Skocz do zawartości
Velans

Recenzja Defiance (PS3)

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że posucha w moim temacie o Defiance na forum, to wrzucam recenzję gry ;]. Recke wrzuciłem też na PSSite ale od tygodnia czeka na akceptację, więc tutaj premiera spod szyldu PSSite :biggrin:.

Zapraszam do przeczytania ;).

 

 

2afllb6.png

 

Niecodzienna recenzja gry MMO, które zwykle troszkę trudniej zdefiniować jako całość i wymagają dużo czasu by poznać zamysł twórców i to co chcą przekazać swoim dziełem. Powoli prąc do przodu przedstawię grę a finalnie mam nadzieję, że kogoś zainteresuję grą Defiance.

 

W moim przypadku eksplozja zaciekawienia i zainteresowania grą nie była przed zagraniem lecz dopiero po pierwszym uruchomieniu gry i zalogowaniu się do tego unikalnego świata Defiance. Mógłbym napisać, że gra była czarnym koniem dla mnie, brak mnóstwa informacji o grze po premierze, brak ogromnego zainteresowania tytułem jednak na szczęście postanowiłem sprawdzić grę w czasie gry deweloperzy zmienili politykę gry na Free-to-Play czyli mogłem sprawdzić Defiance bez żadnego inwestowania w grę. Tą iskierkę, która przekonała mnie do sięgnięcia po Defiance cenie do tej pory, ponieważ gra zdecydowania jest warta zagrania i wchłonięcia w świat MMO. Gdzie gatunek MMO na konsolach dopiero raczkuję i nie wiadomo mi było czego się spodziewać.

 

Zacznę od umiejscowienia Defiance w ramach gatunku jakim można ten tytuł opisać. Prawda jest taka, iż Defiance to MMO zmiksowane z TPS oraz domieszką RPG – twórcy zawarli w grze elementy rozwoju postaci znane z gier RPG ale głównym kierunkiem gry jest TPS czyli czysta niepohamowana radość z strzelaniem ołowiem i nie tylko ale o tym wspomnę dalej w tekście. Jednak jak przystało na gry MMO, Defiance oferuję również otwarty futurystyczny świat, bardzo duża ilość misji pobocznych i fabularnych, system klanów czy możliwość gry z graczami z całego globu.

 

Wyżej przedstawiłem do jakiego gatunku należy Defiance, więc przejdę do opisu świata. Świat Defiance stworzony został z bardzo solidnego pomysłu z tego względu, że podzielony jest na różniące się regiony o różnych aktywnościach. Przemieszczenie się między nimi nie sprawa problemu, wystarczy wykorzystać jakikolwiek transport. Różnice w środowisku są albo większe albo mniejsze co bardzo cieszy, ponieważ można rozróżnić region w którym jesteśmy. Do zbudowania świata Defiance została wykorzystana prawdziwa lokalizacja „Bay Area”, jest to miejsce w Ameryce Północnej w zatoce San Francisco. Miejsce to zostało przedstawione w sposób futurystyczny, zamieszkane przez niejedno stworzenie po wybuchy tytułowego Defiance czyli Buntu. Fauna i flora jest unikalna, zauważyć można olbrzymie rośliny i nie tylko, takie nie małe szczegóły budują jeszcze bardziej klimat gry. Jak wspomniałem o lokalizacji akcji, w grze również jest region San Francisco. Cechuję się głównie zniszczonymi budynkami ledwo wystającymi z zmęczonej i spalonej ziemi. Innym regionem jest też startowy Mount Tam, Madera czy Marin. Nie licząc początkowego samouczka świat Defiance jest dostępny w pełni od rozpoczęcia gry.

 

1z6bbqu.png

 

Rozpoczynając przygodę w Bay Area możemy brać udział w misjach kooperacyjnych, meczach PvP, ekspedycjach i oczywiście w aktywnościach na mapie w tym akrfalle, siege, emergencies, arkbreaki, kontrakty, misje poboczne i fabularne. Więc aktywności jest masa i tylko od nas zależy co wybierzemy do zabawy. Nawiązując do samouczka jesteśmy wprowadzeni do fabuły gry, my zaś zostajemy namaszczeni tytułem Ark Hunter.

 

Misje kooperacyjne to bardzo przyjemna część gry. Łączymy się w tych aktywnościach w czteroosobowe grupy i przebijamy się przez adwersarzy, aż do bossa. Gdy ostatnie nasze kule z sukcesem przekonają bossa o naszej sile, zostajemy nagrodzeni i również wyświetlany jest końcowy ranking. Możliwość rywalizacji w nim, też jest tym co przyciąga głodnych chwały graczy i czyni co-op przyjemną zabawą. Misji kooperacyjnych jest kilkanaście przy czym na początku gry dostępnych jest kilka podstawowych. Inną formą zabawy od aktywności na mapie jest PvP. Do wyboru mamy duże potyczki Shadow War oraz standardowy Team Deathmatch. Shadow War cechuję się potyczkami 64vs64 oraz co ważne pole bitwy to pewien obszar z świata Defiance – spotkać możemy więc innych graczy spoza meczu czy normalnie zadomowionych w danym miejscu przeciwników jak mutanty czy hellbugi. Poruszyłem temat przeciwników, których eliminacja jest tym co tygrysku lubią najbardziej. Do eliminacji mamy różnych przeciwników ale najczęściej spotykani to mutanty, hellbugi, raidersi, volge czy dark matter. Tym co sprawia również dużą frajdę jest zbieranie wszelakiego lootu. Rzeczy, które pojawiają się po pokonaniu przeciwników czasami mogą być czymś bardzo wartościowym i przydatnym nam. Nagrody za misje czy aktywności to też jedna z głównych dróg bogacenia się w najlepsze rzeczy czy w walutę z Defiance.

 

W Defiance nie ma levelów jako tako, za obrazowanie postępu gry istnieje system zwany EGO Rating. EGO wzrasta gdy nabijemy standardowy pasek doświadczenia – jednak tylko tyle razy ile jest wszystkich perków (umiejętności) do odblokowania a jest tego dużo, bo 80 standardowych umiejętności plus 15 z DLC oraz cztery główne umiejętności (Blur, Cloak, Decoy, Overcharge). Wzrasta również przez wykonywania celów gry, które w grze nazywają się pursuitami. Oraz EGO wzrasta też przy awansowaniu danym rodzajem broni czy pojazdów. Rodzajów broni jest trzynaście w tym Assault Rifles, SMG, Pump Shotgun, BMG czy Semi-Auto Sniper Rifles. Zaś pojazdy w grze rozdzielone są na Runner, Roller i Cerberus. Dróg zdobywania EGO jest dużo i o nudzie nie mogę napisać.

 

Broń dodatkowo możemy modyfikować. Każda broń ma cztery sloty na odpowiednie mody do broni. Jeśli połączymy mody tej samej synergii, do danej broni przypisuję się dodatkowo bonus w zależności od ilości modów z daną synergią. W Defiance są również kwalifikatory dla broni, granatów, tarcz czy dodatkowego asortymentu, które przyjmują różne kolory w grze. Czyli Uncommon to kolor zielony, Rare to niebieski, Epic to purpurowy oraz kolor pomarańczowy to Legendary. Wspomniałem wyżej o dodatkowym asortymencie, do tego można zaliczyć przydatny Spike oraz Stim. Spike jest to znacznik o ograniczonym obszarze jednak działającym na innych graczy, który może zwiększyć zadawane obrażenia, zapewnić większą ochronę albo powoduje przyrost amunicji. Stim to między innymi możliwość podręcznego zaaplikowania szybszego odświeżenia głównej umiejętności czy uleczenia postaci. Dodatkowo by upiększyć naszych bohaterów, możemy zdobywać bądź kupować za prawdziwe pieniądze stroje czy nakrycia głowy, które idealnie wkomponowują się w futurystyczny klimat gry, zdecydowanie wybór jest duży.

 

11wa2qg.png

 

Oprócz samej gry na uniwersum Defiance wlicza się również serial o takim samym tytule. Aktualnie za miesiąc wystartuję trzeci sezon i sądzę, że można spodziewać się nowego contentu w grze. Z którym na ten czas jest też całkiem dobrze, aktualizacja z poprawkami są co tydzień a większy content jest wrzucany dość często. Co prawda content end game, który nosi nazwę Alcatraz został niedawno dodany do gry, ale twórcy mają dla nas graczy jeszcze nie jednego asa w rękawie tym bardziej, że trzeci sezon serialu niedługo trafi pod strzechy widzów. I napiszę również, że twórcy są często pytani o Defiance na konsolach PS4. Odpowiedzi są takie, iż na razie nie ma planów ale nic nie jest niemożliwe za jakiś czas, ponieważ zainteresowanie jest.

 

Teraz trochę o szczegółach, które upiększają grę a nie zawszę zwróci się na nie uwagę. Tak jest z muzyką, nie drażni jednak gdy ma dojść do dużego wydarzenia będziemy tym stosownie poinformowani przez oprawę muzyczną, czyli muzyka w Defiance jest w normie. Jednak wykonując misje fabularne muzyka częściej zmienia ton na bardziej wyniosłą ale cały czas grę pochłania się jednym tchem i z uśmiechem na twarzy prąc przez zastępy adwersarzy.

 

Jeśli chodzi o ilość graczy na serwerach to jest to liczba, która pozwala cieszyć się z gry MMO. Dwa serwery na których możemy grać to serwer EU i NA. Na pewno gdy trwa duży event, graczy jest więcej i przez ten fakt każdy może się spotkać pod wspólnym celem, zaś im graczy więcej frajda rośnie. System klanowy to solidna a zarazem przystępna forma gry z innymi graczami. Klan, który założyłem nosi nazwę Durable Law i jeśli kogoś przekonam do zagrania w Defiance to z wielką chęcią pogram wspólnie pod flagą Durable Law.

 

Całe Defiance to jeden wielki kawał mięcha, który szybko się nie kończy. Każdy dokłada swoją część, swój smaczek. Wynik powinien być zadowalający nawet dla graczy gustujących w singlu, zaś smakosze MMO swoją porcję docenią na długi czas.

 

Ocena: 8.5/10

 

Zalety:
– Free-to-Play
– cały content
– mnóstwo sieciowej zabawy, która wciąga
– otwarty i interesujący świat
– serial TV

 

Wady:
– może zdarzyć się wyrzucenie z serwera
– podczas pierwszego uruchomienia czeka nas dużo pobierania
– przy dłuższym graniu doczytywanie tekstur

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×