GrandeBombik

6 godzin temu, MrArt-PL napisał:

Może w piątek wieczorkiem walniemy jakieś jazdy próbne w Asseto połączone z %%%%%%.Ktoś sie pisze?????

Najpierw trzeba kupić, ale jak będę miał gierkę chętnie pojeżdżę w piątki wieczorem

29 minut temu, cieglo napisał:

Pytanie pewnie z dyni ale czy w AC jest wskazanie straty czasowej do zawodnika przed nami (i analogicznie przewagi nad tym za nami)? Chodzi rzecz jasna o bieżącą, rzeczywistą wartość.

To jest dla mnie bardzo ważne. Najlepiej, by był pomiar po sektorach, a nie dynamiczny jak w pCars.

10 godzin temu, cieglo napisał:

Jeśli gra wypali, mam nadzieję, że znajdą się amatorzy jazdy niekoniecznie w weekend i niekoniecznie przed 22.

Mam nadzieję na asseto by night w piątki wieczorem

Kupię AC by wspierać simracing i liczę, że będzie bardziej przyjazne w kwestii menu i ustawień niż pCars. 

W 2016 grałem głównie w myClub więc licencje nie były mi do niczego potrzebne, choć czasem byłoby miło na kanapie pograć pvp większą ilością drużyn. Ostatnio czekając na 2017 gram już tylko w dywizje i brakuje mi oryginalnych ciuszków Arsenalu lub Liverpoolu. Nie chciało mi się wgrywać tylu plików po kolei, ale skoro w 2017 ma być jeden plik ze wszystkimi kitami to problem jest z głowy. 

2017 wygląda na trochę poprawione 2016 i jak dla mnie super. 2016 to był najlepszy PES w historii, choć oczywiście nie bez wad. 

Dla mnie z kolei bieżąca edycja to najlepszy PES w historii. Zdarzyło mi się mnóstwo cudownych, emocjonujących meczy. Kilka rzeczy irytuje, głównie zdarzający się czasem ping pong. Wierzę, że 2017 będzie jeszcze lepsza

22 godzin temu, piotras3 napisał:

Chodziło mi bardziej o to aby więcej osób pojechało. Po za tym jest też inna liga, zawsze coś jest do roboty w Dircie. Ja bym chętnie pośmigał ligę RX, ale multi.

Zgadzam się. Też nie będę w stanie pojechać wszystkich rajdów w tak krótkim terminie. Przy 12 odcinkach to jeden rajd na tydzień. Wtedy pojechało by z pewnością więcej osób. Fajniej się jeździ, gdy w lidze jest z kim walczyć, są małe różnice.

Ja po słabym początku goniłem Mike w walce o 3 miejsce. Przed przedostatnim odcinkiem, nocnym, miałem już tylko niecałe 30 sekund. Niestety zbiłem światła i nie dało się dalej jechać :(

Fajnie obserwowało się walkę Piotrasa z Tacho.

Wczoraj sporo pojeździłem. Najpierw Tacholiga, niestety jako rozgrzewka kosztowała mnie kilka katastrof i skończyło się b. słabym wynikiem.

Potem pojeździłem Małą Ligę i tu poszło naprawdę nieźle. Drugie miejsce za Piotrasem, choć widziałem, że później ktoś mnie jeszcze wyprzedził.

ps. kolejny sezon chcę zrobić samochodami WRC (2010s) i to jest pewne. Proszę o sugestię odcinkowe, ile i w w jakich odstępach. Ja proponuję cały kalendarz, 3 dni na kraj z dwoma checkpointami ? (12 odcinków na kraj - checkpoint przy 4 i 8 odcinków)

 

Co Wy na to ?

Jak dla mnie powinno być więcej czasu na kraj, najlepiej duży rajd, tzn dużo odcinków z możliwościami wyjścia w trakcie i czas na zrobienie to tydzień.

Witam,

czytałem Wasze relacje i zajarałem się do gierki. Dziś akurat urlopik, więc uruchomiłem Dirta. Pojechałem najpierw Grecję Mini Morrisem w karierze. Grecja to zwłaszcza na początku pasmo wypadków i rolek. Potem w Monte Carlo i Niemczech było lepiej. Następnie zapisałem się do Małej Ligi, gdzie przesiadłem się z Mini do Evo X i moja jazda w tym rajdzie trwała jakieś 15 sekund :) Pierwszy nocny odcinek, pierwszy mocny zakręt, rolka, zbite światła i staję na drodze i nic nie widzę,  naprawdę nic! Biorę jedyną możliwą opcję czyli retire i to koniec rajdu :) Teraz 3 dni czekania na kolejny etap. Potem pojechałem tacholeague, tu przynajmniej przejechałem cały rajd. Po kilku odcinkach nauczyłem się trochę jazdy tym autem i ostatnie dwa odcinki straciłem do lidera tylko sekundę z hakiem.

Gierka jest bardzo fajna, taka miła odmiana od wyścigów. Jedyny większy minus to co piszą inni, czyli brak tablicy z czasem kolejnych odcinków w rajdzie, jest tylko overall.

Nastepny co ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Bylo mówione tu setki razy, ze grając z ogarniętą paką gra jest dobra.

Tu narzekania są na MyClub i Online Division czy na brak filtrów do tego momentum obrzydzajacym w/w tryby. Byli tu juz tacy co nie rozróżniali gry online od offline...

Przecież napisałem, że gram właśnie myclub. To tam trafiam zwykle na ludzi, którzy grają fajną piłkę, zwykle, nie zawsze.

Skoro piszesz, że Konami na Twiterze oficjalnie informuje o momentum, to oczywiście ono występuje. Jak o tym pomyślę to rzeczywiście mógłbym tym tłumaczyć niektóre momenty w meczu, gdy np. zdarza mi się cisnąć gracza z ratingiem 800+, czym mogę być zdziwiony :) Ale na koniec dnia jakoś mi to nie przeszkadza.

Dla odmiany od tych narzekań napiszę, że mnie gra się bardzo fajnie. Miałem trochę przerwy od PESa, w międzyczasie czytałem forum i powiem, że potraficie obrzydzić tą grę. Prawie przekonałem się, że to straszny crap, w który mogą grać tylko jakieś ciołki, które nie czują tych skryptów, zepsutych bramkarzy, strzałów etc. Po przerwie znów zagrałem i bardzo mi się podoba. Mecze z reguły dostarczają mase funu, nawet, gdy wysoko przegrywam. Przeważnie gram z ogarnietymi ludźmi, którzy nie spamują trójkąta na jakiegoś killera z przodu, ale starają się grac różnymi wariantami.  To przekaz do tych co tylko czytali jaka ta gra jest zła. Wcale tak nie jest, to bardzo dobra piła. Polecam :)

Aha, gram tylko w myclub.

W piątek pożyczyłem od Grande stojak WSP z T300 zamontowana ( wielkie dzięki Grande:).. 

Właśnie Jogi, kiedy oddasz kierę? Z moją nogą już lepiej i może bym sobie trochę potrenował w Pcars.

Czasem czytam ten topic i powiem szczerze, że czekam z utęsknieniem na GT Sport, które spowoduje ma nadzieję przesiadkę GTbynight na PS4. Może wcześniej Assetto Corsa? :)

Kuźwa, już nie mogę tego czytać. Ten temat to teraz śmietnik. Kilka osób pisze w kółko dupy dyrdymały o zmieniającej się co chwila grze i o tym jaka ta gra jest najgorsza na świecie. Jesteście męczący! Wszyscy już znają Wasze zdanie, więc przestańcie już. 

Dobra!

ponarzekaliśmy a tera pogadajmy o taktykach bo i tak będziemy w to grac gdyż nie ma alternatywy

Ja gram w społeczności i max 4* gra się fantastycznie, przymierzam się do MyClub, ale jak pomyśle sobie o farmieniu czy budowaniu team spirit vs CPU to mnie skręca

 

Która wg was taktyka będzie bardziej zbalansowana atak /obrona ? tzn jakie są plusy i minusy ? 

 

http://lineupbuilder.com/?sk=962d  -- AMF,CMF i DMF

vs

http://lineupbuilder.com/?sk=962g --- 2x CMF i DMF

Ja po raz pierwszy od wielu lat zacząłem grać 4-4-2. Brakowało mi rozwiązań w ataku i po przejściu na tą taktykę jest dużo lepiej. Kreuję więcej sutuacji, a dwóch DMC dba o zabezpieczenie defensywy :)

Gram w zasadzie tylko w MyClub i gra się bardzo fajnie. Nie jestem wymiataczem, nie gram 30 meczy tygodniowo, zdarzają mi się wysokie porażki, głównie z powodu różnicy w team spirit, ale gra mi się podoba. Powoli buduję swój skład i próbuję nowej taktyki. Jak na razie mecze online wyglądają bardzo dobrze, nie ma ping ponga, ani grania non stop trójkątami, na które ktoś tam narzekał. Może tak jest poza MyClub? 

Piszę to, bo czytając to forum mam wrażenie, że dla wszystkich to jakaś beznadziejnie słaba gra. Ja tego tak nie widzę. Co więcej, jak czytam po raz 1500 te same teksty np. Vincenta o tym jakie to Konami jest złe to chce mi się włączyć ignora. Zresztą już to zrobiłem i teksty niektórych także omijam. Chciałbym czytać na forum coś co wniesie jakąś nową informację lub nowe odczucia nt gry. Nie w kółko dupy narzekanie na 15 linijek i powtarzanie tego samego od kilku lat. Stracony czas, więcej nie zamierzam.

Widzę wady MyClub. Jak dla mnie niepotrzebny jest team spirit, który utrudnia tylko zmianę taktyki. Idea losowania graczy jest za to wg mnie super. Dzięki temu nie ma dwóch takich samych składów. Reasumując, mam wniosek dla tych wiecznych krytykantów, skoro ta gra tak Wam zatruwa życie to przestańcie w nią grać, zainteresujcie się czymś innym a życie będzie piękniejsze, bez tej zalewającej Was żółci :)

Nie sprawdzisz tego póki online nie działa. Mówię mega słabo. Dzień do premiery a tu wszytko dalej zablokowane. 

Daj spokój. Dzień do premiery, więc nie musi działać. Gdyby działało dziś to byś wczoraj się pytał czemu na dwa dni przed premierą nie działa. Wieczny malkontent.

Ja kupiłem wersję cyfrową, ale zagram dopiero za kilka dni, więc mam nadzieję, że opadnie kurz i wszystko będzie hulać jak należy :) 

Ja dzisiaj sprawdzam opcje wjazdu na Nurburgring ;P Może jutro podjadę, mam 70 km tylko Laker masz jakieś tipy?

Jeszcze się zastanawiasz? :) Dawaj na Nurba! 

Ja bym zrobił tak:

- auto sportowe na 1h z instruktorem

- parę kółek swoim autem - best lap do annałów :)

- parę kółek autem sportowym

best lap swoim autem

Polecam nalewkę pigwową od Soplicy. Naprawdę smakuje jak pyszna domowa naleweczka:)

Jednak jest trochę za słodka. Mój początkowy zachwyt zmalał nieco. Ale zaufanie do marki jest, kupiłem wczoraj wiśniówkę, może dziś stestuję :)

Czytam czasem ten topic i chciałbym Nervus i resztę Was zachęcić do przejścia na PS4 i PCars. Gra w elementach simracingu jest klasę wyżej od GT6. Mam sentyment do GTbyNight i chciałbym z Wami kiedyś jeszcze pojeździć :)

Napiszę parę słów mojej opinii.

Pojeździłem na razie tylko karierę i parę pojedynczych wyścigów. W karierze jeździłem Clio Cup i Ginetta Junior. Gra w kategorii sim-racing jest rewelacyjna!!! Bardzo dokładnie czuć kontrolę nad autem, nawet Clio z napędem na przód, dzięki wyważeniu jakoś 36-64 świetnie skręca, a każdą nierówność czy przeciążenie czuć na kierze. Jeźdżę na T300RS, wcześniej miałem DFGT. Z kolei Ginetta to mega autko. Leciutkie, super szybka reakcja na każdy ruch kiery. Do tego świetne AI, dzięki któremu wyścigi z kompem stają się naprawde emocjonujące. Dobre jest to, że ścigając się z kompem nie wyprzedzamy przeciwników dzięki przewadze koni mechanicznych na prostej, bo auta w klasie mają generalnie b. podobne osiągi, a wyprzedzamy dzięki opóźnionemu hamowaniu lub lepszemu wyjściu z zakrętu.

Wygląd tras dupy nie urywa, ale i tak wyglądają co najmniej dobrze. Porównuję do tras z GT6 i na takim Nordschleife wielkiej różnicy nie ma, ale z kolei Monaco w PCars wygląda o niebo lepiej. Super, że można ustawiać fotel w aucie. W GT jeździłem z maski, a tu jeżdżę z kokpitu i właśnie dzięki ustawieniom fotela taka gra ma sens.

Dzwięki to osobna historia. Silniki, świst powietrza, jakieś terkotanie, zgrzyty no i zmiana biegów brzmią fenomenalnie.

Świetna gra! Będę w nią grał aż wyjdzie GT7 i wtedy zobaczymy co jest lepsze :)

Czy mieliście problem z dołączaniem do friendów? Jak wczoraj graliśmy to b. długo (3-5 minut nawet) nie działa odświeżanie i nie widać, że dany friend jest w grze i nie można dołączyć. W końcu się udało i trochę pograliśmy, ale z kolei wyrzucało po 20 paru minutach.

Macie takie doświadczenia? Można temu jakoś zaradzić?

Ja gram w MyClub i bardzo mi się podoba. Nie gram dużo, nie mam wielkiego ratingu (ok. 450), próbuję powoli przebijać się do wyższych dywizji. Na moim poziomie gra się bardzo fajnie. Prawie nikt nie ma super składów, ostatnio pierwszy raz grałem z typem, który miał w składzie Messiego i CR7, ale udało się zremisować. Mam duży team spirit (93-97), skład chyba średni, najlepszy mój zawodnik ma overall 84, a w pierwszej jedenastce są z 70 i 72.

Może niektórzy z Was są po prostu za dobrzy :)

Ekipą MyClub to raczej się nie da grać. 

 

Da się. Trzeba zrobić sejwa w myclub i potem we friendly lobby wybrać drużynę, na samym końcu jest edit data czy jakoś tak. 

Mam pytanie o tactical fit with manager poszczególnych graczy. Jeżeli większość mojego podstawowego składu ma 96-99, a chcę wprowadzić nowego zawodnika, tzn ograć go by wzrósł mu poziom, a on ma jak na razie ok. 50, to oczywiście team spirit całego składu spada z np. 95 na 90. Czy to oznacza, że cały skład gra gorzej niż swoje max możliwości czy tylko ten nowy zawodnik gra gorzej, a reszta dobrze? Nie jestem pewien, ale wydaje mi się,  że raczej ten drugi wariant, bo mam nowego koksa, z danych wyraźnie lepszego od innych moich graczy, a w grze jakoś tego nie widać.

Ktoś wie?

 Zazwyczaj robie to czytając książkę

Respect :) Słyszałem dziś w radiu, że chyba połowa polaków nie przeczytała w 2014 żadnej. Przyznać się czy reszta z Was czyta :)

. Nie wiem, ja jak nie wytrzymuje nerwowo, gram któryś mecz z rzędu i przegrywam wysoko, to nie kombinuje z jakimis lagami, tylko poprostu wyłaczam konsole i oddaję WO. Dzieci niestety nie brakuje :/

Ja jak przegrywam wysoko to ZAWSZE gram do końca, choćby to było 0:5. Nie mam z tego meczu wiele przyjemności, ale z szacunku do drugiego gracza powinno się grać do końca. Nie jestem wymiataczem i na wygrane czasem muszę poczekać i wkurza mnie bardzo, jak wreszcie w jakimś meczu zaczyna mi iść, wygrywam np. 3:0 i koleś albo przestaje grać, albo wyłącza konsolę. Chcę mieć z tego satysfakcję i strzelić może kolejne bramy, a tu takie palanty się poddają.

Jeszcze o składach. Ciągle płaczecie jak to macie słabe składy, lub losuje Wam słabych lub nie pasujących do taktyki. Dzięki temu właśnie jest sens grać w ten tryb. Gdyby było inaczej każdy z Was miałby już dawno Messiego i CR7 i innych koksów i gra nie miała by sensu. Moja ofensywa to Ozil, Yilmaz i ostatni nabytek ze złotej piłki, świetny Adam Lallana i gra sprawia mi przyjemność. Jak kiedyś uda mi się wylosować kogoś z topu, bardzo bym chciał Lewego, to będę przeszczęśliwy :)

Właśnie, nawet jeżeli to zawsze 6  piła to co z tego. Mi się w myclub tnie bardzo fajnie. Wczoraj zdobyłem punkty do awansu do 8 ligi i czekam z niepokojem na wymagania i graczy w wyższej lidze. Jestem ciekaw kiedy zatrzyma się mój pochód w górę, mam nadzieję, że jeszcze ze dwie ligi w górę pójdę :) 

Btw, w jakich ligach Wy gracie?

Vincent, wyluzuj trochę, przestań się powtarzać. W kółko gadasz o jednym. Przestaję już czytać Twoje posty i omijam je jako nic nie wnoszące. Pamiętam, że potrafisz napisać coś z sensem. Ktoś napisał wcześniej, że w wyższych dywizjach by awansować musiałbyś wygrać wszystkie 10 meczy Realem, więc przeważnie są słabsze drużyny. To może być lekarstwo. 

W temacie łączenia chyba jest poprawa, ale ciągle to nie działa tak jak powinno. Za to podczas samych gier nie zdarzyło mi się ostatnio opóźnienie, które jeszcze jakiś czas temu potrafiło czasem wystąpić. 

Ja z kolei przeżywam jakąś zapaść. Wszyscy mnie leją, i w dywizjach, w myclub i jeszcze w lidze zaczęli :) Wiedziałem, że nie jestem mistrzem, ale to nie wygląda dobrze :)

Możesz rotować składem i nie na każdy mecz puszczać gwiazdy. Jak masz pewny awans, bądź pewny spadek lub już nie grasz o rekord w dywizji, gwiazdy są zmęczone, możesz dac szanse rezerwowym.

Nie podoba mi się ta forma online. W dywizjach pograłem w ramach treningu do ligi Lille, które w lidze francuskiej gra słabo i wszyscy gracze są co najwyżej zieloni, a duża część niebieska bądź czarna forma :( Najgorsze że to się nie zmienia. Mam cały tydzień grać słabą drużyną? W kolejnych tygodniach jak naprawdę będą grali słabo to będzie tak samo? Nie dość że w dywizjach trafiam same Reale i Bayerny to jeszcze ta forma. Kilka porażek z rzędu, gdzie większość bramek tracę po prostopadłej na Ronaldo bądź Benzemę, którzy wyprzedzają moich słabych obrońców w ddoatku bez formy trochę mnie podłamało.