Skocz do zawartości
pablos_83

Horizon: Zero Dawn

Rekomendowane odpowiedzi

Nie winnie i nie ukrywa tego ze sie mi nie chcialo. Ale nie rozumie tego rozwiazani kompletnie, nie wiem co ktos kto to wymysli mial na celu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@princ18

Dzieki za odpowiedz. 

Pogram i ocenie. 

Choc na nawet w dosc monotonnych grach z rozlegla mapa (Mad Max), szybkiej uzywalem sporadycznie i to glownie pod koniec gry jak juz mape mialem dosc dokladnie zwiedzona. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przez cała gre użyłem dosłownie RAZ szybkiej podróży. Czysta przyjemność było zwiedzać te mapę a przy okazji ubić pare mechow i wymasterowac level dzięki temu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mpluto napisał:

Ja przez cała gre użyłem dosłownie RAZ szybkiej podróży. Czysta przyjemność było zwiedzać te mapę a przy okazji ubić pare mechow i wymasterowac level dzięki temu. 

nie strasz nie strasz... 

 

aktualnie gram w yakuze zero i pierwsze pare rozdzialow tylko biegalem (zeby moze napotkac jakies substory) a do tego nie unikalem a wrecz szukalem kazdej jednej walki na ulicy zeby podreperowac budzet i "inwestowac w siebie - doslownie" przekuwajac kase na umiejetnosci. Spedzilem tak sporo godzin.

 

cos czuje ze HZD mi starczy znow na ze 2 miesiace grania ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, MagEllan napisał:

nie strasz nie strasz... 

 

aktualnie gram w yakuze zero i pierwsze pare rozdzialow tylko biegalem (zeby moze napotkac jakies substory) a do tego nie unikalem a wrecz szukalem kazdej jednej walki na ulicy zeby podreperowac budzet i "inwestowac w siebie - doslownie" przekuwajac kase na umiejetnosci. Spedzilem tak sporo godzin.

 

cos czuje ze HZD mi starczy znow na ze 2 miesiace grania ;)

 

Ja zrobiłem wszyzstkie poboczne misje, itp. na liczniku miałem ponad 50h. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, mpluto napisał:

Ja zrobiłem wszyzstkie poboczne misje, itp. na liczniku miałem ponad 50h. 

 

poprzedni post byl pol zartem pol serio. 

Patrzac na moje czasy i np te z HLTB to zawsze jestem grubo powyzej sredniej, jesli gra mi siadzie to czesto robie pierdoly dla samego robienia pierdol (jak np oklep w Y0 czy zwiedzanie mapy i oklep w Mad Maxie, czesto bez celu ot dla funu). 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wrocilem do tej gry po zakupie nowego TV.. o wiele fajniej sie gra .. pytanie czy znowu nie poddam sie po dotarciu do tego duuuzego miasta :awesome:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu zabrałem się za DLC i tryb Ultra Hard.

Frozen Wilds nie mam do czego się przyczepić, fajne nowe bronie które wprowadzają trochę nowości, nowe potwory również nie zawodzą, szczególnie FIreclaw przy którym walka z Thunderjaw wygląda jak zabawa, więcej Horizon więc zawsze plus.

Poziom trudności z dodatku za to bardzo wysoki, skończyłem dodatek na NG+ na normal i potem podstawkę (NG++) na Ultra Hard, dodatek o wiele trudniejszy mimo że grałem na dużo niższym poziomie trudności, podstawkę na UH wręcz przebiegłem.

Mogę teraz spokojnie odłożyć grę na półkę i czekać na Horizon 2.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlc jest na płycie czy kod do wpisania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na płycie

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem gra szybko mnie znudziła i poszła w kąt. Przy drugim podejściu jest klasa wciągnąłem się bardzo. Co prawda jeszcze w walce muszę się podszkolić bo taki nadymacz potrafi mi rude włosy przyjarać, ale radzę sobie co raz lepiej.
Polecaliście tutaj procę, ale jakoś mi się słabo sprawdza tzn założyłem do niej dwa ulepszenia do mrozu trafiam np czujkę, a ona nie traci energii za wiele, a dodatkowo nadal mnie atakuje. Poza tym trudno się celuje i krótki zasięg, jeszcze jej dam szansę:)

 

Za to odkryłem potykacz iest genialny nawet na dość duże maszyny jak nadymacz ( wiem, że później będą konkretniejsze) wpada w to maszyna pada podbiegam krytyczny strzał z dzidy:)

 

Muszę poćwiczyć walkę łukiem bo są fajne rodzaje strzał i chciałbym jeszcze spróbować tej broni z liną :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potykacz sprawia że gra staje się bardzo prosta.
Można go wbijać ile się chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie mam jakieś 25% gry więc mam jeszcze sporo zabawy więc zapewne w najbliższym czasie wypróbuję i tą wyrzutnię lin czy hukprocę.

Szkoda trochę, że ogólnie lootu jest niewiele. A handlarze też szału nie mają. Właśnie skończyłem Nioh i tam loot wypadał w ogromnych ilościach:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z malym poslizgiem zakupilem kompletna edycje.

Widzialem niewiele ponad intro i wprowadzenie. Ale swiat jest naprawde szczegolowy bardzo mi sie to podoba - innymi pozytywne wrazenie.

Graficznie poki co niz nie moge grze zarzucic.

Jedyne chyba co mnie troche nie podeszlo to prawy analog ktorego wychylenie zmienia widok jak dziki i potrafi zdezorientowac (no ale sa ustawienia, poki co pogram na domyslnych i moze sie przyzwyczaje).

Zapowiada sie dobry szpil.

Mam jednak slabosc od exow od Sony.

 

Niemniej zamin usiada tak na powaznie mam do skonczenia ze 2 liniowe tytuly dobrze mi to zrobi bo po Mafii 3 nabralem obrzydzenia do otwartego swiata.

Od pierwszych momentow widac ze gra jest eklektyczna czyli zebrala mase elementow z innych gier i wrzucila do swiata wykreowanego. I mnie to nie przeszkadza taka na swiezo ugotowana potrawa z dobrze znanych skladnikow.

Oj czuje ze jak usiade to dluugo, dluugo w nic inego nie bede gral... choc mysle ze zeby nie zarywac nocek to pewnie zostawie H:ZD na jesien kiedy to dlugie jesienne wieczory bardziej sprzyjaja graniu nizli sloneczne letnie dni.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem wczoraj horizona. 50 lvl na końcu gry, wszystkie obozy bandytów oswobodzone, kotły zdominowane, wszystkie misje poboczne jakie spotkałem zrobione.

Gra jest po prostu genialna.

Piękny, żyjący świat, świetne modele maszyn, wciągająca i interesująca fabuła, dużo działalności pobocznej, która nie jest nużąca.
Fajny model walki, cudowna postać główna po prostu miód po prostu wszystko mi się w tej grze podoba.

Teraz tylko wyczaić dodatek :)

 

Dla mnie to jedna z najlepszych gier na PS4, a teraz pozostał smutek i żal po skończeniu i taka szkoda, że przygoda się skończyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodatek jest w promocji za ok 40zl w pss.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz obczaję bo na podstawkę grało mi się doskonale. Jakoś tak zżyłem się z postacią, historią w grze, całość do mnie bardzo przemówiła.
I pomyśleć, że przez pół roku leżała w szafce bo za pierwszy razem nie spasowała:1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gierka spoko, na pewno lepiej mi się grało niż w nowego God of War.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są takie gry, które sprawiają, że czuje się niedosyt mimo ukończenia całej przygody, podobne odczucia miał po The Last of Us Remastered i trochę mniej po Wiedźminie 3 to są gry, w które aż żal nie grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




Dla mnie to jedna z najlepszych gier na PS4, a teraz pozostał smutek i żal po skończeniu i taka szkoda, że przygoda się skończyła.


Taka refleksje miałem po ukończeniu yakuza zero.
Muszę usiąść do tego horizona mam kolpetna edycję która od kwietnia pokryła spora warstwa kurzu


Sent from my Lenovo P2a42 using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, MagEllan napisał:

Taka refleksje miałem po ukończeniu yakuza zero.

Muszę usiąść do tego horizona mam kolpetna edycję która od kwietnia pokryła spora warstwa kurzu

Z tego co pisałeś to w horizonie będzie mniej historii niż w yakuzie. 

Już to pisałem miliard razy, ale w horizonie kluczowa dla mnie była historia świata, w którym toczy się akcja gry. Oczywiście aloy przeżywa własną historię, bardzo spójną i w sumie istotną dla świata gry, ale gdyby ja całkowite od tego świata oderwać to by była taka raczej średnia.

Jeżeli wkrecisz się w świat to gra jest Twoja. Ludzie, którzy piszą że tam są z dupy mechaniczne dinozaury prawdopodobnie nie doszło nawet do połowy gry albo grali na YT.

HZD to jedyna gra, gdzie czytałem i słuchałem absolutnie każdego jednego dziennika i lizalem wszystkie ściany i łaziłem oo dziwnych miejscach głównie po to, żeby znaleźć kolejne dzienniki, a na koniec gry i tak mi sporo brakowało :/

Edytowane przez xavris
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, xavris napisał:

Z tego co pisałeś to w horizonie będzie mniej historii niż w yakuzie.

No raczej nie kupowalbym kompletnej edycji myslac ze gra mi nie siadzie ;)

A tak serio staram sie przeplatac otwarty swiat, liniowy tytul ba moze nawet symulator chodzenia. Albo zawsze dobra odskocznia (nawet w trakcie ogrywania gry z fabula) jest zrobic sobie dzien przerwy i posmigac jakies wyscigi.

Co do fabuly ta musi pasowac do klimatu i nie byc nadmiernie glupia (no chyba to jest czescia klimatu) Yakuza to jedno, ale nawet cos tak prostego jak Lego Tajny Agent potrafilo mi przypasic.

Wiem bo pisales to wiele razy ze po prostu lubisz otwarte swiaty i zbieractwo. U mnie z tym bywa roznie czasami gre oceniam lepiej, czasami gorzej a czasami slabo (M3).

Niemniej po tutorialu w horizon jestem zaintrygowany co bedzie sie dzialo jak bedzie sie dzialo - mam swiadomosc ze nie jest to gra ktora wynajduje kolo na nowo. To raczej gra z wlasnym systemem walki i przeciwnikow (bo nie pamietam masy innych gier gdzie luk i czule punkty byly kluczem - no dobra luk byl ostro w FC Primal wykorzystywany, podobnie jak inne bronie miotane). Ale wiekszosc elementow to znane z innych gier wrzucone do kotla podgotowane, przyprawione tak zeby pasowaly do swiata wykreowanego - nihil novi sub sole, ale to znow nie jest zaden zarzut bo skoro juz o kulinariach taki schab mozna przyrzadzic na wiele roznych sposobow niby to samo miecho a jednak jak inaczej moze smakowac.

Wracajac co mojego podejscia do otwartych swiatow - ogralem gta v, patrz psy 1 i 2, mad maxa (to w tej generacji i pewnie cos pominalem) i szczegolnie ten ostani - walka walczyles raz to jakbys widzial wszystkie walki, plus ze walka w pojezdzie nabieraja wiekszych rumiencow wraz z rozwojem i byciem uber zlomiarzem. Gra o zbieraniu zlomu, powtarzalna skladajaca sie wrecz z mapy do wyczyszczenia a w mojej opinii miala klimat, burze pustkowia pokonywanie terenow to wszystko trzymalo mnie przy tej grze wiele godzin w trakcie ktorych szybkiej podrozy uzylem moze z 3 razy.

 

Wiec to raczej kwestia priorytetow growych i pogody ktora aktualnie jest srednia dla mnie jesli chodzi o granie ze Horizon jeszcze lezy, ale zakladam ze jak usiade to bede cisnal. Ponadto mam slabosc do EXow od Sony (choc nie jestem bezkrytyczny - a kysz the order 1886)

Edytowane przez MagEllan
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat tutorial jest mega drętwy i gdyby nie to ze wiedziałem ze dalej się rozkręci to ledwo go przemeczylem. Ale potem to się robi naprawdę super. Lore jest świetne, walki są świetne, zbieractwo jest umiarkowanie uciążliwe a kotły to zajebista odskocznia. Pamietam jak pierwszy raz wlazłem do Sigmy :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę. Dla mnie ta gra jest nudniejsza od kursu obsługi Exela. Bardzo bym chciał by było inaczej lecz w moim przypadku Horizon lepiej wygląda na YT niż w praktyce.

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też mam ograne parę godzin bo jednak nie wypadało nie sprawdzić ale jednak tak jak czytałem... dobre ale oklepane za bardzo jak dla mnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×