Skocz do zawartości
Patricko

Destiny 2

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Wszebor napisał:

To ktoś jeszcze w to gra? :-P

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
 

Już niedługo. Świąteczny event jest mega skokiem na kasę z mikrotranzakcji. Wystarczy powiedzieć, że na 1 postaci za tygodniowy Milestone w mayhem dostaje się engram gdzie może dropnac eventowy armor. Na 2 i 3 postaci, natomiast, za ten sam milestone dostaje się shader. Z dziennych prezentów ten armor nie leci czyli w czasie 3 tygodni trwania całego zdarzenia na wszystkich postaciach można w sumie zdobyć 7 engramow w sumie na wszystkich 3 postaciach. Można też zapłacić i nakupic engramow. Taki sprytny wałek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ruszam tego kupsztala przynajmniej do kolejnego dlc, albo nawet dłużej.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest ten wędrowiec? To jakaś planeta czy co, przewinęło mi się to już parę razy i chyba coś mi się z głową dzieje bo nie ogarnąłem. 

 

Pierwsze odpalenie jakiegokolwiek destiny btw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No coś jakby planeta mechaniczna. Grałem od pierwszej części, gdzie w ogóle nie było historii za bardzo, i do teraz sam tego wszystkiego nie ogarniam do końca. Ale umówmy się, że w tą grę nie gra się dla fabuły.

Edytowane przez Qba6113
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje. Ja to tylko fabule zrobię i usuń aplikacje. Nie lubię grindowac zbyt specjalnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja zrozumiałem to jakaś wędrująca przez wszechświat kula, która przekazuje swoją moc (światło) różnym istotom przez co ci stają się np nieśmiertelni i zdobywają inne nadludzkie zdolności. Według Cabali cały ten Wędrowiec to maszyna i w sumie chyba mają rację.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jakiś czas temu miałem taką teorie, że Acti traktuje tą grę jako testera, ile ludzie jeszcze są w stanie znieść, zanim obrzucą towar, że tak powiem, stolcem.

Ale teraz, kiedy gówna już jest taka hałda, że nikt nawet się nie odważy do niej zbliżyć, nie mówiąc już o szukaniu rzeczonego testera to nie wiem o co im chodzi... Może już mają totalnie w dupie, i sprawdzają dla jaj, jakie będą reakcje na forach, bo chyba oprócz ich rodzin (i to pewnie też pod przymusem) to nikt w to nie gra.

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, xavris napisał:

Jeszcze jakiś czas temu miałem taką teorie

 

To ja podrzuce materialy i ty mozesz popracowac nad kolejna teoria. 

LA Times opublikowal pelen kontrakt miedzy Bungie a Acti - http://documents.latimes.com/bungie-activision-contract/

Jak sie Tobie nie chce czytac 27 stron (co mnie wcale nie dziwi) to na Destiny wikia masz wyciagnietych pare punktow - http://destiny.wikia.com/wiki/Bungie-Activision_Contract

 

Nie jest to nic nowego i dane te sa dostepne od jakiegos czasu. 10 year plan for Destiny to mialy byc 4 odslony + DLC + platnosci w grze. 

 

Wiec destiny 3 bedzie ale skoro 2ka nie nauczyla sie na bledach 1ki, skoro ludzie wiedzac jak gra ma byc monetyzowana (dlc + platnosci) dalej rzucali sie na 2ke pamietajac ze jedynka stala sie lepsza z czasem wraz z dodatkami. To plan Acti moze byc taki bedziemy pchac wiecej siana w marketing i ludzie to kupia. Przy 2ce sie udalo to moze znow sie uda.

Dopoki na tym zarabiaja to co im zalezy.... a ze marke moga pogrzebac... eh no kto by sie tym przejmowal :24_stuck_out_tongue: 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na D2 już położyłem lachę, nie myślałem że to kiedykolwiek się stanie.

 

Faction Rally na które wszyscy czekali miesiąc i dostaliśmy to? Kilka nowych broni i ornamenty które wyglądają jakby ktoś użył shader?

W D1 ornamenty zmieniały w znaczący sposób wygląd zbroi, tutaj zmienia się delikatnie kolorek.

Ornamentu na zbroi z EOW którą zbierałem 5 tygodni praktycznie nie widać, więc znowu nie ma motywacji żeby zrobić raid na Prestige.

 

W ten weekend była najgorsza frekwencja na trialsach w historii Destiny, nawet na najgorszym tygodniu D1 było więcej graczy.

To pokazuje stosunek ludzi do tej gry, zapowiada się że z tygodnia na tydzień będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego śmierdzącego balasa trzeba spalić na śmietniku. Bungo może pakować manele, nie ma już dla nich miejsca, a ludzie odpowiedzialni za tego gniota powinni mieć prawny zakaz dostępu do klawiatury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Patricko napisał:

Tego śmierdzącego balasa trzeba spalić na śmietniku. Bungo może pakować manele, nie ma już dla nich miejsca, a ludzie odpowiedzialni za tego gniota powinni mieć prawny zakaz dostępu do klawiatury.

 

przejrze pozniej caly kontrakt. 

Ale skoro deal byl na 4ry gry w serii to ciekaw jestem jak wyglada sprawa zerwania kontraktu przez ktoras ze stron. 

Poki Acti na tym zarabia to moga i sraczke wydac skoro sie sprzedaje, pisze tutaj o kolejnej odslonie.

Domniemam bez czytania ze jesli Bungie by chcialo zerwac umowe to kary dla nich beda bardziej dotkliwe nizli jesli Acti bedzie chcialo ja zerwac (nawet jesli kwota bedzie ta sama). 

Pytanie jak dlugo Acti zamierza w ta serie pompowac kase bo chyba nie ulega watpliwosci ze znakomita jej wiekszosc w wypadku 2ki poszla w marketing.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się nauczyłem już żeby nie kupować nic na premierę od nich. Jeśli powstanie 3 część to ogram ją dopiero po pewnie 2 latach od premiery bo pewnie w tym momencie gra stanie się warta uwagi. Człowiek musi umoczyć forsę by czegoś się nauczyć. Niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to przejrzalem Acti dobrze sie zabezpieczylo. 

1ka musiala osiagnac 5M w okreslonym czasie, powstanie kolejnych gier nie jest obligatoryjne czyli acti moze powiedziec a to wam juz podziekujemy. 

Acti moze rozwiazac umowe jesli okaze sie ze gra nie zarabia. 

Pozyjemy zobaczymy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie już to nie obchodzi czy będzie trzecia cześć czy nie. O mnie za mnie mogą sobie dać siana z tym gniotem. Cieszy mnie to, że coraz więcej osób dostrzega to, że są dymane przez takie gry i mam nadzieję iż prędzej czy później, któraś z firm obudzi się z ręką w nocniku.

Fuck Acti i EA oczywiście :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, BartexXx20 napisał:

Cieszy mnie to, że coraz więcej osób dostrzega to, że są dymane przez takie gry i mam nadzieję iż prędzej czy później, któraś z firm obudzi się z ręką w nocniku.

Fuck Acti i EA oczywiście :)

 

Parafrazujac.

Smuci mnie fakt, ze sa tacy co bronia takich praktyk, tacy co mowia ale gry tyle kosztuja to studia musza zarabiac na DLC. Biedne korporacje, robmy im darowizny.

 

Kazden jeden ktory tak mowi nawet nie zadal sobie trudu przejrzenia (o przeczytaniu nie mowie) raportow finansowych bo te prezentuja zgola inny obraz.

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby było jeszcze ciekawiej to te głąby szukają kolejnego community managera... Mają obecnie 3 (gdzie sporo innych studiów nie ma nawet jednego), a i tak nic im to nie daje bo problem leży gdzie indziej, a dokładniej u samej góry... Jestem ciekaw czy DeeJ zrezygnował z tego szamba jak zobaczył co się dzieje, albo może ma już dość brania na klatę całego hejtu, a tego jest sporo.

Wracając do wątku, to niestety ale gówno się zmieni, a każda kolejna część i dlc będą jeszcze gorsze i jeszcze bardziej nastawione na mikrotransakcje i Eververse.... Czemu? Bo to się sprzedaje... To że na redditcie czy twitterze jest fala hejtu to nie znaczy, że nie ma hajsu, a jest wręcz przeciwnie, masa frajerów kupuje silvery dla tego szajsu i póki hajs płynie to całą resztę mają w dupie. Hardcorowcy już dawno olali ciepłym moczem tą grę, dopóki nie będzie tam totalnego przewrotu to nie ma po co wracać, a zapowiada się jedynie na zgoła odmienną rzecz...

Moje osobiste zdanie jest takie, że panowie szefowie całego bungo prawdopodobnie żyją w swoim odizolowanym świecie do którego nie dochodzi żadna krytyka. Oni chyba nadal żyją w czasach kiedy Halo było #1 i zdaje im się, że logo Bungie = hajs i mogą na tym lecieć przez kolejną dekadę. Komunikacja i logistyka w studio pewnie jest na tak tragicznym poziomie, że nikt z pracowników nie wie co się dzieje, albo sami mają wszystko w dupie, byle dniówke zaliczyć. Kiedyś wypowiadał się jeden z byłych pracowników, to ogólnie sytuacja wygląda w studio tak, że wszyscy walą sobie konia nawzajem bo myślą, że stworzyli taką wspaniałą grę. Nie dochodzi do nich żadna krytyka, a jeśli już to zamiatają ją pod dywan. Liderami grup są ludzie, którzy pracowali nad Halo i podobno nie da się z nimi gadać, myślę że są bogami programowania i ma być tak jak oni mówią. Sytuacja w studio jest bardzo zła i to się odbija na grze, co zresztą widać gołym okiem. Jeśli tak dalej pójdzie to może dojść nawet do zamknięcia jeśli nie ogarną dupy, bo nawet ilość frajerów na silvery w końcu zmniejszy się do takiego stopnia, że nie będzie z tego zysku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Patricko

I pewnie tez dlatego nie ma jak sprawdzic ile osob gra.

Jesli poglowie graczy spadlo drastycznie (nawet jesli zarobili na sprzedazy na premiere) to nawet jesli masz wieloryby (znane takze jako dojne krowy), to sila rzeczy bedzie ich mniej w mniejszej populacji graczy. To musi przelozyc sie na wplywy z silverow. 

 

To co opisales powyzej czyli odwrot graczy, i spadajace zyski mam nadzieje ze dotknie tez EA. 

 

Nie do konca zgodze sie ze: hejt (slepe krytykowanie), krytyka (poparte przykladami krytykowanie) czy nawet konstruktywna krytyka (poparta przykladami i ewentualnymi sposobami zmiejszenia/rozwiazania problemow) nic nie znacza. Jesli ta przebije sie poza fora, YT, do mainstreamu to pewnie i mniej corowi, semi-casual i casual gracze zaczna sie zastanawiac czy warto. 

 

Spojrz co dzieje sie w przypadku EA czesc graczy tak sie nakrecila ze przeszla od krytyki do hejtu np. co innego skrytykowac NFS czy BF SW2 po ograniu 10h triala, a co innego zyczyc Anthem porazki bo to EA i na pewno cos spiernicza (a gra jeszcze nie wyszla, informacji o niej i systemie progresji jest tyle co nic). 

To samo jak zauwazyles moze dotknac Destiny. Ludzie po prostu oleja ten produkt, przy okazji gdzie sie da hejtujac go lub piszac dalem sie nabrac i wiecej nie popelnie tego bledu. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bungie przedstawiło swój plan na najbliższe miesiące. Ja tam widzę tylko info "wpadnij w maju może będzie lepiej a na razie graj w dobre gry" :30vm3cw:

MAP.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak w sumie to ten temat moderacja powinna skasować, bo szkoda Waszego czasu na wrzucanie tutaj rzeczy, które nie interesują już nawet ludzi, którzy mają season passa...

Powinno być tylko przekierowanie na wątek z monster hunterem, a to to zaorać w cholere, żeby czasami nikt nie wpadł na pomysł kupienia tego stolca w ładnym papierku.

  • Like 3
  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra już zdycha, ale korzystając z okazji widzę że jest Iron Banner i dumnie napisane "Nagroda Sezonowa". Nigdy wcześniej tego nie robiłem więc myślę sobie "hmmm pewnie coś dobrego wpadnie". Zrobiłem te 30 meczy przy okazji prawie skończyłem te questy na wykuwanie broni u Vence'a i co to za nagroda sezonowa...tokeny reputacyjne do bannera, kilka sztuk shaderów i to takie gówno co zmienia jakby kolorystyke jak widzimy naszą postać...nie wiem jak to się nazywa - nie aura tylko to u góry. Myślałem, że padnę. 30 meczy poszło w  żopu bo pożytku z tego żadnego. W dodatku oddając tokeny i otwierając engramy z bannera dostałem 3x po 3 sztuki ten sam item. 3x shootgun, 3x klata i 3x to pas czy jak to się tam nazywa. MA-SA-KRA. Już chyba Destiny 1 było lepsze.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnijcie mi coś bo czegoś tu nie rozumiem. Pierwsze recenzje i posty na forach były hurra optymistyczne. Po prostu gra marzeń fana pierwszej części. Skąd obecna fala hejtu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, malpka napisał:

Wyjaśnijcie mi coś bo czegoś tu nie rozumiem. Pierwsze recenzje i posty na forach były hurra optymistyczne. Po prostu gra marzeń fana pierwszej części. Skąd obecna fala hejtu?

Pewnie chodzi o zawartość. Jest mizerna, schematyczna i ogólnie jest to samo co z pierwszą częścią. Siadasz z ekipą w dzień resetu i w jeden wieczór robisz wszystko, potem płaczesz bo hooyowy loot i czekasz na następny tydzień. Dodatek z Ozyrysem to jakaś kpina. Dosłownie kilka misji + mapa o wielkości niewiele większej od tego co mamy na wieży.  Główny antagonista w grze to żart. W pierwszej części jak wyszedł TTK to było spoko bo wszystko się kręciło wokół Oryxa i misje, raid itp a tutaj nie ma nic. Narzekam na loot ale przyznać trzeba, że egzotyki lecą dużo częściej i nawet nie grając raidu jestem w stanie zdobyć praktycznie wszystkie (brakuje mi chyba 3 czy 4).  Gra ogólnie zdycha bo nic się w niej nie dzieje. Powinna wyjść z rok później albo i jeszcze później by w końcu zrobili grę na starcie dopakowaną w zawartość.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wersje z sp i gra wywalona już z dysku nawet nie ograłem dodatku i nie zamierzam. Teraz najlepsza opcja jest Monster Hunter polecam gorąco 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Idziesz do sklepu po bułki. Widzisz na ladzie jakieś fajne cukierasy, niech będzie że trufle, bo pasuje do kontekstu. Bierzesz sobie garść w torebkę, płacisz i wychodzisz.

Po drodze do domu myślisz sobie, że sprobujesz. Odwijasz papierek, pachnie lekko czekoladą. Ale jak zaczynasz jeść, okazuje się, że to jednak nie do końca trufla, mimo że w polewie czekoladowej dla zmyłki.

Taka sytuacja. Hejt jak najbardziej usprawiedliwiony, gra nie warta wzięcia nawet jako gratis do danonków.

Edytowane przez xavris
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×