Skocz do zawartości
Patricko

Borderlands: The Handsome Collection

Rekomendowane odpowiedzi

Spoko spoko - jak zaczniecie grac to ja mam jeszcze kilka postaci do ogrania. Zaczne od nowa z wami  ...i znow bede godzine myslal kogo wybrac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos z Was gra lub gral Mechromancerka, bo zastanawia mnie wybor umiejetnosci w tej postaci.

Oczywiscie wystarczy na youtube wpisac haselko: "borderlands merchromancer build" i wyskoczy nam tysiac filmikow, w ktorych ludzie udowadniaja ze to ich ustawienia skilli sa najlepsze :)

Chcialbym jednak Was spytac - jak wy graliscie ta panienka?

 

Ja postanowilem grac "po swojemu" i na przekór tym wszystkim filmikom nie inwestowalem punktow w trzecie drzewko - czyli Anarchy.

Jakos tak zawsze w obu grach tej serii (B1 i B2) nie lubilem tych skilli, ktore odpalaja sie po zabciu przeciwnika i trwaja chwile.

Moze one i boostuja mocno obrazenia i swietnie sie sprawuja jak sie walczy z grupami przeciwnikow, ale w walce z bossami, gdy skille sie juz wylacza, to nic nam to nie pomaga (no chyba ze jestesmy takimi pakerami ze zabijamy bossy z marszu i te nasze dopalacze nie zdaza sie wylaczyc).

 

Na razie mam 21 level, wiec co ja tam wiem o Mechro, ale po zainwestowaniu wszystkich punktow w srodkowe drzewko .... szczeka mi opadla jak prosto sie gra.

Badass, Superbadass i inne padalce padaja jak muchy. I co dziwniejsze kluczem do tak prostej gry sa prądowe granaty.

Srodkowe drzewko tak mocno boostuje nam obrazenia od pradu/blyskawic (i jednoczesnie daje nam na nie ochrone), ze wszystko co do nas podejdzie zostaje mocarnie porazone (nawet przeladowanie broni uwalnia wokol nas fale pradu). Masakra :)

Niejednokrotnie wystarczy wrzucic w srodek stworow granat z pradem i samemu wbiec w jego pole razenia. My jestesmy na prad odporni. Wbiegajacy za nami przeciwnicy juz nie :) Suprise Madafuckers.

A moze to blad ze "olalem" anarchy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój numer jeden to Maya :). Bardzo fajna postać i tylko z nią widzę swoją przyszłość w tej grze ;). Najdłużej grałem Zero, ale jego skille w ogóle mi nie podeszły i poszedł na emeryturę..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pelna zgoda. Maya to nastepny "twardziel" (tzn. twardzielka).

Jej skill odpowiednio podbudowany innymi umiejetnosciami miazdzy wrogow. Ostatni punkt w pierwszym drzewku pozwala nawet na dluzsza chwile "zauroczyc" wroga by dla nas walczyl.

Masakrator.

Zero takze jest niezly, ale to juz zupelnie inny poziom rozgrywki :)

 

Najmniej przypadl mi do gustu Axton - w Borderlands 1 gralem Rolandem z dzialkami. Jakos nie chce mi sie powtarzac tej akcji. Oczywiscie wiem ze te dwie postacie roznia sie umiejetnosciami, ale jakos tak Axtona odpuscilem.

To samo z Gunzerkerem. Niby fajnie poszalec z dwoma "gnatami: w rekach, ale po tych kilku chwilach gdy sie nim bawilem - nie dawal mi "satysfakcji".

 

Oczywiscie wszystko sie moze zmienic gdy dluzej pogram dana profesja.

 

Z borderlands 1 takze tak mialem. Gralem wszystkimi postaciami i na poczatku Brick wogole mi sie nie podobal. Zastanawialem sie po co wogole postac do walki wrecz, gdy tyle broni "wala sie" dookola?

Pogralem jednak nim dluzej i pozniej Brick byl moja ulubiona postacia i jesli kiedykolwiek znow gralbym w B1 to wlasnie tym dryblasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze podejscie za mna (tzn gra ukonczona na podstawowym trybie trudnosci). Wszystkie questy zrobione (lacznie z pobocznymi). Po zabiciu koncowego przeciwnika wpadl rowniotko 35 level. Oczywiscie DLC na razie nie ruszalem.

Jak sie gralo Mechromancerka?

Napisze krotko - bezproblemowo.

 

Pamietam ze jak wczesniej gralem Kriegiem, to zanim odblokowalem ten jego ostatni skill w srodkowym drzewku to czesto ginalem jak szmata i zastanawialem sie czy jest sens dalej "ciagnac" te postac (oczywiscie im wyzszy level tym bylo lepiej).

Grajac panienka z robotem nie mialem absolutnie zadnych problemow z przeciwnikiem. Wszystkie punkty wpakowalem w srodkowe drzewko. Uzbrajajac sie bralem pod uwage glownie obrazenia od pradu/blyskawic (granaty, ktore caly czas razily wrogow na okreslonym terenie, mod z bonusem do pradu, bronie ze slagiem i oczywiscie pradem). Wszystko klekalo przed mechromancerka :)

 

Odblokowalem nowy tryb trudnosci i teraz jazda od nowa, a pozniej te wszystkie DLC by wbic maksymalny level :)

Hehe jeszcze tyle godzin przedemna. Wiesiek pcha sie do konsoli, ale chyba jednak sie jeszcze dlugo nie dopcha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maya ma świetny skill przydatny w coopie. Mianowicie, jak partner umiera, wystarczy strzelić mu ze skilla i ożywa. Działa to nawet z dystansu w którym ledwo go widzimy.

Nie trzeba ładować się w środek zadymy żeby go uleczyć, co często kończy się również naszym zgonem.

Ma ona jeszcze inne fajne skille leczące, ale ratowanie kogoś z dystansu jest moim zdaniem op :). Chyba się wzruszyłem ;).

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja kopia też jest w drodze :)

 

Dwie świetne gry wraz z dodatkową zawartością,to ja rozumiem !

 

Już na dobre plejsy się umówiłem z @anarom1,jeszcze muszę się skontakować z tobą @mierniczek,to już na konsoli się odezwę ;P

 

Ja już nie mogę się doczekać aż mi przyjdzie płyta,i ją odpale :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moglibyśmy wspólnie w trójkę przejść od zera The Pre-Sequel :). Ja jeszcze mam do zrobienia dodatki. Generalnie jak wszystko podsumujesz, to masz zawartość co najmniej trzech gier. Także zakup trafiony w dziesiątkę. :thumbsup:

 
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Moglibyśmy wspólnie w trójkę przejść od zera The Pre-Sequel :).

 

 

 

Ciekawe czy @mierniczek się zgodzi :whistling:  Bo My to się wczoraj już "umawialiśmy" na randkę po Pandorze :D

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja Maya nie jest wybredna :biggrin:. No i lubi trójkąty ;) .

Edytowane przez anarom 1
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOMINATOR88 - przepraszam, że nie odpowiedzialem na zaproszenie, ale akurat w Bordersy gral moj syn i dopiero pozniej mi powiedzial ze ktos do mnie napisal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edit

Na ktorym (plus/minus) levelu konczy sie podstawke Bordersow 2 gdy zaliczy sie wszystkie questy poboczne (oczywiscie mowa o tym drugim poziomie trudnosci)?

W tym momencie mam 49 (i pol) level, a fabularnie dopiero mam isc na mapke Oportunity (czyli jeszcze troche przedemna).

Mam postanowienie skonczyc podstawke i dopiero wtedy odpalic po kolei DLC - a to znow wiele godzin zabawy.

 

Co do Pre-Sequela to wstyd sie przyznac, ale nawet nie wiem jakie tam sa postacie. Cos tam widzialem jak syn gral przez moment jakas kobietka rewolwerowcem, ale chyba zarzucil te postac i zaczal grac Kriegiem w B2 (tym bardziej ze ja grajac Mechromancerka - zdobylem dla nastepnej postacie kupe sprzetu, ktorego nie mam juz gdzie trzymac). Syn korzysta ze znalezionego sprzetu i ma "latwiej" :)

 

Co do samej Mechromancerki to ... polecam te  postac. Zreszta co tu polecac, jak kazda postac w tej grze jest super i swietnie sie nia gra.

Zainwestowwalem troche punktow w robota i ... to co on wyrabia z przeciwnikami ... istny masakrator.

Az przez chwile zastanawialem sie co jest lepsze - dzialka i Axtona, czy robot u Gaige?

To i to ma swoje plusy i minusy :)

Oczywiscie i robot dupa jak mocarnych przeciwnikow kupa, ale przeciez moja postac tez potrafi "ugryzc". Frajda jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOMINATOR88 - przepraszam, że nie odpowiedzialem na zaproszenie, ale akurat w Bordersy gral moj syn i dopiero pozniej mi powiedzial ze ktos do mnie napisal.

 

"No Problem" dziś znów "spróbuje"  :P

 

Mam nadzieje że się umówimy na dobre plejsy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bede na pewno gral od godz. 17.00, do ok. 20.00.

 

Masz juz jakas postac? Jesli tak to w B2 czy Pre-Sequelu? Ktory level?

 

Zreszta - zalozy sie na konsoli impreze i pogadamy. Mam tylko tego headseta, co byl dodawany do zestawu, ale dobrze sie sprawuje.

 

Ja oprocz Mechromancerki, ktora jest juz dosc powazny level, mam jeszcze Maye na 7 i Kriega (syna, ale pewnie pozwolilby mi nim grac) na chyba 11 - wiec to mlokosy :)

 

Mozna tez zaczac od zera - w tym przypadku pewnie zaczalbym grac postacia ktora wogole "nie znam" czyli gunzerkerem (lub kazda inna - tych wogole nie znam z sequela)

Edytowane przez mierniczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bede na pewno gral od godz. 17.00, do ok. 20.00.

 

Moja kopia będzie dopiero jutro albo w środę :sad:

 

 

 

Masz juz jakas postac? Jesli tak to w B2 czy Pre-Sequelu? Ktory level?

 

Jeszcze nie wybrałem,ale może coś z tych nowych postaci wybiorę.

 

 

Zreszta - zalozy sie na konsoli impreze i pogadamy.

 

Pewnie że założę :) .Na pewno się odezwę w/w wymienionym przedziale czasowym :)

 

Ja oprocz Mechromancerki, ktora jest juz dosc powazny level, mam jeszcze Maye na 7 i Kriega (syna, ale pewnie pozwolilby mi nim grac) na chyba 11 - wiec to mlokosy :)

 

Ostatnio @anarom1 wspominał o twojej dopasionej postaci  :P

 

 

 

Mozna tez zaczac od zera - w tym przypadku pewnie zaczalbym grac postacia ktora wogole "nie znam" czyli gunzerkerem (lub kazda inna - tych wogole nie znam z sequela)

 

 

Ja będę musiał zacząć od zera,więc fajne by było jakbyś też mógł.Ale nie obrażę się jak weźmiesz jedną z tych wykoksowanych już postaci :P

 

 

PS.Co do borderlands the pre-sequel,jestem zielony,i tym bardziej bym zagrał calutką kampanię w coopie,@anarom1 też o tym wspominał.Więc było by mi miło jakbyś do nas dołączył :)

Edytowane przez DOMIN@TOR_88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z borderlandsami jest tak jak .... z diablo.

Na poczatku trzeba przejsc "nudny" poziom trudnosci - normalny. Pozniej dopiero "otwiera" sie przed nami poziom wyzszy poziom trudnosci (a pozniej pewnie jeszcze wyzszy :) ), a wiadomo - wyzszy poziom trudnosci = lepszy loot :)

 

Pamietam, ze przy pierwszej czesci zalozylem postac na 1 levelu i dolaczylem (albo to kolega do mnie dolaczyl) do znajomego ktory mial level duzo wyzszy.

Zrobil mi tzw taxi przez "normala". Poprostu przeciagnal mnie po wszystkich questach ktore trzeba zrobic i zrobil to w zastraszajaco szybkim tempie.

 

Jak juz odblokowal mi sie "odpowiedni" tryb trudnosci (i mialem odpowiedni level by sprostac zadaniom) to gralem normalnie :)

 

W naszym przypadku - moze jednak lepiej grac "Jak Pan Bog" czy tworcy przykazali. Czyli kazdy zaklada nowa postac i jedziemy z koksem bez zadnych taxi czy innych pierdol.

Nie pamietam tylko jak jest z lootem. Czy kazdy ma osobny czy jest jeden i kto pierwszy go dopadnie ten ma :)

Zreszta jestesmy cywilizowanymi ludzmi i poprostu bedziemy sie dzielic w zaleznosci co i kto w danej chwili potrzebuje.

 

Gdybysmy grali w B2 to te wszystkie mapki znam juz chyba na pamiec i znam pare trikow gdzie isc i co w danym momencie robic.

Presquela nie znam wogole - wiec bedzie to dla mnie "dziewiczy rejs" w ktory z checia sie z wami udam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z borderlandsami jest tak jak .... z diablo.

Na poczatku trzeba przejsc "nudny" poziom trudnosci - normalny. Pozniej dopiero "otwiera" sie przed nami poziom wyzszy poziom trudnosci (a pozniej pewnie jeszcze wyzszy :) ), a wiadomo - wyzszy poziom trudnosci = lepszy loot :)

 

Pamietam, ze przy pierwszej czesci zalozylem postac na 1 levelu i dolaczylem (albo to kolega do mnie dolaczyl) do znajomego ktory mial level duzo wyzszy.

Zrobil mi tzw taxi przez "normala". Poprostu przeciagnal mnie po wszystkich questach ktore trzeba zrobic i zrobil to w zastraszajaco szybkim tempie.

 

Jak juz odblokowal mi sie "odpowiedni" tryb trudnosci (i mialem odpowiedni level by sprostac zadaniom) to gralem normalnie :)

 

W naszym przypadku - moze jednak lepiej grac "Jak Pan Bog" czy tworcy przykazali. Czyli kazdy zaklada nowa postac i jedziemy z koksem bez zadnych taxi czy innych pierdol.

Nie pamietam tylko jak jest z lootem. Czy kazdy ma osobny czy jest jeden i kto pierwszy go dopadnie ten ma :)

Zreszta jestesmy cywilizowanymi ludzmi i poprostu bedziemy sie dzielic w zaleznosci co i kto w danej chwili potrzebuje.

 

Gdybysmy grali w B2 to te wszystkie mapki znam juz chyba na pamiec i znam pare trikow gdzie isc i co w danym momencie robic.

Presquela nie znam wogole - wiec bedzie to dla mnie "dziewiczy rejs" w ktory z checia sie z wami udam :)

 

Cieszy mnie twoja odpowiedz co do Prequela :)

 

 

Trzeba będzie jakoś się zorganizować,@anarom1 tez wspominał ze będzie chciał od nowa zacząć w Bordrelands 2.Wiadomo że lootem byśmy się dzielili,jeśli komuś ma to pomóc,to z miłą chęcią oddam coś.Na PS3 grałem w Borderlands 2,coś tam pamiętam.Ale w dodatki w ogóle nie grałem.

Nie ukrywam że chciałbym  w obydwu częściach ujrzeć 100 % trofeów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie nie bede wogole odpalal prequela. Zostawie sobie te czesc, by zagrac z Wami w coopie :)

Przejrzalem sobie pobieznie nawet postacie, ktore tam wystepuja. Oj bede pewnie dlugo siedzial i myslal - kogo by tu wybrac :) hehehe Jak zwykle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tu ktos kto "zjadl zeby" na Borderlands 2?

 

Potrzebuje porady, bo mam maly dylemat z cyklu "jak teraz grac?"

 

Skonczylem gra na normalnym poziomie trudnosci (zrobilem podstawke ze wszystkiemi zadaniami pobocznymi - "nie dotykajac wogole dodatkow DLC") awansujac na 35 level postaci.

Odblokowal mi sie tryb True Valut Hunter Mode. Skonczylem ten tryb (robiac znow wszystkie zadania poboczne, ale znow nie zblizalem sie do zadnych DLC).

Awansowalem na 52 level.

Odblokowal mi sie nastepny tryb Ultimate Valut Hunter Mode. Zdziwilem sie bo prawde mowiac nie wiedzialem ze jest jeszcze jeden poziom trudnosci.

Odpaliilem na probe i .... jak wczesniej szedlem (na TVHM takze) jak przecinak, to teraz zaczely sie lekkie schody (no moze nie mam az takiego problemu ze schodami jak Claptrap :), ale jednak)

Na UVHM doszedlem do Kapitana Flynta i ubilem go (ledwo), ale i sama droga do niego to "droga przez meke". Nawet nie dlatego ze przeciwnicy mocno bija (choc bija bardzo mocno), ale dlatego ze sa straszliwie odporni. Zeby zabic nawet najprostszego przeciwnika musze w niego wpakowac mase pociskow.

Troche to dziwne. Ja w zwyklego "samobojce" musze wpakowac pelne dwa magazynki, a ten zabija mnie jednym granatem.

 

Jak mam teraz grac? Chcialbym teraz "zobaczyc te dodatki".

Mam je (DLC) odpalic na slabszym trybie trudnosci czyli TVHM, czy isc przez meke na UVHM?

Czy jak je odpale na TVHM to beda one sie skalowaly do mojego poziomu postaci (aktualnie 53 level)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, Jestem na poczatku pre squela (lvl11) i nie rozpoczeta kampanie w B2. Jesli nie macie nic przeciwko to zaprosze kilka ostatnio aktywnych osob z tego watku na coopa. pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapraszaj, zapraszaj - im wiecej osob tym lepiej.

 

W tym momencie na mojej liscie znajomych aktywnie w bordersy graja 4 osoby (plus ja). Fajnie ze odpalajac gre mozna do kogos dolaczyc lub ktos dolacza do nas.

Jest jeden malutki problem. Ty piszesz ze grasz w pre sequela - z tego co widze wszyscy moi znajomi wraz ze mna na razie ogrywamy Borderlands 2.

Pre sequela zostawiamy na pozniej - a to troche potrwa.

 

Gra jest tak miodna, ze dlugo nie opusci mojaj konsoli. Nawet gdy jedna postacia musze czekac na znajomych (umowilismy sie ze bedziemy grac razem na tym samym levelu) to zaden problem stworzyc nowa postac i grac od nowa - to dziwne, ale wogole mi sie to nie nudzi.

 

Testuje sobie nowe postacie (Mechromencerka i Krieg maja juz dosc powazny level). Wczoraj stworzylem Salvadora-Gunzerkera (mam nadzieje ze nie przekrecilem nazwy).

Do tej pory jakos omijalem te profesje. Kazda inna w mniejszym lub wiekszym stopniu wczesniej gralem (czy to na PC czy na PS3). Nie wiem dlaczego, ale jakos ta postac ... nie podobala mi sie.

 

Pogralem kilka godzin i powoli zmieniam zdanie :)

Dzis ciag dalszy. No chyba ze wskocza znajomi i zmienia sie plany :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zanim dojdziemy do pre sequela to minie trochę czasu, coś czuję że ta kolekcja pochłonie więcej czasu niż Wiesiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gra jest tak miodna, ze dlugo nie opusci mojaj konsoli. Nawet gdy jedna postacia musze czekac na znajomych (umowilismy sie ze bedziemy grac razem na tym samym levelu) to zaden problem stworzyc nowa postac i grac od nowa - to dziwne, ale wogole mi sie to nie nudzi.

Tak mi się ułożyło że do końca tygodnia mogę grać tylko do 14.00, potem wyjeżdżam na kolejne dwa. Także proszę uzupełnić moje miejsce w teamie kimś innym i bawcie się w dodatki.

Za trzy tygodnie wracam do teamu i wtedy pogramy, o ile gra już wam się nie znudzi :).

 

ps. Dzisiaj na trzecim poziomie trudności, udało mi się wyfarmić legendarny mod dla Syrenki. Oczywiście na kartonach, wtajemniczeni wiedzą o jakie chodzi. To te w których czasami ukrywa się Jimmy Jenkins. Modzik absolutnie wymiata.

http://borderlands.wikia.com/wiki/Legendary_Siren

Edytowane przez anarom 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×