schranz

Ja Second Story przeszedłem 2 razy na psx(oboma postaciami) i całkiem niedawno po raz 3 na psp .

Gra nawet dzis prezentuję sie bardzo ładnie nie odstaje poziomem od gier z psp.

Co do SO 4 to grałem juz chwile u kolegi i gra prezentuje sie ciekawie, przynajmniej jezeli chodzi o system i ciekawe dungeony/ miasta bo fabularnie jest podobno tragedia ale to akurat nidgy nie było silna strona serii .

Graficznie jest całkiem niezle, niektóre miasta prezentuja sie naprawde pieknie i sa sporych rozmiarów, wnerwia natomiast pop up .

Mój kolega przeszedł linnie fabularna w 32h ale podobno jest od groma questów pobocznych .

Generalnie bedzie to ciekawa odskocznia po nastawionej na Fabułę 13, ale to za jakis czas.

"Sporo nad tym zagadnieniem myślałem i chyba wiem na czym polega problem. Osoby grające w FF podzieliłbym na dwie grupy:

a) gracze zgłębiający fabułę, świat, traktujący grę jako ciekawą przygodę (pełną emocji, wzruszeń, itp.) z ciekawymi postaciami, światem i fajnym systemem rozgrywki (walki, itp.);

b)osoby w dużej mierze zainteresowane grindowaniem/farmieniem/expieniem, zdobywaniem róznych wypasionych przedmiotów i wybijaniem ukrytych mega-super-wypasionych bossów."

Mam dokładnie takie same odczucia .

Ja na szczęscie również zaliczam sie do tej pierwszej grupy .

Dla mnie Fajnal to zawsze była piękna epicka opowieśc chwytająca za gardło i sprawiajaca ze nieraz łezka w oku sie zakreciła .

Nie wyobrażam sonie żeby zrobili z tej seri bezmyślnego dungeon crawlera !!!

To tak jak by zrobic z MGS-a bezmyslna strzelanine TPP .

Zreszta obie serie mają wbrew pozorom sporo wspólnego .

Dla mnie to zawsze były dwie magiczne serię, posiadajace pewna umowność i najrózniejsze wady, jednak nigdy te wady nie były w stanie przesłonić pięknej historii, emocji jakie niosła ze sobą gra .

Czy według was FF 7 było by słabsza gra gdyby nie było w niej gold soucer ? Przeciez to tylko pare minigierek nie wnoszących nic do Historii ....

I tak jak w przypadku MGS-a po słabszej części 2 wyszła genialna 3 i bardzo dobra 4, mam nadzieje ze tak samo bedzie z Versusem i XV chociaz powtarzam raz jeszcze ze dla mnie 13 trzyma poziom i nie odbiega jakością od całej serii .(w moim prywatnym rankingu stawiam ja ponad 8 i 12 a być może nawet X -- to w dużej mierze zależeć bedzie od zakonczenia opowieści którego jeszcze nie widziałem )

ja równiez przeszedłem demko ale tak na prawde to gra jest dla mnie jedną wielką niewiadomą .

System wygląda ciekawie , grafika nie jest zła jednak pola walki przynajmniej w demie, to mała porażka, nie było tam praktycznie nic 4 sciany paru przeciwnikow czasem jakas beczka czy ściana służaca do osłony .

Nie wiem jak wygląda cała gra i konstrukcja fabuły, jezeli są miasta, jakies dungeony, ciekawy system kustomizacji postaci(dobór itemów, akcesorow, jakies skille) to gra może sie okazac

Hitem .

Po prostu te demko nie zaprezentowało praktycznie nic poza systemem walki a to tylko 1 z co najmniej kilku czynników składajacych się na dobra gre .

Rozwój postaci jest bardzo dobry,przeciez nie licząć 10 mielismy sztywne levele gdzie nie miales kompletnie zadnego wpływu na rozwój bohatera.

Po prostu po wbiciu potrzebnego exp wskakiwał level i rosły stastystyki(z góry ustalone do kazdego lev)

Naniesienie ogranieczen na crystalium jest jak najbardziej uzasadnione i sensowne, dzieki temu nie ma teraz sytuacji że po kilku h grindowania rozwalasz Bossa na 2 skille .

Do tego zmiana paradigmów nie miała by sensu bo tak przepakowana postac była by niemal nie do pokonania i cała frajda z rozgrywania bitew poszła by sie je*ac .

Po prostu 13 nastawiona jest na fabułe a gran pulse jest dodatkiem gdzie mozesz pobawic sie po przejściu gry w maxowanie postaci i polowania na dodatkowych bossów .

Ja musze przyznac ze miałem wiele obaw przed rozpoczeciem zabawy jednak bardzo szybko zostały one rozwiane .

Naprawde byłem nastawiony na nudny poczatek przez który trzeba przebrnąć(20h tutorial jak to niektórzy pisali)

Nic z tych rzeczy, niemal od razu zostajemy rzuceni w wir wydarzeń, w ciagu kilku pierwszych godzin poznajemy 5 z 6 bohaterów

Są l’Cie ludzie którzy nie wypełnili swojego zadania (focus-Jego spełnienie oznacza otrzymanie daru wiecznego życia i przemianę ciała w kryształ, jego zignorowanie – zamienienie się w bezwolne zombie ) , jak i postacie które je wypełniły i zamieniły sie w kryształ (wiadomo o kogo chodzi),były łzy, była radośc, a nawet wątek miłosny !!!

I to wszystko w pierwszych 4 H, jesli to jest ten nudny poczatek to proponuje sobie przypomniec X gdzie prze pierwsze 4 H biegało sie tidusem nie wiadomo gdzie i nie wiadomo po co .

Kolejna sprawa to lokacje ich linniowośc i inne smuty których sie naczytałem, fakt lokacje nie sa jakos niesamowicie rozbudowane ale nie jest to wąski korytarz ===== , generalnie nie wygląda to wcale gorzej od X .

Auto battle? wystarczy w opcjach przełaczyc na abbilities

Płakali ze nie da sie zginac a jak zginiesz to bierzesz retry walki- swietny pomysł nie widze sensu biegania od save'a do bossa przy 10 podejsciu

Auto potion i fakt że pojedynczy potion leczy cała druzyne- tez nie sa zadnym minusem, nie wyobrazam sobie przy tak dynamicznej walce latania po opcjach i szukania imienia bohatera którego chce uleczyc , na bank nie raz by człowiek nie zdążył i klął pod nosem .

ograniczenia rozwoju postaci -- w końcu Boss nie pada od 1 overdrive'a (przepakowany wakka )

Seria ewoluuje czy sie to komus podoba czy nie .

Podsumowując, wszystkie te minusy sa wyolbrzymione i absolutnie nie sa w stanie wpłynąć na ogólny odbiór tej gry bo jej siła napędowa jest Fabuła a ta jest bardzo udana .

Dla mnie to jest FF pełna gębą

Co do samej fabuły gry to ma ona stanowić jedynie część większego projektu o nazwie Fabula Nova Crystalis, czyli Nowa Opowieść o Kryształach. W ramach tego przedsięwzięcia światło dzienne ujrzą trzy gry: FFXIII właśnie, oraz Final Fantasy Versus XIII i Final Fantasy Agito XIII

Po tym co zobaczyłem w 13 nie miał bym nic przeciwko FF 13-2 .

To takie moje spostrzezenia n/t gry i wad wymienianych jeszcze przed ukazaniem sie PALowej wersji .

btw. sway, jestem w Edenie juz, mozesz mi powiedziec ile zostalo mi do konca gry - tak pi razy oko razy drzwi. Dodam tez iz nie bawie sie w dodatkowe misje, ide jak burza przez przeciwnikow prosto do celu (Nie ukrywam ze do soboty musze przejsc tego gniota - wychodzi Yakuza 3, a nie lubie pozostawiac niedokonczonych gier, chocby nie wiem jakie byly).

skoro jest taka tragiczna to daj sobie spokuj po co sie meczysz Yakuza przebije na bank tego gniota(FF) wiem bo grałem w poprzednie czesci i w demko 3 które jest crapem z grafika z ps2 systemem walki ala ciachnij mnie 10 razy katana a ja oddam ci z piachy, feria barw podczas walki zawstydziła by FF, adekwatna do tematu Yakuzy, miasta komletne 0 interakcji .

Tylko nie pisz takich głupot ze postacie są słabe fabuła kiepska ogólnie to chujowy ten final(w każdym twoim poscie bije niechęć do tej gry)

Ja jestem po pierwszych 6h gry i choc to nie wiele to juz na tym etapie moge powiedziec ze gra jest rewelacyjna !!!

Kazda postac ma swój charakter jest unikalna i ciekawa na swój sposób(nawet Hope który własnie taki w zamierzeniu miał być)

Fabuła jak narazie rozkreca sie powoli ale sam sposób opowiadania historii to FF na jakiego czekałem.

Na szczescie 90% ludzi wypowiadajacych sie w tym temacie jest zgodna ze gra jest bardzo dobra, ja mam wyjebane na to co napiszesz bo sam musze sprawdzic gre dopiero ja oceniam ale wiele osób nowych które nie miały jeszcze stycznosci z serią chciały sprubowac swoich sił z FF mogły zrezygnowac po czytaniu takich dennych postów jak to wszystko jest beeeeeee i ogólnie gniot

AlucardMZ widać że byłes negatywnie nastawiony do gry jeszcze przed jej odpaleniem, a jak człowiek nakreci sobie coś w bani to choc by nie wiem jaki produkt dostał to zawsze bedzie be .

Ja same intro oglądałem kilkanaście razy i od razu czuć ze to FF .....Ocenianie FF po pierwszych 5 h to jakaś kpina jak podobno pierwsze 20h jest max linniowe i nawet składu drużyny nie mozna zmienic .

Tak samo było w X poczatek słaby, nudny, korytarz, walk, FMV ale jak się dostawało statek i dostep do wiekszosci świata + battle arena, sub questy itd to gra pokazywała pazur i grało sie po 100h .

Wiele osób marudzi ze rozwój postaci jest linniowy i nawet posiadajac exp nie mozna wykupic nowej zdolnosci czy skilla .

A ja się pytam czy sztywne lewele jakie mielismy w FF( nie liczac X) dawały jaka kolwiek swobode w rozwoju postaci ??

Jedyne co mozna było to zmienic materie(ff7) / zasysac czary by podbic statsy(FF8) a np. w swietnej 9 nie miałes zadnego wpływu na rozwój postaci jedynie mogłes sie uczyc skillów z itemkow które tez było ograniczone bo kupowałes je w sklepikach wraz z rozwojem gry lub kradłes od bossów .

Ja bym poczekał z opinniami, myślę ze 30/40h to jest czas po którym mozna coś powiedziec o takiej grze bo dopiero wtedy dostajesz jako taka swobode i możesz cos powiedziec o fabule .

A że znow "ratujemy świat" to żadna wada, ba zawsze tak było jednak to wieszchołek góry lodowej zwanej fabułą, tu liczy sie jak zostały przedstawione portrety psychologiczne postaci , relacje miedzy nimi, zwroty akcji i emocje jakie budza u graczy .

ja,napisz do mnie na konsoli to sie jakos zgadamy

Jestem chętny do robienia platyn online gdyz nie daje rady z zakrętami sa mega wku rzające !!!

Jade dużą predkościa idealnie trzymam sie linni i kutwa nie zalicza i tak dziesiatki razy, wymiekam poprostu !!!

Chetni do wspólnego nabijania (Boost) platynki pisać na nick SCHRANZ1985 :)

Chrono Triggera - ze względu na zajebistą fabułę, postacie i muzykę. Bardzo pomysłowy motyw w podróżowaniu w czasie.

Final Fantasy VII - Jest to arcydzieło i każdy o tym dobrze wie.

Seria Kingdom Hearts - Genialna gra i klimat. Fajna fabuła.

Jak tak teraz patrzę na FFXIII to wygląda naprawdę nieźle. Desing postaci dopracowany i fajny. Z filmików jakie widzialem i screenów walki i sam system wygląda ciekawie. Jeśli chodzi natomiast o Fabułę to pewnie motyw taki sam jak w innych Finalach. Ale pozycję sobie z miłą chęcią przetestuje w końcu to produkt Square ^^

Z chrono triggerem i FF7 moge sie zgodzic ale kingdom hearts ma sie nijak do takich gier od squaresoftu jak chrono cross, vagrant story czy xenogears .

Jeżeli nie grałeś w powyzej wymienione to gorąco zachecam są ponadczasowe .

Jak przypomne sobie jak złozony i bogaty system oferował Vagrant story to widac jak na dłoni w która strone ida gry .

Łatwo miło i przyjemnie , casual casual byle sprzedać jak najwiecej .

Szukam osoby chetnej do wspólnego przechodzenia spec opsów na veteranie .

Zrobiłem dopiero pare misji (samemu)

Mój psn id Schranz1985

Oj ja to tylko tak marudze sobie, wiadomo fan serii po przeniesieniu sie na tak potężną machine jak ps3 oczekuje cudów na kiju, nowej jakości nie tylko jeśli chodzi o grafike ale i o mechanike gry .

Jeszcze pare lat temu jak gra była w fazie produkcji wyobrazałem sobie ze seria pójdzie w zupełnie innym kierunku .

Olbrzymie żyjące własnym zyciem miasta masa npc(mówione dialogi zamiast dymków) a stało sie zupełnie inaczej .

Co by niemówic X bardzo mi sie podobała ( sphere grid, blitzball,Battle arena ) gra była olbrzymia i naprawde było co robić .

13 tez ma swoje mocne strony, mega szybki i efektowny system walki bardzo mi sie podoba(mam nadzieje że będzie wymagający), system rozwoju postaci jeśli jest podobny do 10 to tez jestem zadowolony(wole to niz sztywne levele) .

Tak naprawde im więcej sie naczytam o tym jaka ta gra jest BE że linniiowa że walka polega na wciskaniu 2 przycisków tym bardziej chce w nia zagrac i zweryfikować swoje poglądy na temat tej gry .

Jak dla mnie to problemem nie jest linniowość która była zawsze ale kompletny brak eksploracji i mapy świata .

Ile radochy dawało zwykłe latanie Statkiem w FF7 czy np. chocobosem w FF9 (nie wspominając o genialnej minigierce z szukaniem skarbów)

Ach pamietam czasy 7 jak miałes dostep do statku olbrzymiej mapy a w tle ta przepiekna muzyka,cos wspaniałego .

Świetna fabuła, genialne postacie,bardzo spójny i olbrzymi świat + gold soucer gdzie można było spedzic dobre kilkanascie H .

A teraz zastanówmy sie ile z tego zostało w FF13 ??

Tunel prowadzący od bosa do bosa przedzielony wstawka filmowa .

Nie chce marudzic FF13 i tak kupie ale prawda jest taka że JRPG pokroju FF7/9 suikodena 2 chrono crossa czy Xenogears juz nigdy nie wróca i to mnie bardzo boli bo na tych grach sie wychowałem .

Przyglądając się ostatnim wypowiedziom wychodzi na to, że twórcy FFXIII uznali poprzednie części za zbyt trudne i skomplikowane, w dodatku nudne i za długie. Czyli poszli nam na rękę i:

-Wyrzucili miasta z mnóstwem ludzi bo a nuż któryś z nich zaoferowałby opcjonalny quest do zrobienia. Masakra, komu to potrzebne?

-Zrezygnowali z opcjonalnych bossów. Zapewne dlatego by nie rozpraszać nas rozgrywką poboczną. Poza tym nie ma ich gdzie ukryć.

-Zrezygnowali z zawiłych dungeonów a'la Dragon Quest. Jakieś zagadki logiczne? Nie. Też dla naszego dobra. W końcu można się pogubić i nie daj bóg znaleźć jakiś ukryty skarb...

-Zrezygnowali z męczącego nabijania leveli, których wszyscy tak bardzo nienawidziliśmy. I dobrze, bo tak to pewnie trzeba by było robić nowe skille, umiejętności, podwyższać statystyki. Bzdura nikomu nie potrzebna a tylko zajmująca czas.

-Zaproponowano inny system leczenia. Automatyczny wszak jest zawsze łatwiejszy niż chodzenie do lekarza, czy szukanie flaszek z eliksirami.

-Zrezygnowano z mini-games. Bo były nudne i nikomu niepotrzebne.

-Zrezygnowano z eksploracji mapy (tu nie jestem pewny, opieram się na doniesieniach). Czyli nie ma mapy świata i nie mogę sobie gdzieś polecieć/pójść kiedy chce i zobaczyć co jest na tej plaży? Ok, wiem, tak będzie przyjemniej i łatwiej. Po co mam się zastanawiać co tam jest, jeszcze mnie głowa rozboli.

-Czy po skończeniu gry mamy jeszcze coś do zrobienia? Jaka jest wartość tej gry po jednym przejściu? Zerowa. Gdzie się podziała głębia poprzednich odsłon? W czarnej dupie!

Czy tą grę można jeszcze zakwalifikować do gatunku rpg?

I o zgrozo, niektórym się takie trendy podobają (patrz posty wyżej), byle tylko usprawiedliwić swoje przywiązanie do serii. Koszmar. Jeśli gracze na całym świecie będą dalej przymykać oczy na spłycanie rozgrywki w grach, to z roku na rok będzie coraz gorzej. Gry, które pozbawiono osobowości i wyzwań. Wystarczy podążać za strzałką... (która to w FFXIII również już się zadomowiła)

Masz 100% rację levelowanie postaci minigierki ukryte unikatowe itemy i bossowie to była cała siła serii to sprawiało że w taka gre grało się 100+ h i przechodziło sie pare razy .

A teraz co..... po 1 ukonczeniu gry bedzie można powiedzieć że widziałes juz wszystko gra będzie miała zero replayability .

Kluczowa bedzie na pewno fabuła wykreowane postacie i świat .

Jeżeli to wszystko bedzie spójne i bedzie miało tak oszałamiającą jakośc że bedzie się to oglądać z zapartym tchem to ok , gorzej jak sie okaże że postacie są mało charyzmatyczne fabuła bez żadnych zwrotów akcji a świat jest zlepkiem korytarzy .

Pamiętacie Chrono Cross ??

Tam też nie było lev poziom rósł wraz z fabuła ale gra nadrabiała niesamowitym klimatem świetnymi postaciami (Chociażby Kid ze swoimi gadkami , Humor )

No nic trzeba czekać mam nadzieje ze nie wyjdzie z tego Kingdom Hearts ......

Mi jakos nie przypadły do gustu te postacie banda dzieciaków i jakis murzyn, brakuje troche jakiejś charyzmatycznej postaci typu Auron (FF X) ale byc może maja ciekawe osobowości czego nie można ocenic po paru filikach .

Oby nie wyszło z tego Kingdom Hearts .

O wykreowany świat i system walki jestem spokojny to dalej stary dobry fajnal :P

Witam, po sformatowaniu dysku mam problem z zalogowaniem sie na konto psn :/ .

jestem niemal pewien na jakiego maila bylo zakladane to konto ale nie pamietam do niego passow a dane daty urodzin wpisalem wtedy jakies sciemnione i nie mam mozliwosci przypomnienia hasła .

Czy sony Polska pomoze mi w odzyskaniu konta ?

Czy da sie odzyskac dane z dysku ps3 po formacie, tak by było najłatwiej bo konsola zapamietywala moj login/hasło automatycznie .

Psn id schranz1985 mialem juz 12 platyn i dla tego zalezy mi na odzyskaniu konta .