Skocz do zawartości
marcinoo

Ceny gier

Rekomendowane odpowiedzi

Cicho - ja z makro byłem noga ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cysio
się nie oburzam  Wink tylko nie lubię ogólników. Dla mnie nie istnieje coś takiego. Poza tym na dzień dzisiejszy trudno nazwać ludzi którzy mają PS3 (a takich tu jest chyba sporo?  Wink ) piratami

Nie mozna bo nie ma piratow, jakby byl iso loader to myslisz ze ludzie by tach chetnie kupowali oryginalny ? i nie przesadzaj z tymi cenami 259zl bo wiekszosc gier mozna kupic ponizej 200zl juz jak wiesz gdzie.

Wogole marcinoo jak z ciebie taki swietoszek , jakos nie widzi mi sie ze nie miales nigdy nic zpiraconego. A jak 99% osob w polsce piraci to mozna spokojnie powiedziec ze to wiekszosc i uznac ze polacy to zlodzieje. Zreeszta kto kradnie fury na zachodzie ?

Prawo powinno zostac zaostrzone w sprawie piractwa, tak jak w USA, tam za 1 mp3 sciagnieta, podali do sadu 14letnia dziewczyne. I TAK MA BYĆ!! ludzie by sie oduczili krasc. Jak nie mozna po dobroci , to trzeba ludzi zmusic do tego stosujac systemy zabezpieczen wart zapewne tysiace jak nie setki dolarow. Zreszta tutaj przykladem jest MS i jego windows, przy wykryciu pirata (WGA) powinno formatowac dysk i dowidzenia. Oduczylo by to ludzi, a nie wyswietlajac komunikat o nielegalnosci bo kazdy wie ze ma pirata czy nie. TĘPIĆ PIRATÓW.

A co do cen gier na ps3 , cena jest jaka jest i trzeba zyc dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cysio - widać nie jesteś na bieżąco. EMI - jeden z największych koncernów branży muzycznej odchodzi od systemów typu DRM na rzecz muzyki ciut dorższej ale o znacznie lepszej technicznie jakości w stosunku do tańszej muzyki DRM.

Problem piractwa wywodzi się z jednej kwestii: pazerność koncernów. Gdyby legalne mp3 (bez zabezpieczeń) kosztowało 1zł za sztukę, to zakładając, że cała płyta legalnej muzyki (12 utworów) kosztowała by 12 złotych, kupiłbyś za tą samą cenę pirata na rynku?

Pazerny traci podwójnie, stara prawda. To samo dotyczy się gier. Zobacz rynek pecetów. Tutaj nikt nie próbuje odrabiać strat ze sprzedaży sprzętu wysokimi cenami za kopię gry. Stąd normalnym jest że _nowe_ gry sprzedawane są po cenie 19,90 za sztukę. Rozchodzą się w rozsądnych nakładach i nie traci ani konsument, ani producent.

Temat ten zresztą wałkowany był już niejednokrotnie. Każda ze stron ma swoje racje, gdzie tak na prawdę leży ona po środku.

Jak by producenci obniżyli ceny, a konsumenci kupowali tylko legalną muzykę gry - i wilk byłby syty i owca cała. Na taką równowagę musimy niestety jeszcze troszkę poczekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon85pl

Co do Windowsa Visie ;) zainstalowałem i włączyłem grę i nic sie nie stało :P oprócz tego ze gra sitowo chodziła jak system mi na starcie zarezerwował 300mb ramu :/ (czemu producent zataił ze gry pod vista porostu nie działają poprawianie  jak sie nie posiada minimum 2gbram ? )

A pyzatym jest jeden dobry argument dlaczego piractwo w pewnym stopniu jest dobre .

Jeśli gra sie spodoba w "singel" Player mode to na 99% taka osoba kupi sobie orginal czy z sentymentalnych względów albo by sobie pograć online.Ponieważ trudno ocenić grę czy jest warte kupienia po jakiś trailerach czy jakimś demie które pokazuje tylko zalety (mowa o nowych tytułach , mało znanych producentach. albo czy porostu gra będzie na danym sprzęcie dobrze chodzić).

Ja nie popieram piractwa w grach. ale uważam  jeśli gry by staniały (mowa o grach za 150zl i więcej ..) gdyby cena gry    była na poziomie 99 i później systematycznie spadała. to Producenci by mieli z tego o wiele więcej zysków(mowa o grach na PC) . Ponieważ zrośnie sprzedaż, a tym samym osoby które grały w pierwsza cześć z przyjemnością kupią kontynuancie. Nie wspomnę ze tym samym prestiż firmy wzrasta . (znam to po sobie z falloutem ;)  demo polegało na jakieś bitwie w jakimś mieście ,  mysalem ze na tym gra polega , ale później sie mile rozczarowałem  )

A aktualnie moim ulubionym producentem jest Altar bo wydal grę co kosztuje "uwaga" 60zl ;] mowa o ufo afterlight .

Innymi słowy jestem za sprawdzaniem czy gra trafi  w nasz gust. wiem ze dostane teraz po palcach :P

ale moim zdaniem dema niekiedy mało mówią , albo pokazują grę jak w najlepszym świetle a nie mówią czy gra będzie działa w stopniu grywalnym.

(sory  nie mam polskich literek ;/  a słownik mi tak dziwnie poprawiał ;])

A dodam jeszcze kwestę konsol jak producent wydaje np te 150$  za konsole  to zbliżeniu powiedzmy 400 zl

moim zdaniem producent konsol powinien zarobić maximum 40 zl na gierce. a nie te 100zl :/ wtedy cena gry by sie utrzymywała w granicy 180 zl a to osobiste by mnie zachęciło do kupienia 2 gierek a nie jednej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

--> cysio szczerze to nie chce mi się z tobą gadać bo piszesz od rzeczy (znowu abstrakcyjny przykład z samochodami, chyba masz jakieś polskie kompleksy). Nie uważam się za świętoszka, kiedyś miałem Amigę i wyłącznie pirackie gry. Teraz nie kradnę, ale wkurza mnie pazerność producentów (konsol i gier). Będę happy jak nowe gry na ps3 będą w cenach max 150 zł. Nawet 200 zł to nie jest mało (nie mówiąc już o 259). Jestem pewny że gdyby gry były po 100-150 PLN to wcale by na tym firmy nie straciły bo mniej piratów by było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witka dołączę sie ponownie :)

Pazerność koncernów jest wielka.. bo to w końcu koncerny.. mają zarabiać i już. Ceny gier są takie bo do pazerności koncernów dochodzi pazerność polskich sprzedawców. Jeśli sony nie narzuciła im ceny (np. First party games po 199zł) to doją kogo się da.

Co do piractwa na PS3 to narazie to tylko teoria i projekty. PDX kombinuje inni też.. co z tego wyjdzie zobaczymy. Ja osobiście sądzę że piractwo na PS3 nie osiągnie takiej skali jak na PS2 z jednego prostego powodu. ONLINE, wiele osób chce sie bawić online i sądzę że jeśli ktoś spróbuje tego z piratem to BAN jak malowany mu sie przyklei do konsoli. Kupuje PS3 po to żeby grac online i to mnie kusi. Gry pod singla muszą być naprawdę dobre żeby dały przyjemność z grania (MGS, GOW, FF, R&C). Jeśli ktoś grał w jakiegoś taktycznego FPS wie o czym mówię.

Żywy przeciwnik czy kumpel to zupełnie inna bajka niż toporne AI. I nie chodzi mi o to że mogę sobie podwyższyć poziom trudności i AI będzie dokładnie wiedziało gdzie ja jestem i będzie miało celność 100%. Chodzi mi o przeciwnika który potrafi przewidzieć moje działanie ale i sam popełni błędy, o kogoś kto uniesie się dumą po tym jak skopie mi tyłek w 2 rundach tylko po to by przepełniony pewnością siebie wtopić następne 3. Spójrzmy prawdzie w oczy PS3 ma ogromną moc do liczenia świetnego AI, ale to programista pisze to AI więc jeśli on je spieprzy to nawet trzy PS3 nie dadzą ci godnego przeciwnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się co do poziomu piractwa - online to trochę wytępi

tylko z online jest jeden mały problem - właśnie pograłem w RFOM online - nie powiem żeby to była wielka frajda - tam są tacy wymiatacze, że po 10 sekundach nie żyjesz. Za kiepski jestem a nie mam tyle czasu żeby solidnie poćwiczyć. Jedyna szansa to to aby konsola wyszukiwała przeciwników na podobnym poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I pewnie powstanie łatka jeśli gracze zaczną na to marudzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam taka nadzieje. Ja jestem raczej niedzielnym graczem (wylacznie ze wzgledu na brak czasu) i chcialbym miec troche frajdy z rozwalania rownie niedzielnych graczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cysio

Marcinoo niestety musze ci przyznac racje. We wszystkich grach online w jakie gralem zawsze sie znajda wymiatacze co chyba nic nie robia tylko graja calymi dniami. A z takiej gry przyjemnosci zero. Po zakupie gry wogole najlepiej zapomniec o grze online. Po przejsciu singla mozna myslec o grze. A zeby tak po jakis punktach rankingowych wyszukiwalo graczy na poziomie grajacego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy coś takiego funkcjonuje w x-box live? Coś kiedyś czytałem, że system wyszukuje grę w ktorej biora udział ludzie na twoim poziomie co

by rozgrywka nie była zbyt frustrująca.

Swego czasu sporo grałem na pc w nba live i tam łatwo było znaleźć przeciwnika na odpowiednim poziomie (był cały system rankingowy - jedyny problem był taki że można było oszukać grę i wyjść w trakcie i nie dostać przegranej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam taka nadzieje. Ja jestem raczej niedzielnym graczem (wylacznie ze wzgledu na brak czasu) i chcialbym miec troche frajdy z rozwalania rownie niedzielnych graczy

Ja też jestem niedzielnym graczem, myślę, że takich pełno jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny gier...temat rzeka, ale moim zdaniem to czesto wyglada tak:

Osoba ktora pracuje i moze powiedzmy kupić jeden , dwa tytuły w m-cu ...po pewnym czasie piraci - smutne ale znam masę takich ludzi.

Dzieciaki zaś marudzą starym i koniec końców dostaja orginała...hehe :)))

Jesli chodzi o mnie to na PS2 same piraty (!) natomiast mam mocne postanowienie pojścia w orinały na PS3 i 3mam sie tego...

Zasada ekonomii jest taka - ludzie kupują to znaczy że ceny sa ok. Ludzie nie kupują - obnizamy ceny. Nic więcej nic mniej.Tyle.

Mozna więc wysnuć dziwny wniosek, ze jak nie będziemy kupować to ceny spadną - no ale przecież jesteśmy kurcze chorzy i po prostu musimy to mieć!!!

Cierpliwi zaś poczekają az gra przestanie być nowoscia i spadną ceny albo kupią używkę.

Wniosek końcowy - ucz się i pracuj aby zarobić tyle że kupisz Sony - prawdopodobnie giery i sprzet dostaniesz za friko :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Liluh

Nie marudzić. Po pierwsze, drugie i trzecie - kupować gry w sklepach stricte konsolowych, bo najlepszy serwis. W ten sposób kupiłem COD3 na giełdzie w Wawie, w firmie która ma sklep kilkaset metrów dalej. Nówka sztuka ok. 180zł czy taniej nawet, dodatkowo do łapki karta stałego klienta i kiedy chce, mogę do nich przyjść, dać 20zł i wymienić na dowolną gre z oferty. Wsio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Osoba ktora pracuje i moze powiedzmy kupić jeden , dwa tytuły w m-cu ...po pewnym czasie piraci - smutne ale znam masę takich ludzi.

Dwa tytuły w miesiącu to całkiem dobry wynik!  ;) Na więcej pewnie nie miałbym czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że dałbym raę (sołacając konsole, neta, telefon itp) radę kupić pół gry i to nie jest źle... ale te wszystkie tytuły tak się do mnie uśmichają  :-

Poza tym nie dam za grę na 4h 200zł (a w takie też lubię popykać)

  :'(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Buson

Ja sie musze przyznać piraciłem, jak miałem ps1, ps2 ale wtedy byłem wsumie gówniarz teraz kupowanie orginałek, pudełeczka, dodatki itp sprawiają mi niewyobrażalną frajdę;) i nigdy juz nie bede piracil na konsolkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do czasu aż poszedłem do pracy piraty były ok... ale teraz rozsmakowałem się w oryginałach (muza, filmy, gry). To wspaniałe uczucie tak patrzyć na tytulik uśmiechający się z szafeczki  ;D

Ale czy ktoś mi może wyjaśnić WHY gry konsolowe nie są w takich cenach jak te na PC? Tego za diabła zakumać nie mogę... tyle samo pracy i mordęgi a cena o 140zł większa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo przy piecu SONY/MS nie doplacaja do sprzetu. Przy konsolach odbijaja sobie wysokie koszta produkcji sprzetu, wysokimi cenami na licencje wydawnicze. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest wg. mnie złe... mogliby wydawać więcej tytułów a taniej, wtedy każdy byłby zadowolony :) na ale cóż jeśli chce się pograć to trza mieć kase.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I to jest wg. mnie złe... mogliby wydawać więcej tytułów a taniej, wtedy każdy byłby zadowolony :) na ale cóż jeśli chce się pograć to trza mieć kase.

Kiepska logika... mogli by zmniejszyć ceny do jakichś 150-100zł Na bank by więcej poszło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prędzej czy później i tak wydają serię platynową...  :D

A jeśli chodzi o ceny to są one takie same jak na zachodzie (po przeliczeniu) i nie ma co marudzić z tego powodu ( dlaczego mielibyśmy być lepsi (jak kto woli gorsi) od jakiegoś niemca czy anglika i mieć niższe ceny (błagam tylko nie odpisujcie, z powodu niższych zarobków...)  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Prędzej czy później i tak wydają serię platynową...  :D

A jeśli chodzi o ceny to są one takie same jak na zachodzie (po przeliczeniu) i nie ma co marudzić z tego powodu ( dlaczego mielibyśmy być lepsi (jak kto woli gorsi) od jakiegoś niemca czy anglika i mieć niższe ceny (błagam tylko nie odpisujcie, z powodu niższych zarobków...)  :)

Yu nie chodzi o to... wiesz ile mój kumpel w angli wydaje na śniadanie? 5 funtów. Za 20megowy net płaci 45 funtów. za grę jakieś 40 funtów.

Rozumiesz przelicznik? Tak jakbyś płacił 40zł... to boli  :-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ze to boli ale nie możemy zapomnieć, że takie koncerny jak SONY itd nie wiedzą nawet (chyba) gdzie polska leży i dlatego ceny się nie powinny zmienić (Boże powiedz, że się mylę)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze to boli ale nie możemy zapomnieć, że takie koncerny jak SONY itd nie wiedzą nawet (chyba) gdzie polska leży i dlatego ceny się nie powinny zmienić (Boże powiedz, że się mylę)...

bogiem (pisownia specjalna) nie jestem ale... nie mylisz się  :'(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×