Skocz do zawartości
DaraS

Overwatch

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Pokazuje, nie zlicza tylko tych z preorderu i klasycznej (bo one sa juz odblokowane)

Edytowane przez kosciarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mało zachęcające żeby odblokowywac jakieś pierdoly typu obrazki skórki :/. Szkoda ze nie ma odblokowywania bohaterów broni skilli

Na paczkach z takim szajsem najlepiej się zarabia hajs, to jest ich główny cel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Na paczkach z takim szajsem najlepiej się zarabia hajs, to jest ich główny cel.

Dokladnie, o to w tym wszystkich chyba chodzi.

Poki co all jest za free, tzn wszystko sie "samo" odblokowywuje.

Aczkolwiek to kwestia czasu i dolaza tyle platnych skorek ze hey;p

Edytowane przez kosciarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Gdyby to była inna firma niz Blizzard to wiele osób stwierdziło by ze ta gra to kupa. Mogliby wydać Heroes of the Storm na PS4, albo zrobić Overwatcha ale z postaciami z wow i diablo tak jak w HOTS, tylko ze z widoku TPP jak Smite

Edytowane przez Banan91PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Battleborn niby główny konkurent tej gry, a nie daje mu więcej jak miesiąc, góra dwa i wszyscy o nim zapomną.

Blizzard będzie wspierać tą grę, tego można być pewnym, pytanie jak długo gracze będą w stanie w to grać na konsolach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Battleborn to moba PvPvE luźna gra nie musisz mieć stricte ekipy. Overwatch to typowa gra pvp nastawiona na współprace ekipy i tylko i wyłącznie PVP, to dwie różne gry tak na prawdę. Grałem w betę Battleborna i była spoko ale nie dałbym 300 zl w wersji cyfrowej na premierę. Dziś po pracy odpale betę Overwatcha tylko martwi mnie w Overwatch słaby kontent a nie bawi mnie odblokowywania pierdol jakiś obrazków gra szybko może się znudzic.

Edytowane przez Banan91PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Update: Kod już wydany...

Właśnie dostałem 3ci kod do bety.. Ktoś chętny pisać na pw.

wysłane przez Tapatalk z Xperia Z1 (sorki za literówki)

Edytowane przez Kenet
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. Overwatch to typowa gra pvp nastawiona na współprace ekipy i tylko i wyłącznie PVP, 

można grac z przeciwko botom czyli jakieś tam pve jest

 

na plus szybkie mecze po kilka minut trwają 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograłem trochę i wkręca się niesamowicie chyba lepiej wypada niż Battleborn mimo różnych stylów rozgrywki i chyba jednak kupie Overwatcha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Pograłem troszkę (dzięki Kenet za kod) i gra się fantastycznie. Gra niepodobna do żadnej innej, w jaką grałem. Kupa różnorodnych postaci, stylów rozgrywki, w jakie można się bawić. Nowe, ciekawe pomysły na gameplay, ale to w stylu Blizzarda. Jak oni to zrobili, że przy takiej różnorodności bohaterów i ilości skilli to wszystko trzyma się mniej więcej kupy? Nie wiem. Mapy są różnorodne stylowo i piękne, ale mechanicznie są prawie takie same i przez to z deczko nudne, ale to nie przeszkadza aż tak. Jest jeden wyjątek - mapa w Meksyku, która jest idiotyczna. Jedna długa ulica z ogromną ilością punktów widokowych i wąskich gardeł dla broniących. Ekipa rozstawiła snajperów i pozamiatane - pojazdu przeprowadzić się po prostu nie da. Pomyślałem więc, że muszą być jakieś boczne drogi, aby spróbować zajść obrońców i przynajmniej odwrócić uwagę na chwilę - nie ma takich. Bardzo nieprzemyślany i niesprawiedliwy design. Ani razu nie wygrałem meczu w roli napastników na tej mapie.

 

Jest jednak kilka małych zgrzytów - naturalnie balans IMO nie jest idealny i pewnie nigdy nie będzie. Różne postacie to różne role, kapuję, ale kilka z nich jest naprawdę obiektywnie lepszych. Łatwiej o fragi, dają sobie radę w większej ilości sytuacji, trudniej skontrować, znacznie częściej widać je w powtórce Play of the Game. Między innymi Żniwiarz, Bastion, Widowmaker. No cóż, pewnie po coś są te gwiazdki przy bohaterach, które oznaczają poziom trudności obsługi chyba. Jak na taki wybór to i tak jest mega dobrze.

 

Drugim małym zgrzytem są spawny, które są umieszczone wyłącznie na przeciwległych końcach mapy i przez to zbyt często trzeba zapieprzać przez calutką mapę, kiedy zginiemy i centrum akcji znajduje się na przy spawnie wroga.

 

Trzecim zgrzytem jest początek meczów, w których trzeba przemieścić pojazd. Pojazd znajduje się tuż pod bazą atakujących, którzy muszą go przeciągnąć przez całą mapę do bazy broniących. Przed meczem broniący mają 45 sekund na dotarcie do pojazdu i rozstawienie się, a w tym czasie napastnicy siedzą na spawnie i muszą czekać. To oznacza, że jak tylko otworzą się drzwi bazy napastników po 45 sekundach, ci są od razu masakrowani przez obrońców, którzy już dawno zajęli pozycje pod samym spawnem. Dziwaczny ten system.

 

Pozostaje kwestia żywotności gry - czy na konsolach obroni się samym gameplayem? Mamy samo PvP, a system w grze jest prosty, wręcz w stylu arenowych shooterów - wszystko co służy do gry mamy od początku, poziomy nie mają zbyt wielkiej funkcji, a co się odblokowuje, to jedynie kosmetyka. Nie ma levelowania tysięcy rzeczy na raz, emblematów, kart gracza, wyzwań, modów, dodatków, loadoutów, perków-srerków i innych oznak współczesnych sieciowych strzelanek. Czy to dobrze? Dla mnie nawet bardzo, ale czy dla casualowych mas również?

 

Prawdopodobnie będę wybierał pomiędzy Overwatch i U4 w kwestii mojej sieciowej gry, w którą będę chciał zainwestować swój czas. Wybór ten sprowadzi się pewnie do ilości znajomych, z którymi będę mógł zagrać w obie gry. W Overwatch to naprawdę ważne, bo z randomami to czasem załamka na maksa, ale to w sumie jak w większości gier online. O badziewnym Battleborn nawet nie myślę - więcej jak trzy miechy solidnego żywota nie daję, potem powolna śmierć.

 

Moje ulubione postacie to McCree, Junkrat, Soldier 76, Zenyatta. Lubię też pobawić się Mel, Mercy, Pharah i tym krasnalem z nordyckim imieniem. Nie lubię natomiast łucznika (choć widziałem mega akcje z jego udziałem), ruskiej baby z wielkim działem, goryla-mutanta, a przede wszystkim nie lubię tego muzycznego gościa - Lucio czy jakoś tak. Nie próbowałem jeszcze grać tym ninja co przypomina Zer0 z Borderlands 2 oraz panienką z mechem, a jestem nimi zainteresowany. Jutro wracam do zabawy :)

Edytowane przez Siriondel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

 

 

Drugim małym zgrzytem są spawny, które są umieszczone wyłącznie na przeciwległych końcach mapy i przez to zbyt często trzeba zapieprzać przez calutką mapę, kiedy zginiemy i centrum akcji znajduje się na przy spawnie wroga.

 

 

Mapy sa tak specjalnie zaprojektowane. Inaczej byla by rzeznia na maksa, ciezko by bylo przejac cokolwiek gdybys mial respawn pod mordka odrazu;]

Bardzo duza role odgrywa wtedy Symetira i Lucio. Pierwsza stawia teleport, a drugi ma mega speed boost. 

Wiem, ze to moze byc irytujace czasami, ale to kwestia przyzwyczajenia. 

Ja gram w 99% Mercy, chyba ze jakis random za nic w swiecie niechce jej "oddac".  Wiec chlopaki z teamu rzadko musza biegac, nawet jak padna, ja natomiast coz;/ ^^

Aczkolwiek akceptuje, ze taka moja rola. Nie pozwolic nikomu umrzec i zawsze ginac samotnie ;]

Edytowane przez kosciarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosciarz z tego co grałem to można grać i 5 takich samych postaci więc niewiem co ci ma random oddawać

I duża rolę w przepychaniu ma tank te 2000 tarczy daje dużo, tyle gier się prawie przegranych wygrało dzięki niemu

Ta gra jest typowo casualowa na koniec nie widzisz statystyk innych graczy tylko swoje, więc jak grało się jak lama to nikt cię nie zjebie bo nie widzi twojego wyniku

Ja pogram do końca bety i się zastanowię czy mnie nie będzie nudzić i pewnie zamiast z psn kupię na płycie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takze pogralem w sumie moze z 2 godziny.

Chyba jestem przebrzydlym konsolowcem, bo choc wczoraj gralem na PC (klucz dostalem od znajomego) to z niecierpliwoscia czekam do jutra (od 5 maja ma byc otwarta beta) i bede gral na PS4.
Na PC nie umiem np wykonac uderzenia wrecz, bo przeciez klawisz za to odpowiedzialny w ferworze walki zawsze jest nie tam gdzie trzeba smiley.gif Oczywiscie moglbym pewnie go zmienic, ale ... lenistwo (oraz grajacy takze w te gre syn - zabronili mi kombinowac w ustawieniach).

Co do samej gry - na kolana mnie nie rzucila, ale z drugiej strony fajnie miec taka gre na polce na ... polgodzinne posiadowki, jak nie ma sie ochoty na "cos powaznego".
Kilka meczykow dla relaksu smiley.gif

Nie wszystkimi postaciami gralem - patrzac na liste to ponad polowy nawet nie odpalilem, ale z tych co gralem najbardziej podpasowal mi "wieprzu". Pewnie dlatego ze jest tak samo gruby i brzydki jak ja smiley.gif
Fajna postac - ten jej lancuch wymiata smiley.gif
Z drugiej strony najbardziej wredna jest wdowa, bo ... wiadomo - snajper.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Koleś z Łukiem, póki co najlepiej mi się nim gra.Totalna rzeźnia, 1 dobry strzał z dystansu i po typku. Martwię się też o żywotność gry ze względu na brak odblokowan, będę grał w betę do końca. Póki co gra się świetnie ale ciekawe po ilu się znudzi.

Edytowane przez Banan91PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koleś z Łukiem póki co najlepiej mi się nim gra totalna rzeźnia 1 dobry strzał z dystansu i po typku

 

Probowalem tego z lukiem. Jak kilka razy przeciwnik (z lukiem) zrownal mnie z ziemia.

Niestety to nie moja bajka - nie umiem, nie potrafie ...wracam do wieprzka.

 

Z innych postaci - myslalem ze Lucio to taka popierdolka, a okazal sie fajnym "buferem". Strzalac umie, odpycha, regeneruje (druzynowo) zycie, dodaje SPEEDa.

Czego chciec wiecej?

Jeszcze duzo postaci do przetrenowania :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tym typkiem z łukiem trzeba trzymać się za wszystkmi gdzieś na uboczu i walić z dystansu. Masz strzale co odkrywa pozycję wrogów i druga która się rozpryskuje, serio jak się go opanuje to robi rzeźnie. Jak byś chciał popykać razem ze mną to zapraszam ogólnie zapraszam każdego mój PSN:Banan91PL

Edytowane przez Banan91PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Kosciarz z tego co grałem to można grać i 5 takich samych postaci więc niewiem co ci ma random oddawać

 

Tak wiem, mozesz w 6 grac ta sama klasa. Jednak dwa takie same suporty naprawde mijaja sie z celem.

Tzn sa sytuacje ze to dziala np przy obronie pierwszego punktu na kings row 2x reinhardt, 2x bastion i 2x mercy inaprawde obrona Czestochowy, ale to i tak musisz miec ekipe, a nie randomy.

Edytowane przez kosciarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie trochę brakuje statystyk na koniec meczu żeby zobaczyć kto ma ile killi itp. Kurde w zasadzie to w tej grze nie ma co robić gra mi się świetnie ale odblokowujemy tylko pierdoly nie ma żadnych statystyk tylko nasze osobiste wygrana nie ma duzego znaczenia po prostu więcej expa do lvl który i tak nic nie daje

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspólne ubicie i tak zalicza jako kila wszystkim co choćby drasneli cel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie trochę brakuje statystyk na koniec meczu żeby zobaczyć kto ma ile killi itp. Kurde w zasadzie to w tej grze nie ma co robić gra mi się świetnie ale odblokowujemy tylko pierdoly nie ma żadnych statystyk tylko nasze osobiste wygrana nie ma duzego znaczenia po prostu więcej expa do lvl który i tak nic nie daje

Patrz gram jako Mercy (tak ma pistolet, moge kogos zabic, ale nie o to chodzi w tej postaci). Lecze innych i idize mi to dobrze, ale na koniec gry nie mam ani jednego kiling blowa. Dlatego Blizz zdecydowal sie na taki "ekran koncowych statystyk", a nie inny.

Na utubie jest filmik na ktorym o tym wlasnie mowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarka nie gralem, ale obiecuje sobie dzis sprawdzic.

 

Tak troche z innej beczki:

Kiedys (oj bardzo dawno) zastanawialem sie jak mozna grac w FPSy na padzie. Przeciez to niemozliwe.

Pozniej kupilem PS2, odpalilem gre pt."Black" (czy ktos ja jeszcze pamieta?) i przeklinalem "sterowanie". Nigdy sie nie naucze grac tym ustrojstwem w strzelanki. Tak myslalem :)

 

Teraz ... nie umiem grac na klawiaturze. WASDA mam opanowanego, ale kazdy "dalszy" klawisz gdzies mi ucieka.

A na padzie wszystko jest tam gdzie ma byc.

 

Porownam sobie przy okazji"predkosc" rozgrywki pomiedzy piecem, a konsola.

Na konsoli jest pewnie "spokojniej"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jakiś czas temu siadłem do BFa na PC to potrafiłem nawet wycelować. Kiedyś Unreal Tournament i potem CS to był pryszcz, a teraz też już nie wyobrażam sobie gry bez pada, jedynie strategie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, mówili że będą dodawać za friko nowe rzeczy, w tym postacie. Ale czy im się odwidzi to się okaże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×