Skocz do zawartości
DaraS

Red Dead Redemption 2

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem przy końcowych misjach wracam do obozu, a tu po drodze 

Spoiler

Spotykam gościa, który szuka Gavina :D Zapędził się już kawałek od SD:D Ciekawe czy to się jakoś kończyło czy dało/da się spotkać go jeszcze raz z Gavinem w końcu :D

6 rozdział skończony i muszę przyznać że

Spoiler

Dawno mi nie było tak smutno i nie czułem growej pustki. Szkoda, że Artur zginął. Świetna postać.

Kurde ta muzyka <3 Oczywiście został mi jeszcze epilog, ale śmiało mogę przyznać, że była to fantastyczna przygoda. Ta z tych gdzie żal, że dobiega końca. Być może zagram ponownie kiedyś i odkryje jeszcze wiele smaczków. Aha przed finałem warto zrobić drugi zapis, bo niektóre poboczne chyba znikają. Ja tak na szczęście zrobiłem. Gnałem już do finału i sobie pomyślałem, że pewnie coś poznika, to pierdykne w razie WU dodatkowego zapisa przed finałem ( w sumie nawet wcześniej, bo idzie wyczuć, że to dobiega końca ). Niby jeszcze epilog, ale przez całą grę zdarzył mi się tylko jeden BUG. Dosłownie jeden. Nie wiem jak to możliwe i skąd u ludzi tyle tych gliczy i bugów, ale mniejsza o to. Nie ma co się rozpisywać, bo każdy kto gra wie, że to arcydzieło, mimo kilku mankamentów. Chociaż i tak to zależy od gracza co się spodoba a co nie. Gra wybitna i wstęp do nowej generacji. Szkoda tylko, że na następną grę od Rockstar zapewne trochę poczekamy ( strach pomyśleć co wymyślą przy GTA6 ). Jednak na takie gry warto czekać. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem wczoraj 4. rozdział.

Nie będę się zagłębiał za bardzo, bo mi nic nie zostanie na finałową ścianę tekstu, ale powiem tylko, że po raz piąty (o ile dobrze kojarzę) w mojej karierze gracza byłem zdruzgotany przed telewizorem :/ 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czy jak kupie RDR2 wersję z USA czy będzie mozna w niej wybrać polskie napisy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, tresor napisał:

Panowie, czy jak kupie RDR2 wersję z USA czy będzie mozna w niej wybrać polskie napisy?

Raczej mało prawdopodobne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem w mesjasza grać i ja :)  Póki co spokojnie, ale zdążyłem już zostać dwa razy zabity przez niedźwiedzia i złapać na siebie bounty w dwóch stanach. Ehhh, no nic, początkowo gra przytłacza swoją złożonością.  Wygląda natomiast genialnie, nawet na ps4 fat i tv full hd.  

Przy okazji mam dwa pytania, jak zdobyć narzędzia kaletnicze?  I drugie, znalazłem sztabkę złota, gdzie w początkowych etapach gry warto ją spieniężyć? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narzędzia kaletnicze możesz zakupić w obozie w księdze rachunkowej -  w zakładce ulepszenie. A sztabka złota?? U pierwszego lepszego pasera będzie ok.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby mieć dostęp do księgi rachunkowej trzeba zrobić kilka zadań głównych, to się chyba nazywa 'lichwiarstwo i inne grzechy'. 

A sztabka jak kolega pisze u pasera jak chcesz kasę dla siebie albo w obozie do skrytki, jak chcesz do obozu. Kasę swoją można w sumie w każdej chwili przekazać na obóz, więc raczej warto sprzedać u pasera :) będziesz miał zadanie, w którym będziesz odwiedzał pasera, więc będziesz wiedział gdzie on jest :) sztabce do tego czasu nic się nie stanie :)

Edytowane przez xavris
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez gram w tego rdr2 no i mam w tej grze ta sama sytuacje co w wiesku, wlaczam gre na dwie godziny i robie jedna misje. W takim tempi to bede gral 3 miesiace. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak mam. Przyjemność trzeba sobie dozować. Bardzo chce mi się grać, poznawać dalej fabułę ale powstrzymuję się żeby za szybko głównego wątku nie skończyć chociaż wiem, że jestem już w końcówce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba każdy tak miał w sumie :) Ja po kilku dniach grania byłem ciągle w 2. rozdziale. zdecydowaną większość czasu spędziłem na polowaniu, żeby sobie wszystko poulepszać, przy okazji robiąc wyzwań ile się da. Gdzieś tak od połowy 3. rozdziału jak już miałem ulepszone w zasadzie wszystko (tylko cholernego łosia nie mogę upolować :/) skupiłem się tylko na misjach pobocznych, przerywanych głównym jak następna część pobocznego nie była jeszcze gotowa. A jak już się przerzuciłem całkiem na fabułę i misje główne to już idzie dość szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, czy jak kupie RDR2 wersję z USA czy będzie mozna w niej wybrać polskie napisy?
Ponoć tak. Rockstar informował kiedyś, że tylko wersja japońska ma inne paczki językowe. Pozostałe maja te same.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, princ18 napisał:

Tez gram w tego rdr2 no i mam w tej grze ta sama sytuacje co w wiesku, wlaczam gre na dwie godziny i robie jedna misje. W takim tempi to bede gral 3 miesiace. 

 

Ja mam identycznie, błąkam się po świecie a fabuła leży ;)  Jednak kilka misji początkowych muszę zrobić bo mam sporo aktywności poblokowanych jak się okazało. 

Btw jest jakiś sposób, żeby spenetrować zaplecze drug store w valentine?  Bo wbiłem tam w bandanie to pół miasta mnie potem ścigało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, sLk napisał:

 

Ja mam identycznie, błąkam się po świecie a fabuła leży ;)  Jednak kilka misji początkowych muszę zrobić bo mam sporo aktywności poblokowanych jak się okazało. 

Btw jest jakiś sposób, żeby spenetrować zaplecze drug store w valentine?  Bo wbiłem tam w bandanie to pół miasta mnie potem ścigało. 

Zaplecze może Ci otworzyć tylko aptekarz z Twoją bronią przed twarzą :) Nie da się tego zrobić po ciuchu. W zasadzie warto, bo jest tam dobry rewolwer i trochę kasy, z której powinno Ci coś zostać po zapłaceniu grzywny, jeśli nie zrobisz za dużej rozpierduchy w mieście :P

Fabułę zdecydowanie warto podciągnąć trochę, bo chociażby przez fabularne misje odblokowujesz łowienie czy polowanie na legendarne zwierzęta. Ostatnia misja w 2. rozdziale nazywa się zdaje się 'dziwna uprzejmość' i daje ją Dutch. Do tego momentu możesz grać bez obawień raczej.

Jest tylko kwestia czy polujesz na pucharki czy nie, bo na kilka rzeczy trzeba uważać.

Edytowane przez xavris
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, xavris napisał:

Zaplecze może Ci otworzyć tylko aptekarz z Twoją bronią przed twarzą :) Nie da się tego zrobić po ciuchu. W zasadzie warto, bo jest tam dobry rewolwer i trochę kasy, z której powinno Ci coś zostać po zapłaceniu grzywny, jeśli nie zrobisz za dużej rozpierduchy w mieście :P

Fabułę zdecydowanie warto podciągnąć trochę, bo chociażby przez fabularne misje odblokowujesz łowienie czy polowanie na legendarne zwierzęta. Ostatnia misja w 2. rozdziale nazywa się zdaje się 'dziwna uprzejmość' i daje ją Dutch. Do tego momentu możesz grać bez obawień raczej.

Jest tylko kwestia czy polujesz na pucharki czy nie, bo na kilka rzeczy trzeba uważać.

 

Dzięki, no właśnie czyli warto. To w takim razie jeszcze jedno, czy jak znajduje broń to podnosząc upuszczam starą?  Czy mogę starą broń sprzedać lub coś w tym stylu. Widziałem, że można mieć dwie kabury, to może poczekam aż zdobędę drugą i wtedy obrobię zaplecze? 

Z legendarnych zwierząt to póki co miałem spotkanie z legendarnym niedźwiedziem, który mnie dwa razy zabił... a potem już nie mogłem go znaleźć. :( 

Co do pucharków, to zależy. Lubię je zdobywać ale nie mam jakiegoś ciśnienia podejrzewam, że na platynę w rdr raczej się nie będę porywał, ale jak możesz to napisz na co uważać, a nuż wciągnę się tak, że będę maksował misję po kolei ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, sLk napisał:

 

Dzięki, no właśnie czyli warto. To w takim razie jeszcze jedno, czy jak znajduje broń to podnosząc upuszczam starą?  Czy mogę starą broń sprzedać lub coś w tym stylu. Widziałem, że można mieć dwie kabury, to może poczekam aż zdobędę drugą i wtedy obrobię zaplecze? =

Podnosząc nową broń odblokowujesz ją w swoim konnym arsenale :) Starą fizycznie wyrzucasz, ale koń ma ją w jukach ciągle, więc bez obawień, możesz brać nową. Drugą kaburę możesz albo dostać w jednej z misji fabularnych 2. rozdziału (jedna z ostatnich raczej) albo wcześniej u trapera za wyzwania. Przy okazji sprzęt trapera (kabury i bandoliery) są lepsze niż te od rusznikarza, więc w sklepie nie kupuj tylko od gościa w lesie jak będziesz mógł :)

14 minut temu, sLk napisał:

Z legendarnych zwierząt to póki co miałem spotkanie z legendarnym niedźwiedziem, który mnie dwa razy zabił... a potem już nie mogłem go znaleźć. :( 

No to już masz odblokowane. Każde legendarne zwierze występuje w jednym konkretnym miejscu. Masz je zaznaczone na mapie i możesz w każdej chwili wrócić.

 

14 minut temu, sLk napisał:

ale jak możesz to napisz na co uważać, a nuż wciągnę się tak, że będę maksował misję po kolei ;) 

Spróbuję znaleźć ten post gdzie to opisałem i napiszę.

edit. zadziała? 

https://ps3forum.pl/topic/84956-red-dead-redemption-2/?do=findComment&amp;comment=1414869

edit2. działa :P

tu pisałem co trzeba zrobić w 2 rozdziale, plus to co trzeba zrobić do 4. rozdziału. Dodatkowo w każdym rozdziale do 6. włącznie jest kilka konkretnych nie oznaczonych w żadnen sposób misji, które trzeba zrobić i mieć odpowienio wysoki honor, żeby mieć je dostępne.

Edytowane przez xavris
  • Thanks 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

03rockstar_szykuje_reebot_rdr.jpg

No takie dlc to bym kupił, nawet dwa :)

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te zlecenia łowieckie to chyba sam szatan wymyślił, za durnym drozdem biegałem pół godziny, nie wspominając o innych małych gównianych zwierzakach. Ten, kto postawił tego questa, powinien przez tydzień nosić sweter na gołą klatę :30vm3cw:

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Te zlecenia łowieckie to chyba sam szatan wymyślił, za durnym drozdem biegałem pół godziny, nie wspominając o innych małych gównianych zwierzakach. Ten, kto postawił tego questa, powinien przez tydzień nosić sweter na gołą klatę :30vm3cw:
Dobre miejsce to koło Strawberry, nad jeziorem kolo tamy, szczególnie tam na kamieniach zza tamą. W ciągu 1h upolowałem tam 3 dzięcioły, 2 wróble, 2 kardynały, sójkę, pirange i drozda. Latasz tam jak widzisz że coś małego siedzi lub wzlatuje to dead eye i strzelasz z łuku.

Wysłane z Nubia Z17 lite przy użyciu Tapatalk

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co dają te zlecenia łowieckie, że tak się nad tym spuszczacie?
Trofik

Wysłane z Nubia Z17 lite przy użyciu Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
 
LOL :kwach:
Jak ktoś chce platynę z RDR2, to trzeba to zrobić

Wysłane z Nubia Z17 lite przy użyciu Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zlecenia łowieckie, heh nie wiedziałem, że jest coś takiego ale się spodziewałem :) Widziałem, że jest chyba coś pod 200 gatunków zwierząt. Jeżeli ktoś wytropił i upolował je wszystkie to szacunek. Mnie pogoń za  jednym królikiem, którego próbowałem zabić aby uzyskać idealną skórę wprowadziła w stan irytacji ;) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, sLk napisał:

Zlecenia łowieckie, heh nie wiedziałem, że jest coś takiego ale się spodziewałem :) Widziałem, że jest chyba coś pod 200 gatunków zwierząt. Jeżeli ktoś wytropił i upolował je wszystkie to szacunek. Mnie pogoń za  jednym królikiem, którego próbowałem zabić aby uzyskać idealną skórę wprowadziła w stan irytacji ;) 

 

Na stacji kolejowej w Valentine na tablicy na ścianie powinieneś mieć ogłoszenie, tam się zaczyna zadanie. 

A polowanie na zwierzęta mniejsze od lisa faktycznie jest męczące... ale nie przeszkadza to w łażeniu z łukiem po krzakach przez kilka godzin XD

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorsze jest wyzwanie za rozdeptane koniem 5 królików.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×