Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez Danny Boy


  1. Panowie, dobry i skuteczny sposób na drugiego bosa (laska z niewidzialnością). I jeszcze jedno pytanie, jaką broń mogę ulepszyć na maksa, tak aby wpadło trofeum? Do tej pory wszystko pakowałem w podstawowy pistolet.

    Z "tanich" sposobów to tajfun - nie wymaga chyba wyjaśnienia, albo paralizator - strzelasz z tego kolorowego pizdruta i kiedy wróg jest oszołomiony poprawiasz z czegoś mocnego.

    Przy bardziej "sportowym" podejściu niezwykle przydatne są miny - Yelena jest bardzo agresywna, przez co łatwo jest się na nią zasadzić. Ładunki EMP dają kilka cennych sekund na kontratak. Można niszczyć generatory - wyładowania zadają i nam i jej duże obrażenia (wskazane EMP shielding przy tej taktyce). Poza tym jak już wcześniej pisałem: Rewolwer z eksplodującymi pociskami + aug niwelujący odrzut sprawiają że każda potyczka z bossem to dziecinna igraszka.

    Aha NIE należy próbować takedownówwink.gif

    • Like 1

  2. Dzisiaj, razem z kumplem z pracy, skończyłem i muszę powiedzieć że dawno w tak marną pozycję nie grałem. Po pierwszych zachwytach "oo jak ładnie!oo zombiakom można odcinać kończyny! ooo ale się jucha leje!" gejmplej stał się monotonnym obowiązkiem a nie przyjemnością. Grę ratowałby co-op, bo kooperacja ma to do siebie że pozwala czerpać radochę nawet z najmarniejszych gier, ale o tym jak działa strona techniczna multi w DI to już chyba wszystko zostało powiedziane, ja wspomnę tylko że twórcom należy się srogi kop w dupsko za brak jakiejkolwiek "koopowych akcji" - w zasadzie JEDYNA interakcja między postaciami to handel oraz leczenie. Do tego ponadprzeciętnie marna fabuła i zdecydowany brak klimatu apokalipsy. U mnie 5/10 a i tak to zawyżona ocena - coś z takim natłokiem błędów technicznych wogóle nie powinno zostawać poddawane ocenie - ja rozumiem że techland nie śpi na workach z dolarami, a beta testy z prawdziwego zdarzenia kosztują, ale wypuścić takie siermiężne g***o? Wstyd.

    • Like 2

  3. Witam. Mam pytanko odnosnie fabuly

    Wiec jestem gdzieś pod ziemia i musialem przeskanować roboty, gdy to zrobilem ukazala mi się kamerka w prawym gornym rogu ekranu i zapewne tam muszę iść. Calą tą komnatę w ktorej jestem dokladnie sprawdzilem no alee moze jednak cos przeoczylem. Więc proszę o pomoc gdzie się udać zeby dojsc tam gdzie mi kamerka pokazuje.

    Ja pierniczę, nie wymyśliłbym że można mieć z tym problem - na nagraniu widać dokładnie miejsce w którym jedna z zabójczyń otwiera przejście. No ale dobra - tam gdzie pokazała ci kamera jest ukryte przejscie(po lewej od zamkniętych drzwi, przy witrynie jakiegoś sklepu chyba) - podejdź i powinna pokazać się komenda w stylu "sprawdź/przeszukaj"(piszę z pamięci, jak nie zagada to spróbuj w detective mode) - i wtedy włączy się animacja po której będziesz mógł grać dalej.

    • Like 1

  4. W coopa możesz grać w dodatkowe misje oraz w tą kampanie z 4 postaciami. Kampania z Jackie'm jest tylko dla 1 gracza, bez coopa.

    Właśnie pokazywałem kumplowi demo i powiem szczerze że mam nadzieję że w pełnej wersji jest zdecydowanie więcej animacji egzekucji, bo mnie to one przy drugim przejściu dema już zwyczajnie znudziły - jest coś więcej(chodzi mi o stronę wizualną) niż wishbone, anaconda i urwanie czerepu? Bo jak nie ma tego duuużo więcej to zdecydowanie trefna decyzja była żeby je zrobić jako wyłączone z akcji animacje.


  5. Fajny trailer z beznadziejną muzyką. Premiera we wrześniu.

    Trailery fajne, ale chętnie zobaczyłbym więcej gejmpleju, bo póki co to wiemy że naszą nemezis będzie świr z irokezem i że jest śliczna grafika.


  6. Danny, uważaj proszę na słownictwo.

    Wg formularza rejestracyjnego, to wszyscy 18 mamy skończone, ale z godnie z życzeniemwink.gif

    Odnośnie tego "opłaca się", to chyba uczciwie trzeba wspomnieć, że ta gra jest BARDZO tania z drugiej ręki - za jakieś 35 zł to w komisie czy na allegro dostaniesz ją od ręki i bez targowania, więc nie wiem czy nie lepiej pójść tą drogą i mieć fizyczną kopię na późniejszą wymianę itd. Chyba że bierzesz z kimś na pół.

    A wracając do samej gry to trzeba pamiętać że to NIE jest sandbox - tu nikt Cię nie zasypuje popierdółkami do zrobienia, to taki semi-realistyczny FPS z dużą swobodą działania. Odnośnie tej rzekomej "nudy" - że wbijasz do pkt. A, robisz zadymę, po czym sytuacja powtarza się w punkcie B to można napisać o niemalże każdej strzelaninie - tu się trzeba rozkoszować tym że możesz w naprawdę żadko spotykanym stopniu sam zadecydwać jak chcesz podejść do każdego tematu. No i moim zdaniem walka od poziomu hard w górę jest naprawdę ciekawa i charakteryzuje się dobrym miksem zabawy i realizmu - pamiętam taką jedną akcję kiedy zasadzałem się na konwój i po zniszczeniu ciężarówki z wyrzutni rakieto nagle moja postać zaczęła się palić - okazało się że wyrzutnia której akurat używałem, przy odpalaniu pocisku emitowała z tyłu pokaźny jęzor płomieni, a ja akurat siedziałem w zagonie suchej trawy. Fajne są też animacje leczenia, albo to że broń po dłuższym użytkowaniu w cięzkich warunkach zaczyna się np. zacinać.


  7. Far Cry 2 za 36 złotych na PSN - czy opłaca się ?

    Moim zdaniem jak najbardziej, ale widzę że jestem w zdecydowanej mniejszości. Jak masz ochotę na taką trochę "wolniejszą" strzelaninę, z dużą dozą eksploracji, jazdy jeepami i swobody taktycznej to bierz. W mało której grze kiedy dostajesz np. zlecenie na zabicie jakiegoś ważniaka możesz np. odstrzelić go z oddalonego klifu, wpaść do wioski na motorówce i siać do wszystkiego co się rusza z ckmu, albo zakraść się tam niewidziany z maczetą w dłoni. Albo kiedy masz zniszczyć konwój - możesz zajechać drogę samochodem i obrzucić imprezę granatami, siedzieć w krzakach i w odpowiedniej chwili przywitać ciężarówki z RPG albo podłożyć na drogę ładunki wybuchowe i obserwować fajerwerki z odległego pagórka - absolutnie nikt niczego ci nie bedzie tłumaczył ani narzucał - mi się to okrutnie podobało. Poza tym to troche taki Jagged Alliance 2 w wersji fps - afrykańskie państewko ogarnięte wojną domową,a Ty jako bezduszny(?) najemnik dolewasz oliwy do ognia, a ja lubię takie klimaty.

    Są wkurwiające elementy? Są i to niemało, z niesławnymi respawnującymi się posterunkami na czele, ale mi to zdecydowanie nie odebrało przyjemności z grania i jeśli mam być szczery to zdecydowanie żałuję że w trójce wracają najwyraźniej do formułki z jedynki(zresztą bardzo dobrej) - gdyby tak dopieścić koncept z 2jki(dodać np. poruszanie się śmigłowcem, rozbudować misję i buddy system) to byłaby gra wszechczasów.


  8. Masz dodatkową 9 misjową dodatkową kampanie, zajmuje około 5 godzin ( w moim przypadku na poziomie don) i bodajże 9 misji, nie powiązanych z żadną kampanią, to jest około 3 godzin.

    Przesadzacie tą długością. Aktualnie nie wiele gier daje dłuższą kampanię niż te 7 godzin. piszę o grach na "poziomie", a akurat dowalacie się do gry której jedyną wadą jest krótka kampania, co i tak nie przeszkadza w zabawie..

    W jakim sensie 9-misjowa dodatkowa kampania? To znaczy że kampanie są 2? i do tego 9 misji dodatkowych? Nie odbieraj tego jako ataku na Ciebie czy grę - pytam, bo sam jestem zainteresowany tą pozycją.


  9. Mi też grało się bardzo przyjemnie. Wizualnie gra prezentuje się bardzo dobrze choć odczuwalnie chrupie i ma chimeryczny draw distance. Otwarte levele dają kapitalną swobodę taktyczną, do tego fajne bronie(z wyjątkiem giwery obcych) i nanosuit. Zupełnie nie miałem problemów ze skradaniem i zdecydowanie nieprawdą jest jakoby przeciwnik automatycznie widział nas z dowolnego dystansu, do pełni szczęścia brakowało mi w sumie tylko opcji 'stealth kill' jaką mamy w dwójce. Szkoda że wycięli level "latany" bo o ile sterowania vtol-em na pc to był koszmar, to mam wrażenie że na padzie mogłoby być zupełnie ok. Fabuła naprawdę ok i o ile gejmplejowo to oczywiście o niebo fajniej gra się w levelach z koreańcami to klimat rodem z "Głębi" Camerona bardzo mi się podobał.


  10. Czy ktoś z Was w ogóle to przeszedł, wszystkie dodatkowe misje, kampanie etc ? Sam gram już ponad 12 godzin a i tak mam dopiero kampanie za sobą, i pare misji dodatkowych.

    I imo kampania na te 5 godzin jest o wiele lepsza od większośći gier na rynku, gdyż nic nie jest praktycznie wsadzone na siłe, lokacje są cholernie interesujące i rozbudowane. Te 5 godzin to czasami był speed run, więc bezpiecznie jest dodać do tych 5 godzin jeszcze 2 dodatkowe, a to i tak normal..

    Naprawdę, sam gardze krótkimi grami bez multi, ale ta gra ma sporo dodatkowych rzeczy do roboty poza główną kampanią i szczerze polecam. można bardzo fajnie się odstresować. I jeszcze opcja hit list, tam też są jakieś misje też, więc nie ma na co narzekać..

    http://www.ps3site.p...ii-ps3/100200/2

    imo grafika jako minus to żarcik.

    Z tą grafiką faktycznie kiepski żart - gra doskonale pokazuje że wcale nie trzeba Frostbite2 do zrobienia świetnie wyglądającej strzelaniny.

    Natomiast to co do długości, to po prostu nie jesteś pierwszą osobą która pisze że gra jest BARDZO krótka. Sam nie grałem więc nie mogę się wypowiedzieć, ale zwyczajnie te opinie są niepokojące. Napisz proszę co to za dodatkowe opcje poza kampanią i multi/co-opem.


  11. witam, jako ze nie zauwazylem w dziale pomocy tematu o deus ex wiec zapytam tu, jakie ulepszenia byscie najbardziej polecili, moje podejscie do wykonywanych misji jest zazwyczaj z uzyciem broni, ale tam gdzie sie da unikam walki wykorzystujac skradanie, prosilbym o porade, dzieki z gory

    "Najmocniejszymi", a w zasadzie najprzydatniejszymi apgrejdami są hacking: stealth - z wymaxowanym steathem, praktycznie każdy system stoi przed tobą otworem(jest to dodatkowo intratne bo z łatwością można zgarniać komplet bonusów przy hackowaniu), co oczywiste przydatne jest jak najszybsze podniesienie levelu systemów które jesteś w stanie zinfiltrować. Reszta umiejętności związanych z hackowaniem nie jest może bezużyteczna ale daleko im do dwóch wspomnianych. Obserwacja przez ściany jest bardzo przydatna, podobnie jak niewidzialność, ale w jej przypadku najlepiej od razu wykupić pełny pakiet, bo dopiero wtedy pozwala to coś więcej niż przemknięcie od ukrycia do ukrycia. W połączeniu z cichym sprintem daje bardzo dużo możliwości. Z typowo bojowych to zacząłbym od double takedown - gra obfituje w sytuacje kiedy ta umiejętność okazuje się bardzo przydatna. Niesamowicie mocnym kombosem jest rewolwer z wybuchowymi pociskami w połączeniu z augiem który niweluje odrzut - bosowie klękąją w dosłownie kilka sekund. Dermal armor jest niezły, ale tylko jeśli idziesz na rympał, jeśli walczysz na własnych warunkach, to praktycznie poza walkami z bossami nie ma zastosowania, jeśli już brać to celem uzyskania odporności na EMP oraz wyładowania elektryczne. Ulepszenia szybkości i długości sprintu są zupełnie zbędne - przydają tylko do szybszego śmigania po hubach. Cała gałąź stealth - czyli ta w której jest trwanie alarmów itp jest niestety bezużyteczna, z wyjątkiem może jednego levelu mark&track. Powiększenie minimapki jest sprawą dyskusyjną - niby dobrze, bo masz od razu pełniejszy obraz sytuacji, ale z drugiej strony staje się wtedy dosyć nieczytelna. Za to podnoszenie ciężkich przedmiotów i zwiększenie inventory są niezwykle użyteczne - nie tylko możesz zabrać więcej sprzętu i dostać się w wiele zablokowanych miejsc, ale też duże skrzynie czy lodówki stanowią świetną ochronę i śmiercionośną broń miotaną zarazem. Icarus może nie jest kluczowy ale też ułatwia życie. Co do baterii to ze wzgl. na to że regeneruje się tylko pierwsza, to na początek polecam zupełnie odpuścić zwiększanie ich ilości, ew. skupienie się na przyspieszeniu regeneracji.

    Na prośbę Szuldiego dorzucę jeszcze parę słów o kilku spluwach:

    Pistolet to w sumie to najbardziej przepakowana klamka w grze - po ulepszeniu b.wysokie obrażenia, instant-killujące hedszoty po apgrejdzie, niezła szybkostrzelność, tłumik, spory magazynek, w amunicji brodzimy po kolana i zajmuje mało miejsca w plecaku. W połączeniu z celownikiem laserowym, perfekcyjna celność - z powodu braku NAPRAWDĘ dużych lokacji, to ta broń deklasuje karabin snajperski. Z wymienionych powodów to w sumie odradzam granie z pistoletem jako bronią podstawową - jest zwyczajnie tak dobry że innych pukawek używa się "na siłę".

    Kolejna uber-giwera to ... paralizator. Tak, tak, ten mały, pedalski pypeć, nie one-szotuje dowolnych wrogów (nawet te wielkie schaby co wyglądają jakby Conana brali na rękę klękają od jednego smyrnięcia), on robi coś jeszcze lepszego - robi to nie zabijając, co w praktyce znaczenie zwiększa nam przychód exp i pozwala robić no-kill runy. Co więcej jest to najprzydatniejsza zabawka do kasowania bossów - strzał paraliżuje ich na kilka sekund, w pełni wystarczających żeby sprzedać im kilka strzałów z szotguna w lico, przeładować paralizator i powtórzyć operację. W dodatku jest cichy i pozwala ogłuszać kamery. No i oczywiście miejsca zajmuje tyle co nic. Jedyne wady to zasięg i konieczność przeładowania po każdym strzale.

    Z takich mocnych, ale nie przegiętych giwer to zdecydowanie godzien polecenia jest, wspomniany już, rewolwer - z wybuchowym apgrejdem, jest to jedna z potężniejszych broni w grze. Osobiście natomiast, najwięcej frajdy miałem ze zwykłym karabinem - ma niezłe obrażenia, spory magazynek, można udekorować go tłumikiem i celownikiem laserowym oraz, najciekawszym chyba apgrejdem czyli samonaprowadzającymi się kulami. Bardzo fajny jest też shotgun, zwłaszcza z modułem zapewniającym podwójne strzały. Niestety w grze strasznie położyli wszelakie karabiny snajperskie - kusza ma zadowalający damage, ale z powodu parabolicznego toru lotu pocisku i wyraźnego opóźnienia jest dosyć zawodna, właściwa snajpera jest głośna, OGROMNA, oraz na wyższych poziomach trudności one-shot-kill daje nam tylko trafienie w głowę. Użyteczny jest za to karabin usypiający - trafienie w głowę daje nam prawie zawsze natychmiastowy i cichy rezultat. W końcówce warto mieć ze sobą PEPSa - to ta dziwna spluwa ogłuszająca, tak na wypadek gdybyśmy chcieli zachowywać się humanitarniewink.gif

    Aha - miny są zdecydowanie użyteczniejsze od granatów - nie tylko wybuchają w kontakcie z wrogiem i bez opóźnienia, ale też "stackują" się w plecaku. Granaty/miny gazowe w połączeniu z odpowiednią modyfikacją płuc też stanowią bardzo mocną kombinację.

    Nie warto też tachać ze sobą "ciężkiego sprzętu" na wypadek spotkania z box guardami - na wszelkiej maści roboty absolutnie najlepiej sprawdzają się ładunki EMP.

    • Like 3

  12. Szkoda, naprawdę szkoda - 5h(nawet biorąc poprawkę na +1/2h na wyższych poziomach trudności) to zwyczajnie mierny wynik - nawet w CoDy gra się dłużej i nie przyjmuję do wiadomości że nie da się dłużej bo byłoby to nużące - jak pokazuje taki Crysis czy Bioshock: owszem da się i nie ma mowy o znużeniu. I nie ratuje tego żadna opcja NG+ która w sumie sprowadza się do dodatkowego poziomu trudności. Co-op multi na 2-3h to też słabawy wynik zważywszy na brak innych trybów rozgrywki. Podsumowując z grą się bardzo chętnie zaznajomię, ale zdecydowanie za duuużo mniejsze pieniądze.


  13. Ile trzeba powtarzać żebyście wszyscy zrozumieli - to nie jest MGS. To że początek ma ten sam nie znaczy że to sama gra... to chodzi tylko o to że gra jest w tym samym uniwersum co MGS.

    To przede wszystkim, ale należy też pamiętać że to co pokazali nam te parę lat temu w pierwszym trailerze to był klasyczny falstart - pokazali tech-demo na zmodyfikowanym enginie 4ki, odpalone na developerskiej maszynie. A ludzie po dziś dzień zachowują się jakby to była już gotowa gra, która śmigała w 60fpsach na obecnych konsolach, pozwalała ciąć wszystko wedle woli i zawierała domniemany genialny aspekt stealth równoważący perfekcyjny gejmplej "akcyjny", którą to rewelacyjną gre wypierdolili do kosza nam wszystkim na złość.

    Ja osobiście jestem dobrej myśli - bo dostaniemy slashera z płynnością i kapitalną mechaniką z jakiej znane jest Platinium osadzone w znanym i lubianym uniwersum i pod artistic drection teamu Kojimy. Czy wolałbym kolejnego Metal Geara z prawdziwego zdarzenia - takiego ze Snejkiem i skradaniem? Oczywiście, najchętniej porządny remake Metal Geara i MG: Solid Snake, ale tak też jest dobrzethumbsup.gif


  14. Żelazny klimat, dźwięk na kinie daje rade, momentami można się przestraszyć. Jedynka była bardzo dobra. :)

    Dokładnie - udźwiękowienie w tej grze naprawdę robi kapitalne wrażenie. Zresztą to jedno z fajniejszych nowych IP ostatnich lat i w zasadzie jedyne moje zarzuty wobec tej produkcji to dosyć słaba końcówka - przydałoby się to rozegrać bardziej hmm "schizowo" no i straszenie za połową gry przestaje powoli straszyć, ale to chyba troche nie do uniknięcia - nie lada wyczynem byłoby utrzymać taką atmosferę do końca gry . Przy jedynce bawiłem się znakomicie i chyba powoli zbliża się czas na 2jkę. Ciut szkoda że to podobnie jak w przypadku Bioshocka 2, taka powtórka z rozrywki w ulepszonym wydaniu, ale z drugiej strony jeśli tylko trójka okaże się tym dla serii na co zapowiada się Inifinite dla uniwersum Bioshock, to będę w pełni ukontentowany. Niesamowicie podoba mi się idea osadzenia gry na jakiejś śnieżnej planecie - po błądzeniu po omacku w mroku mielibyśmy oślepiającą biel - to jeszcze bardziej podkreślałoby "Thingowy" klimat.

    • Like 1

  15. Witam, czytał ktoś? Po obejrzeniu serialu w TV zainteresowałem się książką ^^. Warto?

    Zdecydowanie warto, tyle że trzeba przygotować się na długą i co gorsza, nie ukończoną jeszcze, opowieść. W zasadzie jeśli oglądałeś serial to wiesz czego się spodziewać, napiszę tylko że książka jest zdecydowanie 'mocniejsza' i to bynajmniej nie w kwestii golizny, a raczej ogólnego "dawania po mordzie czytelnikowi" - serial został w wielu kwestiach stonowany. W skrócie to czyta się niezwykle dobrze, a ponadto książka została bardzo dobrze przełożona na język polski. Jedynym mankament który przychodzi mi do głowy to to że Martin w ostatnich tomach sam nie wie za co się łapać i cała opowieść lekko traci impet, ale miejmy nadzieję że 2ga część "Tańca ze Smokami" coś ruszy w temacie.

    • Like 1

  16. Powiem szczerze że Gearbox to zdecydowanie NIE jest ekipa do której mam zaufanie - pomijając niezłe dodatki do pierwszego HL, to nie mają na koncie żadnej produkcji która by mi odpowiadała, a wręcz mam wrażenie że dobrze czują się w klimatach "borderlandsowych" które to wolałbym żeby były trzymane jak najdalej od tego franczajzu(który zresztą do felernego AvP 3 miał raczej szczęście do naprawdę dobrych gier, że wspomnę tylko o obu poprzednich AvP, The Gun, Trilogy czy Resurection). Wiem że przy tak oczekwianej grze, w ramach tak kochanego uniwersum ciężko jest nie ulec presji, ale z drugiej strony wiem też że pójście w zaparte "swoją drogą" i wymyślanie swoich nosorożco-obcych to nie jest to co chciałbym widzieć w tej grze. Skoro tematyką jest ALIENS czyli wycinek uniwersum pokazywany przez film Camerona to należałoby się trzymać z daleka od późniejszych wariacji wprowadzonych przez ADI, o własnych kreaturach nawet nie wspominając. Czekam z niepokojem.


  17. Ja mam dokładnie odwrotnie niż w przypadku Syndicate - byłem mocno napalony, ale po ograniu dema mój entuzjazm nieco opadł - graficznie prezentuje się to bardzo dobrze, quad wielding działa bardzo dobrze, ale jednak czegoś brakuje - przeciwnicy jacyś tacy nie kumaci - ot owieczki biernie czekające na egzekucje. Naprawdę mam nadzieję że pełna wersja będzie bardziej wymagająca bo przez to demo przetoczyłem się niczym walec, a w dodatku to o czym Malakay wspomniał - brak tego poczucia wszechmocy w ciemności. Podoba mi się za to drzewko skili i nowy darkling. Pełną wersję z pewnością obadam, ale po demie zdecydowałem że najpierw Syndicate.


  18. Proszę o szybką odpowiedź. Czy Red Dead Redemption Undead Nightmare jest osobnym dodatkiem, nie wymagającym posiadania podstawowej wersji gry? Bardzo zależy mi na czasie.

    W wersji pudełkowej TAK - odpalasz jak zupełnie odrębną grę. W wersji z PS store NIE - wymaga posiadania podstawki.


  19. Nie nie :) Deus Ex ma z RPG tyle wspólnego co Mario z symulacją hydraulika :)

    Hmmm, jeśli spojrzymy na gry RPG tak bardziej tradycyjnie, czyli jak na takie w których silnie identyfikujemy się,"odgrywamy" postać i przesiąkamy jej historią, to Human Revolution ma znacznie więcej wspólnego z rpg, niż np najnowszy klon od Bethsedysmile.gif Natomiast jeśli dla kogoś rpg to synonim tzw "cyferek" to owszem - za dużo tego w Deusie nie znajdzie.

    Swoją drogą obok Batmana to chyba najlepsza gra minionego roku i chyba najlepszy reboot ever. Ponadto twórcy pokazali wiarze jak powinno wyglądać DLC z prawdziwego zdarzenia.


  20. Główny wątek ukończony Gra genialna w pełni zasłużone 9,5/10

    Jedyny minus to problemy z checkpointami, nie dość że długo się wczytują to jeszcze gra potrafi nas cofnąć dużo dalej niż powinna.

    W porównaniu z AA jest dużo łatwiejsza. Tam normal dał solidnie w kość, w AC jest dość łatwy. Polecam grać od razu na najwyższym.

    Dokładnie - też wystawiam bardzo mocne 9+, przy czym wg. mnie jedynymi wartymi wspomnienia minusami jest epizodyczna rola Catwoman w fabule, spłycenie niektórych, bardzo fajnych, wątków z Bat-uniwersum (Hush czy np. Bane) i zbyt proste side-questy - wszystkie, praktycznie, rozwiązują się same. Za to brawa za genialny voice acting, fabułę, rewelacyjnie wyglądające miasto i system poruszania się po nim, początek gry i rozbudowane challenge - zwłaszcza kampanie przypadły mi do gustu. Absolutnie jedna z najlepszych gier w jakie grałem.

    A co do zarzutu "zbyt niskiej trudności" to wydaje mi się że wynika on głównie z tego że ta gra to praktycznie rzecz biorąc Arkham Asylum++ czyli gra którą już dobrze znamy tyle że w nowej bogatszej odsłonie - jak ktoś, jak ja np. opanował do perfekcji freeflow przy poprzedniczce to tutaj z miejsca rozdaje buty na prawo i lewo, pewne schematy zagadkowo-myślowe też się powtarzają i stąd wrażenie łatwości.


  21. Ok, mam juz wszystkie ridlery, do 5 musialem wykorzystac filmiki na youtube, W ŻYCIU bym sie nie domyslił jak to zrobić... Teraz pytanie: Do trofeum Doskonały rycerz 2.0 trzeba mieć wykonane misje poboczne na normalnej grze, na nowej grze plus, czy na jednym i drugim? Bo ja zrobiłem 100% pobocznych na nowej grze plus, a na tej normalnej nie zrobilem nic i trophy nie wpadło, a wszystkie pozostałe rzeczy wymagane juz mam, chyba ze jeszcze do tego wymagane jest 12 dat Calendar Man? Bo jeszcze ich nie robiłem, pozniej sie wezme za nie

    Wymagany jest komplet sidequestów z new game i new game+ niestety. Trofeum za Calendar Mana raczej nie.


  22. Też miałem genialny pomysł ostatnio żeby kupić PS2 i nadrobić zaległości. Tak samo jak szybko się podjarałem tak samo mi szybko przeszło po wizycie u kumpla i partyjce tekkena i fify street. Po setkach godzin na PS3 grafika na PS2 szczególnie na tv 40"+ powoduje odruchy wymiotne. Po prostu nie da się grać kaszana z pikselozą słabymi efektami i kolorami. To było dobre x lat temu i tyle. Nie podważam grywalności ww. gier ale oprawa graficzna to kicha jak na dzisiejsze standardy.

    PS2 po prostu źle się prezentuje na dużych panoramicznych TV - odpalona, na klasycznym kwadracioku 20"-26" dalej daje radę. Inna sprawa że jest już coraz mniej największych hiciorów PS2 które nie doczekały się wersji HD - ja w zasadzie czekam już tylko na Zone of the Enders.


  23. Słaba ta gra, jak dla mnie wszystko średnie albo poniżej średniej. Lepiej ściągać twisted metal.

    Wręcz przeciwnie - pograłem chwilę, i po początkowym 'co?jak?czemu?aleocochodzi?' gra okazuje się bardzo przyjemna - wygląda bardzo widowiskowo i dobrze się gra - w demie jest w sumie sporo giwer do sprawdzenia i prezentują się wszystkie odpowiednio odmiennie, do tego sporo unlocków i funkcji chipa, oraz aplikacji bojowych które też można uprgadeować. Trzeba odrobinę szczęścia żeby trafić na ekipę która choć trochę wie jak grać - tak żeby móc liczyć na leczenie/reboot i wsparcie bo level jest obliczony na 4 graczy i w pojedynkę/dwójkę potrafi z początku napsuć krwi. Mnie demo zdecydowanie przekonało pomimo początkowego sceptycyzmu odnośnie tej produkcji. Oczywiście szkoda że nie pokusili się o strategiczno-simową płaszczyznę oprócz czystej akcji, ale cóż, pozostaje mieć nadzieję że odrobią lekcję przy potencjalnej 2jce.

    gdyby ktoś chciał spróbować to mój PSN id: "Kristoferator"

×