Skocz do zawartości
DaraS

Red Dead Redemption 2

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki za info sprawdzę juro 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Może mi ktoś wytłumaczyć, jak zrobić żeby zarost i włosy urosły do 10 maksymalnego poziomu? Nie golę się od początku gry, jestem w 4 rozdziale, piję toniki na szybszy porost a mam jedynie 7 poziom. Z tych jankeskich poradników na YT nic nie idzie zrozumieć.

Edytowane przez Przemek_07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Przemek_07 napisał:

Może mi ktoś wytłumaczyć, jak zrobić żeby zarost i włosy urosły do 10 maksymalnego poziomu? Nie golę się od początku gry, jestem w 4 rozdziale piję toniki na szybszy porost a mam jedynie poziom 7 zarostu. Z tych jankeskich poradników na YT nic nie idzie zrozumieć.

qsZLYVkT2h62aeFFfjBCVip5T-ty2CVQQD_udqt5

 

W skrócie mówiąc, pij po trzy toniki na raz i czekaj, bo trwa to długo. Mi się udało do 9 dojść. 

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Aha myślałem, że może trzeba się podgalać do konkretnego poziomu i  wtedy szybciej i więcej odrasta albo co. Zamotali to trochę.

Edytowane przez Przemek_07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RDR 1 bylo dla mnie gra tylko dobra, ale pojawila sie okazja - jutro pojade pewnie i kupie gre z kosza (tak zrobie zdjecie zeby to potwierdzic) RDR2 nowka sztuka za 82pln.

Ryzyko male jak mi nie siadzie to pogonie bez straty.

Tak wiec jutro witaj dziki zachodzie - podziele sie pierwszymi wrazeniami pewnie w sobote.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze wrażenie może być mylące, potrzeba trochę czasu żeby poznać grę.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, manoszek napisał:

Pierwsze wrażenie może być mylące, potrzeba trochę czasu żeby poznać grę.

 

Pierwsze wrażenie jak najbardziej poprawne. W tej grze nawet wsiadanie na konia potrafi uśpić każdego. Ale co ja się tam znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

XD 

Tyle ode mnie, postaram się więcej nie wypowiadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam przez cały czas gry nie usypiało. To nie Doom. Ostatnio za mna chodzi zeby jeszcze raz zagrać, ale za dużo mam gier z XGP.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie teraz są dobre czasy, można spokojnie oglądnąć wszystkie sceny przerywnikowe na YT, i nie trzeba się męczyć samemu przechodząc nudne sekwencje:1_grinning:

@malpkarozumiem, może kiedyś ktoś na PC zrobi łatkę przyspieszającą:master:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W sumie teraz są dobre czasy, można spokojnie oglądnąć wszystkie sceny przerywnikowe na YT, i nie trzeba się męczyć samemu przechodząc nudne sekwencje:1_grinning:
[mention=41181]malpka[/mention]rozumiem, może kiedyś ktoś na PC zrobi łatkę przyspieszającą:master:

Ale wtedy trzeba zastąpić cały soundtrack muzyka z Benny Hilla.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz na jakiś czas pojawia się książka/film/gra polaryzująca ludzi. Albo się podoba albo nie. Tak było z Last Jedi tak jest z RDR 2. Próbowałem wiele razy zarówno singla jak i multi i niestety ale gra kompletnie mi nie podeszła. Doceniam ogrom pracy jaką w nią włożono. Zabawne ale tak się składa że moi znajomi z RDR 2 mają dokładnie ten sam problem co ja.

Pozostaje mi nic innego jak stanąć z boku, zacisnąć zęby i zazdrościć tym którym gra podeszła.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdjecia kosza nie bedzie wspomnialem w pracy o tej promce i kumpel mowi, eee nie kupuj w poniedzialek ci przyniose sam ocenisz...

no nic zobaczymy...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Granie w rdr2 składa się z tak wielu mechanik że wielu graczy się zniechęciło od ogromu czynnosci do wykonywania, bo to prawie jak sim kowboja. Mi te wszystkie czynnosci (czyszczenie broni, zielnictwo, polowanie, budowanie honoru, brak szybkiej podróży, czy ociezałe sterowanie) potegowały tylko wrażenie życia na dzikim zachodzie. Ta gra również stoi fabułą, historia jest mroczna, gorzka, to nie kalka innych produkcji z happy endem dla dzieciaków, tylko brutalna opowieść dla dorosłych. Dla mnie gra roku I najlepesza gra obecnej generacji, stawiam przed gtav I wiedzmina 3. Gra perfekcyjna.

Edytowane przez Malakay
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak Wieśka stawiam wyżej jeśli chodzi i o fabule i side questy, ale co do mechanik, „ociężałości” i ogólnego tempa gry się zgadzam. Jak pisałem, to nie Doom, to nie ma być szybkie. Dla mnie to to rozwiniecie tego co było RDR i mnie się to podoba, ale tak jak RDR nie każdemu siadło, tak samo dwójka nie podejdzie wszystkim, bo mimo technicznego kunsztu i szerokiej reklamy, to nie gra dla każdego.
Mnie osobiście urzekła mocno, do tego stopnia ze czasem rozbijałem namiot na jakimś wzgórzu zeby obserwować zachód słońca.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fabularnie rdr 2 bije Wieśka na głowę i zostawia go nieprzytomnego w krzakach. Wiedźmin był, powiedzmy, rewolucyjny głównie dlatego, że byle quest przynieś wynieś pozamiataj oferował jakąś historię i wszystko było w pełni dubbingowane. Z głównego wątku fabularnego nie pamiętam nic oprócz absolutnie genialnego wątku krwawego barona, reszta to nic specjalnego. Nie mówię że kiepskie, ale żaden cud. Mechanicznie gier nie sensu porownywac, bo to zupełnie różne twory.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historia Rdr2 jest bardziej dramatyczna niż w wiedzminie, tragizm postaci zmierzających w kierunku przepaści, I chlubny lub niechlubny ich koniec, taka prawie zbrodnia I kara. Wiedzmin 3 nie stawiał takich problemów przed graczem, i miał kłopot z misjami pobocznymi, byly tak rozbudowane ze gubiłem wątek historii głównej. Ale za to ten mechanizm z wyborami decyzji wiedzmin miał lepszy, w rdr jak cos zle zrobileś w misji bylo mission failed I od nowa, w wiedzminie jak zle zrobiles misje to gra szła dalej I jakiś ślad w fabule został. W rdr npc reagowali na to czy byłes dobry czy zły, I taki szczegół jak gnijące trupy, reakcja npc na usyfione ubranie itd... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z fabułą w RDRD2 miałem jeden problem, jako że ograłem 1 część to wiedziałem jak finalnie się gra zakończy, do jakiego końca się zbliżamy, jedyną zagadką było tylko jak to się stanie. Mimo to gra się miodnie, odkrywanie świata w poszukiwaniu ciekawostek bardzo wciąga. Bardzo wyraziści bohaterowie, sceny zapadające w pamięć (Sean w Rhodes, misja w posiadłości Braithwaite), choć były też niedorzeczne misje wg. mnie jak tak odbicia Johna. Brakowało też mi więcej napadów i szkoda że w czasie gry nie wracaliśmy do New Austin.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiedźmin był super bo był nasz, polski, na podstawie książki Polaka itp. Nawiązania do kultury, język, słowiański klimat, to wszystko robiło robotę. 

No i to była pierwsza gra, gdzie misje poboczne były często ciekawsze niż wątek główny. Zgadzam się z @xavris, że oprócz wątku krwawego barona, który był świetny, reszta fabuły była, nie oszukujmy się, taka sobie. Co nie zmienia faktu, że jako całość była to świetna gra, przy której spędziłem mnóstwo godzin. Natomiast  gdyby nie fakt, że znałem te postaci, to uniwersum, czytałem książki i generalnie tan świat bardzo mi się podoba, nie wiem czy moje odczucia co do gry byłyby aż tak pozytywne.

Natomiast rdr2 to zupełnie inna historia, tutaj fabuła jest dojrzała, porażająca i smutna. Zwłaszcza, że znamy jej zakończenie i tak naprawdę obserwujemy jak historia do tego zmierza. Plus gra jest ogromna i rozbudowana. Poświęciłem mnóstwo godzin na jakieś dziwne aktywności, albo samą eksplorację świata. I nie czułem znużenia. Oczywiście w niektórych aspektach gra jest przesadzona np. 200 rodzajów zwierząt, każde w 3 wariantach jakości ...No ale nikt nie zmusza do polowania na wszystkie :) 

Reasumując, dla mnie to dwie świetne gry, jedna trochę inna od drugiej i dla tego wg mnie nie ma sensu ich porównywać. Jednak biorąc pod uwagę, że są to dwa największe blockbustery ostatnich lat, takie porównania nie dziwią. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie w związku z profesją kolekcjonera. Zebrałem w GTA5 wszystkie 54 karty i było napisane, że odblokowało kilka rzeczy

dodatkowo jakiś bonus w RDR2. Ale w RDR2 niestety nic nie jest odblokowane i za bycie kolekcjonerem musiałbym zapłacić 15złota??

Wie ktoś coś> Dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, xenomorph napisał:

Witam, mam pytanie w związku z profesją kolekcjonera. Zebrałem w GTA5 wszystkie 54 karty i było napisane, że odblokowało kilka rzeczy

dodatkowo jakiś bonus w RDR2. Ale w RDR2 niestety nic nie jest odblokowane i za bycie kolekcjonerem musiałbym zapłacić 15złota??

Wie ktoś coś> Dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam :)

Bo musisz to wykupić, jak chcesz to odblokować jak nie dołączyłeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, AXA napisał:

Bo musisz to wykupić, jak chcesz to odblokować jak nie dołączyłeś.

Dokładnie, jak wykupisz klasę kolekcjonera za 15 goldów to masz dostęp do nowych przedmiotów które mają lvl, no i nowe aktywnosci sie pojawią. Lvl wpadają dosyć wolno, natomiast na każdym kroku po tym. Dlc widać zmiany, jest co robić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, AXA napisał:

Bo musisz to wykupić, jak chcesz to odblokować jak nie dołączyłeś.

 

5 godzin temu, Malakay napisał:

Dokładnie, jak wykupisz klasę kolekcjonera za 15 goldów to masz dostęp do nowych przedmiotów które mają lvl, no i nowe aktywnosci sie pojawią. Lvl wpadają dosyć wolno, natomiast na każdym kroku po tym. Dlc widać zmiany, jest co robić ;)

 

Ja Was rozumiem, ale jest napisane, że jak nie chcesz płacić 15 sztabek złota, to zbierz 54 karty w GTA5. Więc powinno być za darmo, tak jak dla właścicieli PS4

bycie handlarzem, też nie musieliśmy płacić 15 sztabek.

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×