Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie po 2ch dniach, gdzie w sumie gralem moze ze 4 godziny wciagnelo na tyle, ze dzis zaczynam on nowa - nowa rasa i klasa.

 

Co do grafiki, chyba macie racje :) To chyba nawet nie poziom ps3 :) Klatkowanie w miescie powoduje raka :38_worried:

Nie wiem jak pozniej, ale w tej grze jest wogole jakis "poziom trudnosci"? Chodzi mi o fakt ze wpadam w grupe mobow, stoje, dlubie palcem w nosie i potwory padaja.

To chyba moja pierwsze gra tego typu ze nie sposob zginac :)

No chyba ze pozniej sie to zmieni.

 

Narzekam, albo i nie, ale chce mi sie w to grac.

Zaczne teraz nozownikiem albo magiem.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat w lochach (o ile osoby nie mają za bardzo wysokiego poziomu trudności) jest nawet... nawet, nawet. Nie najłatwiej. Zręczność to akurat kluczowa rzecz w mojej postaci <ranger> . 28 poziom i coraz lepiej :1_grinning: .

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisalem wczesniej. Zaczalem od nowa - w tym momencie Drow nozownik na 15 levelu.

Kosi on te moby jak kosiarka do trawy. Jak odpali te swoje "combosy" to nie ma co zbierac.

 

Wczoraj podczas jednej misji fabularnej z dwoma randomami (jednym z nich bym mag, a drugi jakis tank, bo chodzil z mieczem i tarcza) "zrobilismy" jedna, krociutka instancje (to byl jakis grupowy quest).  W podsumowaniu misji mozna bylo zobaczyc ile kazdy z nas zadal ogolnych obrazen przeciwnikom. Tank zadal z 15 tys., mag ze 30 tys, a moj nozownik 150 tys.

 

Wkrecilem sie i chce wiecej :) Nie moge sie doczekac kolejnego "odpalenia" gry.

 

 

Btw
Moze mi ktos lopatologicznie - tak jak dla idioty - wytlumaczyc ten caly enchanting?
W sensie zbieram jakies male "kulki", ktore sie "refiniuje" (to jakies laczenie????) do wyzszego poziomu.
Mialem jakiegos questa w ktorym trzeba bylo "zaklac" pierscien, ale napisze szczerze ze zanim zrozumialem co robie, to mi questa zaliczylo i ...sie nie nauczylem co wogole zrobilem

 

Edytowane przez mierniczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaklinales pierścień czyli składałeś rune bądź klejnot z właściwościami  do skilla aby ci podbiło power bądź penetrację pancerza itp renifowaniem podbijesz rune z tank 1 do 2 bądź 4 do 5 itd Jam ma juz 61 Lvl a na początku gra mnie odrzuciła trochę toporne ale potem juz ok grafaa hmm w mmo sie liczy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby włożyć rune do jakiegoś przedmiotu, to przedmiot musi posiadać wolny slot na kamyczek. 

 

A ja właśnie się zastanawiam JAK znaleźć kompana, który ma więcej niż 25 poziom maksymalny... Co z tego, że taki healer ma skille na 25-30-35 poziom, skoro jego max to 20? :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz go ulepszyć przecież :) No i możesz też chyba na aukcji kupić lepszego .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Elliot778 napisał:

Możesz go ulepszyć przecież :) No i możesz też chyba na aukcji kupić lepszego .

 

Można ulepszyć, ale każdy ma przecież swój maksymalny poziom, który może osiągnąć ;> . Te aukcje są koszmarne... Nie można nic kupić za zwykłego golda (zaczynam się zastanawiać po co on jest w głębszym rozrachunku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, fryderyk123 napisał:

 

Można ulepszyć, ale każdy ma przecież swój maksymalny poziom, który może osiągnąć ;> . Te aukcje są koszmarne... Nie można nic kupić za zwykłego golda (zaczynam się zastanawiać po co on jest w głębszym rozrachunku).

No właśnie nie :) Przykładowo masz szarego przydupasa i jak mu wbijesz 20 lvl to pojawi ci się opcja żeby ulepszyć go do zielonego i automatycznie Max lvl rośnie :)

Tylko to droga zabawa :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 28.07.2016 o 20:57, Elliot778 napisał:

No właśnie nie :) Przykładowo masz szarego przydupasa i jak mu wbijesz 20 lvl to pojawi ci się opcja żeby ulepszyć go do zielonego i automatycznie Max lvl rośnie :)

Tylko to droga zabawa :-)

 

O... to ciekawe! I pewnie ulepszenie kosztuje Astrial Diamondy ;_:

 

@edycja

Koszt: 50.000 astrial diamond :1_grinning:

Edytowane przez fryderyk123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jeszcze ktoś w ten tytuł? Gildia funkcjonuje?

I przy okazji - gram rangerem, jak przełaczyć ataki z dystansowych na mele?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 28.07.2016 o 20:57, Elliot778 napisał:
5 godzin temu, HarDy napisał:

Gra jeszcze ktoś w ten tytuł? Gildia funkcjonuje?

I przy okazji - gram rangerem, jak przełaczyć ataki z dystansowych na mele?

Gram rangerem: 40 poziom. Jestem w gildi Pogromny dandżonów i w sumie jak narazie OK się gra. Przerzucasz przyciskiem R1 (bodajże od 10 poziomu).

Edytowane przez fryderyk123
Dodanie komentarza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mialem wbic 20lvl i oszacowac czy grac dalej... Powiem w ten sposob, aktualnie wbilem 42lv i ciagle rosnie, po zaglebieniu sie w coraz to nowe aspekty gry na wyzszym lvlu jest co robic, nawet nie trzeba kasy nic pompowac jak ogarnie sie kilka ciekawych rzeczy w grze, ktore daja dobre profity w postaci astrali, ktore to wymienia sie za walute zen czyli realne pieniadze. Dzieki temu mozna kupic vipa czy inne pierdoly. Poziom trudnosci rosnie z poziomu na poziom, pojawiaja sie world bossy, trudniejsi bossowie na dungach i ogolnie robi sie ciekawiej. Moj altualny cel wbic 70lvl bo z rozmow z kolegami, z ktorymi gram dopiero wtedy zaczyna sie zabawa ;)

Wyryto na telefonie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero zaczyna się zabawa na 60+ z tego względu, że wtedy można robić kampanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram kilka godzin i nawet ciekawie się zapowiada, chociaż te lagi w mieście to masakra :1_grinning: Jakbym grał na jakims starym kompie. Dopiero poznaje swiat i ucze sie mechaniki gry - jakby ktos chcial popykac, pogadac to zapraszam - Almarcinno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zawiedziony gildią, w której jestem... Mamy kilkanaście członków, prawie w ogóle nie ma z kim pogadać ani poexpić. Do tego dziś był event z Wędrownym Magiem i nie miałem jak dołączyć (5-40 graczy z gildii trzeba).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero zaczyna się zabawa na 60+ z tego względu, że wtedy można robić kampanie.

Pierwsza kampania jest od 26lv, jestem w trakcie jej robienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie bardzo sie wkrecilem - tym bardziej, ze gdy tylko odpale konsole to zawsze kilka osob na mojej friend liscie gra wlasnie w NW :)

Zawsze jest z kim pogadac na playakowej imprezce, ewentualnie zebrac szybka ekipe na smoka na cmentarzu.

 

W tym momencie mam 48 level. Gram Drowem Lotrzykiem z nastawieniem na "bardzo" mocny pierwszy cios plus stun na pomniejszych przeciwnikow.

Moze to nie jest jeszcze jakis tam wiekszy sukces, ale umiejetnosci mam tak ulozone, ze atakujac wroga z ukrycie (pierwszym ciosem) jest ona tak skonstruowany, ze ma maksymalna moc. Czesto jest tak ze ci pseudobosowie, z ktorymi walcze podczas robienia zadan traca po takim ciosie bardzo duzo HP. Az sie oko cieszy jak widac jak im sie skraca pasek zycia.

 

Gram dalej z nastawieniem wymaksowania postaci.

Znajomy zaczal grac Warlockiem - jak widze jego w akcji to wiem, jaka bede robil druga postac.

 

BTW

OSTRZEZENIE

NIe wylogowujcie sie z gry bedac w krainie Helm's Hold.

Jak musicie konczyc, teleportujcie sie do innej krainy.

Jest jakis bug, ze pozniej mozecie miec problem z zalogowaniem. Trzeba kombinowac z logowaniem na inna postac i dopiero przelaczaniem na inna.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha jeszcze jedno

Gram nadal i jeszcze troche wody w wisle uplynie zanim przestane. Mam sporo "uwag", ale radosc z grania jest wieksza niz jakies tam moje narzekanie :)

Problem z ta gra jest taki, ze robiac po kolei (ja tak gram) wszystkie zadania nie czuje "marchewki na koncu kijka".
Mam dopiero (albo az) 48 poziom postaci i w 99% nagrod w zadaniach to exp plus kilka srebrnych monet.
Zadania gdzie w nagrode dostajemy przedmiot sa raz na ruski rok. Zreszta te przedmioty to zwykle, pospolite, "zielone" - nie bojmy sie tego slowa - gowno.
To chyba pierwsza gra gdzie robi sie zadania - bo trzeba jakos ten exp wbijac, ale nagrody w postaci ekwipunku - NI MA :38_worried:
Kicha straszliwa.
Nie chodzi mi by byly to jakies super przedmioty - wiadomo, na poczatku progres levelowy jest spory i szybko bysmy z tych przedmiotow wyrosli. Liczy sie fakt ze dajacy zlecenie rozkazuje mi isc na drugi koniec swiata, stoczyc epicka walke z jakims pseudo-bossem, a pozniej w nagrode daje mi "zielone" buty, ktore moge sobie wsadzic w te czesc ciala, ktore wcale nie sa nogami :)

Zazwyczaj zlecenodawca daje jednak jakies srebrniki, ktore sa tyle warte co nic - nie ma co z ta kasa robic.

Oj ponarzekalem, ale jak wroce dzis z "fabryki" to od razu odpalam konsole i dalej bede gral :)
masochosta ze mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że tylko na początku nie ma co z tą kasą robić... Jak się zacznie inwestować w kampanię to tej kasy będzie brakowało ;) . 

A ja zrobiłem wielki fail... Razem z kontem VIP dostałem token za skille i go użyłem... Źle rozlokowałem punkty i się teraz beznadziejnie gra. Postać pada jak mucha i ma słaby dps ^^'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka klasa/profesja grasz?

 

Ja wczoraj dobilem moim lotrzykiem do 52 levelu i nie mam problemu z przeciwnikami.

Postac ma zabojczy pierwszy cios, a pozostale umiejetnosci pozwalaja szybko rozprawic sie z pomniejszymi przeciwnikami.

Czasami to az zastanawiam sie dlaczego jakies Pseudo-Bossy ukryte gdzies na koncach roznych lokacji padaja tak szybko.

Pogram jeszcze tym lotrzykiem - dobije z 60 level (wiem ze mozna miec wyzszy) i dla urozmaicenia "przesiade sie" na postac czarujaca.

Tu bede mial nie lada dylemat - Wizzard czy Warock.

Gra ktos z was, ktoryms z powyzszych? Co radzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hunter Ranger - poziom 50.


Trochę zmieniam zdanie. Wcześniej grałem trochę z łuku, trochę ze sztyletu i był wymiatacz. Teraz mam powiedzmy głównie build na dystansowe ataki i zaczyna być coraz lepiej. Fakt, faktem niektóre rzeczy źle zrobiłem. Jednak teraz rozbudowuję kampanię z Char~~ i te bonusy dają fajnego kopa :1_grinning: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę lamerskie pytanie - jak dołączyć do gildii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś ci musi wysłać zaproszenie do jakiejś. I wtedy komunikat na górze wyskakuje i akceptujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, fryderyk123 napisał:

Hunter Ranger - poziom 50.


Trochę zmieniam zdanie. Wcześniej grałem trochę z łuku, trochę ze sztyletu i był wymiatacz. Teraz mam powiedzmy głównie build na dystansowe ataki i zaczyna być coraz lepiej. Fakt, faktem niektóre rzeczy źle zrobiłem. Jednak teraz rozbudowuję kampanię z Char~~ i te bonusy dają fajnego kopa :1_grinning: .

O jakich bonusach piszesz?

Chodzi Ci o kampanie "Tyranny of Dragons" czy o cos calkiem innego?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×