dr-yogi-reborn

Tez lubię identyczne i porównywalne auta :) Ale jakaś odmiana zawsze mile widziana ...przeze mnie przynajmniej , hehe.

Co do piątku to nie dam rady jeszcze . Dzisiaj postaram sie zamówić stojak wiec raczej po weekendzie dopiero zasiądę do GT.

Chyba ze uda sie pożyczyć stojak od jednego funfla , ale no nie wiem ...zobaczymy:)

Hoho, szutr wywabia Yogiego a zaraz potem Nervusa :) Fajnie, że się rozkręcacie :)

.

Tak sie przelękłem tego szutru ze musiałem coś napisać;) Tak serio to w końcu uporalem sie z przeprowadzka a wczoraj był u mnie monter Vectry i wszystko zainstalował. Mam juz net i to szybszy niż na ostatnim mieszkanku. Z tad powrót do myśli o ściganiu , teraz tylko muszę stojak załatwić i chętnie coś posmigam:)

Co do aut to myślałem o różnorodności bo to atut GT i zawsze fajnie sie testuje rożne auta :) A dzisiaj jak tak sobie śmigam po mieście to najcześciej myśle o wyścigówkach LM :) Wiem ze to nie auta drogowe z lat 90 o których pisałem wcześniej ale tak mnie jakoś naszło:)

Co do nowego eventu to nie zaczynałbym w poniedziałek tylko w przyszły piątek. Nervus sie dopiero rozgrzewa , ja jeszcze muszę dograć jeden detal techniczny i jak sie uda to w weekend bym coś potestowal:)

Mi tam godzina wcześniejsza w poniedziałki pasuje.

 

Yogi - a na czym jeździsz? Na Driving Force faktycznie kiera szaleje na rajdach, ale np. na t500rs force feedback jest ok. Tzn. jest trochę silniejszy momentami, ale całość nadal gładko i miło chodzi, a nie jak młot pneumatyczny jak to ma miejsce na DFGT. Ciekaw jestem g27 i g29 w sumie, ma ktoś z was?

Szutr testowałem jeszcze na DFGT i tak jak piszecie Nervus i Ty , nie dało sie jechać:( To mnie skutecznie odstraszyło:)

Do tego nie przepadam za technika jazdy po szutrze . Zdecydowanie wole precyzyjna i szybka jazde po asfalcie .

A co do kiery to od 2 lat śmigam na T500rs ale to i tak nie nastawi mnie pozytywnie do tej odmiany wyścigów:)

Do tego trzeba pamietać ze event powinien śmigać na każdej kierze a w tym przypadku sie nie da.

Do tego Cieglasz miałby zbyt duża przewagę ze swoimi szybkimi padowymi kontrami;)

A mnie do szutru jakoś nie ciągnie ;) Pamietam ze jak raz próbowałem to bardziej bałem sie o kiere niż o przejazd:) Chyba musiałbym ustawić FF na 1 czy cus:)

Bardziej kusi mnie coś drogowego , zróżnicowanego i z tuningiem np. no nie wiem , jakieś lata 90 -2000 albo nowsze ..... Jeszcz tylko muszę szybko jakiś stojak pod kiere skołować i zobaczyć czy zakurzona maszyna odpali :)

Pewnie po weekendzie będę w GT:)

Mam tylko problem z poniedziałkowym wyścigiem :( Nie dam rady zaczynać o 23 wiec albo zaczniemy sporo wcześniej np. 21.30 albo będę śmigał tylko w piątki albo coś miedzy , raz pojadę a raz nie czy jakoś tam . W tygodniu muszę być wyspany ale w piątek , piąteczek , piatuniuniun :) Będzie brum:)

Nervus jak tam Twoja noga:)?? Ruszasz juz coś stopa?:)

Panowie co do mojej osoby to aktualnie jestem w trakcie poważnych zmian życiowych i z tad moja absencja :) Jeden z problemów z którym musiałem sie uporać to ....moja waga :) Pamiętacie jak po każdym wyścigu narzekałem ze napierdzielaja mnie kolana . To nie był jakiś tam delikatny ból tylko mega ból który potrafił ograniczyć mi chodzenie. Nic dziwnego przy 190 cm ważyłem 164-170 kg. Nawet nie wiem dokładnie bo ostatnie ważenie wykazało 164 a potem jeszcze przytyłem;) Szacuje sie na +170:) Nawet UFC nie ma takiej kategorii wagowej , musiał bym sie do PRIDE cofnąć gdzie była kategoria OPEN:))) Tak było jeszcze 3 miesiące temu a dzisiaj wazę juz 128 kg :) Plan jest taki żeby w kolejne 3 miechy zejść do 115-118 a potem dalej az do 110 ...mój ideał:)))

To + przeprowadzka + inne um tematy;)sprawiły ze musiałem odmontowac kierownice ale wciąż w każdej wolnej chwili wpadam postrzelać w CODa na ps4.

Często gęsto o dziwnych porach ale takie to moje życie ostatnio ...dziwne. W tygodniu chodzę spać o 20-21 , wstaje o 5 , o 6 jestem juz w robocie , o 14!:) kończę , wpadam pograć trochę w CODA , do wieczora , potem jakieś tematy , kolacja i lulu:))

Przez laaaata nie dosypialem , pół tygodnia funkcjonowałem w trybie Zoombie a teraz budzę sie wyspany o 4 dosypiam do 5 energii mam mnóstwo a OSTRY melanz zaczynam w piątek wieczorem i kończę w niedziele . Potem cały tydzień na regeneracje:)

Jestem z Was dumny ze sobie swietnie radzicie beze mnie i Nervusa , super robota Catani i graty wszyscy za zaangażowanie:)))

Miło wiedzieć ze w przypadku chwilowej niedyspozycji ten ZAJEBISTY PROJEKT sie nie zawali. Wierzcie, bardzo mi tęskno do ścigania z Wami ale muszę jeszcze cierpliwie chwile odczekać . Juz prawie poukładałem swoje tematy, 40 kg mniej tez sprawiło ze moje stawy odżyły i czas powrotu na tor jest coraz bliżej:) Mam nadzieje ze rownież niedługo wykuruje sie Nervus :))) i będzie 2 scigantow więcej w ekipie:))

Pozdro Panowie i do zobaczenia bruummm:))

Ps. Jak by ktoś sie zastanawiał nad sposobem utraty wagi to nie będę sie tu rozpisywał , nie ten temat , dodam tylko ze wszystko naturalnie bez żadnych ingerencji zewnętrznych , suplementów diety czy treningu , czysta dieta ...tyle . Jak by coś zapraszam na priva:))

Grałem dzisiaj trochę w trybie HC i po jakimś czasie wpadła wiadomo jaka mapka. Zagrałem raz , zagrałem drugi raz bo ekipa przegłosowała a za trzecim razem już NIE MOZNA było głosować na poprzednia mapkę:)! Teraz jedna mapkę mozna grać tylko 2 ....lub 3 razy z rzędu , nie pamietam właśnie czy była zblokowana juz po 2 czy po 3 razie;) Tak czy siak pięknie :)

W nowej chacie jeszcze nie mam neta. Myśle ze w przyszłym tygodniu moze coś z tego będzie. Jutro za to instaluje sie na granie w starej chacie ale tam nie mam kiery . Sytuacja jest ogólnie bardziej skomplikowana i no cóż...tak musi być. Ale spokojnie już za chwile będę mógł śmigać znowu.

I jeszcze odnośnie zgłoszenia Sharenta to jak dla mnie nie ma problemu . Możemy sie razem ścigać tylko mam nadzieje ze zasady są już JASNE:))

Fajna sprawa ale duzy minus z to ze nie mozna zobaczyc podsumowania meczu na koncu bo jak juz dobrze pojdzie to chcialbym zobaczyc ilosc killi inna sprawa to ze mogliby zrobic export do sharefactory albo przynajmniej upload na youtube lub gdzie kolwiek...

Tabele z wynikami widać po wciśnięciu dużego przycisku na padzie . A co do dzielenia sie filmikiem , to dla sprawdzenia zrobiłem klip z jednej akcji gdzieś zasejwowalem , gdzieś wysłałem i przyszedł komunikat ze ktoś moze to obejrzeć ale kto i gdzie to nie mam pojęcia:)

Muszę sprawdzić opcje która podał Cykor , share i kwadrat :) W sumie prosta opcja:))

Tez wszystkiego najlepszego w nowym roku dla całej ekipy GTBN:)))))

Nie ukrywam ze przez święta nic nie ogarnelem tematów ale w pierwszym tygodniu nowego roku sie zadzieje ;) I mam nadzieje ze w drugim tygodniu będę już mógł coś pojeździć:))

Co do eventu to pomysł fajny , uwielbiam to autko :) , dzięki Catani za przygotowanie :)

Co do rozpoczęcia to jak dla mnie możecie zaczynać jak tylko będziecie mieli ochotę zacząć. Ja dołącze jak pozałatwiam. Mam nadzieje ze Nervus tez sie szybko wykuruje :) Oby sie dało jakoś pedał wciskać:))

Pozdro hopaki i wszystkiego naj naj w nowym ...jeszcze raz:)))

Ja dzisiaj bawiłem sie w opcje "kino" :) Zajebista sprawa. Każda rozgrywka multi jest nagrywana i mozna potem ja obejrzeć i powtórka sie pobawić. Jak mi wyjdzie jakaś super gierka to odznaczam ja w opcjach po ekranie kończącym i potem łatwo do niej trafić w filmotece:)

Fajna zabawa:))

Ja to sobie chwilę pogram w GTA V, bo tam jest śnieg, a w CoDzie nie ma :-P

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Wszebor liczyłem na Ciebie i Twoja fachowa pomoc:)) Byłbym nawet skłonny trochę w Zombie popykać;)

Ostatnio mam mało okazji do grania , a jak już sie zdarzy to na szybko i w dziwnych okolicznościach;)

Dzisiaj mam zamiar świątecznie poluzować i trochę postrzelać :) Jak Ci sie znudzi kradzenia furek , czy kupowanie ciuszków to wpadnij na porządna SIECZKĘ:))

Czy tryb Zombie jest godny uwagi, jeśli chciałbym w niego pograć jako Single Player?

Jest:))

Zdecydowałem się i mam już tego Coda, ale dostaje tak w pipe że głowa mała, na czym najlepiej zacząć, jakieś porady?

Porada nr.1 ;) Staraj sie mało biegać . W czasie biegu jesteś łatwym celem dla wszystkich ze słuchawkami. Do tego trzeba większej wprawy żeby po sprincie przejść do dobrego celowania. Na początek lepiej chodzić . W późniejszej fazie przejdziesz do tzw. marszobiegu.

To znaczy trochę idę trochę biegnę;)

Porada nr.2 ;) Staraj sie wykorzystywać wszelkie osłony. Jeśli obok Ciebie jest kamień , murek , samochód to wykorzystaj to ustawiając sie za taka zasłona . Jeśli nikt nie nadbiegnie to przemiesc sie do kolejnej osłony i tam chwile zaczekaj na jakaś akcje. Jak cisza to lecisz dalej:)

Porada nr.3 ;) staraj sie NIE biegać środkiem map. Po respie leć prawa lub lewa strona . Kiedy śmigasz flankami zawsze masz jedna stronę zabezpieczona a jak lecisz środkiem to smierć nadchodzi ze wszad .

Porada nr.4 ;) Jeśli chodzi o bronie dla początkujących to polecam karabiny strzelające nieprzerwana seria. Są świetne karabiny burstowe ale one wymagają większego skilla i lepiej zostawić je na pózniej;)

Na początek polecam Ci trzy karabiny: z grupy LKM świetny jest pierwszy , dostępny od początku karabin "BRM" strzela seria , ma dużo naboi w magazynku, jest celny , ma dobry zasięg i obrażenia . Dodajesz do niego : szybkie wyciagnięcie i dodatkowy uchwyt i celownik refleks ( jest najlepszy). Z grupy Karabiny Szturmowe polecam dwie bronie: "KN44" strzela szybko , zabija szybko i jest dostępny od samego początku. Na początek dodaj do niego szybkie wyciagnięcie , uchwyt i celownik reflex. Będzie git. Drugim , moim zdaniem lepszym karabinem jest "Man-o-War" strzela wolniej niż KN ale zadaje dużo większe obrażenia i przy wprawnym celowaniu zabija szybciej. Gdy go doprowadzisz do ostatniego lvl i będziesz mógł mu dodać szybkostrzelnosc to będzie na maksa wymiatal. Na początek dodaj szybkie wyciagnięcie , uchwyt i celownik reflex.

Jak już sie trochę wkręcisz to zobaczysz ze WSZYSTKIE bronię maja coś w sobie i odpowiadają rożnym stylom gry i mapom.

Ja wciąż nie mam jednej słusznej giwery i w zależności od mapy wybieram rożne opcje :)

Co do wyboru umiejętności to : kolor niebieski to kamizelka , lub duch , kolor zielony to koniecznie szybkie ręce, a kolor czerwony to koniecznie czujność pod warunkiem ze podłączysz słuchawki z dźwiękiem przestrzennym , wtedy słychać wszystko. Mozna na słuch śledzić biegnącego typa i wypaść mu na plecy;) jak nie masz słuchawek to fajna jest martwa cisza bo Ciebie wtedy nie słychać , tylko odblokować ja mozna na 50lvl.

Mój ulubiony setup to: karabin LKM " sędzia Dredge" z 4 dodatkami : reflex, szybkie wyciagnięcie, dodatkowy uchwyt , FMJ + 3 umiejętności: szybkie ręce, czujność, martwa cisza:)

Mam nadzieje ze sie wkręcisz :) Na początku zawsze jest cieżko , czasami nawet masakrycznie cieżko ale z czasem będzie coraz lepiej i lepiej , tylko trzeba grać ile sie da:)

Pozdro:)

Dzisiaj wieczorkiem/nocą mam zamiar wpaść na stara chatę i trochę pociąć w CODA , moze nawet w ciagu dnia już coś wymodzę także mam nadzieje Tabcio, Wszebor i inni;) ze Was zastane i będziemy siać zniszczenia jak niegdyś:))))

Do zobaczenia:))

Panowie życzę Wam radosnych świat i wszystkiego najlepszego w nowym roku.

Pamiętajcie aby zawsze cenić w życiu to co Najcenniejsze.

Pozdrawiam:)

No i oczywiście MEGA graty Cienglasz za świetny event i wygrana w generalne:)

Ja mam nogę w sadzoną w szynę na najbliższe 2-3 tygodnie, więc naturalnie szybko się nie pojawię w GT.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Masakra , współczuje. Mam nadzieje ze sie szybko wykurujesz. Kurczę jak byłem w podstawówce trenowałem kosza i tez pechowo skręciłem kostkę , zerwałem jakieś tam haczyki a cześć kostki złamałem z rozpryskiem:( Wtedy diagnoza była prosta , gips na nogę az do kolana na 4 miechy, Jak mi to zdjęli to sie okazało ze mam całkowity zanik mięśni w lewej łydce , kostka trzyma ledwo ledwo i przede mną conajmniej pół roku ostrej rechabilitacji żeby w ogóle jakoś chodzić:( Po czasie okazało sie ze lepiej było założyć szynę i jak najszybciej próbować wrócić do jakichś ruchów , tak aby jak najszybciej wzmacniać mięśnie i ścięgna. Cóż takie czasy wtedy były , gips lekiem na wszystko:(

Także szybkiego powrotu do zdrowia Nervus:)

Co do nowego eventu to moim zdaniem możemy zacząć jak sie zorganizujemy. Niestety ja nie do końca jestem pewny kiedy sie ogarnę.

Plan był taki żeby uwinąć sie przed świetami lub w przerwie święta/sylwek. Przed świetami sie nie udało wiec będę próbował w przerwie , jak sie zepne to na początku stycznia powinienem pojawić sie w GT. Chętnie pojadę cokolwiek ustalicie:) Chyba powinien być to jakiś prosty event jednej marki , bo wiadomo w przerwie świątecznej i po nowym roku moze być problem z frekwencja ( powroty po świętach i sylwku)

Pozdro i do zobaczenia:)

No cóż Panowie , u mnie jeszcze kiszka jeśli chodzi o ściganie. Net jeszcze nie przepięty w nowej chacie . Jak tylko mogę to wpadam na stare śmieci by postrzelać trochę w CODA . Niestety biorąc pod uwagę zbliżające sie święta na wszystko mam za mało czasu:(

Mam nadzieje ze w przerwie święta/Sylwek uda mi sie coś pozałatwiać.

Narazie życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji świat i obiecuje ze już niedługo sie pojawię na torze:)

Ps. Strasznie żałuje ze te moje nieobecności wypadły akurat w takim evencie :(((

Panowie przepraszam za moja nieobecnosc ostatnio. Jestem wlasnie w trakcie przeprowadzki do nowego mieszkania i przez jakis czas mnie nie bedzie. W nowej chacie nie mam jeszcze netu i jestem w trakcie adaptacji duzej fajnej piwnicy pod GAME ROOM:)

Mieszkanko zostawiam do mieszkania a piwnice ....wroc , Game Room do grania. PS3 + kiera i pedaly sa juz w nowej chacie . Ps4 i telewizor zostawilem jeszcze podlaczone na starych smieciach , jak mam chwile w ciagu dnia to strzelam jeszcze w CODa;) Do pelnej aktywnosci wroce jak tylko przeniose swoj net i ogarne sprawy organizacyjne ...czyli pewnie na poczatku stycznia :)

Tymczasem udanego scigania zycze:)))

Pozdro i do zobaczenia na torze:))

Mój wyścig był naprawdę super dopóki trzymałem koncentracje:) A starczyło jej az na 3 okrążenia;)) Niestety pod koniec trzeciego kolka wale w bandę i uszkadzam auto. Stoję nieruchomo przy samej bandzie licząc ze wszystkim uda sie mnie ominąć. Niestety nie udaje sie Lalkowi który rozwala sie o moje auto. Przepraszam Lalek , trochę Ci pokrzyzowalem plany na początku:( Dalej wloke sie jakoś do pitu i po naprawie próbuje coś gonić ale samotna jazda , spadek koncentracji i ogólnie słaby nastrój dopingowały mnie do kolejnych błędów:( Cóż , za sukces uznaje to ze dotrwałem do końca;)

Graty Laker za zwycięstwo i świetna jazdę:)

Graty Lalek i Cienglasz za podium:)

Szkoda Nervus tego DC :( Już chyba limit pecha wyczerpałeś, oby to ostatnie rozłączenie było:)

No i Kill... nie miej za złe synowi ze sam chciał sobie z problemem poradzić;) A ze eksperymenty kończą sie nieciekawie czasami , bywa;))

Jeszcze troche mnie boli dlatego wolalem nie ryzykowac wczoraj.

Dzisiaj pojawie sie wczesniej zeby potrenowac;) Z opisu wynika ze to trudny tor pod to auto , a ja myslalem ze prosty i na spokojnie ogarne tuz przed wyscigiem...;)

No widzę ze sie działo trochę:)) Żałuje ze mnie nie było ale dobrze sie stało. Dzisiaj bark boli mnie już trochę mniej a nie bardziej jak po niedzielnym treningu;) Do piątku powinno być już ok.

Graty dla Lalka i podium:)

Pewnie ze jestem niezdecydowany bo wiadomo ze chętnie bym wyścig pojechał , szczególnie po wczorajszym miodnym treningu. Rano gdy pisałem posta myślałem sobie ze moze coś odpuści . Jednak cały dzień napierdziela tak ze musiałem sie położyć spać po proszkach przeciwbólowych. Teraz wstałem i z ubraniem mam kłopoty , koszulkę to ledwo ledwo założyłem:( Teraz już wiem ze nie pojadę bo zwyczajnie zdrowie mi na to nie pozwala. Będę ciał pewnie w CODA lub PESA bo z padem jeszcze jakoś idzie ale kiera odpada.

I nie robił bym z tego wielkiego halo Nervus , jak tylko będę mógł ruszać ręka to napewno pojawię sie na torze:) Pewnie już w najbliższy piątek:)

Pozdro i udanego ścigania:)

Raczej mnie nie bedzie dzisiaj. Na ostatnim wyscigu naciagnalem miesien barku , wczoraj na treningu doprawilem i dzisiaj nie moge podniesc lewej reki :( Machanie kiera sprawia mega bol wiec musze odpuscic do piatku.

Pozdro i udanego scigania:)

Nervus , więcej luzu by sie przydało :) Pela bez uszczypliwości czy docinek opisał sytuacje wyścigowa ( niebezpieczny powrót na tor) która moze sie zdarzyć każdemu , nawet staremu wyjadaczowi . Bez nerwów i niepotrzebnych napinek, wiadomo co wypada zrobić w takiej sytuacji;)

Pozdro , peace:)

Jestem online i przynajmniej jeszcze godzine bede.

Edit.

Nikogo nie ma, a samemu mi sie nie chce jezdzic.

Wczoraj bylem u kumpla na KSW , ale dzis wieczorem trzeba cos potrenowac:)

Jakby co to do zobaczenia okolo 21.30:))

Pozdro:)

Dla mnie wyścig petarda:)) Pomimo tego ze 3/4 wyścigu jechałem uszkodzony:) A miało być tak stabilnie i przewidywalnie hehe , jedzmy na KM hehe , dobrze ze te SM zostawiłem:) No ale od początku. Start i zaczynam walkę od razu. Bezkolizyjnie udaje sie dojechać do długiej prostej na której świetna akcja z Errorem. Dobra walka Error , THX:) Awansuje kolejna pozycje i banan z twarzy nie zchodzi , az tu nagle Falo łapie trawkę i zawija mnie z toru prosto na bandę. Jakoś udaje sie wyratować ale mam rozwalony przód i spadam na ostatnie miejsce, spory kawałek za peletonem. Wtedy myślałem ze to koniec:( a okazało sie ze to początek petardy był:) postanawiam jechać dalej z uszkodzeniami i zaczynam bój w stylu Hamiltona . Najpierw doganiam peleton a potem zaczynam wyprzedzać. Ale emocje miałem wtedy , kierownica krzywa , ściąga na lewo ale daje radę i po mega walce przebijamsie na p4!! Czad . Po jakimś czasie dojeżdżam do Killa i próbuje być szybszy, niestety błąd , spin i znowu spadam na koniec stawki , tym razem na p10. Znowu walka o odrobienie pozycji i znowu sie udaje . Do ostatniego pitu zjeżdżam ponownie na p4 , przed Lakerem , ale niestety spinuje na wjeździe do PIT i stoję w poprzek toru. Wyprzedza mnie Laker ale różnica jest niewielka wiec mam nadzieje na fajna walkę. Niestety od razu na pierwszym kołku po PIT robię błąd i rozwalam auto. Strasznie sie wtedy wkurzyłem ale ...postanowiłem nie zjeżdżać i ostatnie 13 kołek jadę rozwalonym autem. O Lakerze mogłem już zapomnieć ale na spokojnie udało sie dowieźć p5:) Nie wiem Pela czy był potencjał żebyś mnie dogonił:) W uszkodzonym aucie zrobiłem 1.32.200, na treningu 1.32.05 wiec zakładam ze pod koniec wyścigu , bez uszkodzeń i z mniejsza ilością paliwa wpadło by 1.31. Także moze bym sie obronił;))', moze ...:) Tak czy siak wyścig LEGENDA :)) a autko nie takie wolne i stabilne jak niektórzy twierdzili:))

Graty Jaski za zwycięstwo :) , ledwo ledwo ale zawsze:)))

Graty Cienglasz za p2 i cisnieniowanie naszego miszcza:)) super tempo:)

Graty Lalek za p3 , super wynik , super tempo , az strach pomysleć co będzie jak sie przygotujesz do wyścigu:))

Dzięki Panowie , super sciganko:))

Kurcze wpadlem dzisiaj do PSstore a tam wersja Imperialna za 130 zl. :)))

Cos mnie podkusilo i kupilem:) Ciekaw jestem czy gierka okaze sie miodna :)