A Way Out

[SkibaPL 1851]

Kampania na 5h ale za stowke mozna dziabnac i szybko sprzedac wiec na dniach tez podskocze do sklepu po swoja kopie. Granie z 1 egzemplarzem ma tytlko taki myk, ze trofea nie wpadaja osobie, ktora zostala zaproszona. Dobre jest tez to, ze grajac online mamy podzielony ekran i widzimy co aktualnie robi nasz kompan wiec nawet nie trzeba siedziec obok siebie na kanapie. Dla mnie bomba

- będzie tylko jedno miejsce na zapis gry, ale w każdej chwili będzie można wybrać dowolny zaliczony rozdział opowieści

-  ekran przez większość czasu będzie podzielony na dwie części, czasem połączy się w jedną, a czasem dojdzie trzeci wycinek w celach narracyjnych

-  jeśli obaj gracze wezmą udział w odmiennych rozmowach w tym samym momencie, ta "mniej ważna" rozmowa zostanie przyciszona

- produkcja jest inspirowana wieloma rzeczami, ale jedną z bardziej wyraźnych ma być film Skazani na Shawshank

 

[danken000 352]

56 minut temu, MagEllan napisał:

Ktos chetny grac za free? rozwazam zakup pudelka w poniedzialek moge je sprzedac. Wiec 3 gry dzis, jutro i niedziela chcialbym zaliczyc.

Poszukuje ogarow z headsetem. Gra ma swoje bolaczki pomijajac techniczne potkniecia - trzeba sie komunikowac to must w tej grze (dlatego coop kanapowy jest najlepszy), druga rzecz warto sie nie spieszyc bo czasami jeden gracz moze przejsc dalej i juz wlaczyc cut scenke podczas gdy np inny prowadzil rozmowe - Co jest dosc wkurzajace.

Pisałem Ci już. Dzisiaj nie wiem czy mi się będzie chciało po pracy, ale jutro i w niedzielę jak najbardziej.

[mpluto 63]

Godzinę temu, MagEllan napisał:

Ktos chetny grac za free? rozwazam zakup pudelka w poniedzialek moge je sprzedac. Wiec 3 gry dzis, jutro i niedziela chcialbym zaliczyc.

Poszukuje ogarow z headsetem. Gra ma swoje bolaczki pomijajac techniczne potkniecia - trzeba sie komunikowac to must w tej grze (dlatego coop kanapowy jest najlepszy), druga rzecz warto sie nie spieszyc bo czasami jeden gracz moze przejsc dalej i juz wlaczyc cut scenke podczas gdy np inny prowadzil rozmowe - Co jest dosc wkurzajace.

 

Ja jestem chętny, z tym ze mogę zacząć od jutra i pyknac to na dwa razy. Posiadam headset. 

[pablos_83 4001]

[MagEllan 2738]

no to git, jesli dzis dorwe kopie to jesli @pablos_PRO bedzie mial czas to pykniemy. Na jutro  mamy 2 kolejce zgodnie z kolejnoscia zgloszen. 

Edytowane 23 Marzec 2018 przez MagEllan

[pablos_83 4001]

Co za koleś 

[MagEllan 2738]

Szybkie pierwsze wrazenia.

Nie ma co nastawiac sie na gre AAA to jest rasowy indyk - co zreszta widac tez po cenie.

Technicznie jest raz lepiej raz gorzej, ale gra ma swoje fajne momenty. Fabularnie jest troszke klisz ale mnie to nie razilo (poki co).

Caly myk polega na komunikacji i tym ze faktycznie trzeba wspolpracowac, momenty kiedy kazdy ma czas dla siebie tez sa fajne, i tutaj warto sie dogagac zeby w takich sie nie spieszyc.

Gra chyba najlepiej spisala by sie w kanapowym coopie, choc granie online jest tez opcja z @pablos_PRO komunikacja szla nam dobrze.

Choc nawet najlepsza komunikacja nie zmniejszy frustracji ktora moze powodowac to jak gra sie zachowuje - tego doswiadczylismy w rozdziale 1, nie bede pisal o co chodzi zeby nie spoilerowac. Ogolnie nawet tylko wertujac recki naprawde ciezko sobie tego tytulu nie spoilerowac. Jedyne co trzeba wiedziec to ze mamy 2 bohaterow ktorych polaczyl wspolny cel.

Na chwile obecna gre oceniam jako dobra (nie mniej nie wiecej). Wplyw na ocene ma tez fakt ze mozna grac online na jednej kopii tak jak przy kanapowym coopie.

 

 

 

[DigitalMan_PL 1527]

Pograne też z 3-4h, dla mnie świetna gra... Oczywiście to co pisał MAG o technicznej stronie ok, ale prowadzenie fabuły i fun ze wspólnego coopa no kurwa świetne uczucie

 

Pogram więcej to więcej napiszę...

[Gregor_TSK 226]

Jak gra się co-op online to widać cały czas pełny ekran swojej postaci czy również kolegi po kablu ?  (jak przy coop kanapowym) ?

[pablos_83 4001]

Pewnie tak jak kanapowy. Podział ekranu jest dynamiczny w zależności od sceny. Najczęściej jest 50-50, ale w razie fabularnej potrzeby zmienia się na 67-33 lub w jeden ekren

[DigitalMan_PL 1527]

Jak gra się co-op online to widać cały czas pełny ekran swojej postaci czy również kolegi po kablu ?  (jak przy coop kanapowym) ?

W taki sposób jest właśnie opowiadania historia... A podział ekranu jest ruchomy, raz większy, a raz mniejszy.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[MagEllan 2738]

Godzinę temu, Gregor_TSK napisał:

Jak gra się co-op online to widać cały czas pełny ekran swojej postaci czy również kolegi po kablu ?  (jak przy coop kanapowym) ?

 

To co pisali poprzednicy. Podzial to forma w jakies dostajesz historie, bez spoilerow Vincent musi byc w miescu A zeby Leo mogl dostac sie do mniejca B. Wiec ekran jest podzielony. Dzielenie ekranu jest w pionie, poziomie i po przekatnej lub go nie ma. Taka forma prowadzenia gry czasami powoduje ze zerkamy na czesc ekranu ktora jest nie nasza.

 

@DigitalMan_PL

Póki co wole byc powściągliwy w ocenie. Jest dobrze, gra fajnie buduje klimat. To jest cos co bylo w juz w Brothers, czyli masz poczucie ze uczestniczysz w podrozy.

Juz po tym co ogralismy wiem ze bede mial ten sam syndrom co przy Quantum Break. Czyli moze wybory nic nie znacza, ale tak jak w QB chcialem dokonac innych i przejsc gre jeszcze raz, tak tutaj bede chcial zagrac druga postacia (inne doswiaczenie) i dokonac innych wyborow. (a tak mowy nie ma zebym do gry podchodzil drugi raz jesli nie jest przynajmniej dobra)

Gra jest tez troche nierowna, na co wplywa tez i techniczna warstwa oraz sam jej zamysl i to ze tworcy nie chca zbytnio wybijac nas z historii i flow. Mamy fajne momenty akcji budujace wiez i napiecie, a mamy tez mniej fajne ktore mialy budowac napiecie ale jakos slabiej im to wychodzi.

 

[MagEllan 2738]

No i dobrze ze bylem powsciagliwy w ocenie.

Dalem sie nabrac panu Faresowi na to ze ooo taki pozytywnie pier....lniety jest.

Ale moze niech on do filmow wroci.

 

Gra ma techniczne bolaczki, wrzuca osty mix do jednego wora, mamy tu momenty wolniejsze, momenty pelnej wymagajacej nieco skupiania coperacji, ciut slabiej zrobione momenty akcji ale to wszystko i tak dalej laczy opowiadana hisotria i jest dobre. Ocena jedzie w dol z 7 do 6 za zakonczenie. Ja rozumiem idee ktora przyswiecala tworcy i jest ona iscie filmowa - ale kompletnie wybija z imersji. Gra ma wczesniej iluzoryczne wybory, ktore odrobinke zmieniaja gameplay, ma lepsze momenty w prezentaji ale zakonczenie jest marne zeby nie powiedziec zalosne, i psuje mocno odbior calosci.

 

Nie zaluje czasu spedzonego z gra, ale wszystko co bylo dosc fajnie (mimo technicznych potkniec) budowane, zostalo zarzniete w jak prosie przez zakonczenie. Gre chwalic bede za online coop ktory wymaga tylko jednej kopii, ale to chyba tyle.

 

Ocena koncowa "Moze byc" - 6/10

 

[SkibaPL 1851]

Gierka dziabnieta na kanapie w 1 noc i nastepnego dnia sprzedana w 5 min z minimalna strata. Co jak co ale jest zapotrzebowanie na takiego typowego rasowego coopa i wiecej powinno wychodzic tego typu tytulow (np. nowym army of two bym nie pogardzil). Gra ma slabe i swietne momenty

 

  ucieczka przed policja lodka z wioslam, podnoszenie klody zeby pod nia przejsc ktora na lajcie mozna przeskoczyc lub ganianie po budowie goscia gdzie kamera byla z gory, usmialismy sie niezle brakowalo tylko muzyczki z benny hilla

za to caly motyw wyrwania sie z wiezienia byl calkiem niezly a spierdzielanie ze szpitala z tymi filmowymi przejsciami bylo genialne

W samej grze jest pare smaczkow z roznych filmow, nie ma zbednych pierdol typu zbierz 20 marchewek i mimo, ze gra jest krotka to caly czas cos sie dzieje i nie zanudza. Te rozne minigierki ktore pododawali tez dobry bajer a co do zakonczenia to zgadzam sie z reszta... imo slabe ale nie jest jakies tragiczne na pewno kazdy bedzie zaskoczony 

Za calosc mocne 6,5/10. Jedna kopia do grania online to tez swietny pomysl i az dziw bierze, ze taki bajer powstal w grze od ea gdzie wyciagaja kase z gracza na kazdym kroku Gra warta ogrania
 

Edytowane 29 Marzec 2018 przez SkibaPL

[DigitalMan_PL 1527]

Gierka dziabnieta na kanapie w 1 noc i nastepnego dnia sprzedana w 5 min z minimalna strata. Co jak co ale jest zapotrzebowanie na takiego typowego rasowego coopa i wiecej powinno wychodzic tego typu tytulow (np. nowym army of two bym nie pogardzil). Gra ma slabe i swietne momenty
    ucieczka przed policja lodka z wioslam, podnoszenie klody zeby pod nia przejsc ktora na lajcie mozna przeskoczyc lub ganianie po budowie goscia gdzie kamera byla z gory, usmialismy sie niezle brakowalo tylko muzyczki z benny hilla
za to caly motyw wyrwania sie z wiezienia byl calkiem niezly a spierdzielanie ze szpitala z tymi filmowymi przejsciami bylo genialne

W samej grze jest pare smaczkow z roznych filmow, nie ma zbednych pierdol typu zbierz 20 marchewek i mimo, ze gra jest krotka to caly czas cos sie dzieje i nie zanudza. Te rozne minigierki ktore pododawali tez dobry bajer a co do zakonczenia to zgadzam sie z reszta... imo slabe ale nie jest jakies tragiczne na pewno kazdy bedzie zaskoczony 

Za calosc mocne 6,5/10. Jedna kopia do grania online to tez swietny pomysl i az dziw bierze, ze taki bajer powstal w grze od ea gdzie wyciagaja kase z gracza na kazdym kroku Gra warta ogrania
 

Myślę że EA przespalo sprawę a później bali się opinii publicznej więc już granie z 1 kopii MUSIAŁO ZOSTAĆ, choć ktoś tam za to beknal grubo...

Sama gra dla mnie dużym zaskoczeniem i zakończenie mi się właśnie podobało a co tam

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka