Skocz do zawartości
Patricko

Shadows Die Twice

Rekomendowane odpowiedzi

Po dłuższej wizycie w Waszyngtonie i powrocie do zwichrowanej Japonii, stara gruba sowa w zamku padła za 3 razem, co jest dla mnie zupełnie satysfakcjonującym wynikiem. Nie grałem z tydzień i dzisiaj była tylko szybka rozgrzewka na dwóch pozostałych bezgłowych grubciach.

Lecim dalej nową, piękną krainę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka ta gra jest popsuta to bania mała. 

Demon of Hatred sam się może zabić po wpadnięciu do przepaści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, The_Siemek napisał:

Jaka ta gra jest popsuta to bania mała. 

Demon of Hatred sam się może zabić po wpadnięciu do przepaści.

Raczej realistyczna bardzo :Coolface:, zazwyczaj jak się wpadnie w przepaść to się ginie, nawet biedne demony umierają i są nominowane do nagrody Darwina:wiesiekthug:

 

Czytam tak Was tutaj, ale jakoś absolutnie prawie nic mnie nie zachęca do tego tytułu, oprócz feudalnego klimatu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, The_Siemek napisał:

Jaka ta gra jest popsuta to bania mała. 

Demon of Hatred sam się może zabić po wpadnięciu do przepaści.

Tyrannicon? :)

ale coś w tym jest w sumie. Bardzo wielu bossów da się w taki czy inny sposób wyserować. Nie wiem z czego to wynika, czy to przez jakiś pośpiech z wydaniem gry, czy może jest to celowe, że jeśli wykorzystasz spryt ninja to pokonasz przeciwnika bez walki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze w serii były różne opcje pokonania niektórych bossów mniej legalnie i nigdy nie zostało to połatane.
Ja nie widzę z tym problemu.
Można te "ułatwienia" zastosować lub nie. Nikt nie zmusza.
Przy Demonie Nienawiści widzę analogię do Flamelurkera z Demon's Souls.
Bossowie ogólnie podobni w założeniu. I obu można zablokować permanentnie.
Jednego na szkielecie, drugiego na drzewie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny patent jest z tym ognistym demonem...nie wiem czy sprawdzaliście, ale macie takie ulepszenie z gwizdkiem malkontenta. Dziad coś tam w jednej z rozmów opowiada o tym, ale jak użyjecie tego gwizdka w starciu z nim to na chwilę go to jakby oszołomi. Działa to na tej samej zasadzie co Gascoigne z Bloodborne.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Frost Prime napisał:

Fajny patent jest z tym ognistym demonem...nie wiem czy sprawdzaliście, ale macie takie ulepszenie z gwizdkiem malkontenta. Dziad coś tam w jednej z rozmów opowiada o tym, ale jak użyjecie tego gwizdka w starciu z nim to na chwilę go to jakby oszołomi. Działa to na tej samej zasadzie co Gascoigne z Bloodborne.

Ten gwizdek działa też na "duchowych" przeciwników. Takie trochę petardy tylko droższe :)

 

u mnie sytuacja jest dramatyczna. Z jednej strony stara gruba sowa vol.2, z drugiej pojebany płonący demon, z trzeciej 3 minibossów, którzy wsadzili mi dzisiaj kilka razy swoje utensylia w miejsca, gdzie zwykle tylko coś wychodzi a z czwartej boss ostateczny. Wiadomo, że czwarta strona jest na sam koniec, ale nie zmienia to faktu, że wybór jest niełatwy :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to właśnie się załamałem jak zobaczyłem że jedno trofeum wymaga odblokowania wszystkich skilli. MA-SA-KRA. Przecież ja to będę farmił ze 2 tygodnie. Trochę przesadzili.

Sent from my G8341 using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja to właśnie się załamałem jak zobaczyłem że jedno trofeum wymaga odblokowania wszystkich skilli. MA-SA-KRA. Przecież ja to będę farmił ze 2 tygodnie. Trochę przesadzili.

Sent from my G8341 using Tapatalk


W NG+ po ubiciu smoka idziesz do miejsca gdzie był pierwszy ogr.
I tam farma idzie szybko.
Zwłaszcza z duetem spotify & ulubiony drink.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a ja sie właśnie zastanawiam czy farmić expa na pierwszej grze do tego trofeum czy wbić je na ng+. NG+ zamierzałem przelecieć szybko dla zakończenia powrót i czterech lapis lazuli:) Ale zaraz, teraz mam odblokowane dwie protezy na maksa za 5 lapis lazuli. I jak wezmę ng+ to bede miał od zera tak? Zostało mi jedno tylko lapis a potrzeba 10 zeby wszystko zrobić na maksa? Czyli i tak nie zrobię?! Czyli zostaje ng++, dobrze rozumiem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No a ja sie właśnie zastanawiam czy farmić expa na pierwszej grze do tego trofeum czy wbić je na ng+. NG+ zamierzałem przelecieć szybko dla zakończenia powrót i czterech lapis lazuli:) Ale zaraz, teraz mam odblokowane dwie protezy na maksa za 5 lapis lazuli. I jak wezmę ng+ to bede miał od zera tak? Zostało mi jedno tylko lapis a potrzeba 10 zeby wszystko zrobić na maksa? Czyli i tak nie zrobię?! Czyli zostaje ng++, dobrze rozumiem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jest 6 Lapis lazuli na przejście. Jak zrobisz totalnie wszystko co się da w jednym podejściu to w drugim robisz karpia i pokonujesz jednego czarownika w Pałacu i wszystko masz ulepszone.

Sent from my G8341 using Tapatalk

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz walczę z bezgłową maupom. Pytanko czy później czeka mnie jeszcze dużo bossow? W ogole to dostałem to ostrze niesmiertelnosci i wale teraz non stop tylko tym. Pierwsza faza maupy to bajka, pada od razu. Ale w drugiej jest trochę gorzej. Nie wiem, za która się pierwsze brać...Tak naprawdę trochę się teraz gubię w tej grze. Wiem, że trzeba gdzieś wracać, te same lokacje odwiedzać a ja kurde nic nie pamiętam co gdzie jest. No i kiedy ja będę mógł w końcu nurkować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, rafal777 napisał:

No i kiedy ja będę mógł w końcu nurkować?

Po ubiciu ducha mniszki w wiosce mibu.

8 minut temu, rafal777 napisał:

Ale w drugiej jest trochę gorzej. Nie wiem, za która się pierwsze brać...

Za panią małpkową, bo padnie po 3 ogłuszeniach petardą i wtedy zerujesz bezgłową jedną ręką.

 

9 minut temu, rafal777 napisał:

Wiem, że trzeba gdzieś wracać, te same lokacje odwiedzać a ja kurde nic nie pamiętam co gdzie jest.

Wracać będziesz musiał po ubiciu mniszki.

 

10 minut temu, rafal777 napisał:

Pytanko czy później czeka mnie jeszcze dużo bossow?

No jeszcze troche, w tym najciekawsi. Do tej pory to jeszcze nic ciekawego nie było :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest 6 Lapis lazuli na przejście. Jak zrobisz totalnie wszystko co się da w jednym podejściu to w drugim robisz karpia i pokonujesz jednego czarownika w Pałacu i wszystko masz ulepszone.

 

Sent from my G8341 using Tapatalk

 

Czyli na ng+ mam wszystkie protezy? Czy musze zbierać i ulepszać od nowa? Bo już się pogubiłem...

No bo umiejętności nie przechodzą tak? To musze robić od nowa?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, krzyzak86 napisał:

Czyli na ng+ mam wszystkie protezy? Czy musze zbierać i ulepszać od nowa? Bo już się pogubiłem...

W ng+ zachowujesz wszystko oprócz przedmiotów fabularnie istotnych jak klucze i przedmioty do zadań.

Edytowane przez xavris
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurczę. A ja myślałem, że zaraz koniec :) zmieniłem trochę zdanie o tej grze, Z początku byłem troszkę sceptycznie nastawiony ale teraz jest ok. Moim zdaniem bardzo dobrze, że nie ma online. To jest taki powrót do gier z dzieciństwa. Bez żadnych podpowiedzi, bez pomocy z zewnątrz (chociaż tutaj oczywiście jest i youtube i wiki). Kapitalna sprawa. Daje to mega satysfakcję. Mój ranking to:

1. DS 1,

2. DS 3, BB,

3. Sekiro,

4. Demon Souls,

5. DS2

 

Przed Sekiro zacząłem znów ogrywać DS1. Byłem w szoku jaka ta gra jest wolna...Myślę, że teraz, po Sekiro, nie będzie już sensu do tego wracać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



No a ja sie właśnie zastanawiam czy farmić expa na pierwszej grze do tego trofeum czy wbić je na ng+. NG+ zamierzałem przelecieć szybko dla zakończenia powrót i czterech lapis lazuli:)


Zbierz w NG+ brakujące lazuryty i wtedy skup się na expieniu skilli bo wpada prawie 2 razy więcej exp niż na NG.
Ja w NG dużo nafarmiłem punktów, które zamieniłem przy pomocy maski na siłę ataku.
5 skill = 1 pkt ataku.
I w NG+ żeby dofarmić brakujące punkty musiałem już ogromne ilości punktów zbierać.
Ponad 100 000 na 1 punkt levelu przypadało.
Skończyłem grę z 27 punktami siły i w NG+ wystarczało to, aby prawie każdego szeregowca mieć na 1hit.
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największą wadą Xbox, jest brak możliwości zrobienia normalnego save na pendrive... Co mnie podkusiło by kupić tą grę na XOX zamiast na Prosiaka... Teraz by zrobić calaka muszę przejść kilka razy grę... No way, gdyby jeszcze był co-op to można by było szybko przelecieć przez grę...
Sekiro, jest naprawdę super (zapewne GOTY tego roku) ale do poziomu BB troszkę mu brakuje a wiec ciężko tu spędzić tyle czasu co w Bloodborne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



Największą wadą Xbox, jest brak możliwości zrobienia normalnego save na pendrive...


Oj ja bym się doszukał większych wad :)

Co do Sekiro, to znając już grę, to zakończenia zrobisz w jeden wieczór bez zabawy z save.
Do walki z Sową na dachu spokojnie dobiegniesz w godzinę.

Ja sobie chyba jeszcze szybko zrobię przejście, żeby save mieć z początku kolejnego NG.
Z myślą o ewentualnym dodatku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na ziemi są pewne 3 rzeczy - śmierć, podatki i to, że jak sie wróci do bossa na drugi dzień to padnie moment... Trachnąłem dzisiaj dwóch minibossów, zapominając o odpoczynku dla uzupełnienia tykwy i symboli ducha. Pierwszy mnie nawet raz nie trafił, drugiej trochę podziabał, ale nie jakoś bardzo boleśnie. Została mi tylko druga siódma dzida a reszta to same przyjemniaczki.

Problem mam jeszcze taki, że nie wiem co robić z kasą. Mam wykupione wszystkie ulepszenia oprócz dwóch z lazurtyem, pokupowane wszystko od handlarzy łącznie z gurwa granulkami, których mam jakieś chore ilości, wykupione wszystkie sakwy... Panie, nie ma co kupić. Konfetti chyba zostało, ale też będę miał tyle, że będę mógł wesela organizować w zwichrowanej Japonii.

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kase wpakowałem w konfetti i inne bzdety, których miałem w setkach sztuk.
A jak skończyłem expić skille to miałem nabite 160tys kasy i połowę straciłem w podejściu do jakiegoś leszcza.
Jak na początku gry brak kasy doskwiera, tak na końcu jest całkowicie zbędna.
Jeszcze miałem kupować duszki, ale po farmingu stale miałem 999.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No gurwa, ale z tą drugą siódmą dzidą to my kolegami nie zostaniemy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, xavris napisał:

No gurwa, ale z tą drugą siódmą dzidą to my kolegami nie zostaniemy...

Jest taki cukierek co daje niewidzialność. Załatw jednego typa i zajmij się drugim.

 

BTW jakby ktoś chciał to bardzo serowy sposób na pokonanie Demona...

 

Edytowane przez Frost Prime

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Frost Prime napisał:

Jest taki cukierek co daje niewidzialność. Załatw jednego typa i zajmij się drugim.

 

BTW jakby ktoś chciał to bardzo serowy sposób na pokonanie Demona...

 

Rozumiem, że to nie wynikało z tego co napisałem, że to nie z bolkiem obok bossa mam problem ? :p

a serek na bossa już był na samej górze na tej stronie :)

 

edit. Dobra, chciałem go elegancko, jak gentleman, że tak powiem, pofechtować się z nim. Ale niestety skończyło się na (niemalże) niezawodnym kombo długa iskra i dabl iczimodżi. Taki kurde niby ser, ale jednak jakaś tam walka i szarpanina była :)

to co... Sowa albo demon. Taki wybór jak to, w które kolano wbić sobie nóż :p bo mimo wszystko nie chce demona tak turboserować.

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ta baba z wiadrem na głowie? Niby się wydaje prosty jej move set ale daje mi taki łomot...Jest na nią jakiś sposób?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×