xavris 2446 Napisano 4 Kwiecień 2018 A eventy czasami nie startują w piątki? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 4 Kwiecień 2018 Racja, ale chyba zmienili rozpiskę bo jestem bardziej niż pewny że na poprzedniej był 4/4 teraz jest 4/6. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 4 Kwiecień 2018 Wszedlem do gry specjalnie, przy daiky bonusach jest info, że wiosenny event startuje 6, więc tamten razem z nim. Może się walnęli Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 4 Kwiecień 2018 No ja gry nie uruchamiam do eventu, a potem ostra farma... Chociaż przydałoby się pofarmić trochę eldery bo mi paru brakuje... Jak się uda to gra wraca na półkę i raczej długo nie będzie odpalana. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 4 Kwiecień 2018 Czekam na ten event i farmię ile wlezie, jak wszystkie potwory wpadną to zostanie tylko wielka korona z czarnego diablsosa. Na szczęście z tego co pisali na psnprofiles korony z Deviljho nie są potrzebna do pucharku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 6 Kwiecień 2018 (edytowane) Wpadło trofeum za małe korony, jakby ktoś się interesował to Deviljho nie jest potrzebny do trofeum (nie robiłem questa na Deviljho ani razu więc nie mam go w książce, możliwe że jak pojawi się wpis o nim to potrzebny jest do trofeum). Jeszcze wielka Dogoma i Black Diablos i w końcu koniec koron Jak coś to jest teraz jakiś specjalny event i wszystkie poprzednie eventy są znowu dostępne. Edytowane 6 Kwiecień 2018 przez shemaforash Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zygo89 136 Napisano 7 Kwiecień 2018 Deviljho nie jest potrzebny jeśli chodzi o korony, ale widziałem filmiki i screeny, gdzie ewidentnie był potrzebny do trofeum za research level. A odnośnie eventów z kilkoma potworami - nawet jeśli potwór X jest niby piąty, to i tak nie trzeba zabijać czterech wcześniejszych, tylko dwa. To samo w przypadku czwartego potwora - wystarczy jeden kill. Z doświadczenia wiem, że o wiele bardziej opłaca się ubijać 2 randomowe potwory, lecieć po tego, na którego polujemy i liczyć na koronę z Eventu, niż farmić w ciemno Investigations. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 7 Kwiecień 2018 Dokładnie, ja tak robiłem, w 2 i 3 evencie zostawał niestety ostatni potwór dlatego trochę to trwało, ale w pozostałych poszczęściło się i zawsze zostawał najłatwiejszy zawodnik (jargas, giros i dogoma). Jeszcze pytanie @Zygo89 jak najszybciej zrobić 50 questów na arenie, po dużym diablosie zostanie mi tylko to do zrobienia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zygo89 136 Napisano 7 Kwiecień 2018 Bo to naprawdę najlepszy sposób. Wiadomo, że drop nie wzrasta do 100%, ale jest niewyobrażalnie wyższy niż w pozostałych questach. 50 Aren opisałem kilka postów wcześniej. 2 quest, Dual Blades. Na początku Max Potion i Stamina. Walkę zaczynałem od beczek, a później full DPS. Kiedy Kulu wykopał kamień to od razu flash bomba, a kiedy te się skończą to pułapka. Jeśli wszystko dobrze rozegramy, to ani przez moment nie będzie w posiadaniu kamienia. Mój rekord to 2:29. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 7 Kwiecień 2018 Gardzę sam sobą że tej gry jeszcze nie pizłem w kąt. Czwarty ku**a raz z rzędu w ostatnim evencie duża złota korona z tego pieprzonego lawojesiotra, bo jest o ćwierć grama cięższy czy kij wiele co... Jak kiedyś jeszcze wpadnę na pomysł kupowania chińskiej grindgierki to mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto mnie walnie w łeb cegłą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BartexXx20 144 Napisano 7 Kwiecień 2018 (edytowane) @xavris - w razie czego mam dużo cegieł Edytowane 7 Kwiecień 2018 przez BartexXx20 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 8 Kwiecień 2018 Czy do trofeum arenowego liczą się też wyzwania na arenie? Teraz podczas eventu jest wyzwanie z zabiciem 30 vespoidow. Jest na początku wybór broni i nagrody czasowe... Do tego na karcie gildii nabija kolejne zaliczenia, ale nie mogę znaleźć na necie potwierdzenia czy to się liczy czy nie :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 8 Kwiecień 2018 Skoro na karcie do trofeum nabija to jak najbardziej powinno zaliczać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 8 Kwiecień 2018 (edytowane) Wygląda na to, że powinno zaliczać. Chyba najprostszy sposób na wbicie tego głupiego trofeum. Solo robię to w jakieś 3,5 minuty, więc w dwie osoby spokojnie można zejść poniżej 2 minut, na necie ludzie robią w trochę ponad 1minute, więc trofik powinien wpaść w dobrą godzinę. Jakby ktoś chciał kiedyś pofarmić to ja chętnie No i cud sie stał, bo zostały mi tylko korony że smoków. Eventowe poszły i udało się z czarnym diablosem. Oby był event ze smokami Edytowane 8 Kwiecień 2018 przez xavris Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JankoPL 23 Napisano 8 Kwiecień 2018 Na playstationtrophies.org ktoś napisał "Challenge Arena quests also count for this, and are selected from the same location." Także bez strachu, nabija to do osiągnęcia 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 8 Kwiecień 2018 (edytowane) Udało się, po kilku godzinach w końcu wpadał ostatnia brakująca korona z czarnego Diablosa, nigdy więcej Tutaj tip dla polujących na korony, znalazłem to na zagranicznym forum i jest to podobno mechanika znajdująca w się w każdym MH a pozwalająca w jakimś stopniu na zmianę rozmiaru potwora. Postaram się opisać najlepiej jak potrafię. Potwory dzielą się na kategorię rozmiarów od 1 do 10, gdzie 9.5 i 10 to duże korony. Teraz jak zwiększyć/zmniejszyć potwora: - wchodzimy do misji i mierzymy potwora, jak jest sporych rozmiarów ale za mały na dużo koronę to robimy Abandon Quest i Return to Camp - następnie bez brania żadnych przedmiotów ze skrzynki tworzymy Ancient Potion, każdy wytworzony AP zwiększa potwora o 0.5 - gadamy z laską i wybieramy tą samą misję, rozmiar potwora się zmieni Teraz żeby nie było za łatwo potwory mogą wpaść w różne kategorię rozmiarów (min-max), jeśli np, potwór jest 8-9 to nigdy nie stanie się 9.5-10 ponieważ będzie zmieniał rozmiar tylko w tych kategoriach. Można tego używać do zmniejszenia rozmiaru jeśli potwór jest w kategorii 1-2 i jest 2 to zrobienie jednego AP nie zrobi z niego 2.5 tylko cofnie do 1. Kategoria potwora po podobno zawsze n-n+1. Sposób działa bo tak zrobiłem dużą koronę na Diablosa, tego na którym się udało był za mały na dużą koronę(ale wiedziałem że dużo nie brakuje), zrobiłem co opisane wyżej (stworzyłem 2 AP) i po wybraniu tego samego questa i zabiciu potwora wypadała korona. Robiłem to kilka razy i dopiero po którejś próbie udało się (zapewne przez kategorie o których pisałem wyżej), robiłbym to tylko na potworach których rozmiar znamy i możemy łatwo zmierzyć. Oczywiście mógł to być tylko fart, chociaż wątpię bo potwierdziło się dokładnie to co opisałem. Edytowane 8 Kwiecień 2018 przez shemaforash Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 8 Kwiecień 2018 Trzeba być bardzo zdesperowanym, żeby wpadać na takie pomysły... Mówię oczywiście o tych,co to robili pierwszy raz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zygo89 136 Napisano 8 Kwiecień 2018 Cieszę się, że udało mi się wbić platynę bez takich kombinacji. Całość brzmi mega hardkorowo i o ile naprawdę działa, to być może okaże się pomocne dla ludzi, którzy farmią jedną koronę tydzień. Osobiście czekam na tego Monstera na PC, pewnie o wiele łatwiej będzie grzebać w kodzie i ludzie wymyślą ładne cudawianki odnośnie zmniejszania/powiększania potworów. Jak dla mnie numerem jeden do tej pory był post, gdzie kolo opisał, żeby kłaść raw meat obok potwora, gdy ten je zje to się powiększy, trololo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 8 Kwiecień 2018 (edytowane) @xavris Podobno mechanika znana w poprzednich MH więc podejrzewam że jakiś weteran raz dwa to ogarnął. @Zygo89 Mi jeszcze arena została, ale to będzie przyjemność w porównaniu do koron. Na PC tak jak mówisz zaraz wyjdzie jakiś mod i wbicie koron to będzie banał. Edytowane 8 Kwiecień 2018 przez shemaforash Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 9 Kwiecień 2018 5 godzin temu, shemaforash napisał: @xavris Podobno mechanika znana w poprzednich MH więc podejrzewam że jakiś weteran raz dwa to ogarnął. @Zygo89 Mi jeszcze arena została No właśnie o tego weterana poprzednich MH mi chodziło Jakbyś szukał kompana do aren to daj znać jeszcze korony że smoków mi zostały, ale to nie przeszkadza w odhaczeniu tego dziadostwa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zygo89 136 Napisano 9 Kwiecień 2018 (edytowane) Pamiętam, że za czasów PSP i Wii (w sumie także PS2) Monster Huntera upalałem głównie ze względu na kompletowanie setów i nie zwracałem większej uwagi na korony. Co zabawne - tam czasami trzeba było kilkudziesięciu jak nie więcej questów, żeby uskładać cały set, a w World czasami jeden, dwa, no chyba, że blokuje Nas Gem. Z kolei nie patrząc na korony, mam jakieś flashbacki, że dosyć często mi się one aktualizowały, czyli znowu przeciwnie do najnowszej części, hah. Wspominając o PC miałem bardziej na myśli, że będą mogli dokładnie widzieć cyferki, kod i tak dalej, przez co czarno na białym monitorować wpływ jakiś zachowań na wielkość potwora. Tak mi się przynajmniej wydaje. Wracając do Aren - też wydawało mi się, że solo to będzie grind na nie wiadomo ile. Odpalacie 2 quest na Arenie i ogień. Po kilku próbach naprawdę dwie minuty z hakiem to nie problem. Ja z góry gratuluję Wam platyn, no i czekamy na kolejne potwory! Chociaż patrząc na to jak wymęczyły Was korony, to chyba sam czekam, hyh. Edytowane 9 Kwiecień 2018 przez Zygo89 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 9 Kwiecień 2018 (edytowane) 10 minut temu, Zygo89 napisał: Ja z góry gratuluję Wam platyn, no i czekamy na kolejne potwory! Chociaż patrząc na to jak wymęczyły Was korony, to chyba sam czekam, hyh. Z góry dziękujemy Ja jestem prawie pewien, że po platynie pudła się pozbędę, choć dalej uważam, że to świetna gra. Pisałem o tym kilka dni temu. Przyznaję się bez bicia - korony mi obrzydziły grę. Poza tym, mówiąc szczerze, spodziewałem się czegoś innego. Tzn wiedziałem jak gra wygląda i jak ma się w to grać, ale liczyłem, że będzie więcej coopa w coopie. Że więcej ludzi w party będzie znaczyło coś więcej, niż potworek mający więcej hp i 4 osoby po prostu walące mniej lub bardziej na oślep :/ Miałem nadzieję na jakieś bardziej taktyczne podejścia, wymagające kogoś kto leczy, kogoś kto wali młotem żeby ogłuszyć itd. I oczywiście można tak grać. Ale problemem jest to, że nie trzeba :/ Marzył mi się małoskalowy WoW, a dostałem przyjemnego multislashera. Kwestia wygórowanych oczekiwań? Bardzo możliwe. W zasadzie coop ograniczał się do tego, że czasami ktoś podleciał i walnął w łeb jak się było ogłuszonym :/ Tym niemniej, jak mówiłem, gra jest świetna i na prawdę warto to ograć. Jakby była gówniana, to choćby nie wiadomo co nie spędziłbym przy niej dobrowolnie 200 h (mam ponad 200h już, ale gdzieś tak od 200 jest nieco mniej dobrowolnie :P). Pierwsze godziny po miesięcznej przerwie były znowu bardzo przyjemne, ale jak zacząłem restartować 20 raz śledztwo na kirina, żeby pasek na boku był 5 pikseli bliżej czoła to mi przeszło 8 koron u 5 smoków do celu Edytowane 9 Kwiecień 2018 przez xavris Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zygo89 136 Napisano 9 Kwiecień 2018 (edytowane) W pełni rozumiem Twoje rozczarowanie. To nie tak, że wcześniej tylko i wyłącznie taka i taka formacja miała szansę ubić potwora, ale wydaje mi się, że World ogólnie pod wieloma względami jest łatwiejszy. To mocno subiektywna opinia, no ale łącznie na wcześniejszych produkcjach ponad 1,5k godzin wbiłem. Tutaj możesz co najwyżej z normalnego questa zrobić bardzo łatwego questa, jeśli ktoś np. weźmie Hunting Horn czy broń z Paralize albo Poison. Wydaje mi się, że czasami właśnie o tę ilość HP chodzi. Quest jest po prostu dłuższy, przez co poniekąd trudniejszy. No a jeśli dłuższy, no to więcej funu z walki. Odnośnie Twoich Elderów - no nie chciałbym studzić zapału, ale antycypowałem, że brakuje Ci 2, może 3, a nie 8, hah. Powiem Ci, że sama duża Kushala zajęła mi prawdopodobnie tyle samo czasu co 9 pozostałych Elderów, zatem mierzenie pikseli obok łapy wchodzi jak najbardziej w grę. No chyba, że wjedzie jakiś Event. Ciekawe jak to rozwiążą, 5 Elderów w jednym queście? To byłby hardkor, dajmy jeszcze Tempery, haha. No albo jeden tygodniowo? Co do platyny - tak przejrzałem Twój gamertag, no i sporo gier masz bez platyny. To jednak pokazuje, że Monster Hunter World wcale złą grą nie jest, a i Tobie się jakoś bardziej spodobała, co jak najbardziej na plus. Edytowane 9 Kwiecień 2018 przez Zygo89 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 9 Kwiecień 2018 (edytowane) 11 godzin temu, Zygo89 napisał: Co do platyny - tak przejrzałem Twój gamertag, no i sporo gier masz bez platyny. To jednak pokazuje, że Monster Hunter World wcale złą grą nie jest, a i Tobie się jakoś bardziej spodobała, co jak najbardziej na plus. Nigdy nie byłem, ale poczułem się jak na przesłuchaniu Platyny robię tylko w grach, które mi się podobają albo które są na tyle proste, że nawet jeśli mi się coś podoba średnio albo wcale, to ją zrobię. Nie gustuję raczej w męczeniu do porzygu, żeby np, przejść jakąś grę na jakimś absurdalnie wysokim poziomie trudności albo w jakimś czasie, osiągalnym tylko dla posiadaczy skośnych oczu, bo nie sprawia mi to żadnej przyjemności a nawet odbiera chęć do życia MHW jest grą bardzo dobrą i bardzo dobrze się przy niej bawiłem. Po prostu po 200h orania dzień w dzień mi się przejadło, tyle. Platynę chcę wbić, bo okazała się stosunkowo nie aż tak trudna do zdobycia a dwa że uznałem MH za grę, która na to zasługuje, bo to całkiem solidny kawał kodu w czasach, takich bym powiedział, średnio kupiastych gier. 11 godzin temu, Zygo89 napisał: Odnośnie Twoich Elderów - no nie chciałbym studzić zapału, ale antycypowałem, że brakuje Ci 2, może 3, a nie 8, hah. Sporo mnie niż 56, co nie? 2 miesiące temu uznawałem to trofeum za nieosiągalne dla każdego, kto ma cokolwiek innego do roboty niż oranie w MH. Edit.Wykorzystując ostatnie podejście do ostatniego śledztwa na kirina, które miałem, ktore to podejście było ewidentnie najsłabsze, bo aż musiałem się wrócić uzupełnić potiony, dostałem 5 raz duża srebrną koronę. Dobrze, że jutro event w overwatch się zaczyna a w przyszły piatek god of war dla zachodniej cywilizacji. Edytowane 9 Kwiecień 2018 przez xavris Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shemaforash 881 Napisano 16 Kwiecień 2018 Wczoraj się w końcu zebrałem i zrobiłem 40 brakujących questów na arenie, gra w końcu ląduje na półce. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach