Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez helganin


  1. Chaotyczna strasznie ta gra :) ogram triala ale jak już serwery ogarną bo nadal wywalić potrafi :/

    Fabuła na ten moment chyba nie istnieje, przeciwnicy znikają i się pojawiają jak chcą, grafika może być. 

    Kilka łatek, dodanie trybu singiel bo gra o to aż się prosi i będzie można swobodnie grać, akurat dodadzą pewnie już grę do EA Access :D


  2. Zajebista gierka :P

    FC5 średnio mi się podobał ale przeszedłem. FCND początek świetny, ładna grafika, piękny świat. Montana z 5 była taka nijaka a tu jest o niebo lepiej.

     

    Po dalszym ograniu:

    dopracowali trochę rzeczy z FC 5 np irytujących towarzyszy którzy ginęli często i z menu trzeba było ich wybierać a w ND wydaje mi się ze jest o niebo lepiej. Zajebiście odwiedza się miejscówki z 5, zasypane, zalane czy w różowych kwiatuszkach, mistrzostwo.

    Gra mi się dużo, dużo lepiej niż w 5.  Rozbudowanie bazy daje sens zbieractwa co w poprzedniej części było bez sensu. 

    Joseph był fajniejszy niż te murzynki ale zobaczymy co będzie dalej. Czekam bardzo na wątek z Josephem co się dalej stało z nim i naszym bohaterem po końcówce w piątce :D 


  3. Pograłem trochę i po czytaniu wczoraj recenzji spodziewałem się słabej gry. A tu się okazało że gra jest bardzo dobra. Jestem fanem tej serii i może dlatego uważam że gra jest świetna albo uwielbiam średnie gry :) Jest dużo usprawnień względem poprzednich części, grafika dobra, jest humor i Terry :)

    No gra jest specyficzna i może dlatego się nie podoba dzisiejszym "graczom", ja tam z chęcią ogram i będę bawił się dobrze a nawet lepiej niż w większości współczesnych mega hitów :P

     

    Uważam że rozdzielenie trybu multi od singla jak w Crackdown 3 to genialna sprawa. Wygląda to jak dwie osobne gry z własnymi osiągnięciami. To powinien być standard w każdej grze. 


  4. 53 minuty temu, mataman napisał:

    No jak dlc, skoro cały aspekt buildów jest kompletnie inny.

     

    Niewielkie zmiany jak na 2 część i koszt pełnej wersji.

     

    48 minut temu, xavris napisał:

    Pograłem godzinę, z mojej perspektywy nie różni się to niczym od jedynki. W jedynkę grało mi się bardzo przyjemnie, ale niestety szybko mi się znudziło. To nie jest zła gra, absolutnie, ale watpie, zebym wytrzymał przy niej dłużej.

     

    Jednak po ograniu bety dłużej z moich pozytywnych wrażeń niewiele zostało. Tu Twoje zdanie jest 100% trafne i mam takie same odczucia :)

    • Like 2

  5. Dokańczam właśnie grę przed New Dawn i jakoś na początku bardziej mi się podobała. 

    Kyrat z 4 był chyba fajniejszy niż Montana w 5. Fabuła średnia, choć główny koleś jest niezły to kobitka i Jackob słabi (szczególnie słaby jest Jacob).

    Gram na trudnym i najlepiej brać jakąś mocna broń i wpadać na chama na bazę. Wybór broni bardzo słaby i niewielka różnica między nimi w danej grupie.

    Głupie rozpoczęcia głównych misji i niezbyt realistyczne oraz przewidywalne.

     

    Najlepsza broń w grze to mały pistolecik z DLC Mars który strzela kulkami wybuchającymi. Ułatwia grę niesamowicie :P


  6. Muszę przyznać że nie spodziewałem się niczego dobrego po tej grze ale beta mnie zaskoczyła pozytywnie. 

    Klimat lata wydaje mi się gorszy niż zima w mieście. Graficznie jest średnio dla mnie (gram na Xbox One X).

    Poprawili feeling broni, strzela się dużo lepiej niż w jedynce. Założenia gry są takie same jak w jedynce i to bardziej wygląda na duże DLC niż część 2.


  7. header.jpg?t=1548143838
     

    Gra czerpie garściami z Ridge Racer ale widać niski budżet. Na ten moment nie zamierzam kupować gry bo jest po prostu słaba. Dla chcących sprawdzić grę: jest dostępna beta na PC od dzisiaj. Grafika może być, auta brzydkie i przekombinowane dla mnie, model jazdy słaby. Zero przyjemności z gry. Choć lubię wyścigi nawet te nisko budżetowe to Xenon na ten moment odpada z mojej listy.


  8. Udało się dzisiaj chwilę pograć i zero ciśnienia na ta grę mam. Nic ciekawego dla mnie, taki mass effect.

    Graficznie średnio, żadnego efektu wow. Latanie dziwne. Pojawiający się znikąd przeciwnicy oraz po prostu znikający przeciwnicy.

    Mam też zastrzeżenia co do płynności, jakby nie utrzymywało stałych 30 klatek choć grałem na Xbox One X

    Ogram triala 10h i wtedy ocenie jak będę grał od początku a nie na wyrwanym kawałku gry. 


  9. 3 minuty temu, MagEllan napisał:

    no czekaj czekaj..... lata -'90 i czesc lat '00.

    Ale to juz przeszlosc (cytujac za KZ3).

     

    No tak ale tamte lata dobrze wspominam, te już średnio. Nie ma już takich fajnych gier jak starsze NFSy. EA korporacyjne poszło na hajs które pomimo wtop płynie strumieniem.

    Ja już powoli umieram jako gracz i nie jestem odbiorcą EA ale widać firma zarabia

     

    Pisałem wyżej ale ludzie w jakiejś tam grupie Anthem na fejsie się srają strasznie tą grą i omawiają każdy aspekt, nawet menu :D Mnie gry nowe już tak nie cieszą :P


  10. Kiedy EA nie dało pupy? Ta firma to cień swojej świetności. Kiedyś EA to była oznaka zajebistej gry teraz to ...

    Mnie to rozwala zawsze to zaskoczenie firmy że tylu graczy chce grać.

    Teraz, czacha79 napisał:

    Gameplay jest miodny, ale wkurw z wywalania wszystko przyslania.

    Ty chociaż grałeś, ja max menu miałem :D
    Mam takiego hajpa na grę że 2 kopie zamówię :D

     


  11. Czyli działa bo 5 razy wymienione a reszta po 4 :D

     

    No dalej doszedłem bo już było menu wyborów i wieczne wczytywanie :) 

    Mi tam gra zwisa wiec jak już ogarną się to oblukam.


  12. Też nie wierzę że taka firma nie ogarnia ilości graczy i serwerów :P

    Czyli doszliśmy do wniosku że robią to celowo ale nie wiem czy to dobry pomysł wkurzać graczy.

     

    Mam tam jakąś grupę Anthem na fejsie i dzieciaki się sra.ą na grę niesamowicie :)

    Ja to już za stary jestem aby coś w grach mnie ruszyło :D


  13. 4 minuty temu, MagEllan napisał:

    no to powiedz mi teraz jak smiesznym zartem sa aktualne testy Anthem.

    Problemy z polaczeniem dla graczy ktorzy zlozyli preordera (tak wiem ze mozna sie z niego wycofac) lub zaplacili abonament access.

    Innymi slowy zaplac nam graczu za to ze bedziesz testowal nasz net kod.

    Takie zainteresowanie że aż demo pobrałem no ale niestety "usługa Anthem jest obecnie niedostępna". Pewnie przedłużą czas trwania dema. Może maja jeden mały serwer w Iraku i na szybkości dokupują więcej :P bo myśleli że nikt w to nie zagra :D

     

    Ogram demo, ogram 10h triala z EA Access i jak mi podejdzie to kupię ale raczej na aspekty online w grupie raczej mi nie podejdzie bo nie lubię jak ktoś mnie zmusza grać z "ludziami".


  14. 9 godzin temu, MagEllan napisał:

    Widze moj zarcik byl chyba slaby bo nie zrozumialy. 

    To nawet koło żarciku nie stało :P żenadka :D

     


  15. 11 godzin temu, MagEllan napisał:

    Zawsze mozna zaryzykowac 15pln i sprawdzic 10h trial w EA/Origin Access.

    Mysle ze ten powinnien byc blizej pelniaka nizli demo - no chyba ze EA zrobi graczy w penisa i da tam to samo demo :P

     

    To będzie normalna pełna wersja tylko z ograniczeniem do 10h.

    Po skończeniu czasu możesz kupić grę i grać dalej.


  16. To skalowanie przeciwników co dodali to bez sensu, grałem na premierze z 10h na koszmarze i było w miare ok. Teraz na skalowaniu od razu ustawiło mi na wysoki i każdy przeciwnik mnie rozwala a walka z dzikiem to jak walka z najgorszym bossem z poprzedniej części :D

    Honor mi nie pozwala obnizyc poziomu trudności ale chyba przejdę jak poprzednia część na wysokim ze skalowaniem na wysoki bo w poprzedniej nie było poziomu koszmar tylko potem dodali :)


  17. Podstawka skończona w 68h na wysokim poziomie i wyrównywaniem poziomu przeciwników.

    Teraz kończe mniejsze DLC i rzygać mi sie już chce tą grą :D 

     

    Dwie rzeczy doprowadzają mnie do kurwicy:

    -kolesie z łukami chodzący tyłem i trafiający z kilometra

    -co drugi znak zapytania to forteca

     

    Mam dość fortec i tych łuczników, wyłaczyłem teraz wyrównywanie poziomów i klepe ich na szybko. Platyn nie robię to olewam ale dla chętnych to mega łatwa jest. 

    Jak zobaczyłem ilość terenu i znaków zapytania w dużym DLC to mi sie odechciało :/

    Fabuła nawet całkiem przyjemna i byłem ciekawy co dalej chociaż jestem rozczarowany:

    Spoiler

    roztaniem Bayeka i Aya, bardzo fajna para z nich była. Bardzo to przeżyłem emocjonalnie :D

     

     

    Dodatek Klątwa Faraonów to porażka. Niesamowita nuda, fabuła to dno, miejscówka słaba. Głupie zadania i niepotrzebnie wydłużają grę. 

    Szkoda kasy na ten dodatek. Twórcy nie mieli totalnie pomysłu na zawartość. Znaków zapytania od zajeba.ia :/

    • Like 1

  18. 1 godzinę temu, Grabeq napisał:

    graficznie w trybie przenośnym, ta gra rzeczywiście wygląda  tak źle, że można się porzygać, czy da się to jakoś przeżyć? 

    Dla mnie nie ma tragedii, spokojnie da sie grać i ja gram tylko na trybie przenośnym. Dodam że główną moją platformą jest Xbox One X z 4k, także spokojne dasz radę grać na trybie przenośnym.

    • Like 1

  19. Warto kupić grę? 

     

    Akurat jest promocja na xboxie za 207zł (gra taka sama jak na nintendo):

    Cyfrowa zawartość wydania deluxe: * Gra Starlink * 5 statków kosmicznych: Zenith, Neptun, Pulse, Lance, Nadir * 9 pilotów: Mason, Judge, Chase, Hunter, Shaid, Levi, Razor, Eli, Kharl * 15 broni: miotacz ognia, grad lodowy, niszczarka, lewitator, wulkan, imploder, zerownik, żelazna pięść, alternatywny promień zamrażający, miażdżyciel, superminigun, fala uderzeniowa, alternatywne działko Gaussa, gradobicie, alternatywny meteor.

     

    Kupując cyfrę mam już wszystko i nie muszę się bawić w dokupowanie tych gównianych zabaweczek?


  20. Odpaliłem w Game Pass na Xboxie bo nigdy bym za to nie zapłacił tym bardziej tyle ile oni sobie za to chcą :)

    Grafika to jakaś porażka, zamazane wszystko i brzydkie. Fizyka kolizji nie istnieje, żenujące jest najechanie na przeciwnika po skoku, wyjechanie z trasy też porażka.

    Pomijam trudność bo to jest do ogarnięcia (pierwszy wyścig byłem 22/22 a drugi już 14/22 :D ). Grafika wyglada jak 720p rozciągnięte do 4k lub jak to by był port ze Switcha, gram na XOX. Kariera też jakaś taka nijaka, nie ma jakiegos wiekszego celu.

     

×