Skocz do zawartości
Bartek_Red

Ni No Kuni: Wrath of the White Witch Remastered

Rekomendowane odpowiedzi

Szczerze mówiąc, po cichu liczyłem na taką wiadomość, jednak z biegiem lat, powoli traciłem nadzieję. A tu cyk i jest. Mega sprawa, zwłaszcza dla takich osób jak ja, które nie zdążyły zapoznać się z tym tytułem na PS3. Premiera na jesieni 2019.

 

NiNoKuni%20Remastered.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna gra, ograłem z przyjemnością. Na end game jest mega fajna metoda. Łapiemy smoka pokemona i grają za nas.

Dwojeczka u mnie czeka na półce, nawet season pass zakupiony.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwójkę tydzień temu splatynowałem i nastąpiła pustka i kryzys gracza, bo żadna gra mnie teraz nie potrafi przykuć na dłużej.
Aż zamówiłem Dragon Quest XI, może pomoże.

Jedynka też splatynowana na PS3, ale obowiązkowo wrócę i znowu wycisne wszystkie soki.
Ah te polowanie na TokoToko :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem okazji sprawdzić "dwójkę" jak bardzo ona jest podobna do jedynki? A potwierdzam przedmówców - gra świetna. Wzruszająca, prawdziwy spektakl barw i emocji. Nawet na ps3 wyglądała cudownie. Kto nie zagrał na ps3 niech zakasa rękawy na remaster - deal życia.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Kentucky napisał:

Nie miałem okazji sprawdzić "dwójkę" jak bardzo ona jest podobna do jedynki?

 

Jest dosyć podobna w odbiorze, ale jest kilka znaczących różnic.

System walki się zmienił. Nie wydajemy komend, a biegamy po polu bitwy i tłuczemy przeciwników normalnymi i specjalnymi (kulki many) atakami.

W jedynce werbowaliśmy przeciwników i wystawialiśmy ich do walki u naszego boku, takie pokemony.

W dwójce tego nie ma. Są za to ekipy małych stworków, które spotykamy w trakcie gry i werbujemy do ekipy.

Tak jak ze stworkami w jedynce, tak i tutaj karmimy ich przysmakami, aby podwyższyć im statystyki.

W trakcie walki pomagają nam na kilka sposobów.

Czy walka w czasie rzeczywistym jest lepsza niż ATB z jedynki? rzecz gustu. Mi się podobały oba rozwiązania.

 

Kolejną zmianą, a raczej nowością jest walka taktyczna - Skirmich.

Chociaż taktyki tu zbyt wiele nie jest.

Levelujemy armię (co trwa bardzo szybko) i toczymy potyczki.

Gdyby nie te fabularne i konieczność zaliczenia wszystkich starć do platyny, to bym to całkiem olał.

Taki zapychacz, który jest banalny i nie daje zbyt wiele emocji.

 

Dużym dodatkiem do rozgrywki jest budowa i rozbudowa królestwa.

werbujemy mieszkańców, budujemy nowe "fabryki", które dają nam bonusy, czary etc.

Jest to rozwiązane na tej samej zasadzie co w MGS V The Phantom Pain, serio :)

Na zasadzie: potrzebuję czar X - więc muszę wybudować kaplicę drugiego poziomu. Ale aby ją wybudować potrzebuję konkretną postać, którą zwerbuję w danej misji pobocznej. I jeszcze tą postać muszę podlevelować do poziomu Master, etc.

Bardzo fajny, wciągający aspekt.

 

Fabuła tak jak w pierwszej części infantylna i miałka :)

Misje poboczne tak jak w jedynce - Fedex, DPD, DHL. Walki z potworami, przynieś pozamiataj.

 

Świat piękny.

 

Wiele osób narzekało, ale mnie gra zachwyciła. Polecam.

Platyna wpadła po około 110 godzinach.

A teraz czekam na remaster jedyneczki.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×