Skocz do zawartości
pablos_83

Horizon: Zero Dawn

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.01.2018 o 15:29, malpka napisał:

Cholernie zazdroszczę tym których gra wciągnęła. Mam kilka podejść za sobą i nie zatrybiło.

To bardziej chyba chodzi o typ rozgrywki a więc otwarty świat, wykonywanie zadań itp. Trzeba to po prostu lubić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm.
Dziś w nocy wpadła platynka.
Gra w pierwszych momentach zachwyciła.
Później strasznie mnie wynudziła.
Miałem deja vu z FarCry Primal.
Ale im bliżej końca, tym bardziej mi się podobała.
Detale graficzne wykończenia maszyn (uśmiercacz!)... czegoś takiego jeszcze nie widziałem.

Ale tak sobie ogarniając mój ostatni rok to podium prezentuje się tak:
1 - Nioh
2 - AC Origins & Horizon
3 - Crash Remaster

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, crux napisał:

To bardziej chyba chodzi o typ rozgrywki a więc otwarty świat, wykonywanie zadań itp. Trzeba to po prostu lubić. 

Zamiłowanie do gatunku nic nie da jeśli gra nie ma czegoś co ją wyróżni spośród innych. Horizon jest tak średniawy, że aż boli. Zero jakiejkolwiek próby stworzenia oryginalnej gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hmmm.
Dziś w nocy wpadła platynka.
Gra w pierwszych momentach zachwyciła.
Później strasznie mnie wynudziła.
Miałem deja vu z FarCry Primal.
Ale im bliżej końca, tym bardziej mi się podobała.
Detale graficzne wykończenia maszyn (uśmiercacz!)... czegoś takiego jeszcze nie widziałem.

Ale tak sobie ogarniając mój ostatni rok to podium prezentuje się tak:
1 - Nioh
2 - AC Origins & Horizon
3 - Crash Remaster
No ja myślę czy nie pokusić się o platynę. Jeśli jest w miarę łatwa to mogę przeboleć długość jej wbicia bo parę gier rozgrywka podobnych typu mad max czy ac mam na koncie. Chce najpierw przejść grę nie zwracając uwagi na trofea, co wpadnie to wpadnie. Czy jest jakieś trofeum które mogę pominąć w takim układzie?

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, crux napisał:

To bardziej chyba chodzi o typ rozgrywki a więc otwarty świat, wykonywanie zadań itp. Trzeba to po prostu lubić. 

 

Wszystko już było w innych grach. Nie ma w niej absolutnie nic odkrywczego. Po prostu chłopaki zrobili recycling cudzych pomysłów (FarCry, Enslaved, Wiedźmin i Skyrim) a grafika i odpowiedni PR zrobiły resztę.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, szuldi82 napisał:

Czy jest jakieś trofeum które mogę pominąć w takim układzie?

Nie. Jedyne co, to możesz czasami musieć powtórzyć ostatnie zadanie, ale gra na to pozwala bez problemu.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, 

Skończyłem dodatek jak i cała grę. To była fantastyczna gra, przygoda, świat, fabuła a na dodatek grafika :) Wpadło chyba nieco ponad 70% pucharów bez prawie żadnego grindu. Czekam z wypiekami na Horizon Zero Dawn 2, oby w ciągu 2 lat się pojawił. 

Mam oczywiście na sprzedaż Horizon Zero Dawn Complete Edition. Cena dla forum 140zl z odbiorem w Bydgoszczy lub wysyłka 10zl priorytetem poleconym w kopercie bezpiecznej. 

Pozdrawiam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również skończyłem, początkowo nie potrafiłem sie wkręcić. Ale im więcej grałem tym było fajniej. Co tu dużo mówić, kolejny sandbox typu AC tylko w innym świecie. Na plus fajne walki z maszynami. Nie czułem zmęczenia i znudzenia. Platyna wpadła (mowa o podstawce) w jakieś 42 h.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie skończyłem podstawkę i w tym tygodniu kupuje dodatek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widze zdania troszke podzielone.

 

Pewnie na wielkanoc sprawie sobie kompletna edycje. Ryzyko zerowe bo dostalem jakies gift cardy do jednego z marketow, nie podejdzie sie pogoni i kupi jakas inna gre z listy gier do ktore chce ograc (nie to zebym nie mial w co grac).

Co do gry - wiele recek mowilo o tym ze nie jest ona odkrywcza ale jest przyzwoita gameplayowo a i eklektyzm i laczenie tego co znamy z innych piaskownic wyszlo na tyle dobrze ze bawi. Przynajmniej mozna o tej grze powiedziec ze nie ma gownianych trakakcji-dawno-nie-micro oraz ze faburalne DLC to faburalne DLC a nie jedna misja na godzine czy nie daj Lycyferze tryb wyzwania (ot pojawia sie jakas horda gdzies na mapie i tluczemy do porzygu).

 

Mam nadzieje ze sie od niej nie odbije.

 

Przejrzalem liste ukonczonych tytulow i przyznam ze sandboxy sobie dawkuje wychodzi srednio 2 rocznie. Gry od UBI czasami odpuszczam, bo jakos nie mam zupelnie na nie cisnienia i nawet niska cena mnie nie kusi (FC4, Primal).  Czy tez jesli slysze ze gra cierpi na bolesna powtarzalnosc to odkladam zakup na swiete nigdy (Mafia 3).

Ostatnio ograny sandbox to Mad Max ktory tez zebral troche batow, mnie przekonal klimatem, ale to bylo jakos w sierpniu zeszlego roku.

Wiec licze ze majac odpoczynek od gier z wierzami, bieganiem i szukaniem znacznikow podejde do tego tytulu pozytywnie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierz i się nie zastanawiaj. To nie jest tytuł wybitny, ale conajmniej bardzo dobry. Przyzwoita fabuła (o niebo lepsza niż w piaskownicach od UBI), znakomity projekt świata, bohaterka, którą da się lubić i system walki, który daje satysfakcję i sprawia przyjemność. W dodatku gra wizualnie - jak na PS4 - prezentuje się po prostu wyśmienicie. Mocne 8/10. 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Grabeq

Jak pisalem nie mam przesytu otwartego swiata, wiec na wielkanoc biere.

Jak pogram to podziele sie opinia.

HZD na PC nie ogram (no chyba ze za 3 lata w streamingu 720p z PS Now) wiec wezme i sam ocenie.

 

W temacie wygladu - to offtopowo nieco ale pare dni temu pobralem na PC demko Castlevani Lords of Shadow nie wiem jak to wygladalo na PS3, ale na PC mimo uplywu lat wyglada bardzo dobrze - 1080p, max detale i 60fps :)

 

Dla mnie najwazniejsze jest pierwsze wrazenie (pare godzin gry), bo bywa ze od dobrych, bardzo dobrych gier sie odbijam. Do niektorych wracam a od niektorych odbijam sie wielokrotnie ale w koncu uda mi sie zalapac klimat. Niemniej sa i takie pozycje ze zeby skaly sraly nie moge sie przekonac.

 

Tutaj mysle ze bedzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, MagEllan napisał:

@Grabeq

Jak pisalem nie mam przesytu otwartego swiata, wiec na wielkanoc biere.

Jak pogram to podziele sie opinia.

HZD na PC nie ogram (no chyba ze za 3 lata w streamingu 720p z PS Now) wiec wezme i sam ocenie.

 

W temacie wygladu - to offtopowo nieco ale pare dni temu pobralem na PC demko Castlevani Lords of Shadow nie wiem jak to wygladalo na PS3, ale na PC mimo uplywu lat wyglada bardzo dobrze - 1080p, max detale i 60fps :)

 

Dla mnie najwazniejsze jest pierwsze wrazenie (pare godzin gry), bo bywa ze od dobrych, bardzo dobrych gier sie odbijam. Do niektorych wracam a od niektorych odbijam sie wielokrotnie ale w koncu uda mi sie zalapac klimat. Niemniej sa i takie pozycje ze zeby skaly sraly nie moge sie przekonac.

 

Tutaj mysle ze bedzie dobrze.

To musisz uważać, bo pierwsze pare godzin w HZD to tragedia. Dopiero jak wyjdziesz z bezpiecznego (w miarę) obszaru robi się dobrze. Ogólnie gra ma coś w sobie, co powoduje ze wciąga. Fabule uważam za bardzo fajna, ładnie się wszystko zazębia i pasuje. Jak będziesz gral to zwróć uwagę na historie opowiedziana przez widokówki (Vantage Points w ang. Wersji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja się strasznie nie lubię powtarzać, ale co tam :24_stuck_out_tongue:

Najlepsze co jest w tej grze, to historia świata, w którym toczy się akcja i sam świat. Historia samej Aloy jest taka umiarkowana, ale to wszystko składa się na jedną całość. 

Poznawanie powoli biegu wydarzeń, prowadzącego do tego, że po świecie biegają mechaniczne stwory to jest absolutna rewelacja dla mnie. W żadnej grze, nawet w wieśku, nie przeczytałem każdego jednego dziennika i duperelowatej znajdźki. Ba, biegałem po świecie w te i nazad szukając kolejnych :) Widokówki, o których wspomniał @CePeeN to jest też świetna historia, genialnie wpleciona w historię świata i pokazująca w pewnym stopniu, jak to co się działo wpływało na zwykłych ludzi.

A, no i walka jest całkiem przyjemna, zwłaszcza w początkowej fazie gry, kiedy nie masz jeszcze broni na każdą okazję. Pierwsze spotkania z nowymi, większymi przeciwnikami, potrafią dać w kość. Gra sama w sobie jest też megaładna i chodzi płynnie na biedaPS4. Mi tam klatkowanie nie przeszkadza, ale tutaj ono nie występuje, więc też nie narzekam :)

Czy jest to typowy średni sandbox? Niestety gra sama w sobie trochę tak. Biegasz, zbierasz różności na ulepszenia, zdobywasz punkty do odblokowywania umiejętności... Takie tam. Ale historia świata i sam świat robi z tej gry tytuł absolutnie nieprzeciętny i dla mnie jeden z najlepszych tytułów ubiegłego roku i na PS4 w ogóle. Może nie urywa żadnych elementów, ale jak się wkręcisz, to pewne inne wiszące elementy naciąga i robi kaptur :24_stuck_out_tongue:

 

A jak Ci się spodoba podstawka, to zdecydowanie warto wziąć dodatek :) Mój opis masz mniej więcej w połowie 31 strony wątku :) Co ciekawe, w dodatku poruszony jest problem, który w sumie dotyczy już naszych czasów :)

 

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, xavris napisał:

Ja się strasznie nie lubię powtarzać, ale co tam :24_stuck_out_tongue:

Najlepsze co jest w tej grze, to historia świata, w którym toczy się akcja i sam świat. Historia samej Aloy jest taka umiarkowana, ale to wszystko składa się na jedną całość. 

Poznawanie powoli biegu wydarzeń, prowadzącego do tego, że po świecie biegają mechaniczne stwory to jest absolutna rewelacja dla mnie. W żadnej grze, nawet w wieśku, nie przeczytałem każdego jednego dziennika i duperelowatej znajdźki. Ba, biegałem po świecie w te i nazad szukając kolejnych :) Widokówki, o których wspomniał @CePeeN to jest też świetna historia, genialnie wpleciona w historię świata i pokazująca w pewnym stopniu, jak to co się działo wpływało na zwykłych ludzi.

A, no i walka jest całkiem przyjemna, zwłaszcza w początkowej fazie gry, kiedy nie masz jeszcze broni na każdą okazję. Pierwsze spotkania z nowymi, większymi przeciwnikami, potrafią dać w kość. Gra sama w sobie jest też megaładna i chodzi płynnie na biedaPS4. Mi tam klatkowanie nie przeszkadza, ale tutaj ono nie występuje, więc też nie narzekam :)

Czy jest to typowy średni sandbox? Niestety gra sama w sobie trochę tak. Biegasz, zbierasz różności na ulepszenia, zdobywasz punkty do odblokowywania umiejętności... Takie tam. Ale historia świata i sam świat robi z tej gry tytuł absolutnie nieprzeciętny i dla mnie jeden z najlepszych tytułów ubiegłego roku i na PS4 w ogóle. Może nie urywa żadnych elementów, ale jak się wkręcisz, to pewne inne wiszące elementy naciąga i robi kaptur :24_stuck_out_tongue:

 

A jak Ci się spodoba podstawka, to zdecydowanie warto wziąć dodatek :) Mój opis masz mniej więcej w połowie 31 strony wątku :) Co ciekawe, w dodatku poruszony jest problem, który w sumie dotyczy już naszych czasów :)

 

Zgadzam się z tym co napisał @xavris, mając na myśli historie, pisałem o historii zagłady i odnowy świata. W zasadzie moznaby z tego zrobić całkiem zgrabny film katastroficzny. Dodatek dopiero muszę ograć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, CePeeN napisał:

To musisz uważać, bo pierwsze pare godzin w HZD to tragedia. Dopiero jak wyjdziesz z bezpiecznego (w miarę) obszaru robi się dobrze. Ogólnie gra ma coś w sobie, co powoduje ze wciąga. Fabule uważam za bardzo fajna, ładnie się wszystko zazębia i pasuje. Jak będziesz gral to zwróć uwagę na historie opowiedziana przez widokówki (Vantage Points w ang. Wersji)

 

Pojecie tragedia tez potrafi byc wzgledne - znam takiego co jak przerysowal auto to plakal 2 tygodnie i poszedl do lekarza twierdzac ze ma depresje.

Z teg oco piszesz to jest wolny wstep, i to mi nie przeszkadza, liniowe wprowadzenie do otwartego swiata tez nie. Co wiecej moze to dzialac na korzysc gry, jesli tylko cos (moze to byc jedna mala rzecz nawet) mnie oczaruje w swiecie wykreowanym. 

Jak pisalem decyzja podjeta - poczatek kwietnia kupuje od razu komplete edt. 

 

Do tego zauwazylem tez zmianie w moim podejsciu do gier, gram tyle samo ale mniej tytulow ogrywam dluzej. Niektore liniowe single pykne nawet 2 razy pod rzad. 

Tyle ze przez to kupka wstydu nie maleje a i zaleglosci (gry ktore chce kupic i ograc) rosna.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najgorsza rzecza w hzd jest system rozmiejszczenia questow. Normalnie szlak mnie trafial jak po przejechaniu z jednego konca mapy na drugi robilem jakies zadania w 15 min potem musialem jechac 5 min do srodka mapy zeby obejrzec filmik i znowu zapierdalac 5 min do kranca mapy zrobic nastepne zadanie. Pozatym ta gra posiada najgorszy dubing w grach od Sony, to byla pierwsza gra w ktorej wylaczylem ta opcje. 

 

Ale co by nie mowic glowna historia calkiem przyzwoita a historia w tle ktora trzeba wyczytac albo odsluchac naprawde dobra i wgl nie naciagana, czlowiek poznajac ta historie mysli, ze takie cos naprawde moze sie stac. I za to ta gra ma u mnie najwiekszy plus. 

 

Dodatek jeszcze nie ograny ale jest na liscie "do ogrania" i czeka na sezon ogorkowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, princ18 napisał:

Moim zdaniem najgorsza rzecza w hzd jest system rozmiejszczenia questow. Normalnie szlak mnie trafial jak po przejechaniu z jednego konca mapy na drugi robilem jakies zadania w 15 min potem musialem jechac 5 min do srodka mapy zeby obejrzec filmik i znowu zapierdalac 5 min do kranca mapy zrobic nastepne zadanie. Pozatym ta gra posiada najgorszy dubing w grach od Sony, to byla pierwsza gra w ktorej wylaczylem ta opcje. 

 Dwie rzeczy

- DUB - mozna zmienic z poziomu menu gry i jest dowolnosc wyboru DUB/SUB czy trzeba zmieniac jezyk konsoli? 

- rozmieszczenie questow, rozumiem ze moze nieco denerwowac, z drugiej zacheca do eksploracji swiata, jest jakis fast travel czy po calej mapie poruszamy sie na nogach / maszynach? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
17 minut temu, MagEllan napisał:

 Dwie rzeczy

- DUB - mozna zmienic z poziomu menu gry i jest dowolnosc wyboru DUB/SUB czy trzeba zmieniac jezyk konsoli? 

- rozmieszczenie questow, rozumiem ze moze nieco denerwowac, z drugiej zacheca do eksploracji swiata, jest jakis fast travel czy po calej mapie poruszamy sie na nogach / maszynach? 

 

Fast travel jest i to całkiem gęsto rozmieszczony. Kwestii dubbingu nie jestem na 100% pewien bo nie pamiętam, ale tak na 98% można zmienić w grze. Ja grałem na angielkich lektorach a języka w konsoli na bank wtedy nie zmieniałem.

Tak sobie jeszcze teraz myślę. Jeśli gra Ci się spodoba na tyle, że uznasz, że chcesz też zagrać w dodatek, to warto go kupić wcześniej. Dodaje on kilka umiejętności, które trochę tak ułatwiają rozgrywkę (nie czynią jej prostszej, ale mniej upierdliwą), jak np podnoszenie przedmiotów z mounta albo sprzedaż przedmiotów w polu bez konieczności wracania do miasta. 

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, xavris napisał:

Fast travel jest i to całkiem gęsto rozmieszczony. Kwestii dubbingu nie jestem na 100% pewien bo nie pamiętam, ale tak na 98% można zmienić w grze. Ja grałem na angielkich lektorach a języka w konsoli na bank wtedy nie zmieniałem.

 

chwila, czyli fast travel jest ale jak zaczniesz zadanie ktore wysyla ciebie na drugi koniec mapy to rozumiem nie mozna z niego korzystac? bo inaczej nie bardzo rozumiem twoj zarzut w stosunku co do misji i rozmieszczenia questow.

 

Szczerze jesli chodzi o open world to wiele zalezy od gry, ale u mnie bieganie po mapie to tak jakby norma, w RDR z fast travel skorzystalem 3 razy, w Mad Max ciut wiecej ale to juz pod sam koniec jak nie widzialem sensu jechania do punktu z wyscigiem kiedy moglem blisko niego zrespic. Ale wiekszosc czasu doceniam opcje szybkiej podrozy ale wole zwiedzac. 

 

Juz pisalem powtorze sie - ryzyko w wypadku HZD jest dla mnie zerowe, mam bony ktore pokryja koszt edycji kompletnej i jak tylko bede w PL to takowa zakupie.

choc pewnie przed podejsciem do HZD pogram w cos bardziej liniowego... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, MagEllan napisał:

chwila, czyli fast travel jest ale jak zaczniesz zadanie ktore wysyla ciebie na drugi koniec mapy to rozumiem nie mozna z niego korzystac? bo inaczej nie bardzo rozumiem twoj zarzut w stosunku co do misji i rozmieszczenia questow.

Ale ja nie miałem żadnych zarzutów...odpowiedziałem tylko na pytanie...

O ile pamiętam można z niego korzystać zawsze, także podczas misji. Zresztą odległości wcale nie są jakieś ogromne. Świat jest spory, ale raczej nie ma nigdy konieczności przejechania z jednego końca na drugi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
22 minuty temu, xavris napisał:

Ale ja nie miałem żadnych zarzutów...odpowiedziałem tylko na pytanie...

 

A to ja przepraszam

Zupelnie nie zauwazylem ze zarzuty byly od usera @princ18

 

bawodz.jpg

 

Edytowane przez MagEllan
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@MagEllan

Tak dub mozna zmienic z poziomu gry i nie trzeba zmieniac ustawien samej konsoli. 

 

Fast travel moim zdaniem jest upierdliwy w tej grze bo nie jest nie ograniczony. Potem jest mozliwosc wykupienia itema, ktory to zmienia ale zeby to zrobic oprocz samej gotowki trzeba miec o ile sie nie myle skore lisa. Mi osobiscie nie chcialo sie biegac po mapie by to zdobyc. 

 

W wiesku prawie wgl nie uzywalem fast travel w rdr to samo, w far cry 4 latalem tym helikopterkiem po calej mapie a tu zwiedzanie swiata sie mi nie podobalo. Na szczescie mimo tego ukonczylem gre i uwazam, ze byla warta czasu jaki jej poswiecilem. 

 

Edytowane przez princ18
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[mention=50026]MagEllan[/mention]
Tak dub mozna zmienic z poziomu gry i nie trzeba zmieniac ustawien samej konsoli. 
 
Fast travel moim zdaniem jest upierdliwy w tej grze bo nie jest nie ograniczony. Potem jest mozliwosc wykupienia itema, ktory to zmienia ale zeby to zrobic oprocz samej gotowki trzeba miec o ile sie nie myle skore lisa. Mi osobiscie nie chcialo sie biegac po mapie by to zdobyc. 
 
W wiesku prawie wgl nie uzywalem fast travel w rdr to samo, w far cry 4 latalem tym helikopterkiem po calej mapie a tu zwiedzanie swiata sie mi nie podobalo. Na szczescie mimo tego ukonczylem gre i uwazam, ze byla warta czasu jaki jej poswiecilem. 
 
Te skóry czy kości zwierząt to przy okazji same się zbiera, co chwila biega jakiś dzik, lis, indyk. Raptem parę sztuk zwierząt jest w tej grze i nie problem jest zdobyć jakaś skórę czy kość

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiń gry, że nie chciało Ci się przez 5 minut polatać za lisami po lesie :24_stuck_out_tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×