Skocz do zawartości
beardo0

Enter the Gungeon

Rekomendowane odpowiedzi

Strzelanka z losowo generowymi poziomami

 

 

Znalezione obrazy dla zapytania enter the gungeon dungeons and draguns

 

 

Znalezione obrazy dla zapytania enter the gungeon gameplay

 

 

Znalezione obrazy dla zapytania enter the gungeon

 

 

 

 

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kupiłem. 26,99 PLN! W marcu była zniżka 25% a teraz 50% wjechało. Jeśli ktoś jeszcze ma kilka groszy ze złotych monet to już w ogóle promocja.
Raczej nie strzelanka a bullet hell rougelikowy :)
Kończę Hollowa i startuję do Gungeonów :)

Edytowane przez The_Siemek
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popykałem kilka godzin i raczej się nie zapowiada, żebym kiedykolwiek posiadł umiejętności wystarczające do przejścia tej gry :vxoAZzf:
Bardzo fajna pierdółka do grania w sesjach. Mój rekord to 30 minut i zgon. A potem kolejny zgon, kolejny i jeszcze jeden. Chyba za mało się skupiam, bo zapominam używać "ślepaków" albo się turlać. Przeciwnicy, nazwy broni i ich zastosowanie/wygląd to jest coś pięknego. Czysty absurd a nawet coś kompletnie bez sensu może się sprawdzić np. skrzynka na listy strzelająca kopertami i paczkami (co jakiś czas), które mogą wybuchać, zatruwać albo oszałamiać wrogów. Sporo zależy od tego co się wygeneruje. Można mieć loch w którym co chwilę jest skrzynka i coś ciekawego a można trafić tak, że jest jedna broń dodatkowa i jeszcze do tego badziewna, ale taki rougelikowy urok :30vm3cw:
Jeśli ktoś nie grał a szuka jakiegoś ciekawego wypełniacza na 15-20 minut to idealny tytuł.
 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo osób zachwala ten tytuł, a ja jadę ciągle w kiciusie które są za friko:Coolface::axk28y:

 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest gra propagandowa PETA, dlatego jest za darmo

 

Pod kreskówkową osłoną skierowaną dla dzieci, masz ciężkie tematy np przemocy wobec wielorybów etc

 

A Enter the Gungeon ma język PL w menu

Edytowane przez beardo0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie posiadam takich umiejętności by skończyć tą grę. Całość trzeba przelecieć na jednym życiu. Co piętro po pokonaniu bossa jest winda gdzie można zapisać stan gry. Udało mi się dojść do drugiego bossa i pojechał mnie nawet nie wiem jak. Niby ta darmowa aktualizacja która była parę dni temu miała wprowadzić wybór poziomu trudności ale ja nie widzę czegoś takiego.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też dzisiaj widziałem info o aktualizacji. Mi się udało na 3 poziom zejść i tam mnie przypadkowy boss sklepał (nie zawsze jest za oznaczonym drzwiami). Ogólnie walczyłem już z 5-6 różnymi :) Super są wymyśleni. Niby coś tam sobie odblokowujesz przy kolejnych grach, ale nie wiem czy to pomoże w przejściu :siara:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że gra jest jednak stworzona pod myszkę i klawiaturę. Analogi nie są aż tak precyzyjnie. Na PC na ekranie wyświetla się celownik, więc celowanie jest zdecydowanie łatwiejsze. Mi się wersja na NS podoba, ale grałem bardzo krótko. Do "roguelike"  trzeba się przyzwyczaić. Giniesz. Wszystko od początku. Giniesz. Wszystko od początku. I tak do zakończenia gry :D...

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale celownik można sobie ustawić :)
W opcjach włączasz kursor i masz na ekranie. Można nawet jego wygląd edytować.

A jak jeszcze celownik laserowy dropnie jako pasywny przedmiot to jest miód :)

Edit:
Kuuurła muszą spatchować skrypt odpowiedzialny za odpalenie walki z Królem Nabojów. Już drugi raz mi się nie rozpoczęła walka z nim i musiałem zresetować postęp :siara:

Edytowane przez The_Siemek
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu ostatni boss pokonany (po 4 próbach - w tym dwóch na końcówce jego paska życia...), nabój zabijający przeszłość odblokowany i giwera też :) Przeszłość zabita :banderas: Gierka ukończona pierwszą postacią - Marine.
Tylko ok. 180 zgonów mi to zajęło xD Ale duma jest :vxoAZzf:

Edytowane przez The_Siemek
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może i mnie się w końcu uda bo jakoś dziś powinienem dojść do 180 zgonów:D Wczoraj w końcu odniosłem telewizor do kowala i też byłem dumny:D

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O cholera! Szanuję za telewizor. Strasznie wkurzające zadanie przez to, że spada w przepaście i trzeba się na tym skupiać bardziej niż na walce. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O cholera! Szanuję za telewizor. Strasznie wkurzające zadanie przez to, że spada w przepaście i trzeba się na tym skupiać bardziej niż na walce. 
Za XE9 serii?

Wiem że tu same burżuje co XXk $$ zarabiajo, ale ten TV to sztos :)

Wex kilka słów napisz co i jak o Enter.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro rano wrzucę jakieś info, bo co będę czas w domu marnował jak mogę w pracy xD

Edytowane przez The_Siemek
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jutro rano wrzucę jakieś info, bo co będę czas w domu marnował jak mogę w pracy xD
U panie słusznie, szanuję, gdyby można było to byś dostał wincyj lajków niż 1,ale się nie da...

A kwestia zarządzania czasem pracy to świętość.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jedziemy z koksem.


Słowo wstępu:
Gra jest dosyć wymagająca, ale jak widać po moim przykładzie da się ją przejść :). Daje dużo satysfakcji, nie ma żadnych nieuczciwych zagrywek. Dasz ciała, bo nie uważasz albo nie reagujesz szybko - tracisz żyćko.

Podstawy:
Na start do wyboru są 4 postacie - Marine, Skazana, Pilot i Łowczyni. Każdy ma inne perki aktywne i pasywne oraz inną bazową broń. Najłatwiej zaczynać Marine - ma najlepszy startowy pistolet, do tego zaczyna z 1 punktem zbroi i perkiem "zrzut amunicji".
Grę zaczynamy z 3 życiami, podstawową bronią (niekończące się ammo), jednym kluczem do skrzyń plus przedmioty osobne dla każdej postaci oraz ślepakami. Ślepaki służą do usunięcia wrogich pocisków z pokoju w którym jesteśmy oraz odepchnięcia przeciwników. Można też nimi otwierać ukryte ściany.
W grze zbieramy przedmioty ze skrzynek i bossów - aktywne (zajmują slot i dziają pod R2) i pasywne (dodają jakiś efekt/zdolność).
Skrzynki są różnokolorowe. Brązowe są podstawowe i czasami nie trzeba klucza do otwarcia. Im większa i bardziej kolorowa skrzynia tym lepiej.
Zdarza się, że zamiast skrzyni mamy mimika (ukłon w stronę Soulsów) i po zabiciu go wypada przedmiot. Jeśli nie mamy klucza to możemy pistoletem rozwalić skrzynię (60% szans, że się po prostu rozwali albo wypadną "śmieci" - też przydatne!). Pilot ma perka - wytrychy i czasami udaje mi się otworzyć skrzynię. Gorzej, że jeśli się nie uda to blokuje też otwarcie kluczem...

Niektóre przedmioty łączą się i mamy ciekawe synergie - czasami zmienia to rozmiar albo siłę pocisków, czasami całkiem zmienia działanie przedmiotu/broni albo ślepaków. Same bronie różnie działają - z przeładowaniem, albo bez. Ładowane przy przytrzymaniu R albo działające jak karabin. Warto testować.

 

Obrażenia możemy odnieść od:
ognia, wybuchów, trucizny, upadku, kolców ziemi i oczywiście ataków wrogów.
Na mapie są różne beczki - z wodą, z trucizną, z benzyną (do podpalania) i wybuchowe. Warto wykorzystywać je na swoją korzyść.


Gra operuje dwoma walutami 1. łuskami (coś jak złoto) za które możesz kupować życie, klucze, ammo albo broń u sprzedawców rozmieszczonych na każdym poziomie lochów; 2. kredytami Hegemonii za które odblokowujesz nowe bronie i perki, dostępne potem w grze oraz za które możesz rozpocząć grę w trybie wyzwania (po odblokowaniu - uratowaniu postaci w lochach) i w trybie błogosławieństwa (po odblokowaniu - u mnie po przejściu gry pojawiła się kolejna postać do uratowania).
Ratowanie postaci polega na uwalnianiu ich/otwieraniu małych więzień w lochach - wypada osobny, żółty klucz. Jest kilku NPCów, którzy zaludniają Załom (startową lokację). Od jednych coś kupujemy, inni odblokowują coś itd.


Podstawowe przejście wymaga ukończenia 5 lochów i pokonania 5 (lub więcej - to zaraz) bossów na końcu lochu oraz zastrzeleniu swojej przeszłości (jakkolwiek to brzmi xD) przy pomocy Pistoletu Zdolnego Zabić Przeszłość i Naboju Zdolnego Zabić Przeszłość.
Pistolet jest dostępny po pokonaniu finałowego bossa a Nabój musimy "złożyć" u kowala podczas wszystkich lub jednego przejścia - składa się on z 4 elementów. Jeden do kupienia u sprzedawcy na dowolnym poziomie za 110 łusek, drugi do znalezienia jak przedmiot aktywny (zajmuje slot), trzeci jako przedmiot pasywny a ostatni wypada z ostatniego bossa (trzeba rozwalić głowę po walce!). Przedmioty zabieramy do kowala i montuje Nabój.
Dzięki temu możemy "zabić" przeszłość tzn. cofnąć się w czasie i tam pokonać dodatkowego bossa (dużo łatwiejszego).
Dodatkowo możemy spotkać mniejszych bossów (bez pasków życia) po środku poziomu i na początku mogą być wyzwaniem, ale to kwestia nauczenia się ataków.

Największą zaletą gry jest różnorodność wrogów i jeszcze większa broni oraz przedmiotów. Można znaleźć odwołania do praktycznie każdej znanej/kultowej broni w historii gier i kina - broń Megamana, butla z powietrzem ze "Szczęk" (zajebista!!!), pistolet Deckarda z "Łowcy Androidów", giwery z Dooma czy Quake i wiele, wiele innych. Jedne są megakozackie (jak np. proca... super na bossów) a inne badziewne, że aż żal. Cały urok tej gry to losowość. Przejść mocno zależy od tego co nam wypadnie. Czasami wystarczą 2 dobre giwery i jedziemy z koksem :)

Jest jeszcze kilka dodatkowych rzecz:
wskaźnik klątwy i "fajności", ale i tak już jest elaborat a nie są to aż tak ważne informacje tzn. im większy poziom klątwy (czasami broń jest przeklęta) zwiększa szansę na wkurzonego (czerwonego) przeciwnika i jego atak zabiera jedno całe serduszko a nie tylko pół.
Do tego ukryte lochy...

  • Like 2
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze teraz słowo ode mnie, a wex zerknij na Mercenary Kings i oczywiście na Salt and Sanctuary :)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka ściana tekstu, że się ładuje do edycji, więc tu dorzucę pozostałe/brakujące info.

Zapomniałem o najważniejszym xD
Turlanie tzn. uniki. Pod "L" używamy turalnia, które ratuje nas od odniesienia obrażeń i służy do przeskakiwania przepaści. Mamy kilka klatek podczas których jesteśmy odporni na każdy atak. Kluczowa sprawa!

Windy
Po przejściu 1szego poziomu wjeżdżamy na 2. Trzeba chwilę poczekać aż odjedzie winda i wtedy zeskoczyć do szybu. Tam czeka Tailor, który naprawia windy (albo trzeba go jeszcze uwolnić - nie pamiętam). On naprawia windy, którymi możemy na każdy poziom dojechać bezpośrednio z Wyłomu.
Wymaga to przyniesienia mu różnych rzeczy - łusek, kluczy, punktów pancerza i kredytów Hegemonii. Czasami śmieci z rozwalonych skrzyń :) To składa się z kilku etapów przynoszenia rzeczy. Zawsze jest też wymagane "źródło energii" a tym się okazuje przedmiot, który dostajemy za pokonanie bossa bez odniesienia żadnych obrażeń (taka bateria z cyferką rzymską).

Do odblokowania są jeszcze 2 postacie - Robot i Nabój.
Robot - po odblokowaniu windy na 2 poziomie w szybie pojawi się zepsuty telewizor. Musimy podnieść przedmiot (niestety aktywny, czyli zabiera slot) i przejść aż na 5 poziom do kowala. Największe wyzwanie jest w tym, że telewizor jest ciężki i przy próbach turlania się wypada... Może spaść do przepaści.
Nabój - po przejściu pierwszy raz gry na mapie pojawią się nowe naboje. Będą miały czerwone peleryny. Nie są agresywne i jeśli zostawimy je w spokoju to po czasie znikną. Po 5 takich "spotkaniach" Nabój będzie odblokowany.

Towarzysze:
Czasami możemy wylosować przedmiot, który dodaje nam towarzysza. Startowo Łowczyni ma pieska :)
Z ciekawszych przykładów:
1. Świniak - bohatersko poświęca za Ciebie swoje życie jeśli masz zginąć; mega użyteczny!
2. Mimik - chodzi za nami mała skrzynka, która zmienia się w spotkanych przeciwników i walczy z nimi, ale! Jeśli mamy innego towarzysza to zmienia się w niego. Combo Świniak+Mimik to jest ZŁOTO! Mamy wtedy 3 życia w jednej grze.
3. Odznaka - pojawia się policjant, który pomaga nam zabijać wrogów; może zginąć i wtedy koniecznie z nim pogadajcie (zabawna scenka i nowy przedmiot odblokowany)
4. Śmieciak - czasami po podniesiu worka śmieci z rozwalonej skrzynki pojawi się śmieciak, który biega za nami po mapie i starać się pomagać. Im mamy więcej śmieci ze sobą tym jest on silniejszy - zmienia wygląd :)
5. Feniks - przy synergii kilku ognistych broni się pojawia i pluje ogniem
Jest jeszcze więcej tego (sowa z Harrego Pottera, wróżka z Zeldy).

A propos Świniaka jest jeszcze przedmiot nawiązujący do Soulsbournów - Dusza Giwerownika. Działa ona dokładnie tak jak dusza w Soulsach. Mając ten przedmiot możesz zginąć i jesteś przeniesiony na początek mapy z jednym serduszkiem, wrogowie się odradzają a "plama" z duszą czeka w miejscu gdzie zginęliśmy. Po dotarciu do niej odżywamy i możemy iść dalej. Działa aż do bycia zabitym jako "duch" po drodze do plamy.

Edytowane przez The_Siemek
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam apropo dwa pytania .
Pierwsza część naboju można chyba kupić tylko na drugim piętrze?
I drugie : Elementy naboju można odnosić do kowala po jednym czy trzeba w jednym podejściu wszystkie 4 na raz ?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Faktycznie. Wiem co mnie zmyliło - jeśli raz go kupisz to masz już na stałe i nie musisz drugi raz :)
2. Można w wielu podejściach (całe szczęście!). Każdy osobno albo kilka na raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff dzięki.Zmienię taktykę na podejścia bo do tej pory próbowałem na raz i kiepsko to wychodziło.
Dzięki!:)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja głupi po Salcie myślałem, że może jednak coś rogalikowego to klimat dla mnie, pfyyy....

 

Chyba jednak nie :P Przecież w 1 lokacji ze 3 razy miałem tą Mewę Gatlinga czy jak to tam zwą i wpierdol taki dostałem, że o matko... Chyba muszę ogarnąć "rolkę" bo bez niej ani rusz...

 

Też w pierwszych chwilach grania taki wpierdol dostawaliście?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, nie martw się.

Chciałem login na konsoli zmienić na Szmata, bo tak mną podłogę wycierali. 

Teraz Mewę robię bez odniesienia obrażeń. Najgorsi bossowie są na 4 poziomie :(

Edytowane przez The_Siemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra tym. Razem był Król na tym tronie, ale akurat miałem że 4 giwerki (w tym garlacz, winchester, oraz to gówno co nakur... zielonym) + full serca i pancerz cierni = padł jak szmata :) wiem że to nie jest jakiś wyczyn, ale daje radość po tylu zgonach :)

Dobra lecę dalej :)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×