Odpowiedzi dodane przez dr-yogi-reborn
-
-
Wczoraj pierwsze Zombiaki ubijałem na mapie The Giant. Przyznaje zajebista mapa z mega klimatem:)
Dzięki Wszebor za wprowadzenie :)
Mam teraz dwie mapki do ogrywania , obie zajebiste i wielkie ...jak dla mnie przynajmniej. Godziny odkrywania przede mną :) i ekipa:))
Jak patrzyłem wczoraj jak biegasz Wszebor a my leżeliśmy;) , to dostrzegłem 2 podstawowe rzeczy : szybkie bieganie w konkretnym kierunku , bez haosu i srzelanie prawie wyłącznie na wysokości głów co generowało serie hs:)) klasa:)
Dzisiaj tez trzeba potrenować:)
-
Wczoraj z Wszeborem cielismy Zombie i dominacje na Nuke Town , o 2 nad ranem zorientowałem sie ze należy iść lulu bo rano do roboty;)
Dzisiaj w pracy działam w TRYBIE ZOMBIE :)))
Co do broni to wczoraj przekonałem sie do Kudy:)) Strasznie skuteczna , szczególnie w bliskim i średnim dystansie:)) Idealna do biegania:))
- 2
-
No cóż , w tym evencie mamy z Cienglaszem ewidentnego pecha do siebie:)) Ale od początku , najpierw spadek na ostatnia pozycje i jak zwykle próby awansu. Jadę spokojnie i z rozwaga :) Sytuacja o której piszesz Pela była tego kwintessencja :) Ja zwolniłem przed Lakerem lub Cienglaszem lub Catanim już nie pamietam ale zwolniłem by nie stworzyć groźnej sytuacji a Ty przymknąłes miedzy nami jak strzała i stworzyłeś groźna sytuacje ale dla siebie :)) Piasek przywitał;) No i taj jadę sobie do 6 kolka gdzie spotkałem Cienglasza:) Cienglasz jechałes jakoś tak dziwnie , dużo wolniej i niestabilnie . Byłem przekonany ze masz uszkodzone auto i po chwili już sie niecierpliwilem bo z jakich przyczyn byłem dużo szybszy , szczególnie w zakrętach. Założyłem ze to uszkodzenia i postanowiłem zaatakować na długiej prostej przed szykana. Okazała sie ona nie taka długa i nie taka prosta;) Myślałem ze sie wyrobie przed Tobą do tego lekkiego łuku w prawo a gdy sie okazało ze sie nie wyrobie z wyprzedzeniem to postanowiłem pojechać po tarce by zostawić jak najwiecej miejsca. No i to był błąd , tarka mnie odbiła na środek toru i bum . Oba bolidy rozwalone:( Przepraszam Cienglasz , to zły atak był :( Jednak tutaj wszystko dzieje sie tak szybko ze trudno sie wycofać z jakiejś decyzji. Po wyścigu spojrzałem na powtórkę i znalazłem przynajmniej częściowego winowajcę;) Na 6 kołku Twoje opony Cienglasz były dwa razy bardziej zjechanie niż całej reszty :(( U nas średnie to 7 i 8 a u Ciebie 4,5 , masakra , już wiem z kad to słabe tempo w zakrętach i mini uślizgi. Cienglasz musisz coś zmienić w setupie by oszczędzić te opony. Moze ten LSD : 5,5,5 tak działa ? Pisałeś ze na takim jedziesz . Coś jest ewidentne nie tak . Tak czy siak sorka jeszcze raz. Zaczekałem przed pitem na Ciebie i dalej jazda. Jednak humor i koncentracja już nie ta. Śmigam już tak do końca co jakiś czas robiąc jakieś drobne bladziki. Strategia tez już nie ta ale mimo to udaje sie dogonić Pele i tu trochę powalczyć. Fajna jazda , jak zwykle jednak drobny błąd i wylatuje na piasek a potem jebut w bandę :) I po rywalizacji:) Cóż tempo było świetne , szczególnie w porównaniu do sprintów ale zabrakło najważniejszego....czysty bezkolizyjny przejazd to jedyna recepta na sukces , dla mnie przynajmniej:) Jaski moze sobie pozwolić na dzwony i nadprogramowe pity zawsze i wszędzie , nawet na ostatnim kołku hehe.
Graty dla zwycięzcy i podium :))
Super wyścig z dramaturgia:)
Przepraszam Cienglasz , dołożyłem Ci kłopotu których i tak miales az nadto:( Sorka .
Dzisiaj zanurzam sie w świat " czarnych operacji" :) Ale moze jakiś oficjalny trening jutro??
Przyda sie jednak ;))
- 5
-
Panowie. Do piatku robie sobie rozbrat z sciganiem. Tak wiec do zobaczenia w piatek. Pozdro I szerokosci..Sent from my Nexus 5 using Tapatalk[/quote
Ej no nie rob mi tego Error:( Jaki rozbrat ....na tor zapraszam zeby sie przelamac i pojechac dobry wyscig:))
Jest jeszcze sporo czasu na trening:))
Dawaj dawaj,)]
-
Sorka Panowie za wczorajsza nieobecnosc . Przyznam sie , COD BO3 tak mnie wessal wczoraj ze pykalem z synem caly dzien a potem pol nocy samemu i ledwo ledwo sie opamietalem i poszedlem spac.....o 01.30.
Dzisiaj w robocie ciezko sie skupic bo ciagle mnie ciagnie do strzelania :)
Tak to bywa ze swiezymi produkcjami ale zeby az tak...sam nie przypuszczalem:)
Dzisiaj bede odpowiednio wczesniej zeby potrenowac:)
Catani zaloz pokoj ponownie:)
To ja w takim razie zaczynam zapraszać :-)
Mój nick PSN ; Panicz_Damianek
Dzięki za info i do zobaczenia na torze :-)
Pamietaj aby w pierwszej kolejnosci wyslac zapke do Nervusa i Cataniego.
Co do treningu to pewnie bedziemy smigac cos jutro lub w srode , jak bedziesz online to znajdz nasz pokoj.
Pokoj wyszukasz przez okienko spolecznosc a dalej klub GT by Night.
Po pierwszym treningu bedziesz mogl przystapic do glownych zawodow o ile bedziesz jezdzil bezpiecznie:)
To jedyny warunek ktory trzeba spelnic..no moze nie jedyny:) Sa dwa : bezpieczenstwo i szacunek do kolegi z toru:)
Jezdzimy bez kolizyjnie a przynajmniej bardzo sie staramy:) Czasami zdarzaja sie dzwony , oczywiscie i nawet czasami ktos na jakas kare zaslozy ale to sa wypadki przy pracy.
Mam nadzieje ze szybko sie wpasujesz:) Poczatki moga byc trudne ale jesli sie nie zrazisz to zapewniam ze bedziesz mial mega radoche z naszych wyscigow:)
Pozdro i do zobaczenia na torze:)
- 2
-
Hehe , ja narazie nie wiem .....wiec biegam za Wszeborem i chopakami;)
Jakby co to jutro ostry melanz planuje w zwiazku ze sroda i chetnie pobiegam z Zombiakami. O ile bedzie miejsce , ekipa sie rozrasta a max 4 moze grac, szkoda ze tak malo:( Juz wczoraj byl nad komplet:)
Impreza na HS jest do 8 graczy wiec gdyby sie zebrala taka ekipa to postawic 2 pokoje i zawody , kto wiecej fal odeprze lub dluzej przezyje:))
-
No to wielkie graty chłopaki . 21 fal Zombiakow ...niezły skok , super:) Licze na jakieś korepetycje jutro bo faktycznie te wszystkie opcje dodatkowe , gumy, kierunki i strategie nie są łatwe do ogarnięcia:)) To jednak właśnie mi sie podoba , nie jest łatwo i nie polega to na bezmyślnym napierdzielaniu do Zombiakow ...jak sie spodziewałem:)
Narazie przywdziewam koszulkę amatora i będę sie cieszył z każdej przeżytej fali , powyżej 8 :))
Dzisiaj mam wyścig w GT wiec raczej nie postrzelam ale jutro będę na bank a ponieważ środa wolna to zapowiada sie krwawa nocka :))
Do zobaczenia :))
-
A ja dla przeciwwagi dodam ze wczoraj znowu cielismy cały dzień i było zajebiscie. Fakt do pokoju często wpadało więcej ludkow niż pojemność ale po chwili nadmiar był wyrzucany i startował mecz. Na cały dzień grania i pół nocy raz wywaliło mnie tak ze miałem w menu tylko sklep, trzeba było res konsoli zrobić. Jeden znajomy raz miał problem żeby dołączyć ale ponownie, res konsoli załatwił temat. Dalej graliśmy multi w 5 osobowym teamie i było ok. Na koniec strzelałem już sam i nie miałem żadnych problemów z pokojem czy lagami.
Oczywiście moze mamy dobrego dostawce neta lub jakiś fart poprostu ze mało problemów , które są , nie przeczę ale nie wszystkich dotykają równie mocno:) Za moment powinni ogarnąć serwery i będzie śmigać az miło , jak to w każdym CODZIE....w który grałem;)
-
Hehe , narzekania czas zaczac;))
Co do lobby , to fakt sa klopoty ...czasami . Gralem cala noc i z polowe dzisiejszego dnia i w ogole mi to nie przeszkadza. Nie gram od wczoraj na konsoli i wiem jak bywa tuz po premierze:)
Co do broni to sa bardzo fajne . Oczywiscie sa bronie z duzymi obrazeniami i takie z malymi w zaleznosci jaka bron wybierzesz tak masz latwo lub nie. A wlasnie szukanie najlepszych rozwiazan daje sporo frajdy:)
Dzwieki sa miodne i glebokie tak jak w becie. Karabin bez tlumika jest bardzo glosny a otoczenie czesto dodaje do strzalu fajny poglos. Co do wybuchow rakiet czy granatow to sa faktycznie glosniejsze ale dla mnie to plus . Jak juz wybucha jakas bomba to to widac i slychac i czuc ...jak nalezy. No i na koniec muzyczka. Fajna , klimatyczna , czesto nakrecajaca na nadchodzacy DM:)
Dla mnie samiusienkie plusy, pomijajac czasowe problemy z lobby:))
Oczywiscie gusta sa przerozne i jasne ze komus moze sie ta gra nie podobac;)
- 1
-
Wczorajsza sesje z BO3 zakończyłem o 7 nad ranem:) Kolejna zajebista nocka wpadła;)
Grałem z kumplem w drużynie i od godziny 22 do 24 mieliśmy problem żeby razem dostać sie do pokoju:) Oj chyba multum ludkow wczoraj grało ...sobota wieczór;)) Samemu nie było problemu z dołączeniem ale chodziło nam o grę w teamie wiec przelaczylismy sie na tryb Zombie:)
Kumpel grał wczoraj pierwszy raz w Z i po chwili stwierdził ze coś łatwe te Zombiaki ....łatwe dopóki nie zaczęły biegać:)
Jak tylko sie rozpędziły to już było pozamiatane:)) Czad :)
O północy wróciłem do multi gdzie podłączyli sie koledzy z "FH" i wypróbowaliśmy mapkę Nuke Town. Co to była za jazda:))
Tak intensywnej rozgrywki to nie uświadczyłem jeszcze nigy!! Wojna niesamowita , to co sie tam działo poprostu wbijało w fotel . Powiem tylko ze jedna z rozgrywek zakończyła sie wynikiem : 200 do 201:)) Polecam wszystkim którzy sie zastanawiają nad mapka , jest zajebista:)
Jednak żadna mapka w jakiejkolwiek grze , kiedykolwiek nie zapada tak w pamięć jak " Infection" Wczoraj pierwszy raz pojawił sie na tej mapie mój kumpel i przez pierwsza minutę staliśmy na krawędzi urwiska i obserwowaliśmy widoki:)) Francuska wioska z 2 wojny światowej podwieszona w chmurach na dryfujących skałach:) Projektant tej mapy musiał sie wybrać na grzybo branie przed robota chyba;)
- 3
-
Dalbym lajka Catani ale wyczerpalem limit dzienny;)
Co do dzwonu na poczatku to tak to zazwyczaj bywa ze potem jest trudno ale....polecam sie nie zrazac bo w dalszej czesci wszystko sie moze zdarzyc , szczegolnie w F1. Mialem dzwona na Fuji na 2 kolku i tez nie planowany pit a potem jakos udalo sie podgonic:))
No ale antidotum na Errora ciezko znalezc:))....moze trening:))
Error , wpadniesz w niedziele:)?
- 4
-
Sorka , serio nie zauwazylem :))
-
Hehe , kurde serio coś pisałeś na czacie??? Ja pierdziele a gdzie ten czat w ogóle jest ? Ta gra tak wciąga ze nawet tego nie zauważyłem:))Potwierdzam grało się fajnie ;)
Gadać nie mogłem bo obok żona spała ;)
Pisałem do Was na czacie imprezy ale nikt nie czytał ;)
Do listy możecie dorzucić nick Psn: flesiek
Może by tak zrobić temat osobny z klanem forumowym i tam listę członków itp ;)? łatwiej byłoby znaleźć PSNy :D
Jestem za , myśle ze Wszebor jako założyciel społeczności mógł by taki temat założyć , o ile zechce;)) Faktycznie łatwiej było by sie organizować:)) Moze któregoś wieczora zebrało by sie 12 forumowiczów i wewnętrzny DM mozna by ustawić:))
- 1
-
Jeśli chodzi o mój wyścig to chyba tylko określenie "legendarny" będzie sprawiedliwe:)) To dla tego ze chwile po starcie byłem już ostatni. Tak jak lubię:) Jako ten ostatni zaczynam przebijać sie do przodu. Jadę na pełnym docisku i w krętych partiach jestem wyraźnie szybszy od aut z przodu. Wielokrotnie musiałem awaryjnie hamować bo na wyjściu z zakrętu miałem dużo większa prędkość niż bolid przede mną ale nie było miejsca żeby sie wcisnąć. Tak o to spokojnie i bez błędu przebijam sie pozycja po pozycji. Wiezcie mi zajebiscie to wyglądało jak po kolei odpadaja kolejne bolidy a ja w kłębach dymu śmigam pomiędzy i jakoś sie udaje uniknąć uszkodzeń. Raz nawet na czystym farcie smignalem obok kogoś kto zwolnił i jechał prawa strona a ja na pełnym gazie zrobiłem ziuuuum i dopiero jak minąłem ten bolid to sie zorientowałem ze on tam był :))) ale fart. Dalej instaluje sie na p3 za Jaskim i Cienglaszem a potem na p3 za ...Cienglaszem i Jaskim. Jaski odjechał , wiadomo a Cienglasz miał podobne tempo i to mnie bardzo ucieszyło:) Szkoda tego babola Cienglasz bo tempo miałeś super. Dalsza cześć wyścigu to ciągła walka z Pela . Moze nie zderzak w zderzak ale w bliskiej odległości , na tyle ze jak zjeżdżałem do pitu to traciłem pozycje.
Wszystko było jednak pod kontrola az do próby dubla na Cienglaszu. Hehe myślałem ze sie tam nie zrozumieliśmy i nie chciałeś mnie puszczać choć takie wrażenie odniosłem . Ty jednak chciałeś puścić tylko błąd techniczny sie przydażył:)) Spoko Cienglasz , choć wtedy pomyślałem ze mam przechlapane. Uszkodzenia i nie planowany wcześniejszy PIT, sprawiły ze aby utrzymać pozycje musiałem maksymalnie wydłużyć ostatni stint. Przez to Pela dopadł mnie na ostatnim kołku gdy miałem już mega zjechanie opony i tylko dzięki Jego kulturze osobistej udało sie utrzymać pozycje:)) Dzięki Pela za odpuszczenie ataku na hurra:)) bo dzięki temu dojeżdżam na p2:))
Graty Jaski za zwycięstwo :) Zdublowales wszystkich już na 32 kołku z 56 ....myśle ze z 50kg balastu powinno Ci pomoc w kręceniu lepszych czasów , przemysl temat Jaski;)
Graty Pela za p3 i cisnieniowanie mnie do końca:))
Dzięki Panowie za super sciganko.
Teraz pochłonie mnie nowy COD ( jest świetny) ale w niedziele chętnie coś potrenuje ....o ile ktoś będzie.
Polecam taki trening wszystkim bo po wyścigu często widać kto sie przyłożył do przygotowań a kto nie;)
No i polecam max docisk na kręte tory ....jak Monaco np. Wiem ze gdyby wszyscy pojechali na pełnym docisku to było by mi dużo trudniej sie przebić .....ale wole jak nie wypadacie z toru:)) No i nie było by takich różnic w prędkościach w zakrętach a to było naprawdę stresujące:))
A i dodam ze u mnie było płynnie i stabilnie , nikogo nie wywaliło wiec myśle ze w poniedziałek tez pojedzmy u Cataniego:))
Do tego dodam ze fajnie było nie przejmować sie postawieniem pokoju , ustawieniami i innymi tematami ...po tylu latach, hehe:)
- 5
-
No to pierwsza nocka przy CODZIE pękła:)) Po wyścigu w GTBN przełączyłem sie na BO3 i tak już do samego rana:))
Po pierwsze dzięki Wszebor i chłopaki za wprowadzenie w tryb Zombie:)) Super jazda , dawno sie tak nie ubawiłem.
Strasznie podobało mi sie wrażenie spokoju przy pierwszych falach Z które odpiera sie łatwo by nagle w poczuciu wirazki leżeć na ziemi zaszczuty przez pojawiające sie ...zza pleców chordy potworów. Dokładnie tak jak to sobie wyobrażałem ....Sielanka przekształcająca sie w koszmar:))) Czad:)
Potem z chłopakami przelaczylismy sie na tradycyjne multi i wpadła kolejna dawka miodnosci:) Dzięki za fajne zespołowe granie:))
Ewidentne trzeba poprawić znajomość map bo na niektórych zupełnie nie wiedziałem co i jak:))
No i na koniec największy opad szczęki miałem na mapie "infection" Coś niesamowitego. Najpierw sie nie zorientowałem. Wchodzę na mapę a tam wioska żywcem wyjęta z czasów II wojny światowej. Ponadgryzane przez bomby domki , kościol na centralnym ryneczku itd.itp
Super sprawa, biegam , biegam az tu nagle sie rozejrzałem i....ta mapa naprawdę jest infected:) Spojrzałem w gore a tam zamiast nieba ...ta sama wioska zawinięta pod sufit jak rolka papieru z przyklejonymi domkami, patrzę za skraj mapy a tam skaly podwieszone w przestrzeni ...jak w Avatarze Cameroona:)) Hehe Czad.
No i na koniec , wczoraj z 5 razy udało mi sie trafnie użyć kolców magnetycznych u pierwszego specjalisty . Rozbieg , skok w grupę przeciwników i JEBUT ....all dead:)) Zajebiscie....sie gra , polecam niezdecydowanym:)
- 4
-
Grałem przed chwila przez 2 h w multi i było super płynnie i szybko trafiałem do pokoju:)) Nie wiem jak z Zombie bo jeszcze nie próbowałem:))
Narazie śmigam wyścig w GT ale jak wrócę .....to mam wrażenie ze blady świt zastanie mnie z karabinem w dłoni:))
-
Odpalilem w koncu gierke. Strasznie dluzyl mi sie czas w robocie i po:)))
Multi chodzi plynnie a wyszukiwanie pokoju , chwila moment :))
Gra sie zajebiscie , akurat tnie moj syn ale zaraz moja kolej:))
O 23 wyscig w GTbN :)) a potem BO3 do samego ....niedzielnego poranka:)))
-
Catani postaw pokoj dzisiaj , moze u Ciebie bedzie stabilniej:)
Pozdro i do wieczora:)
-
No coz trening wczoraj wpadl , szkoda tylko ze krotko i bez tloku.
Mam nadzieje ze do piatku wiekszosc ekipy cos potrenuje . Szczegolnie ze to BH.
Ja juz wszystko obczailem a od czwartku , od polnocy wsiakam w nowe Call of Duty i bedziecie mnie musieli wyciagac z jakiegos lasu z karabinem pod pacha i granatem w reku:))
Takze do piatku ...o ile sie opamietam i wroce do rzeczywistosci:()
-
To pewnie wpadnę koło 22.
- 1
-
Hehe już sie zorientowałem ze zajaralem sie jak dziesięciolatek na widok choinki a potem okazało sie ze na prezenty i tak trzeba czekać do 24ego:)) Dobrze ze w takich sytuacjach czas szybko leci i zanim sie obejrzę to już będzie piąteczek:)
-
Wrocilem wlasnie z roboty , odpalilem konsole a tam KOMUNIKAT: Call of Duty Black Ops III dodano do "pobrane"
Po chwili mam juz pobrane 3GB z 12,5gb i 27 minut do instalacji:)))
Ja pierdzele czy to oznacza ze za 0,5h bede mogl odpalic kampanie???
Rozumiem ze serwery zaczna dzialac w dniu oficjalnej premiery ..
.a moze wczesniej?:)))
Chyba ze gra sie sciagnie , zainstaluje ale nie bede mogl odpalic :(
To i tak bylo by spoko bo martwilem sie ze w dniu premiery bede sciagal gre caly dzien lub dluzej:)
A tu prosze....juz 5gb zaciagniete , przekonam sie za 20min:)
Hura;)
-
No to nie robmy zamieszania i zaliczmy to co sie udalo przejechac .
- 1
-
Moj b/l to 1.17 .800 wiec byl potencjal na odrabianie pod koniec:))
Ogolnie swietne zawody :)) Chetnie powtorze ale jak by nie to tez sie nie zalamie;)
Moze jutro jakis trening ...lub dzisiaj , o ile nie macie innych wyscigow.
Error tak sie napalales na F1 a tu wychodzi ze bez treningu ani rusz:) I nie dziwota , gdyby nie czwartkowy pozadny trening to tez bylbym niepewny na torze:))
Mam nadzieje ze cos wspolnie potrenujemy Error , Pela i inni:))
- 1
Call of Duty Black Ops III - Lagi
w Call of Duty
Napisano · Edytowane przez dr-yogi-reborn
Jesli pytasz o Zombie to ja jeszcze nie dotrwalem dluzej ale Wszebor z Darkiem;) przed wczoraj dotarli do 21:))