Skocz do zawartości
czacha79

Tom Clancy's Ghost Recon: Breakpoint

Rekomendowane odpowiedzi

@Malakay

no wlasnie obejrzalem pare wrazen na YT i niektore pokrywaja sie z tym co piszesz.

Jeden ziom mowil gra bez duszy - chcieli zrobic mix wszystkiego i gre ktora na papierze (czytaj odhaczone checkboxy) przyciagnac ma jaknajwiecej graczy.

 

I tutaj chyba moje oczekiwania vs rzeczywistosc sie rozmijaja.

Czego bym chcial: taktycznej gry singlowej i coopowej w jednym gdzie oba elementy sa dopracowane. Taktycznej znaczy masz zadanie masz wybor "zabawek" do jego wykonania wybierasz i dzialasz. Wybierzesz zle i cos nie pyknie moze powinnies przeanalizowac co poszlo nie tak i zmienic wybor sprzetu jak i podejscia do rozwiazania problemu.

 

A z tego co piszesz (a i z tego co widzialem na YT): gra miksuje wszystko; elementy looter shootera ktory do gry taktycznej pasuje jak piesc do nosa, elementy rpgowe, elementy sieciowe (hub), elementy survivalu ktory moze bardziej byc drobna przeszkadzajka i stac sie urpierliwy po czasie zamaist przemyslana mechanika gry.

 

Coz pozyjemy zobaczymy ale ja raczej mowie pass.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja poprzednia cześć kupiłem z rok temu za 50zl, cyfrę w wersji Gold z SP na Xboxa X i to była adekwatna cena :)

Więc poczekam aż stanieje i wtedy wezmę, ale na premierę? No Way!

Na premierę to Cyberpunk czy TLoU 2 co najwyżej...

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak samo mówię grze pas, survival w tej grze nie istnieje, ot polega on tylko na bandażowaniu nogi oraz piciu wody wszystko po to by odnowić 2 rodzaje pasków energii jeden taki który z upływem czasu się uzupełnia do 4 poziomu a drugi taki krytyczny gdzie nasza postać utyka, wszystkie podnoszenie przedmiotów odbywa się automatycznie, generalnie jest się ciężko połapać w jaką interakcję weszliśmy bo widzimy tylko sekundowe mignięcie ikonki jako powiadomienie. Gram na 3 stopniu trudności ten powyżej normal wrogowie to stado baranów, np. rozwalisz jeden patrol na głównej drodze (dymiący samochód, trupy) przejeżdża kolejny patrol nawet się nie zatrzymają pojadą dalej. Jest też motyw z dronami oraz samolotem, wygląda to tak że jak leci samolot możemy wysłać drona żeby go namierzyć ale że gra nas nie uczy jak to się robi w moim przypadku skończyło się to raz tym że schowałem się w krzakach, a drugi raz zostałem namierzony - i teraz najlepsze, w upływie ok 10 sekund pojawiły się jednostki mocne, które wiedziały gdzie jestem, oraz dron ... kilusekundowy ostrzał z kilku stron i kaplica. Gra ma bardzo słabo zrobiony gunplay, w poprzedniej części to tak nie przeszkadzało bo wszystko było trochę drewniane. Gra jest przystosowana bardziej do grania po cichu, z czego wynikają wszystkie animacje czołgania, kamuflażu, itd .. natomiast ciężko jest to fajnie zastosować w jakiejś akcji, bo podczas alaramu wrogowie pojawiają się w kilka sekund z przewagą ognia i znają nasze położenie. Aaaa znajome słupy światła zielone, białe, niebieskie z przedmiotami wypadają losowo z zabitych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno można kupić wszystko za prawdziwą kasę:kaz:Gra zrobiona pod płatność, nie pod graczy.

Ograłem betę dla mnie za słaba gra aby brać ją na premierę, nie mój klimat. Wiem że jest wiele fanów tej produkcji, życzę przyjemnego grania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.10.2019 o 09:57, manoszek napisał:

Podobno można kupić wszystko za prawdziwą kasę:kaz:Gra zrobiona pod płatność, nie pod graczy.

Ograłem betę dla mnie za słaba gra aby brać ją na premierę, nie mój klimat. Wiem że jest wiele fanów tej produkcji, życzę przyjemnego grania.

Szkoda kasy ale bardziej czasu, te ich ostatnie gry wyglądają jakby je jakiś bot robił, mapy jak z generatora rozgrywka pod lvl ... stosują te same mechanizmy, strzelanie chowanie za osłonami division, dron ac, jazda pojazdami crew  ... 

Edytowane przez Malakay

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety przypomina to gry MMO, ale już nie długo SW Upadły Zakon, Doom więc będzie w co grać, gracze singlowi są rozpieszczani pod koniec roku;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czym tu się interesować. Wildlands był średniakiem, a teraz mamy to samo z większą ilością mikrotransakcji i różnorakich problemów. Za rok lub dwa jakoś to może ogarną i kupi się za ćwierć ceny dla zabicia czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, danken000 napisał:

Nie ma czym tu się interesować. Wildlands był średniakiem, a teraz mamy to samo z większą ilością mikrotransakcji i różnorakich problemów. Za rok lub dwa jakoś to może ogarną i kupi się za ćwierć ceny dla zabicia czasu.

Czesc platnosci usuneli zdaje sie booster packi. Ale nie zrozum mnie zle, z pewnoscia ten termin ma jakies fachowe okreslenie w psychologii kiedy ktos bada jak daleko moze sie posunac a potem robi kroczek w tyl i nagle wszyscy uznaja o jak swietnie.

Cos jak w starym dowcipie gdzie dzieciak biegnie na jakies paradzie do Stalina z kwiatami a ten strzela dzieciakowi plaskacza ze ten stacza sie ze schodow, na co komentujacy w telewizji - o litosciwy Jozef a mogl zabic.

 

Co do Wildlands mam nieco mieszane odczucia pierwszy trial (5h) siadl mi dobrze, ale pozniej gralem tez darmowe weekendy i powiem ze cos co wczesniej ocenilem dobrze zaczelo mnie nudzic powtarzalnoscia. Do tego czesc misji ktora to wymuszala otwarty konflikt zdecydowanie mniej mi lezala nizli taktyczne podejscie (dodam raczej to co z taktycznego podejscia zostalo).

Czy sredniak czy gra moze byc (6/10) ciezko powiedziec choc z pewnoscia nie byla to gra dobra skoro uznalem po darmowych weekenedach ze widzialem wszystko co gra ma do zaoferowania i podziekowalem nigdy nie kupilem.

 

Z drugiej strony ja i UBI sie mijamy, siegam bo ich gry raz na pare lat: FC3 ktory mi bardzo siadl, BloodDragon mimo iz probowalem nie siadl (mimo iz ma humor od czapy nawiazania do kina akcji lat '80 no wszystko niby ok ale cos nie pyklo), potem byly pierwsze WD bardziej z ciekawosci bo nowke sztuke dostalem za grosze, bawilem sie o dziwo dobrze. Nastepnie The Crew 1 i bawilem sie calkiem niezle (bo nie wiedzialem co do Froza Horizon) pozniej WD2 i mozna tej grze wiele zarzucic szczegolnie fabularnie, ale znow dostalem zabawki i piaskownice i bawilem sie dobrze. Wildlands olalem po darmowych weekendach, assasynow nie tykam (mam jeszcze Rouge, IV i Unity do przejscia te 2 ostanie jako darmoszka byly). Gdzies po drodze byl tez darmowy weekend z The Crew 2 zrobilem chyba 70% i podziekowalem.

 

 

Patrzac na breakpoint to faktycznie punkt krytyczny w tym jak ubi chcial dymac graczy i jak zaprojektowal frankensteina gier gdzie wrzucil od groma mechanik pasujacych do taktycznego shootera jak swini siodlo, z jednym tylko celem monetyzowac je wszystkie. I pamietajmy ze takie rzeczy jak monetyzacja ustala sie juz w fazie projektowej a nie dodaje od czapy. To dlatego przebudowanie SW BF2 tyle trwalo, to dlatego tak dlugo patchowano NFS Payback. itd. Wystarczy obejrzec pare filmow gdzie devsi (glownie mobilni) mowia jak sie projektuje gry.

 

no rozpisalem sie podsumowujac Breakpoint to kolejna gra od ubi ktora olewam albo pogram w darmowe weekendy i triale bo takie z pewnoscia beda.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Ubi robi swoje obecne gry aż tak usilnie na zasadzie kopiuj-wklej jeśli chodzi o mechaniki. Klimat Ghost Recon nawet mi pasuje i mógłbym dać tej grze szansę, ale jak zobaczyłem mapę z masą znaków zapytania, które pewnie oznaczają nudne zapychacze, drony i poziomy broni to podziękowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, WahaczPL napisał:

Szkoda, że Ubi robi swoje obecne gry aż tak usilnie na zasadzie kopiuj-wklej jeśli chodzi o mechaniki. Klimat Ghost Recon nawet mi pasuje i mógłbym dać tej grze szansę, ale jak zobaczyłem mapę z masą znaków zapytania, które pewnie oznaczają nudne zapychacze, drony i poziomy broni to podziękowałem.

poszukaj na YT filmikow o historii serii i szczerze moim zdaniem to mocna tendencja spadkowa.

Kurcze ja rozumiem ze gry maja byc dla masz ale jak pokazuje conajmniej pare przykladow gry celujace w nisze tez maja szanse zarobic.

Moze ktos bez nawiazan do marki (jakies mniejsze studio) zabierze sie za porzadny singlowy jak i coopowy taktyczny shooter.

ahhh rozmarzylem sie - back to reality.... watpie aby to nastapilo.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poszukaj na YT filmikow o historii serii i szczerze moim zdaniem to mocna tendencja spadkowa.

Kurcze ja rozumiem ze gry maja byc dla masz ale jak pokazuje conajmniej pare przykladow gry celujace w nisze tez maja szanse zarobic.

Moze ktos bez nawiazan do marki (jakies mniejsze studio) zabierze sie za porzadny singlowy jak i coopowy taktyczny shooter.

ahhh rozmarzylem sie - back to reality.... watpie aby to nastapilo.

 

SWAT 4,stare Rainbow Six (2 i dodatek) z wyznaczanie trasy, full taktyka 12_slight_smile.png

 

Coś na tą modłę było by git 12_slight_smile.png

 

Zresztą, najwyżej bana dostanę ale prawda jest taka ze kur...y plują w twarz św pamięci Tomkowi :(

 

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, DigitalMan_PL napisał:

SWAT 4,stare Rainbow Six (2 i dodatek) z wyznaczanie trasy, full taktyka 12_slight_smile.png

 

bedzie offtop

 

Tak ale spojrz to dzieje sie z wieloma grami czy gatunkami. Przystepne nie znaczy zle - ale na listosc dajcie opcje.

Przyklad - SC: Blacklist byl bardzo przystepny. Purysci marudzili, ale byla opcja przejscia na ducha ktora zrobilem we wszystkich z wyjatkiem zglitchowanej misji 6.

Ba zrobilem tez inne style pantera byla calkiem fajna, acz szturmowiec mi nie podszedl bo zamienia to skradanke w strzelanke ale przeciez nie musze tak grac mam opcje.

I co i seria zdechla.

 

Skradanki - odswiezylem sobie ostanio krytykowanego Hitmana Absolution i to byla dalej dobra gra - w ktorej niestety pokpiono mocno system przebran.

Nowe hitmany jak widac wychodza i pogralem troche w 2016 jak i 2 i mimo iz na poczatku nie zaskoczylo pozniej bylo nieco lepiej ale z drugiej strony po zrobieniu w 2016 2 misji na maksa w wypadku 3ciej juz optymalizowalem czas czyli nie przechodzilem poziomu od poczatku a wykorzystystywalem rozne save game zeby szybciej wykonac wyzwania. moim zdaniem te gry powinny miec wiecej poziomow. nawet jesli czesc z nich byla by bardziej liniowa. No i karny kutas za always online.

Thief z 2013 czy 14 roku. To nie byla zla gra zebrala baty tak jak absolution, ze ulatwienia ze to ze tamto - ale przeciez gra miala tone opcji pozwalajacych ja ustawic pod siebie uczynic z niej wieksze wyzwanie dla tych ktorzy tego chcieli.

 

Ale mamy tutaj gry ze sredniej półki jak Styx (gralem tylko w 1ke) walka jest tak marna ze mamy oczywisty nacisk na skradanie, bohater jest zabawny, poziomy calkiem rozbudowane, graficznie jest ok, i jedyne co wkurza w tej badz co badz dobrej grze to sterowanie i mierzenie skokow, ktore pozostawia do zyczenia. Ale jak widac gra musiala sprzedac sie na tyle dobrze ze powstala kontynuacja.

 

Do czego zmierzam ano do tego ze moze jednak ktos zapelni luke ktora powstala na rynku, nie musi to byc AAA gra, moze byc mniejsza byle by fajnie oddali taktyke i balans miedzi ta a akcja. Pamietajmy tez ze gry w segmentu mid-tier sa (coraz zadziej niestety) w nizszej cenie, a jesli nie to ich cena dosc szybko leci.

Pozyjemy zobaczymy.

 

EDIT:

a no prosze a jednak ktos probuje nieco wskrzesic - Ground Branch obecnie wczesny dostep gra miala cene w promo 16$

W studiu ktore robi gre jest ktos od oryginalnego GR.

Jest jakas iskierka nadziei.

 

Edytowane przez MagEllan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ubisoft się wypalił, za bardzo zmieszali te tytuły z sobą, oczywiście dalej uważam że pod względem wirtualnej turystyki ich gry robią fajną robotę zwłaszcza seria AC, ale mechanicznie staneli w miejscu. Strzelanie w ich grach jest na poziomie Spec Ops the Line które ma chyba z 10 lat, kurde Max Payne3 był pod tym względem chyba najlepszy, goście tańczyli jak pakowaliśmy ich ołowiem, świetne ujęcia kamery, genialna fizyka postrzału. Za rogiem WDogs Legion i będzie to samo co w breakpoint, ten sam system jazdy, ten sam system strzelania, inne miasto ... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Malakay napisał:

Ubisoft się wypalił, za bardzo zmieszali te tytuły z sobą, oczywiście dalej uważam że pod względem wirtualnej turystyki ich gry robią fajną robotę zwłaszcza seria AC, ale mechanicznie staneli w miejscu. Strzelanie w ich grach jest na poziomie Spec Ops the Line które ma chyba z 10 lat, kurde Max Payne3 był pod tym względem chyba najlepszy, goście tańczyli jak pakowaliśmy ich ołowiem, świetne ujęcia kamery, genialna fizyka postrzału. Za rogiem WDogs Legion i będzie to samo co w breakpoint, ten sam system jazdy, ten sam system strzelania, inne miasto ... 

 

Moim problemem (pomijajac juz monetyzacje) jest to ze zrobili jak pisalem wczesniej frankensteina - gdzie jakies elementy rpg-looter-shootera w czyms co powinno byc taktyczna strzelanka.

No ale pomijajac to, swiaty robia fajne (ale pewnie maja juz do tego szablony i tylko je poleruja). Spec Ops nie ma jeszcze dekady i owszem strzelanie bylo takie sobie, ale przekaz, niejednoznacznosc i fabula wysoka polka (wiem bo ogralem w tym roku raz jeszcze kampanie).

UBI zamiast skupiac sie na ulepszaniu wrzuca to samo w kolo macieju i robi sie nijakie mialkie cos jakby ktos zamiast podac na stol salatke warzywna wystawil przeciery dla niemowlakow...

 

Ale uwaga mimo iz do UBI nie mam przesadnie przyjaznego stosunku to sa rzeczy gdzie probuja, lub jesli spierlolą koncertowo to potrafia naprawiac.

Przyklady: Star Trek Bridge Crew (pogralem 3h) fajna opcja, fajnie ze na VR, na papierze idealna gra dla niszy fanow a jednak cos nie pyklo bo gra nie oferuje jakiegos wyraznego smaku. Steep - po SSX ktore umarlo, UBI probowalo wejsc w sporty zimowe i dobrze probowali, mnie gra nie przekonala i chyba nie byla sukcesem.

Raymany zostawiam bo ubi wycofalo sie z mniejszych gier a szkoda bo 2 ostanie odslony byly bardzo dobre. Z gier ktore ratowali to R6:Siege oraz For Honor.

 

Wiec probuja ale jak sie okazuje te ich proby sa srednio udane wiec wracaja do klepania czegos co sie sprzedaje, czegos co mozna monetyzowac.

 

Przykladem prob bardziej udanych sa rewitalizacje Assasynow  - czyli 2 ostanie odslony ktore nieco zmienily formule.

 

Obstawiam ze UBI zrobi 5h triala, a potem darmowe weekendy - wiec mozna spokojnie poczekac i na spokojnie sprawdzic. Lub kompletnie olac ta gre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie dopadl jeszcze bug (na xone) - nie oznacza mi wrogow ;/

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.10.2019 o 18:47, Rambo8 napisał:

A mnie dopadl jeszcze bug (na xone) - nie oznacza mi wrogow ;/

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
 

nie jestes sam niejaki Jim Sterling mial dokladnie to samo.

Biedaczyna zalewal sie jakas whisky i zmuszal do grania zeby nagrac swoje Jimpressions.

:)

;)

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rambo od wczoraj mam to samo też na xone
 
 
 
 
 
 
Mi pomogl reset konsoli. Ponowne uruchomienie z ustawieniach. Po tym ok

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak sprawdzić ile sprzedali kopii? na metacritic oceny przez portale 56% a oceny graczy 2.7, aż dziwne że gra wciąż trzyma premierową cenę ... ciekawe czy baty od graczy odbiją się rykoszetem na WD Legion? jak myślicie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może gracze już mają dość takich wielkich gier, gdzie powtarzalność i znużenie dopada po kilku godzinach, Najwyższy czas pomyśleć nad czymś nowym a nie tylko mieszać razem znane od lat schematy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Watch Dogs: Legion stawiam, że sprzedaż Breakpointa nie wpłynie - po pierwsze gra jest już pewnie zbyt daleko w produkcji aby coś w niej fundamentalnie zmieniać, a po drugie przez możliwość kontrolowania każdego brzmi ona dosyć ciekawie dla przeciętnego klienta. Mam jednak nadzieję, że kiepska sprzedaż (o ile taka jest) sprawi, że gry na sezon zimowy 2020, np. nowy Assassin's Creed będą miały w sobie coś nowego, a nie będą kopią klepanej od kilku lat przez Ubi formuły. Tyle fajnych pomysłów w firmie jest pewnie topionych przez fakt, że każda gra musi mieć otwarty świat, wypchany siłą rzeczy nudną zawartością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po piekle nudy jaki zafundował mi Just Cause 4 mam serdecznie dosyć nowoczesnych piaskownic. Owszem wielkie światy robią ogromne wrażenie ale co z tego jak ciągle robię w nich to samo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, manoszek napisał:

Może gracze już mają dość takich wielkich gier, gdzie powtarzalność i znużenie dopada po kilku godzinach, Najwyższy czas pomyśleć nad czymś nowym a nie tylko mieszać razem znane od lat schematy.

 

24 minuty temu, malpka napisał:

Po piekle nudy jaki zafundował mi Just Cause 4 mam serdecznie dosyć nowoczesnych piaskownic. Owszem wielkie światy robią ogromne wrażenie ale co z tego jak ciągle robię w nich to samo?

 

To odpowiem lacznie. Akurat obejrzalem recke Angry Joe i w sumie nic nowego z niej sie nie dowiedzialem... te same zarzuty co w innych reckach.

No ale do rzeczy.

 

Przylaczam sie do Was panowie - sam duzy, ba ogromny swiat nawet jesli zroznicowany moga sobie wydawcy wsadzic w zad.

Nie trzeba ogromnej mapy zeby miec otwarty swiat. Nie trzeba setek znacznikow zeby gracz dobrze sie bawil.

Ale no wlasnie. Po co robi sie takie gry (a breakpoint jest tutaj dobrym przykladem) wrzucic nude zeby rzucic pomocna dlon z platnosciami.

I to jest cos co robi sie juz na poziomie projektowym, i zbytnio przypomina mi to po penisie fest gry mobilne (EA pamietamy jak żeście zeszmacili Dungeon Keeepera mobile).

I to wlasnie jest problem gry robione pod dojenie kasy i/lub klepane ze schematu (niepotrzebne skreslic acz te rzeczy ida czesto w parze).

 

Tez mam przesyt otwartych swiatow. zbierz 100 piorek, 100 notatek, 100 kij-wie-czego-ale-zbieraj, misja A - jedz na drugi koniec mapy, zrob cos, wroc, i wrzucanie tego x100 bo czemu nie... to mnie meczy.

 

A mimo to np taki Horizon:ZD mi siadl, i tutaj to nie przytyk a pozytywne porownanie nieco mialem z ta gra jak w FC3 - w miare rozwoju wykorzystywalem nowe zabawki i eksterminowalem na rozne sposoby wrogow/maszyny.

Ale raz mapa nie jest az tak ogromna jakby sie moglo wydawac, dwa nie ma zbyt wielu zadan, nie jest nasrane znacznikami.

 

Niemniej wiele gier po prostu skreslam. Po JC 2 ktore mi siadlo rewelacyjnie o ogralem je 2 razy, JC3 nie siadlo (do tego stopnia ze nawet nie dalem tej grze drugiej szansy jak byla na promocji za jakies grosze), JC4 bylo juz skreslone. Sa inne lepsze gry.

 

To samo z masa innych gier.

Aktualnie postawilem na cos innego Crash i Spyro (czyli gry wydawane w oryginale od 1996 do 2000 jesli dobrze pamietam) nigdy nie gralem w oryginaly na pierwszy kontakt z obu grami byl ciekawy.... ale o tym to chyba w stosownych watkach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w Wilndlands była Boliwia zrobiona na wzór Kolumbii to i walczymy kartelem, klimat Narcos, Sicario do tego 4 osobowa drużyna albo w coopie z ludzmi, albo z kompem któremu można było wydawać rozkazy, dodawało to jakiegoś realizmu do prostego tła fabularnego. Boliwia miała ogromny teren góry Andy, pustynie, lasy deszczowe, w miastach bieda, slumsy itd, gra dawała radę, w coopie super zabawa ... W Breakpoint jest fikcyjna wyspa, na niej armia zdrajcy Punishera który zbroi ich w technologię więc wybudował cały kompleks militarny który wygląda jak połączenie baz wojskowych oraz senatoriów, npc chodzą jak lekarze, wszędzie ekrany, opancerzone auta itd ... przeciwnikom których są setki o ile nie tysiące pomagają chmary dronów, nie dość że jesteśmy sami, bez kumpli w razie osłony ognia czy reanimacji, nie dość że wróg ma 100 luf a my jedną, że musimy bandażować nogę, to jeszcze drony :D. Mapa jest przeogromna lasy, góry, jeziora i nagle jeb ... obóz rebeliantów za fioletową flagą, a co taki kamuflaż zeby ich czasem nie było widać ... wygląda to jakaś wersja Aanimusa, to taka baza żeby zebrać ekipę, niestety z randomami nie gram więc próbowałem robić misje sam jak rambo.  W razie włączenie alarmu wszyscy w bazie którą atakujemy znają nasze położenie. do tego przylatują co jakiś czas posiłki. Nie wiem kto projektował tą grę  ale mam nadzieje że już tam nie pracuje. Myśle że to najgorsza gra z napisem Tom Clancy;s. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×