Skocz do zawartości
pablos_83

Bioshock Collection

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieje że nie będzie multiplayera z drugiej części.Po cichu liczę na takie wydanie jak w kolekcji Uncharted,bez multi ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakos dziwne ze tak po cichu  to wyszlo, data premiery (choc moze byc pomylka) nie jest odlegla co by sugerowalo ze juz powinny byc jakies materialy promocyjne, gry ktore ostanio po chichu portowano (Prototype Biohazard Collection czy Deadpool) nie zachwycaly jakoscia portu podbita rozdzialka i tyle.

Mimo iz przeszedlem tylko B:infinite - to jednak 1 i 2ke ogram na poczciwej PS3.

Dla osob ktore nie graly, pack 3 gier to jednak okazja choc fajnie by bylo jakby zrobili jakis remastering a nie tylko port, bo moze sie okazac sie ze bedzie jak z Dishonored ktore nie oferuje nic ponad to co wersja GOTY na PC kiedy wyszla. A Bioshock 1 i 2 to mozna odpalic na sredniej konfiguracji na laptopie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupił bym tylko 1 z psn w jakimś promo bo klimat i fabuła była niesamowita :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ba, jedynka to mój nr 1 last-genów obok Demon's Souls. Obawiam się właśnie jednak, że to będzie port wydany cichaczem a'la Prototype, bez znaczących zmian, ot nowy pakiet trofeów i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przerzucenie tego na nową wersję UE nie liczę, ale jeśli tylko nie odstawią kaszany, to biorę w ciemno. Tak sobie właśnie myślałem ostatnio, że to nawet dziwne, że w dobie wszystkich remasterów i kotletów nie wydali chociażby Infinite.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koncepcja remasterów to IMO jedna ze współczesnych chorób branży, a kupowanie kolekcji w formach zwykłych portów bez godnych nowej generacji zmian, to jest wg mnie zwykłe frajerstwo, jeśli ograło się temat na starej generacji. BioShock może być najlepszą serią gier, w jaką grałem, ale wyjątek zrobię, jeśli to będzie konkretnie odgrzany remaster - podrasowana oprawa + 60 klatek + może coś jeszcze. A jak będzie to, tak mówi kolega wyżej, śmieć pokroju Dishonored Definitve Edition, gdzie nie zrobiono nic poza sprawieniem, by gra uruchomiła się na nowej platformie (zresztą nie bez problemów) to podziękuję, jeleniem nie będę. Po 2K nie ma co spodziewać się niczego dobrego, co widać po zrobionej na odwal się kolekcji Borderów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie no ja liczę na znaczną poprawę jakość grafiki i przede wszystkim płynność bo z tym były problemy, jak ma być port po taniości na szybko z grafą z ps3 to na mnie nie zarobią .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O popatrz zapomnialem o Borderach, fakt ta kolekcja nie powalała.

 

Ja rozumiem ze to gradka dla tych co nie grali ale... no wlasnie jak zawsze jest ale bo niektore gry mozna kupic po taniosci ruszy to na lapciaku, podpiac tego pod TV nie problem, kontroler pod lapciaka  tez nie i mozna zagrac za duzo rozsaniejsze pieniadze.

 

Tak czy inaczej - pamietajmy ze porty to nie jest rzecz nowa - PS3 mialo ponad 50 gier wydanych jako HD collection (moze i wiecej nawet ale tyle z pewnoscia). Ja nie majac PS2 siegnalem po pare takich gier.

 

Ale raczej nie jestem sklonny 2 razy placic za to samo. B1 i B2 czekaja na mnie na PS3, Dishonored GOTY mam na PS3 i czeka na kolejne przejscie 100% skradanie.

Z racji tego ze PS3 i PS4 na jednym biurku stoja nie widze powodu zeby nie odpalac poprzedniej generacji zeby pograc w dobre gry ktore albo mnie ominely, albo do ktorych chce wrocic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chwila,Borderlandsy mają specyficzną grafikę,imo ciężko coś jest z tego zwiększyć.Nawet na mocarnym PC-tach ta gra nie wyglądała rewelacyjnie.Albo ja jestem już ślepy ;)

 

Obawiam się o grafikę,z tego względu że tak jak przy Dishonored,gra już będzie tuż tuż,nawet skrawku rozgrywki  nie ujawnili,choćby przed premierą.Choć może się to zmienić,oby :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1080p/60fps... nic więcej.

Było by spoko, jeszcze niech napisy PL dorzucą bo w oryginale na ps3 nie było a na pewno dla wielu osób to ważne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja bym jeszcze prosił o oba dodatki do Infinite - Burial at Sea...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na konsolach remastery, w kinach "rimejki" starych filmów, w TV seriale na podstawie filmów. Brakuje "rimejków" płyt The Beatles czy Led Zeppelin do kompletu.

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chwila,Borderlandsy mają specyficzną grafikę,imo ciężko coś jest z tego zwiększyć.Nawet na mocarnym PC-tach ta gra nie wyglądała rewelacyjnie.Albo ja jestem już ślepy ;)

 

W bordersach bardzo wyrazne i stosunkowo nie mile bylo doczytywanie sie tekstur po zmianie lokacji. Porownania PS3 vs PS4 nie pokazuja zadnej poprawy. I szczerze malo mnie to obchodzi ze na mocarnym PC moglo byc podobnie, oczekiwalbym bym poprawy doswiadczenia nawet jesli wymaga to wiekszego nakladu pracy.

 

Na konsolach remastery, w kinach "rimejki" starych filmów, w TV seriale na podstawie filmów. Brakuje "rimejków" płyt The Beatles czy Led Zeppelin do kompletu.

 

Ja rozumiem ironie i nawet mi przypadla do gustu.

Niestety muzyke to tez dotknelo The Beatles byly CD z napisem digitaly remastered (to samo tyczylo sie np Iron Maiden) i niestety nie trzeba byc tu mega audiofilem i znawca zeby zauwazyc ze te wersje mialy podbita glosnosc sciezek doprowadzajac do tak zwanych jitter errors. Ogolnie wiekszosc z tych wydawnictw jak i sporej ilosci nowych (jak Death Magnetic) bylo ostro krytykowanych za branie udzialu w Wojnie Głośnosci (Loudness War).

 

Ale to temat na zupelnie inna dyskusje... wycofuje sie powoli z tego watku bo zaczynam leciec offtopem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiłem pierwszego bioshocka na wyprzedaży ( nigdy wcześniej nie grałem) i nawet mi sie podoba, tylko jednak w grze tak mocno opartej na narracji, brakuje mi języka polskiego :( tak jak w Life is Strange czy grach od telltale nie mam problemu, to tu mi trochę wadzi, nie wiem moze język jest nieco bardziej skomplikowany ;) Cała trylogia jest po polsku na PC, tak wiec liczę ze uda im sie to przenieść na konsole. Jeszcze cena w okolicach 149, wszystkie dodatki w pakiecie i biorę :p

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez kevcio23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś premiera, wygląda na to że jako jedyny polasilem się na odpicowana trylogie jednej z najlepszych (moim zdaniem top 3 jeśli chodzi o gatunek - razem z borderlands I doom) fps ever...

 

Za cenę 150 zł dostałem 2 płyty - na jednej Bioshock 1 I 2 a na drugiej infinite, że wszystkimi dlc na rynku w przypadku każdej z gier.

 

Zaczne od gruuuubej instalki czyli ponad 60 GB na dysku potrzebne do odpalenia gier, trochę chore ale cóż - 10 minut zanim zagrałem ...

 

Dziś pogralem z 3 godzinki w kultowa jedynkę I... bozesz ty mój ale po tym tytule nie czuć 9 lat na karku.... grafika zyleta, 60 stałych klatek natomiast gra daje tyle samo frajdy co te 9 lat temu jak w to ostatnio gralem... dźwięk w słuchawkach sony to mistrzostwo świata! Trochę po sterowaniu czuć że to nie ta epoka I w jak dziwna stronę poszły dzisiejsze shootery I dziwnie się skacze trojkatem a broń zmienia r1 :24_stuck_out_tongue: ale przyzwyczaiłem się po 10 minutach. Pierwsza walka z tatusiem to dalej nie lada przeżycie natomiast slizery nadal są ostro popyerdolo... 

 

Doszło do mnie jak bardzo chciałbym zapowiedzi 4ki i jak mocno stęskniłem się za tą seria. Jeśli nigdy w nią nie graliscie (są tacy?!) brać bo to majstersztyk w najczystszej postaci! Jeśli tesknicie za rapture : nadal uważam że warto w tej cenie brać 3 gry w odpicowanej oprawie co naprawdę czuć. Jeśli nie rusza was uniwersum - cóż nie bierzcie, o gustach się nie dyskutuje ale sporo moim zdaniem tracicie... 

 

Bioshock to Bioshock I jest jedyny w swoim rodzaju co dziś zrozumiałem... 

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niema chetnych na ta gre ? :O chcialem kupic ale widze w temacie cisza

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 22 września 2016 o 14:25, nikkor napisał:

Niema chetnych na ta gre ? :O chcialem kupic ale widze w temacie cisza

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

 

 

No ja kupiłem, skończyłem póki co 1,2 reszta poczeka aby się nie znudzić ;) pe ta rda , bierz I nie gadaj :24_stuck_out_tongue: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwaga! Forumowa nekromancja. Przepraszam, że odkopuję ten temat, ale wczoraj po raz pierwszy skończyłem Infinite i uważam, że warto przypomnieć tę serię tym, którzy jakimś cudem w Bioshock nigdy nie zagrali.

 

Po pierwsze, to jedne z najciekawszych  tytułów pod względem fabularnym w historii. Szczególnie pierwsza i trzecia odsłona. Gameplay wytrzymał próbę czasu. Bioshock czerpie pełnymi garściami z System Shock i dokłada całą masę świeżości. Pierwsza część jest absolutnym fenomenem i nie chcę  pisać nic więcej, żeby nie psuć innym zabawy. Dwójka jest dość przeciętna, w porównaniu z dwoma pozostałymi częściami, z uwagi na wolne tempo i średnią fabułę. Mój pierwszy kontakt z Bioshock Infinite zakończył się natomiast dość szybko. Wyraźne zwiększenie dynamiki systemu walki mocno mnie irytowało, poza tym wydawało mi się, że mocno zaburzono proporcję pomiędzy walką, a eksploracją/historią. Wróciłem niedawno i nie mogłem zrozumieć jakim cudem oderwałem się od tej gry. Klimat Columbii jest nieprawdopodobny, styl artystyczny miażdży, a fabuła jest poprowadzona mistrzowsko i dorównuje historii z pierwszej części. Te gry kosztują teraz grosze i może warto w nie zainwestować, zamiast wydawać kilka stów na wydmuszki typu Destiny 2 czy Star Wars:BF 2. 

 

Polecam!

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to najlepsza zdecydowanie jest pierwsza część, zarówno fabularnie jak i klimatycznie. Druga część jakoś niezbyt utkwiła mi w pamięci, ale to było dość dawno, więc miała prawo. Z drugiej strony, fallouty i tormenta sprzed jakiś nastu lat pamiętam dobrze, może to i coś znaczy...

Infinite z kolei miał bardzo fajny klimat, ale jak dla mnie totalnie przekombinowana historia. Zgubiłem się w połowie o co im chodziło :24_stuck_out_tongue: Tym niemniej seria jak najbardziej godna polecenia. 

A w porównaniu z destiny to nawet kangurek kao jest wart polecenia :24_stuck_out_tongue:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×