Danny Boy

znacie jakieś "poważne" komiksy?? Coś dla starszych...

Takie pierwsze pomysły:

"Watchmen" A. Moorea i D. Gibbonsa

"Transmetropolitan" Ellisa i D. Robertsona(zwłaszcza 2 pierwsze zebrane TPB "Back on the Street" i "Lust for Life")

"Sandman" Neila Gaimana

jak lubisz dobrą sieczkę w przepięknej oprawie wizualnej to Slaine Pata Millsa - "Rogaty Bóg" oraz "Skarby Brytanii"(oba wydane w Polsce przez Egmont)

jeśli ktoś lubi Obcego to najlepszy komiks z xenomorphami to zdecydowanie Aliens: Labyrinth (wydany u nas przez Top Komiks o ile dobrze pamiętam)

Z taki mroczniejszych historii z klasycznymi bohaterami to gorąco polecam np. Batman "The Dark Knight Returns" i "Long Halloween"+ kontynuacja "Dark Victory"

No właśnie troszkę też są niekonsekwentni bo claymory znikają po śmierci a minki zostają.

Mi się wydaje że idealnym rozwiązaniem byłby limit około 3-4 nieznikających claymore'ów w rush i conquest i obecne rozwiązanie w dm.

Zestrzelenie heli to zupełnie inna bajka. Można se strzelać... gość odleci, wyląduje, naprawi się a nam zabraknie igieł:-) Ot realizm BF3

Mnie tam, choćby dzisiaj, nie raz i nie dwa zestrzelili igłą, a i RPGiem jak się zrobiłem zbyt nieuważny się zdarzyło. Generalnie po patchu to helikoptery pancerne, delikatnie mówiąc, nie są - jedna igła i dupa się pali, a biorąc pod uwagę to że znacząco skrócili czas lockowania to wcale nie jest nieykonalne samemu takiego delikwenta odstrzelić. Oczywiście że dobrego pilota nie jest tak łatwo zdjąć, ale to się chyba rozumie samo przez się, prawda? Czy może kolega by sobie życzył żeby pojazdy to były takie jeżdżące fragi? Tak już jest - dobry pilot z ECM, korzystający z below radar jest trudny do zestrzelenia, ale poświęcił na osiągnięcie takiego skilla sporo czasu, a uwierz - helikoptery to nie samograje jak czołgi przed patchem, zresztą spróbuj sam - ciekawe czy też dojdziesz do wniosku że z tych igieł to se można strzelać i strzelać, a heli odleci i się naprawi :yes:

Nie wspomne o zasadach servera, ktore sa lamane przez "liderow".

Dzisiaj taka akcja na kanałach mi się trafiła: dołączam USA 300/RU 800, oczywiście ZW-11 wisi nad lotniskowcem i kosi aż miło, jeden bird już podpierdolony lata sobie po mapie i robi co mu się podoba Zrespiłem się na carrierze, zestrzeliłem SMAWem ZW, wsiadłem do 2go birda, zrobiłem, złodziejom, z dupy jesień średniowiecza i wku****wiony na maxa ruszyłem z pełnym składem w birdze podpierdzielić śmigłowiec ruskom. Nie dane mi było nawet doczekać respa ZW-11: kick z serwera od admina.

Ja dzisiaj 2 razy dostałem kick z serwera: raz jak admin miał ochotę na tego samego little birda co ja, a mi się akurat zdążyło wsiąść do niego najpierw, a drugi raz, dziwnym zbiegiem okoliczności, jak 3 raz pod rząd zestrzeliłem tego samego kolesia na kanałach. Mam nadzieję że to akurat taki pechowy dzień i nie będzie to często spotykane zachowanie.

Dodam że zawsze staram się grać fair i jedyna okoliczność w jakiej zdarzyło mi się spawn rape'ować to był odwet za wiszenie przez 3/4 gry nad lotniskowcem USA.

Jety są w ogóle poza zasięgiem czegokolwiek.. Nawet innych jetów.

Niestety prawda - podoba mi się idea myśliwców w grze, ale DICE totalnie nie miało pomysłu na jakąś rozsądną implementacje. Ile razy widziałem gr w której samoloty obu stron zawierały sobie niepisany pakt o nieagresji i rozp**dalały co im się podobało. A gracz na ziemi może sobie wybrać na specjalizację bieg coby szybciej spie***lać. Tak jak jest to samolot może w praktyce zdjąc tylko inny samolot i moim zdaniem w grze nie powinno być na coś takiego miejsca. Sprawy wcale nie poprawia fakt że na prawie każdej mapie "latanej" myśliwce są po 2 i mają 45s spawn.Tym samym na takiej Kaspijskiej zawsze 4 graczy nie gra tylko przeszkadza.

Ok to chociaż na szybko napisz jak ECM się posługujesz. Przy wymianie 1 v 1 w powietrzu jesteś namierzany, puszczasz ECM, masz te 5-6 sekund i wykorzystujesz je na ofensywę czy lecisz pod radar żeby się przeładował? Czy jeszcze inaczej?

U mnie wszystko zależy od tego kto rozpoczął starcie itd. Generalnie jeśli wiem że przeciwnik pierwszy będzie miał gotowe HSy to po ECM uciekam pod radar i próbuje "zrestartować" potyczkę tak żebym to ja miał przewagę.

Powiem wam że po zepsuciu flar strzelca coraz mniej lubię latać szturmowcem w parze. Pół biedy jak to jakiś znajomy, ale wsiada mi taki random do śmigłowca i nie dość że ja go "chronie, bronie i karmie" to koleś jeszcze regularnie sprząta fragi z pod nosa - wystarczy że puszczam kilka rakiet w dowolnego snajpera na dachu, gunner zawsze natychmiast zaczyna walić w to miejsce i zgadnijcie co dolatuje pierwsze - moje rakiety czy jego pociski. Generalnie to radzę sobie równie dobrze z jak i bez strzelca w potyczkach 1 na 1 z innymi śmigłowcami a i ze sprzątaniem czołgów nie mam problemów więc te losowo działające flary sprawiają że dla mnie gunner jest ostatnio raczej zbędny.

Nawiązując do tematu (i podobnie jak Tomo nie pije tu do nikogo konkretnego) to zauważyliście że jak ktoś to ładnie określił, "cyfrowa dżuma" zawsze wymiata najpierw orzełki? I potem PRO GEJMERZY pokazują sobie nawzajem wyniki po 40:1 ale już rzadko kiedy raczą wspomnieć że od połowy był total rape fest na świeżakach...

Ile razy mnie przez szybką grę ostatnio podłączyło do prywatnego serwera gdzie sytuacje wygląda tak: Kanały/150:400 dla Rosjan/w USA 1, góra 2 orzełki reszta nie przekracza 15 lvlu/w RU jak, ku***wa w ptaszarni - orły z góry na dół/ co się dzieje na mapie chyba nie muszę pisać.

No właśnie nie - komas jest vipem, chciał wejść jak było full i i tak musiał czekać :) ale i admin musi czekać, właściciel serwera też musi jeśli jest komplet :)

Ja się z wielką chęcia podłączę i zgarnę przy okazji mojego gunnera. Dam znać na maila co i jak.

:thanks: za inicjatywę!

edit: u mnie heat seekery też nie unieruchamiają za 1 serią nwm co jest grane...

Niestety jest jeszcze gorzej bo JEŚLI FAKTYCZNIE ZADADZĄ OBRAŻENIA to owszem - 2 HSy w celu = disable, tyle że teraz poprawnie działają raz na 3-4 przypadki.

Dokładnie to samo zauważyłem z flarami i HSami w zwiadowczych. Loteria :/. Graliśmy z Krymanem dziś na wynajętym serwie 1 vs 1 i grałem testując różne czasy puszczania flar i pocisków i żadnych konkretnych wniosków nie jestem w stanie wyciągnąć bo wyniki były za każdym razem inne. Przesiądę się chyba na ECM.

Żaden ze mnie pro-heli-wymiatacz, ale ta losowość która aktualnie panuje doprowadza mnie do szału. Dawniej jak człowieka zestrzelili to generalnie wiedział czemu - teraz po wpakowaniu we wrogi heli 3 kompletów rakiet zostaje przez niego zestrzelony, a ze skubańca się nawet nie dymi WTF?. BF3 miał dużo bugów, ale oprócz, czasem nie działających flar, helikoptery były generalnie ich pozbawione, teraz pełna loteria - czy moje rakiery zadadzą obrażenia, czy nie, czy flary strzelca zadziałają?

No to na zwiadowczych możesz się zdziwić. Czy kolega jamiemonovitz jak będzie miał czas to może zrobić popaczowy update poradnika?

Z apdejtowych informacji to zaznaczyłbym kilka "istotnych zmian" :

1. flary, mimo zapowiedzi, NIE distractują pocisków z javelina i laserowo kierowanych P-Z z czołgów(nie jestem pewien czy sprawa ma się tak samo w stosunku do P-Z ze szturmowych helikopterów)

2. mimo zapowiedzi że "flares will more reliably distract missles" flary u strzelca to, mam wrażenie, gorsza loteria niż była - testowane ostatnio na pustym serwie - raz działają, a raz H-S wali w nas aż miło i w dupie ma puszczone flary

3. ECM jammer został kosmicznie wzmocniony - działa teraz jak turbo flary: puszczamy kiedy pociski są w powietrzu i distractuje wszystkie lecące w nas pociski i daje chwilę nienamierzalności. Chaff to aktualnie chyba tylko efekt wizualny.

4. NIE ma co wsiadać do szturmowców bez strzelca bo rakiety kierowane pilota często zwyczajnie NIE DZIAŁAJĄ - wybuchają w pobliżu wrogiego śmigłowca nie robiąc mu żadnej krzywdy, co sprawia że najpewniejszym sposobem zadania wrogowi obrażeń jest działko.

Co więcej, po tym jak pomajstrowali z efektami kolizji to już 3 razy zdarzyło mi się(i mi i mojemu strzelcowi) nie dostać nawet jednego punku za to że wróg się rozbił mimo tego że ładowaliśmy do niego jak na strzelnicy.

Z innej beczki: pamiętacie post w poprzednim temacie w którym ktoś pisał że ECM działa teraz na wystrzelone już Heat Seekery? K****wa chłop miał rację - dzisiaj testowałem. I co więcej H-S potrafią zdetonować się w pobliżu celu NIE ZADAJĄC OBRAŻEŃ. JEdno i drugie sprawdzałem dzisiaj kilka razy - walą do Ciebie z rakiet, a ty sobie spokojnie puszczasz ECM jak już rakiety są w powietrzu i voila! Druga kwestia - walę raz za razem H-Sami w Vipera i nic, nawet nie zaczyna się dymić i nie mogło tu być mowy o ECM bo zwróciłbym uwagę na chaff ani o flarach bo facet raz za razem puszczał je za wcześnie - rakiety leciały do celu i wybuchały sobie w powietrzu. Szybki search na YT i znalazłem to:

http://www.youtube.com/watch?v=rlQSUAixnHU&feature=related

Nosz ku***wa, jak generalnie uważałem tego patch za, w sumie, udanego to to mnie po prostu rozbraja. Co więcej dzisiaj zwróciłem uwagę że osłabienie pancerza czołgów miało jedną niefajną konsekwencję - na "gołych" mapach takich jak Firestorm, odrzutowcom jest łatwiej niż kiedykolwiek bezkarnie niszczyć czołgi. Wcześniej myśliwiec potrzebował zazwyczaj 2 przelotów na zdjęcie czołgu, teraz czołgista po prostu nagle wybucha. I o ile wcześniej też uważałem że myśliwce w sumie nie mają w tej grze miejsca - ot takie latające przeszkadzajki, tak teraz zwyczajnie mnie drażnią.

Dzisiaj z braku strzelca postanowiłem polatać trochę little birdem po kanałach i spróbować poprawić celowanie minigunami. Pierwsza moja wizyta na tej mapie od patcha i po bardzo dobrych poprawkach na Chark (przemieszczenie artylerii przeciwlotniczej) strasznie rzuca się w oczy kulawość tej mapy - tzn jak jest wyrównana walka to jest ok(ale tak to już jest że jak jest dobrze to jest dobrze) ale jeśli tylko Rosjanie zdobędą przewagę to niezmiennie zaczyna się strzelanie do kaczek - ta mapa w trybie CQ aż się prosiła o jeden spawn USA na stałym lądzie, oddalenie lotniskowca i sprezentowanie obu stronom p-lotki przy spawnie helikopterów.

I druga sprawa - mam wrażenie że mimo zapowiedzi flary (przynajmniej w little birdach) NIE działają na LGMy - np. taka sytuacja: oznacza mnie wrogi śmigłowiec, niszczę go(totalne zniszczenie, nie tylko disable) i po chwili mam sygnał że leci we mnie jakaś rakieta. Dobrą chwilkę przed trafieniem puszczam flary i dostaję insta-kill z javelina. Podobnie było z P-Ztami z czołgów - puszczam little birdem flary i zero reakcji - pocisk jak miał trafić tak trafił.

Póki co nie bardzo mam porównanie jak to działa w szturmowych bo w nich zawsze korzystam z ECM, a na zwiadowczych latam od bardzo niedawna i w unlockach jestem dopiero przy gaśnicy.

W momencie gdy DICE pokusiło się na dodatkowe pieniądze w zamian za kupno wszystkich odblokowań ta gra straciła sens. Chęć zdobywania i odblokowywania nowych broni oraz dodatków do nich to jedna z tych rzeczy które nie wątpliwie przyciągają i powodują że grasz dalej. A teraz mamy wszystko na tacy, wystarczy posypać kasą, totalna beznadzieja, wszyscy biegają z full unlockiem. Ja rozumiem że skilla i doświadczenia to nie zastąpi ale mimo wszystko, takiego gówna nie widziałem, żeby twórcy za kasę odblokowywali całą grę, w dodatku grę sieciową. W tym momencie DICE straciło u mnie wszelki szacunek i szczerze mam ochotę sprzedać to gówno czym prędzej bo na serwerach zaczęło roić się od dzieciarni i prawdziwych debili.

Ale każe Ci ktoś kupować te płatne unlocki? Za kasę można kupić jakieś, kur***a lasery i orbital strajki których nie da się normalnie dostać? Nie? To o co chodzi ja się pytam? Przecież jakbym ja sobie coś takiego sprawił to bym się po kres moich dni czuł największym frajerem i sierotą po tej stronie Odry. Mi unlockowanie jakichś pierdół sprawia przyjemność więc je sobie unlockuje, ale ja mam na to czas, natomiast rozumiem że do takiej gry może też zasiąść jakiś tatuś który na gierkę ma czas raz w tygodniu i to tak nie więcej niż 2 godzinki i może on też by chciał powalczyć śmigłowcem jak równy z równym, ale zwyczajnie nie ma czasu poświęcić jakiejś osranej grze 20h na samo odblokowanie perków do helikoptera. Póki za kasę nie kupuje się dronów, jakiegoś ostrzału spoza mapy czy innych robokopów to nie rozumiem nad czym tu biadolić.

Natomiast co do "osłabionych" pojazdów to w to mi graj - mi tam się dalej dobrze śmiga czołgiem czy helikopterem, a przynajmniej mniej biadolenia że POJAZDY SA OP!!1111

A odnośnie latarek - ruszyli coś? Czy dalej są przenośne jupitery?

PRZEGIĘCIE PO ***** ! DRUGIE PODEJŚCIE BYŁO.

Wcześniej grałem na jakiś prywatnych serwerach, może to że nie mogłem zabić czy lagi były ich winą - myślę włącze oficjalne.

Czlog jest ***** jak jeep - potrafi zostać ******* JEDNYM strzałem z pz ki. Dostałem np 2 x z rpg i po czołgu. dostałem raz z pz i 75% poszło, innym razem całe 100%. Teraz jeden lata heli po respie wroga, ********** w co się da i nie można go zabić niczym bo ma co 11 sek flare, jedyne co to *********** na slepo z rpg. Do wyjebania, po 70 godzinach grania zrobili ze mnie nuba który nie może zabijać, a w czołgu to można *********** dostać - chuj z termowizją, ***** z pz i skanerem - trzeba mieć dym, maskowanie bo inaczej się nie pogra.

Szkoda że niema innej podobnej gry, bo Cod nie ma pojazdów - ******** ***** KASZTANA Z PACZEM, Zrobili sobie jaja z wszystkich graczy !

Właśnie bardzo dobrze że skończyli z taktyką napoleońską pt. czołg stoi i łaskawie wali z działa, a chłopy pańszczyźniane naprawiają. Wreszcie pojedynki czołgowe zyskały trochę dynamiki. A że 2 RPGi w silnik rozwalają czołg to chyba ku***wa tak ma być? To co było tzn. - naprawiany czołg jest niemalże niezniszczalny to było jakieś wypaczenie. A zgrany team w czołgu dalej sieje postrach.

Pytanie dla latających heli szturmowymi. Czy są większe asysty dla pilota jak strzelec coś ubije? Oczywiście mowa o osobach z jednej drużyny. Niby mieli zwiększyć z 20pkt na 50....

I zwiększyli - choć w tym jednym przypadku jest dokładnie tak jak zapowiadali. Chociaż wg mnie to mogli zwyczajnie przyspieszyć lot P-Z strzelca, bo tak jak jest to zazwyczaj ja pakuję cały pakiet rakiet w czołg, dostaję unieruchomienie, a burgrabia na działku akurat zdąży odpalić jedną rakietę która dosięga celu i daje mu kill/zniszczenie jak ja robię nawrót na 2gie podejście - dzięki stary, bez Ciebie by się nie obeszło ( ;) )

Kurka, Panowie, kajam się - jest coś na rzeczy z tym ECM jammerem. Coś przy nim pomajstrowali bo faktycznie działa teraz w cały świat - odpalam we wrogi heli 2 H-S, jak są w połowie drogi to mój przeciwnik włącza jammer i rakiety idą panu bogu w oko NIE przechodząc przez chaff. Oczywiście możliwy jakiś lag itp. ALE zdarzyło mi się to już kilka razy - odpalam rakiety, po chwili pacjent wali ECM(żadnych flar) i pociski nie dosięgają celu. Przed patchem jak zawodnik odpalił ECM po moich rakietach to już ręce zacierałem na unieruchomienie(i siadało w 9 przypadkach na 10) teraz odwrotnie. Czyli coś pokombinowali i co gorsza nie wspomnieli o tym ani słowem w tych swoich pseudo-notatkach. Co więcej H-Sy teraz zadają damage dosyć niekonsekwentnie - dawniej 2x rakiety w celu = disable. Teraz zdażało mi się wpakować i po 6. Czyżby repair + gaśnica została tak zbuffowana?

Panowie, bez przesady aż tak źle to nie jest - włączyłem sobie na chwilę metro i grało się, o dziwo, w miarę(tzn. wiadomo że świniarnia wokół B, ale chyba bez jednego USASa, a i FAMASem mnie nikt nie odstrzelił). 3 ziutków sprzątnąłem od tyłu na jednym magu z M27 więc chyba aż tak źle nie jest. Zwiech ponad normę nie widzę, laga też nie za dużo - no generalnie to szau nima, ale jest ok z tego co widzę.

Zwłaszcza że

chyba każdy, choć trochę bardziej wyczulony na westernowe klimaty czuł że ta sielanka musi zostać jakoś brutalnie przerwana. Moim zdaniem to świetny zabieg.

No czołgi to niestety mięso armatnie dla helikopterów. Po tej łatce nie warto się bawić SOFLAMEM albo CTU. Tutaj ewidentnie przekombinowali.

Duży plus jeśli chodzi o mnie za poprawiony L96, Gra się bronią w zwarciu świetnie bo jest dość dużo bardziej szybkostrzelna i zasięg zbliżony do M98B

Trochę się zgadzam, ale z drugiej strony wcześniej, to jeśli ktoś nie miał ECM jammera to namierzenie laserem było trochę jak odroczony wyrok śmierci. Ale zgadzam się że mogli to inaczej rozwiązać.

Ze swojej strony to drażni mnie że heat seekery dalej tak wolno latają - odpalam 2 sztuki w samolot który chwilkę temu puścił flary, ale zanim do niego dolecą, flary się regenerują i po trafieniu.

Czołgi mogą wciąż rakietą ściągać namierzone laserowo helikoptery, czy nie?

Mogą, ale flary teraz działają też na laserowo namierzane pociski.

czołgi są totalnie do dupy teraz

Że jak? Sporo dzisiaj pobrykałem w T-90 i wygląda na to że wszystko po staremu - 3 hity w maskę do unieruchomienia, 2 dobre hity w silnik i papa, co-ax LMG tak samo skuteczny jak zazwyczaj, mobilność też po staremu.

No właśnie o ile online passy uważam za ździerstwo to prywatne serwy są według mnie jak najbardziej wporządku. Na pc jest to już bardzo długo. Ludzie chyba nierozumieją, że to nie to samo co prywatne mecze.

Dokładnie tak - dopóki istnieją otwarte serwery, to opcja płatnych(ale tanich - Panowie, nie zapominajcie że te 5zł za dzień to opłata za 24 sloty, czyli jak zbierze się jakaś konkretniejsza ekpia około 10osób to ceny robią się śmieszne) uważam że bardo dobrze że jest.

A wracając do M27 - cóż, faktycznie szybciej wypluwa pestki, nie powiedziałbym że jest gorzej niż jest, bo jest chyba lepiej, ale przynajmniej ja się czuje jakby strzelał z zupełnie innego karabinu.

Hmm co do zakończenia to zabicie Johna - bardzo klimatyczne zakończenie, bardzo dobrze zwieńczające motyw przewodni gry czyli koniec dzikiego zachodu i koniec takich ludzi jak Marston. Dla federalnych John w niczym się nie różnił od swoich byłych kumpli - tam nie chodziło o to że byli bandytami(tzn nie tylko) ale o to co sobą reprezentowali i to jak bardzo to się miało do zapędów Waszyngtonu i rządu federalnego. Natomiast mi też trochę antyklimatyczny wydał się sam epilog. Tzn pomysł na to jak zachować możliwość eksploracji super, ale zabrakło jakiejś takiej iskry przy wykonaniu. Co nie zmienia faktu że samo zakończenie zdecydowanie lepsze od trochę nieklejącej się fabuły.

Zgodzę się też że te "przydrożne" mini questy mogłyby być jakoś bardziej zróżnicowane, ALE było ich w sumie sporo i były na tyle nieinwazyjne że spokojnie można było je ignorować. Za to za wszelkiej maści czelendże(z wyjątkiem zbierania zielska) to kolesiom z R* się należy jakiś pomnik - jak generalnie nie przepadam za tego typu "przedłużaczami" tak tutaj kapitalnie się przy nich bawiłem. Co do sterowności postaci to faktycznie coś w tym jest, ale w sumie mi to zupełnie nie przeszkadzało.

Osobiście, to w 2jce chętnie zobaczyłbym więcej elementów RPGowych. Może jakieś skile i choć odrobinę bardziej wymagająca walka.

ale hyba jest bug w heli bo jak wezmiesz zakłuczac ecm to dziala jak flary

Tak jak Cwir napisał - pewnie rakieta z Igły przeleciała przez chaff i zgubiła lock. Dlatego jammer jest najskuteczniejszy przy ucieczce - zostawiasz za sobą chmurę i jest spora szansa że ścigający Cię pocisk w nią wleci. W każdym razie u mnie z ECM wszystko po staremu.