych.

 

 

 

 

 

Pozwolę sobie polemizować :) . PSX'a kupiło ponad 100 milionów, a PS2 ponad 150 milionów ludzi (PS3 zmierza dopiero do 80), i jakoś nie było wymagań by ogłupiać gry, choć sprzęt był dużo słabszy i miałoby to swoje uzasadnienie. Trend tej generacji ustawiły pierwsze gry hity, a że niestety były to cody, unchartedy i im podobne to reszta już poszła z górki. Większość z "rewolucyjnych" wtedy rozwiązań powielane jest do dziś nawet jeśli gra jest inna gatunkowo. Weźmy dla przykładu odnawiające się życie czy słynny Awesom Button.

 

Te liczby trochę nie oddają rzeczywistości. Myślę, że trzeba na to patrzeć globalnie. W generacji PS2 był jeszcze Xbox i GC, które sprzedały się w dużo mniejszych ilościach - nie pamiętam w tej chwili, ale myślę, że w przedziale 10-20mln. Daje to łączną liczbę sprzedanych konsol około 200mln.

W tej generacji jest 80 mln PS3, 80 mln X360 i 100 mln Wii, co daje razem 240 mln i pewnie dobije do 260-280 mln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha... zapomniałem dodać jeszcze coś bardzo ważnego!!

Minus:

Gry kanapowe umierają!! Kiedyś całe dnie mogliśmy przesiedzieć z kolegą grając w jakąś wyścigówkę. Coraz mniej gier ma splitscreen :(

Plus:

W tej generacji rozwijały się gry indie :-) I bardzo dobrze. Niektóre są lepsze od tych "większych" gier!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie umierją kubaork tylko trzeba dobrze poszukać... sam lbp nie trawie jako fan platformerów (z wiadomych wzgledów) ale rayman, re5, dead space3, wyscigi czy wiele bijatyk nadal mają się wspaniale a o mojej na 11 miejscu w topie gier nie wspomne (TWISTED METAL!!!) gry są wystarczy znaleźć takowe i odpowiednich kompanów i w miarę bliski monopolowy  ;)

 

ta generacja była bez obsrywy ale dobra jak najbardziej dziękuje szczególnie za moje top 10 do top 20 gier przy których spedziłem niezapomniane chwile.... Wqurwia strasznie muss multi w tej generacji (jakby ich ohojało z tymi fpsami po sieci) = które w 99% olewam w przedbiegach (kz2 mi się swego czasu nawet podobało i to jest ten 1 %)

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta generacja zmieniła w Polsce wszystko co jest związane z grami. Graczy, twórców, media, całą branżę. Obserwując swoją rodzinę i znajomych mogę stwierdzić, że spełniło się marzenie wielu graczy sprzed lat. Elektroniczna rozrywka trafiła pod strzechy, stała się masowa. I jak wszystko co masowe musi trafiać do mas. Na szczęście są twórcy bardziej ambitni i za nich ściskam kciuki, chociaż sam ogrywam także te mniej ambitne tytuły, po prostu dla rozrywki. Ta generacja ukształtowała nowe grono graczy nie znających magii PSX. Chcących grać szybko, łatwo i tanio. Naturalna sprawa. Niestety w związku z tym deweloperzy obniżyli loty, chodzi mi o jakość techniczną dostarczanego produktu. Internet pozwala im na to, my im na to pozwalamy. Sam wolę kląc ściągnąć patcha i grać niż zwracać grę. Do tego doszedł skok na kasę (DLC, online passy, widomo o co chodzi). To zmieniło mnie jako gracza. Przestałem kupować gry na premierę. Poza wyjątkami nie są tego warte. Zaprzestałem kupowania czasopism branżowych, a zacząłem śledzić fora internetowe w poszukiwaniu rzetelnej informacji. Fakt, nie jest łatwo w morzu plew znaleźć ziarna ale dzięki niewielkiej grupie użytkowników jest to możliwe, vide dział RPG na tym forum. Nie zmieniło się to, że nadal kocham grać i to dla mnie świadczy, że ta generacja była dobra. Twórcy gier dali mi setki godzin świetnej i tysiące dobrej zabawy. Szacunek dla nich, że chciało im się użerać ze sprzętem jakim jest PS3.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minusy:

- padające lasery
- YLOD'y i inne sprzętowe problemy

- przeglądarka (matko boska).

Plusy:

- PS+ 
- ciekawe promocje w PSS
- wiele ciekawych tytułów np. seria Uncharted, KZ czy GT i wiele innych.

Nie wiem, dlaczego zwracacie uwagę Sony za DLC i Online Passy, skoro to twórcy gier tego pragną, aby sprzedać DLC lub OP - tak jak EA, teraz się już wycofali. Nie mam swoich ulubionych tytułów, pewnie gram za mało - od 2010 roku.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×