Skocz do zawartości
Karaluch69

The Outer Worlds

Rekomendowane odpowiedzi

To tak:

-świetne tłumaczenie

-gra wciąga nawet osoby które nie są fanami gatunku choć lubię cRPG jak Gothic :) ale seria Fallout jest mi obojętna

-ściana tekstu ale czuć że to jest żywy świat a nie tak jak w Elexie

-grałem ok 7h a to już coś znaczy bo normalnie przy tylu godzinach odkładam grę :)

-fajni towarzysze 

 

Z minusów to długie loadingi, bieganie od punktu do punktu.

Gram na poziomie wysokim i jest w miarę łatwo. W grę można zagrać parę minut jak i kilka godzin.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fabuła zapowiada się ciekawie? Zadania poboczne fabularnie jako tako rozbudowane? Grałeś w stare Fallouty albo baldury itp, jest to jakoś porównywalne? 

Generalnie i tak z tego co piszesz to raczej przyjemny tytuł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie fabuła jest ciekawa ale każdy ma swój gust. Masz moralne wybory że możesz pomóc jednej grupie lub drugiej i potem są tego konsekwencje.
Zadania to zawsze idziesz z punktu A do B i albo coś bierzesz i wracasz albo gadasz i wracasz :)
 

Grałem do 10h w Fallouta 3, 20h w Fallouta 4 (jeszcze kiedyś go dokończę), Baldura troszeczkę ale to inna gra.
Dużo jak wcześniej było pisane czerpie z Falloutów od 3 do 4, z trochę Bioshocka też.

Gra jest bardzo przyjemna w graniu, nie ma tej toporności Falloutów dla mnie :P

 

Dopiszę że mam dziwny gust i np takie hity jak the Last of Us czy Spiderman, Days Gone (to co mi przyszło do głowy na szybko) bardzo średnio mi podchodzą ale bardzo lubie nisko budżetowe gry np takie jak Greedfall, Kingdom Come czy Shadow Awekining (tak przykładowo).

Edytowane przez helganin
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fallouta 3 nie dałem rady skończyć, bo mnie znudził nijakością.

Że zadania poboczne nie są strasznie rozbudowane to już pisałeś, ale chodziło mi o to, czy za nimi stoi jakaś względnie sensowna historia, czy to jest takie idź bo idź.

Ogram pewnie i tak prędzej czy później, ale wbrew temu co myślałem jeszcze kilka miesięcy temu to raczej później, ale to nie wina gry :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadania są przyjemne dla mnie, tak samo jak rozmowy. Zadania latasz od punktu do punktu ale z sensem, czuje się że się pomaga komuś. Wystarczy zainwestować w perswazje i można grać prawie bez walki bo można albo kłamać, zastraszyć albo przekonać. Można również walczyć z każdym.

 

Dodam jeszcze że jest tu szczypta Mass Effect która objawia się statkiem, podróżami, towarzyszami.

Edytowane przez helganin
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak tam gierka? Warto kupić, czy lepiej poczekać na przeceny?
Dziś obejrzałem sobie jakąś pierwsza lepszą recenzja polską na YT. I recenzent ogólnie bardzo zadowolony. Czytałem w jakiejś recenzji, że grafika do bani a to co widziałem na ekranie uważam za zadowalające i to bardzo. Myślę, że dla mnie będzie to bardzo dobra pozycja bo lubię takie miksy gatunkowe.
Nie mniej poczekam na spadek ceny, który myślę że chyba dość szybko nastąpi.

Wysłane z mojego Redmi Note 6 Pro przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, tommy09 napisał:

Jak tam gierka? Warto kupić, czy lepiej poczekać na przeceny?

Bardzo przyjemna i fajna gierka, jak lubisz takie klimaty to polecam.

 

26 minut temu, szuldi82 napisał:

Dziś obejrzałem sobie jakąś pierwsza lepszą recenzja polską na YT. I recenzent ogólnie bardzo zadowolony. Czytałem w jakiejś recenzji, że grafika do bani a to co widziałem na ekranie uważam za zadowalające i to bardzo. 

Grafika daje rade, otwarte przestrzenie są brzydsze ale niebo, miasta i pomieszczenia są ładne.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Panowie, powiem Wam kilka rzeczy o tej grze.

Moim skromnym zdaniem The Outer Worlds ma najlepsze - czytaj: najlepiej napisane - dialogi, jakie kiedykolwiek widziałem w grze wideo. Serio, nie przesadzam tutaj. Opcje dialogowe są wyborne i dają mnóstwo możliwości na odgrywanie swojego bohatera. Jest ogromna ilość rozmaitych skill checków podczas konwersacji, przez co każdy build ma coś ciekawego do zaoferowania w tym systemie, nie trzeba koniecznie grać -> dialog skills 100. Pewne dodatkowe kwestie można omówić tylko wybraną ścieżką i omówiony temat znika - nie zawsze można jakby wrócić do tego samego pytania, żeby "odbębnić" wszystkie linie dialogowe - bardzo dobry pomysł, bo odgrywamy sobie jakiś tam charakter i tego się trzymamy, co dodaje 100% wczuwki w klimat gry. Do tego żarty i one-linery na najwyższym poziomie. Ale wiecie co? To nawet nie jest w tym wszystkim najlepsze.

Otóż najlepszy jest flow dialogów - jak bardzo naturalnie płyną i przechodzą od kwestii do kwestii. Są napisane tak, że niezależnie od wyboru, jedno zdanie zawsze przechodzi logicznie i sensownie w drugie, nie ma żadnych urywanych kwestii, zmian tematu totalnie z dupy, dziwnych i niepasujących wtrąceń. Trudno to opisać, po prostu trzeba posłuchać trochę dłużej, aby zobaczyć różnicę. Wtrącenia członków drużyny są równie dobre, bardzo częste i bardzo pasujące, a NPC zawsze na nie reagują, zwracając się bezpośrednio do naszego towarzysza. Cała drużyna bierze udział w rozmowie, a nie tylko gracz, a za plecami stoi drewno i czeka na koniec dialogu. Z czasem widać też w wielu postaciach subtelne ewolucje charakteru w miarę obcowania z naszym bohaterem. Każda reakcja NPC ma jakieś podstawy i nic nie jest pozostawione bez jasnego wątku przyczynowo-skutkowego, nawet jeśli na początku on nie jest widoczny i żeby go poznać, trzeba wykonać jakieś zadanie lub trochę powęszyć. To jest absolutnie mistrzostwo świata; mógłbym grać w The Outer Worlds poprzez same dialogi i poznawanie NPC.

Gra jest po prostu fantastycznym RPG. Questy są równie dobrze napisane - sensowne, ciekawe, zawsze jest w nich jakiś smaczek. Fabularne tajemnice rozwijają się w idealnym tempie i po prostu nie mogę się doczekać, co będzie dalej. To jest jedna z tych gier, o których się myśli w pracy, czekając na powrót do domu i kolejną sesję w tym wspaniałym świecie.

 

Do tego mamy świetnie zaprojektowane świat i eksplorację (nie jest nastawiona na environmental storytelling jak w Falloutach, ale to nie przeszkadza, w końcu to nie Fallout), bardzo dobry interfejs, który działa błyskawicznie (tylko kursor mógłby poruszać się szybciej), przemyślany rozwój postaci. Jest to prostu kompletne RPG z krwi i kości.

Gra nie jest bez wad rzecz jasna - walka zasługuje najwyżej na 4- w skali szkolnej (a może po prostu rozpieściło mnie Borderlands 3), personalizacja wyglądu postaci jest biedna przez bardzo słaby wybór pancerzy i nakryć głowy (ale w to końcu FPS bez widoku zza pleców), dziwna SI wrogów - brak jakichkolwiek rozmów między członkami wrogich grup albo aggro, co się nagle wyłącza, kiedy wrogowie odejdą za daleko od spawn pointa. To nie są jednak żadne wielkie rzeczy w ogólnym rozrachunku - twórcy mieli pewną wizję i ją zrealizowali w 100%. I choć ta wizja jest czasami zbyt bezpieczna i zbyt mało wybuchowa, to absolutnie nie zmienia faktu, że gra jest najlepszym pełnokrwistym RPG tego roku i Top 2 tej generacji.

I do tego można w nią zagrać za 4 złote, mając odpowiedniego PC albo Xboxa. Grzechem jest nie dać grze szansy, chyba że ktoś w grach lubi po prostu poszczelać, ponapieprzać od tak, albo tylko podziwiać graficzne fajerwerki, a gry z dużą ilością fabularnych czy mechanicznych niuansów są dla kogoś za trudne.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem przerwę aby dokończyć dwie inne gry ale wrócę do tej świetnej gry.

 

Siriondel - no dialogi dają radę jak przeczytałem coś z chu.em w tekście to się zdziwiłem bo to uliczne wyrażenie ale nie pamiętam jak całe brzmiało. Fajnie było wplecione w rozmowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na długo Wam wystarczyło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ to jest dobre:antonio: Dawno żaden tytuł tak mnie nie wciągnął, żebym siedział po nocach. Syndrom "jeszcze tylko jeden szybki quest" jest tu nader częsty. Walka o dziwo też jest w porządku (trochę się obawiałem), graficznie dobrze a cała reszta to już kunszt najwyższych lotów. Brać i grać! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest na prawdę miodna, ostatnio tak dobrze grało mi się w Metro, aż chcę się grać bez przerwy.

Tez tak długo wam wczytuję lokacje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzacie, że przejście tej gry to jest ok. 30 h? Trochę kurde mało jak na RPG :/

edit. A nawet 20-25 :/ człowiek się dobrze nie wczuje a już trzeba kończyć.

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie tam znajduję się licznik czasu spędzonego w grze, nie mam już pudełka więc ciężko będzie mi to sprawdzić, ale trochę czasu spędziłem w grze, do tego są różne zakończenia, tak samo zadania maja też wybory, staram się wszystkie konflikty rozwiązywać pokojowo więc dużo punktów dodawałem do perswazji, otwieranie zamków i hakowanie też się przydaję.

Grałem na normalu walkę bronią biała całkiem olałem, tylko pistolet i karabiny, gra nie stanowiła dużego wyzwania, jak ktoś szuka wrażeń to zdecydowanie zalecam zwiększenie poziomu. skupiłem się głównie na eksploracji i zadaniach pobocznych, główne powoli bez pośpiechu.

Odniosłem wrażenie że udało mi się uzyskać całkiem dobre zakończenie ale nie sprawdzałem w necie, wiem ze jedną linie zadań zawaliłem i już byłem za daleko aby to naprawić, ale dla tego lubię takie gry gdzie nie wiadomo jak się wszystko potoczy,

Gorąco polecam, gra jest bardzo przyjemna, gameplay miodny, mapy nie zapchane setkami pytajników, sami sobie wytyczamy drogę, a robiąc zadania poboczne zwiedzimy praktycznie wszystkie lokacje.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ten tytuł serio jest tak dobry? Dodali go już jakiś czas temu w GamePass i się zastanawiam...Niby otwarty świat, ale grę można podobno wymaksować w około 30-40h więc nie jest to zły wynik. Po Personie 5 i Death Stranding zagrałbym w coś krótszego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja też w końcu muszę to przytulić, tylko plan mam taki, żeby najpierw ograć rudego dżedaj. Tam nie będzie dlc z tego co czytałem, wymienię na outer worlds i jak mi bardzo siądzie i będę chciał sprawdzić dlc to mniej na tym stracę :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograłem kilka godzin. Kurde...to bardzo dobra gra. Trochę dialogów sporo, ale do przeżycia. Postacie poboczne są ciekawe - zwłaszcza ten ksiądz sadysta. Trochę strzelanie mi nie leży, ale przeżyje bo pozostałe elementy są na wysokim poziomie. Póki co jestem bardzo zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×