Skocz do zawartości
cwir

Dyskusje ogólne

Rekomendowane odpowiedzi

@marol0v właśnie ogrywam wiedźmina i z tego co piszesz o zeldzie nie celuj w ten produkt : już chuj w dupe ze gra na switchu jest brzydka jak nasze ryje porównując do tytułu na ps4/xone/PC mi sje bardzo podoba ale ja lubię rpg a Wiesiek jest po prostu dobrym rpgiem ale gra jedynie poprawna : jestem gdzieś w połowie tytułu wliczając dodatki i za mną 70 godzin wiec jak widzisz chyba nie w to celujesz ;) mi zajmie tk minimum 140 godzin jak patrzę ...

 

platofrmery na switcha ? Masz ich od chuja :D 

system sellery jak odyseja, donkey kong, chyba nie muszę wymieniać ? Bardzo mega zajebiste chodz w chuj za proste yoshi i kirby chyba tez. Klasyczny Marian i maker2 dają radę. Teraz w eshopie masz raymana w promce za 39 zł . 
 

cos co mi się bardzo w tym roku spodobało to deamon ex machina oraz astral chain, a dobrym action advanture luigi mansion 3, pozytywnie zaskoczył mnie remake zeldy - jak tamta przez świat ci nie weszła proponuje właśnie remake : jest bardzo dobry. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@zdunto faktycznie odpuszcze tego Wiedźmina, co najwyżej pogram na PC jak najdzie mnie ochota. 

 

Odyseje właśnie przeszedłem i dlatego szukam czegoś nowego, bo nie jestem na tyle freakiem żeby zdobywać teraz księżyce dalej. Astral Chain jest na mojej liście i pewnie teraz będę polował. Z okazji świąt kupiłem sobie Axiom Verge i Ori i odkopałem kupionego kiedyś na promocji Hollow Knight. Prócz jedzenia pierogów i oglądania Netflixa będzie w co grać na święta :dafuq:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Astral chain to jedna z moich ulubionych gier co wyszły w tym roku. Natomiast axiom, hollow i ori to łącznie 60 godzin zajebistej zabawy chociaż na hollow knighta uważaj : potrafi wkurwic poziomem trudności ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Astral to dla mnie must buy i w zasadzie system seller. 

  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hollowbknight i Ori >astral chain. To dobra gra, ale niestety nic więcej. Ja nią byłem rozczarowany

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Astral Chain odradzam każdemu, jeden z największych zawodów jeżeli chodzi o chlastanie, bo śledztwa są fajne, lepiej się zaopatrzyć w starą dobrą Wiedźmę nr2.

 

Co do platformerów to chyba Donkey oprócz Mariosów zawija jąderka na plecy i poziom trudności jest świetnie wyważony.

 

 

Za to w Monster Boy'u trzeba trochę pomyśleć i grę naprawdę zacnie odświeżyli.

 

No i platformóweczko shooterek dla dużych dzieci co kochają lata 90-te.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o fabule to jej ocena jest jak dupa, kazdy ma swoją. Nie grałem w bayonette 2 (jeszcze) ale system walki dużo bardziej mi siadł niż w np. DMCV, które ma bardzo rozbudowany system ale jakiś taki chaotyczny. Grafika i muzyka na najwyższym poziomie, dużo możliwości, wymaksowanie wszystkiego może zająć sporo czasu. Moim zdaniem jeden z najlepszych slasherow i na pewno świetna gra akcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, CePeeN napisał:

Nie grałem w bayonette 2 (jeszcze)

No i tu jest pies pogrzebany :dafuq:.

 

W DMC V nie grałem , nie lubię tej serii, co do AC to wygląd przeciwników, wszyscy na jedno kopyto, fabuła jakby upierdolona w połowie i system walki nie dający radochy, reszta jest bez zarzutu. Tylko że liczyłem cholernie na ten tytuł, a okazał się zwykłym przeciętniakiem więc się na niego gniewam.

 

System sellerem w życiu bym tego nie nazwał, ale ja nie lubię slasherów po za Bayonettą i dwoma pierwszymi Bogami Wojny, bo to co ostatnio ogrywam na ps4 to jest niesamowitym gównem, a nie God of War'em.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, ogram. Przeciwnicy różni, moznaby się przyczepić do astral plane ze taki sam ale mnie to nie razilo. System walki całkiem fajny jak dla mnie, czułem ze mam kontrole nad tym co się dzieje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strife dałem Ci lajka w połowie posta, ale później doczytałem do końca :p

jednak te chińskie bajki robią z mózgu kisiel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej bolał brak jakiejkolwiek satysfakcji ze starć, problemu też jakoś nie miałem żeby opanować dwie postacie, ale żeby w slasherze najgorszym elementem był system potyczek( jak dla mnie oczywiście ) to już lekka przeginka.

 

Szkoda że nie wydadzą pakietu jak na ps4 Bayonetta plus Vanquish, bo tego drugiego bym z chęcią przytulił, na pstryku.

 

@xavris nic nie poradzę że nowy Kratos to dla mnie paździerz ( oczywiście jak plusa nie dostałem to mam zepsute święta i w ogóle jesteś beee :Coolface: )

napisze to jeszcze raz, dla mnie to najgorszy ex jaki jest na soniaku.

Edytowane przez Strife

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, razem z zamulającym Fire Emblem trzy chałupy o kant dupy, oby Ci Mikołaj przeczyścił dogłębnie komin ho ho ho:wiesiekthug:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Strife napisał:

Tak, razem z zamulającym Fire Emblem trzy chałupy o kant dupy, oby Ci Mikołaj przeczyścił dogłębnie komin ho ho ho:wiesiekthug:

Troszkę Cię wystarczy kijkiem poszturchać, zmotywować i od razu piszesz z sensem.

Niestety największe rozczarowania tego roku to gry na switcha: astral chain, fire emblem i pokemony. To dobre gry i tyle, nic więcej. Nawet takie dobre/przeciętne.

Każdą z nich początkowo byłem zachwycony, kazda dość szybko zaczęła męczyć. Pokemonów dalej nie mogę skończyć, bo to jak rzeź w domu starców. Fire emblem to samo, żałośnie proste, zarówno pod względem poziomu trudności jak i rozbudowania gry (kiedyś się zmuszę do przejścia innej linii fabularnej, chce zobaczyć różnice, ale obawiam się że są umowne). A astral chain zwyczajnie nuży nijakością i fabułą, która od pewnego momentu zupełnie traci jakąkolwiek moc. Dawno już mnie nic tak nie rozczarowało jak te trzy tytuły i to wszystko w jednym roku. Wielka szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, xavris napisał:

Dawno już mnie nic tak nie rozczarowało jak te trzy tytuły i to wszystko w jednym roku. Wielka szkoda.

Ja mam tak z Kratosem, Jezusku jak ta gra mnie męczy i nuży. Za to dodatek do Uncharted 4 łyknąłem bez popity, Chloe bardziej chujowa niż w dwójce niestety jako postać.

 

Zastanawiam się nad rudym gnojem biegającym ze świecącym kijaszkiem, może mnie najdzie jak obejrzę ostatnie Srał Warsy, bo odświeżyłem sobie tą skamielinę i mam frajdę z celowniczka.

 

Na pstryka wpadł ostatnio Hard West za 3 złote, bo jeszcze monetki się pałętały, no i skończyłem właśnie Star Oceana. 

 

Tak to czekam z wywieszonym jęzorem na Xenoblade Chronicles Remastered na pstryka, ( no i nie wiem jak Black Flag, lubię pirackie klimaty, ale w żadnego assasyna nigdy nie grałem), a na ps4 Tales of Arise i Granblue Fantasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam w zasadzie nic mądrego do napisania, chciałem tylko spełnic moje życiowe marzenie, żeby kiedyś napisać pierwszego posta w roku na forum o gierkach dla dzieci. Dział Nintendo jest chyba najbardziej stosowny :p

Najlepszego dziady borowe :*

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najmądrzejsze co mam dziś do powiedzenia to ... nie dawajcie swoim żonom wymieszać wina, szampana, martini i whisky ... najpierw jest fajnie ale teraz już nie :misio: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe promocje na eshopie: osobiście kupiłem season pass do mortal kombat 12 zamiast 169 zł (pojebalo ich!) to 59 - do przeżycia za 6 nowych postaci plus pare skinów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@zdun nie chce mi się pisać priva a tu i tak zaglądają 3 osoby, więc nikomu nie powinno to przeszkadzać :p

W tego vermintide to grałeś czy dalej jeszcze pogrywasz? Bo chodzi mi o 2 rzeczy. Czy dalej ktoś w to gra na ps4, bo od premiery trochę minęło a gra chyba nie jest super popularna.

A drugie pytanie jest ciut bardziej złożone. Niedawno się zacząłem interesować rpgami takimi gadanymi przy stole i wyszło, że niedługo będzie premiera polskiego podręcznika do warhammera fantasy. 40k trochę znam i strasznie lubię, ale z fantasy nie miałem nigdy do czynienia i myślałem właśnie o vermintide na początek, żeby cokolwiek świata poznać. Da się coś w tej grze poczuć klimat uniwersum albo poznać historię świata?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, xavris napisał:

@zdun nie chce mi się pisać priva a tu i tak zaglądają 3 osoby, więc nikomu nie powinno to przeszkadzać :p

W tego vermintide to grałeś czy dalej jeszcze pogrywasz? Bo chodzi mi o 2 rzeczy. Czy dalej ktoś w to gra na ps4, bo od premiery trochę minęło a gra chyba nie jest super popularna.

A drugie pytanie jest ciut bardziej złożone. Niedawno się zacząłem interesować rpgami takimi gadanymi przy stole i wyszło, że niedługo będzie premiera polskiego podręcznika do warhammera fantasy. 40k trochę znam i strasznie lubię, ale z fantasy nie miałem nigdy do czynienia i myślałem właśnie o vermintide na początek, żeby cokolwiek świata poznać. Da się coś w tej grze poczuć klimat uniwersum albo poznać historię świata?

Brałem na premierę , do jutra ci sprawdzę chociaż w jedynkę grałem i z randomami dość długi czas po premierze i właściwie do samej premiery kontynuacji znajdowałem chociaż jednego chętnego randoma ;) o to bym sje nie martwił, jako ze vermitide jest jakby nie patrzeć duchowym spadkobierca left for dead plus dobra gra w świecie warhammera (w jedno i drugie trudno uwierzyć : tak wiem ;) ). 
 

co do drugiego - ciężko powiedzieć gdyż ja skończyłem swoją przygodę z prawdziwymi rpg jakoś na początku Millenium i nie mam pojęcia : pamietam ze był podręcznik do warhammera w pl nawet go miałem : jeśli chcesz coś fajnego w świecie troszkę innym z ekipa bardzo długo graliśmy w 2 gry w tych latach 90tych czyli wiedzmin gra wyobraźni oraz earthdown/ earthdawn jak zwał tak zwał : w obu przegrałem swoje „dojrzewanie „ w oba grałem wiele miesięcy i były bardzo ok. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Były dobre gry w świecie warhammera, co prawda 40k ale jednak :) dawn of war, druga część też, space marine było świetne.

Co do rpgow to mnie w zasadzie interesuje tylko zew cthulhu (pierwsza sesja już za nami) i właśnie Warhammer, bo to mi się kolejarzy z d&d dla pozwanych ludzi :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×