Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez chrono87


  1. Naprawili oni tą grę do końca w ogóle ? Drivclub to 2 razy lepsza gra niż na premierę. Co chwilę coś wrzucają. I chyba nie mają zamiaru przestać. Tak jakby Sony chciało się zrehabilitować.

    Co ciekawe Halo 5 Guardians ma też spore problemy w multi, poczytajcie fora 343 Industries.

    Co do społeczności Xboxa to ładnie wykiwali Spencera z tym RotTR. Pewnie nie było łatwo załatwić takiego time-exa, poleciały miliony $, po podpisaniu umowy wystrzeliły korki od szampanów. A potem przychodzi listopad i totalna olewka. :D

    Ale to też ich wina, bo z wszystkim celowali na jesień. Co z tego, że od początku roku do remastera Gearsow w sierpniu mieli tylko indie, trzeba dbać o PR i wymyślać jakieś hasła z dupy typu "greatest lineup in xbox history".


  2. Myślałem, że f2p przyniesie jakieś korzyści, ale nie. Dalej łączy po ratingu i levelu drużyny mimo że nie wybieram żadnych ograniczeń. Mam za to bardzo zamulone serwery.

    Vincent ma rację, śmierć Konami. Albo niech wydają tą grę od razu jako f2p, bo po kierunku w jakim idzie gameplay to się teraz 10 razy zastanowię zanim kupię tą grę.


  3. Wcale PS4 nie zgarnęło znaczącego kawałka rynku, wcale. Wcale nie przełożyło się to na podejście Sony do klienta, wcale. Wcale nie sprawiło to, że Microsoft głaska teraz wszystkich klientów po jajach by odzyskać zaufanie, wcale.

     

    Reszty posta nie chce mi się cytować, nie ma to najmniejszego sensu. Nie rozumiesz świata, w którym obecnie żyjesz.

     

    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

     

    Jak uznamy, że konsola PS4 jest sukcesem, a PS3 porażką to wypunktuj mi te wielkie róznice w podejściu do klienta kiedyś, a dziś. 

     

     

    Poza indykami w PS+ ciężko mi coś znaleźć, ale gry są marne, bo żadna ze stron się zbytnio nie wychyla. Z GwG chętnie bym przyjął TR:DE, ale jestem pewny, że przed premierą Rise of the Tomb Raider na PS4 też dostaniemy tą grę, bo to zagrywka marketingowa tak jak było z Ground Zeroes. 

     

    I nie pisz do mnie, ze czegoś nie rozumiem, bo jak Sony wypuszczało tego faila zwanego PS3 to nie dałem się nabrać i kupiłem X360. Dopiero jak ogarnęli tą PS3 po 3 latach to ją kupiłem, ale nie nazwałbym tego dbaniem o klienta tylko ratowaniem swojej dupy przed fatalną sprzedażą. 

     

    Wczoraj przeglądałem na głównej listę premier na pierwsze połrocze 2016 i naprawdę nie mam na co narzekać. Podejrzewam, że w tym samym czasie na PS3 była bieda. Bo Sony wcześniej też wolno startowało, ale po co o tym wspominać jak to nie pasuje do teorii, ze PS3 to były cuda na kiju, a PS4 dymanie graczy :D


  4. @Kill Wystarczyło zmienić 8 kości pamięci na płycie głównej z 512 MB na 1GB dlatego się to udało zrobić gdy konsola była prawie gotowa. Zobacz sobie te dokumenty które wyciekły miesiące przed pierwszym pokazem PS4. Wszystko się zgadza poza ilością pamięci - było tam 4 GB. Zresztą nawet Sony w wywiadach mówiło, że udało im się ją podwoić pamięć na ostatni moment.

    Warto czasami coś poczytać zamiast cały dzień hejcić i lajkować inne hejty.

    A z tym DRM to napisze tak żebyś zrozumiał. MS, Sony i wydawcy rozmawiali na ten temat, Sony może nawet od razu, może po czasie wymiekło, a MS nie. Nikt im nie kazał tego wprowadzać, tak jak nikt im nie kazał wsadzac Kinecta do zestawu, ale chcieli. Dlatego też MS miał takie wsparcie EA, które chciało aby konsola z DRM odniosła sukces. To naprawdę przypadek że EA którego gry zawsze były bardziej popularne na PS nagle zapewnia One Titanfalla, PvZ, Peggle, EA Access, jakieś dodatki do FIFY ? Czemu EA Access nie ma na PC ? Też złe Sony zabroniło ? Od razu po pierwszym pokazie One wiedziałem że oni mają jakiś wspólny cel. ;D

    To ty już sobie dopisałes teorie o szpiegach i zdradach. A jakbyś się zastanawiał czemu MS wybrał gorszy RAM, a większą ilość, to ze względu na bardziej wymagający OS i Kinecta.

    Pewnie byś w tą współpracę uwierzył dopiero jakby obie konsole były identyczne, więc nie będę Cię przekonywał.

    Ale teoria, że tam jakaś wielka konkurencja, walka o gracza była jak tworzyli te konsole jest na pewno ciekawsza. :D Chyba pierwsza generacja jak MS i Sony nie dokladali do produkcji od premiery. To też sporo mówi. Zresztą co chwilę wychodzą afery że korporacje się dogaduja aby łupić klienta.


  5.  

    Bardziej mnie zastanawia kto pierwszy odpuści generację. MS w poprzedniej zrobił to bardzo szybko i końcówka należała tylko i wyłącznie do Sony.

    Ciekawe jak teraz będzie.

    Generacje wcześniej MS miał lepsze studia. Byli w lepszej sytuacji. Teraz najpierw szastali pieniędzmi na jednorazowe zakupy jak Titanfall, Ryse, DR3, RotTR, teraz biorą studia z łapanki i wyciągają jakieś stare IP jak Crapdown czy Halo Wars. Później chyba będzie jak na X360 jak Spencer się nie opamięta i nie kupi lub założy kilku studiów. Z install base PS4 nie wygra i niedługo będą wydawać to co sami wyprodukują. 

    Z przyjemnoscią będę oglądał tą powtórkę, na PS3 był większy hejt, ale potem było "MS nie taki dobry". 

     

    Co do tego PSXE 2015 to gracze jak zawsze sami się nakręcili, jedyna warta uwagi konferencja to E3. :D  

    • Like 1

  6. Naprawdę tak jest, że pewne kraje nienawidzą amerykańskich produktów ? Myślałem, że USA posiada bardzo wiele marek które zdobyły rynki na całym świecie.  :biggrin:

     

    Właśnie przewaga PS wynika z tego, że konsola sprzedaje się bardzo dobrze na całym świecie. MS nie może wyprzedzić PS4 w USA, gdzie X360 zmiazdzył PS3, a Ty liczysz, że oni odrobią stratę w innych regionach. 

    PS4 nie jest upośledzone jak PS3, One chyba od 1,5 roku rzekomo "dba o gracza" pod wodzą Spencera, wiec już nie będzie jakichś wielkich przetasowań. 

    Jeszcze trzeba zaczekać na NPD i zobaczyć jak rynek zareagował na Halo 5, praktycznie największą premiere MS od startu konsoli i do premiery Halo 6. Jak nie wgniotą PS4 w ziemie to nic im już nie pomoże, bo 2016 się zbliża, gdzie to Sony będzie wydawać swoje największe IP. 


  7. Albo uwierzyłeś, że w dzisiejszych czasach korporacje są święte i robią wszystko dla graczy, albo zwyczajnie trollujesz. Informacje o kupnie oddziału PlayStation, przyjęte za pewnik, też pewnie usłyszałeś od kolegi z podwórka. Jakoś Nintendo miało być konkurencją nie do przebicia, tymczasem spaliło się i obecnie dogorywa. SteamBox ze swoimi cenami wzbudza tylko uśmiech politowania, Nvidia sama nie wie czym właściwie jest, Ouya nawet nie wymaga komentarza, a chyba nawet Amazon próbował z czymś tam wyskoczyć, ale im nie wyszło. Ale pewnie gdyby istniało tylko PS4 (lub tylko XONE), miałbyś jak pączek w maśle. Oh wait...

     

    Gdyby nie Sony, płaciłbyś teraz podwójnie za gry na XONE, używaną grę mógłbyś jedynie powiesić sobie na lusterku w aucie, a wsteczną kompatybilność mógłbyś sobie co najwyżej narysować na kartce. Nie stać Cię na utrzymanie dwóch konsol (PS4 i XONE), to tym bardziej nie byłoby Cię stać na utrzymanie jednej, gdyby ta nie miała konkurencji. Wybierz tę dla siebie lepszą i na niej się skup. Obwinianie istnienia konkurencji dwóch konsol o podwójne płacenie z ich korzystania, to chyba nawet mój kot by na to nie wpadł. :blink:

     

    Zgodzę się natomiast co do season passów - tu gracze są winni, że kupują to masowo. Ale niestety dla Brytyjczyka czy Amerykanina kupno season passa jest w cenie obiadu z knajpy, a dla nas to już mega wydatek. Jednym zdaniem podsumował to zresztą okoni.

    Kiedy ja pisałem, że ma istnieć jedna konsola. Po prostu niech jedna zgarnie znaczący kawałek rynku. Ja tak chcę i jaki macie z tym problem ?  :D Nie potrzebna mi kolejna generacja gdzie 2 podobne konsole idą łeb w łeb, walczą na jakieś exclusywne DLC, czy nawet podkupowanie multiplatform. Takie wyciągam wnioski po generacji z X360 i PS3.  Kupie za kilka lat One i ogram te kilkanaście gier wartych uwagi, bo w miedzy czasie połowa okaże się time-exclusive'mi albo wyjdzie kontynuacja na PS4 i poprzednik nie będzie mnie interesował jak np z Titanfall.

     

    A zobaczycie, że jak MS dostanie teraz po dupie to Xbox 4 będzie potworem. I może wtedy PS5 kupie po kilku latach dla kilku gier. 

    A jak mają iść łeb w łeb to dla własnych interesów się znowu zgadają, wydadzą jakieś popierdółki jak te teraz i mało kto z tego coś wyciśnie, bo wiekszość gier będzie multiplatformami ze słabą optymalizacją. A wam zostanie płacz na forum. 

    Może wam przypomnę, że już w tej generacji ugadali się na dymanie graczy ? AMD im stworzyło dwie przeciętne konsole, które wydali w tym samym miesiącu, bo biedne Sony i przynosząca grube straty dywizja Xboksa nie mieli ochoty na kolejną ciężką batalie/generacje. Tyle, że chcieli jeszcze dymać nas na zablokowaniu używek, ale Sony chyba wyczuło, że to szalony pomysł i się wycofało w odpowiednim momencie. MS zaryzykował stąd współpraca z EA. Jeszcze były newsy jak to  Sony jakoś na ostatni moment udało się zwiększyć pamięć GDDR5 z 4GB do 8 bo produkcja staniała. Są to jedyne powody dlaczego oni nie dzielą rynku na pół jak mieli w planach. Jak sobie pomyśle, że PS4 miało być na poziomie One albo slabsze to już lepiej nie komentować tej rywalizacji. Dymanko bez mydła się szykowało, ale skoro Mattrick zaczął szaleć to dziś wygląda to trochę inaczej. 

     

    Gadacie tak o tej konkurencji, a MS i Sony razem z wydawcami i tak najważniejsze decyzje tzn. jak nas dymać razem ustalają. Jak to ma tak wyglądać dalej to niech te konsole lepiej zdechną po tej generacji. Wy tymczasem dalej narzekajcie jakie te konsole są słabe i zachwycajcie się korzyściami z tych ich rywalizacji.  :thumbsup:


  8. Jakby Sony padło przez PS3 to oddział PlayStation szybko kupił by jakiś Samsung albo Apple. Jakaś konkurencja zawsze będzie więc przykład gdzie na rynku jest tylko Xbox One jest słaby.

    A te season passy i wycięty content powstał w czasach kiedy generacja była bardzo wyrównana czyli X360, PS3 i Wii. Dominacja jednej firmy nie ma nic do tego. Winni są gracze, którzy to kupowali. Znam takich ci biorą season pass na premierę, a po miesiącu już nie grają w daną grę. Ja jedyny season pass jaki kupiłem na PS4 to ten do Driveclub i to był opłacalny interes.

    Mocna konkurencja to na pewno jakieś korzyści, ale z tego co widzę to głównie słabe multiplatformy, podwójne płacenie za wiele rzeczy jak się chce korzystać z dwóch konsol. Ale interes. Zawołajcie mnie jak MS zniesie opłaty za Live albo zacznie dawać porządne gry w GwG. Mogą też znizyc ceny za cyfrowki do poziomu Steama. Ale oni jadą na wstecznej kompatybilności i duperelach, które będzie używać kilku graczy na krzyż. Niewiele konkretów mamy z tej konkurencji. Wszystko jest ustalane z wydawcami za naszymi plecami.


  9. Zmieniono coś odnośnie strzałów czy dalej są zaskryptowane? Legendy będą złożone z całych zespołów czy tylko pojedyńcze nazwiska?

    Nic nie zmienili znaczącego. Pracowali w pocie czoła nad Maracaną i kitą Roberto Baggio. 

    • Like 1

  10. Jakoś nie pamiętam,  żeby dominacja jakiejś konsoli sprawiła, że producent oszalał i zaczęło się dymanie graczy. 

    Za to mogłoby wrócić "walenie na prawo i lewo zajebistymi exami". Bo coś mi się wydaje, że w czasach PSX i PS2 to ponad połowa tych kultowych exów nie była od Sony. 

    W sumie jak Sony wymieni plastik na lepszy i zacznie bombardować killerami to konkurencja może zejść na margines. Już zauważam, że japońscy deweloperzy skupiają się na PS4 co wyjdzie im na dobre. Stworzą lepiej prezentujące się gry, a exy to zawsze większy szum. :D


  11. Mogę wiedzieć gdzie widać tą moc PS3 względem PS4 skoro co trzecia multiplatforma na PS3 miała obniżoną rozdzielczość poniżej 720p albo 20 klatek ? Pod tym względem PS4 niszczy PS3.

    Konsole to od dawna tostery. Nawet PS2 było tosterem tylko, że większość gier to były exy, które wyciskaly co się dało z tych konsol. Multiplatformy wyglądały jak kupa względem PC. Po sukcesie X360 większość gier była multiplatformami dlatego PS3 było nędzna konsolą. Najgorszym PlayStation. Mówię o hardwarze i OS, wiadomo że exy mieli najlepsze, jak w każdej generacji.

    PS4 to zdecydowanie lepszy sprzęt. OS bardzo dobry, multiplatformy trzymają wysoki poziom, a exy killery to będzie wisienka na torcie. W końcu najlepsze studia Sony nigdzie nie uciekły, a nawet się mocno rozrosly. Nawet jeśli gry Naughty Dog czy Guerilla nie będą znowu wyglądać jakby były generację do przodu względem innych produkcji to jednak nie zmienia to faktu, że PS4 zapewni większy komfort. Ale w sumie Driveclub robi na mnie większe wrażenie niż swego czasu Motorstorm, a Horizon czy Uncharted 4 powinno dostarczyć nie mniejszych wrażeń niż U1 i KZ2 więc i tu PS4 może zaskoczyć w perspektywie lat.

    Może trzymajcie się tematu jak to One ma lepszy plastik na obudowie, bo ewidentnie niektórzy mają problem ze zrozumieniem dlaczego PS4 odnosi zasłużenie sukces, a PS3 to rozdział w dziejach PlayStation o którym Sony chce szybko zapomnieć.

    Ale napisze jeszcze coś optymistycznego na koniec. Teraz chwalimy PS3 ze względu na exy, mimo że konsola zwiedziła przez pierwsze lata, a miliony ludzi wybrało nawet X360. Tak samo po premierze PS5 będą gorzkie żale i wspominane jak to PS4 było dobre, mocne i jakie miało exy. Co generację to samo. Ja naprawdę jestem w szoku że ps3 jest teraz uważane za potwora, jak wiele lat temu pisano, że to ps2,5. Dopiero kilka killerow zamknęło marudom jape. A to całe stękanie jakie PS4 słabe jest nakręcone przez korporacje sprzedające pctowy sprzęt. A lemmingi powtarzają i koło się toczy. Kupiliscie sprzęt za 1700 zł, a nie 2500. Wielki ból dupy jak wyjdzie gra w 900p, ale nikt nie widzi problemu jak wychodzą gry na PC z kiepską optymalizacją i ledwo to chodzi na Tytanie.

    Dlatego jestem zwolennikiem dominacji jednej konsoli jak za czasów PSX i PS2 i zalania jej exami pokazującymi prawdziwy potencjał.

    Tam jakaś różnica czy jeden będzie dominował czy kilka gigantów się zgada aby na dymać jak teraz.


  12. Zagrałem jeden mecz w myClub, ping żałosny, piłkarze głupieją, nie chcę mi się grać takich meczy. 

    Nie mogę tej gry lubić, bo matchmaking to dno. Myślę sobie, może już myClub nikt nie gra, pojdę na Ligi. Pierwszy mecz, ping żałosny. Sprawdzam profil przeciwnika, a tam Rosja. No to faktycznie może być spora odległość między nami. Wyłączyłem to, może po patchu i wersji free 2 play będzie lepiej. Gry i tak nie sprzedam, bo mam cyfrową. Demko było rewelacyjne, a online w 15 działało bez zarzutu to się nabrałem. :D 


  13. Psn to gowno . znowu niedziala

    Tylko pogonic ten shit i isc dp konkurencji bo skosnookie capy graja z nami niesamowicie

    Zeby w takim sprzecie trzeba bylo kombinowac z mtu za kazdym razem przeciez to jest niedopomyslenia. Ja sie niedziwie ze ludzie wymyslaja teorie na temat gier ze lagi to tamto . Jak glowna usluga sieciowa lezy i kwiczy i bedzie lezec bo sprzedali 30milinow konsol . I maja na nas wy....bane. Bo jestesmy frajerzy i tyle . Pozbywam sie tego gowna przy najblizszej okazji .

    Co to znaczy przy najbliższej okazji ? Wystawiaj aukcje i tyle. Po co masz cierpieć. Tym bardziej, że konkurencja bardzo dba o graczy. 


  14. Nie no jak to w rzeczywistości mało pada takich goli, to chyba mało w życiu meczów oglądałeś. Jest masę zawodników którzy mają młotek lub mieli tacy jak R.Carlos, Ronaldo, Juninho, Seedorf, Scholes, Zlatan, Okocha. Pirlo, Gerrard, Okocha, Nedved, wielu innych i nawet gorsi zawodnicy potrafią tak strzelić. Tym bardziej, że z volleya to jeszcze piękniejsze gole wpadały, niestety w obu grach tego nie mamy. Przecież swego czasu jak Casillas był koksem to Pirlo mu wyj....ł takie okno z 35 metrów. Pamiętam stare PESY i tam rakiety czasami wchodziły konkretnymi zawodnikami, jak w realu. Te skrypty odnośnie strzałów niszczą rozgrywkę bo wszyscy wchodzą do bramki albo z główek strzelają. Knuckle shoty nie wchodzą, a finezyjne wchodzą z daleka gdzie to jest kompletne przeciwieństwo realizmu. Ja nie mówię, żeby każdy gol z daleka wpadał, ale żeby dało się strzelić od czasu do czasu knuckle shotem, a oni tak to oskryptowali, że się po prostu nie da. Dla mnie to jest totalna porażka dlatego gra mi się nie podoba. Na koniec filmik skoro uważacie inaczej, pierwszy z brzegu na YT. Te nowoczesne piłki poza tym są tak szybkie, że jak idzie taka rakieta jeszcze opadająca to żaden bramkarz na świecie nie ma szans takich strzałów obronić.

    https://www.youtube.com/watch?v=h-lT41YU28o

    Przecież ta gra jest żałosna pod tym względem. W zależności jakie ty przyciski wcisniesz, ma to bezpośredni wpływ na interwencje bramkarza przeciwnika. Z R2 wpada wszystko, bo bramkarze bronią jak przekupieni, a nie że strzały są tak dobre. Z dystansu nic nie strzelisz, za to w polu karnym wpada większość wyreżyserowanych strzałów pietką.

    Dziś zagrałem 3 mecze i pingi tragiczne. Ja tego nie rozumiem. Tu chyba po prostu jest p2p, niedopracowany kod sieciowy, a w tej części rzadko jestem hostem. Bo w 15 większość meczy bez zarzutu. W innych grach też normalnie. Czekam na następny patch i jak większość meczy nie będzie działać poprawnie to kasuje to z dysku. Szkoda nerwów.


  15. kurcze ja zamiast martwej ciszy wole hakera, ale musze to spróbować. Ja staram się tak grać, że kiedy coś słyszę albo gdzieś wchodze to staram się iść powoli a nie biec, kroki słychać ale ciszej niż podczas biegu.

    jeszcze jakieś rady? Niebieski perk, najlepiej duch, a co z zielonym? Technik?

    Padlinożercy nie biorę pod uwagę bo prędzej ginę niż skończą mi się naboje :)

    W drugim perku używam technik albo szybkie zatrzymywanie po biegu. W pierwszym czasami Duch. Czasami biorę technik i zatrzymywanie razem, czasami Duch i któryś z powyższych. Zależy od broni i trybu gry. Ale zawsze Dead Silence + Awerness.

  16. No, jak ktoś chce lepiej grać to musi mieć słuchawki, z tańszych polecam Goldy. Ustawić sobie perki Awerness i Dead Silence. I nauczyć się słuchać. Jak słychać kogoś nadbiegajacego to łatwo o killa. A w tej części słychać WSZYSTKO. Jak nie używacie Dead Silence to was słyszą z 10m i jesteście mięsem armatnim.

    • Like 1
×