TRaCeGuitar

Panowie...jedno pytanie. Czy ta gra wychodzi też na PC ? Widziałem taką informację na gry-online i trochę mnie to zdziwiło.

Wystarczy zajść ich od tyłu i wycelować w głowę.

Hymm...czyli nie zmienili nic z systemu walki poza tym że teraz nie ma osobnych aren ? :D

Ja nie jestem zaznajomiony z systemem w TOZ ;D a to z bardzo prostego powodu...chcę mieć niespodziankę na premierę :)

Lipa że nie ma szukania społeczności. Zostają tylko te najpopularniejsze i znajomych...mam nadzieje że jakoś to poprawią.

FW już jest...ktoś instalował ? Działa normalnie i nie psuje konsoli ?

Raczej nikogo nie zaskoczę...ale obecnie z większości średniaków serwowanych przez sony, najgorszym z nich był <werble start> Watch Dogs <werble stop>. Zacznę od tego co mnie się w tej grze podobało...mowa tutaj o strzelaniu. Tutaj muszę przyznać że jest bardzo miło. Plucie pociskami w przeciwników daje frajdę mimo że nie o to w tej grze chodzi. Ok...jak już wymieniłem plusy gry to teraz pora na minusy ( wg. mnie oczywiście ). Sterowanie samochodami aka wielki klocek z gumy. Auta prowadzi się tak źle że wisienką na torcie jest fakt iż auta zachowują się jak piłeczki z gumy. Odbijają się od wszystkiego przez co mamy wrażenie że ten model jazdy stworzył jakiś student wydający hamburgery w MC który klepał ten kod na kolanie. Następne na liście są postacie...płaskie, bez polotu i typowo z podręcznika "jak nie tworzyć postaci oraz ich motywacji". Ze wszystkich którzy przewinęli się przez grę, pamiętam tylko jednego. Wszystko z powodu że zachowywał się jak mniej psychopatyczna wersja Trevora o wyglądzie wokalisty KORn. Kolejna w kolejce do odstrzału jest fabuła...fajny jest tylko początek i koniec a cała reszta jest totalnie słaba i bez polotu. Niby coś się dzieje ale nawet nie zwracamy na to uwagi. Równie dobrze cała fabuła mogłaby być streszczona w słowach "bla bla bla". Co do grafiki i muzyki to nie ma sensu się wypowiadać. Muzyka jest bo jest i nie przeszkadza a grafika tyłka nie urywa. Jednak to nie są najważniejsze składniki gier żeby je krytykować. 

No więc do tej pory to najgorsza gra na obecną generację w którą grałem. Jednak przede mną jeszcze więcej i zobaczymy czy któraś przebije ten tytuł w byciu słabym.

Nawet niech pójdzie za 30zł to i tak mi sie opłaci. Mam jeszcze gry z PS3 których chcę się pozbyć więc zbić cenę nie będzie trudno.

W takim razie sprawa jasna...podstawka w przyszłym miesiacu pójdzie na sprzedaż i najwyżej dorzucę trochę żeby mieć komplet.

No tak ale czy istnieje wersja w której nie dodają podstawki do dodatków ? Czy muszę brać taką wersję która od razu ma wszystko w komplecie ?

A da się osobno kupić zestaw dodatków bez podstawowego destiny ? Czy jednak trzeba brać całość jeszcze raz ?

Etam...nic mnie nie ominie. Chyba że nagle Bungie leci na motywie "dobra ten kontent dostępny jest tylko przez X czasu a później kasujemy go na zawsze".

Ano nie myślałem że wersja podstawowa zostanie jeszcze bardziej okrojona. Poza tym nie chciałem brać w ciemno całej gry za 199zł jeżeli by mi nie podeszła. Niestety Bungie poleciało po całości i zamiast dać dodatki na płycie to otrzymujemy je w formie kodu. Więc byłbym stratny 149zł w razie czego. Teraz wiedząc że jest fajnie po prostu poczekam sobie aż gra stanieje i tyle...no chyba że będzie dalsze cięcie zawartości po wydaniu kolejnych dodatków.

No to lipa....zostaje mi zrobienie rajdu i tyle. Szkoda...zostaje mi wrócić do Destiny jak już TTK będzie za około 99zł. 

Dzięki za odpowiedzi...

Okeeeejjj....to w takim razie jak zdobywać legendarne bronie w podstawce ? 

Bo trochę wkurza mnie że przeciwnicy w PVP ściągają mnie na strzała ze wszystkiego.

Szybkie pytanie nooba z podstawką...jak zdobywać legendary marks za które kupię sprzęt od vendorów w sklepach ?

Panowie czy nie popadamy w paranoję ?...co z tego że gra wyjdzie za rok u nas a już teraz na XO. To nie ma znaczenia ponieważ i tak na spokojnie ją ogramy. Nie widzę sensu sprzedawać konsol, kupować i znowu sprzedawać żeby kupić poprzednią. Zachowajcie umiar a Wasz portfel będzie mógł spać po nocach. 

Obstawiam że ludzi nie odstrasza grafika ale próg wejścia. Mimo że gry nie są trudne to jednak zjadają po 100h albo i więcej no i nie prowadzą często za rączkę ( pacz Ni No Kuni ). Teraz w dobie gier indie nie ma już takiego nacisku na grafikę. Ludzie znowu potrafią się cieszyć brzydkimi grami byle miały fajny styl graficzny. 

Nie opłaca się brać slotów jeżeli osoba kupująca z tobą "na pół" nie jest Twoim kumplem. Mimo że zapłacisz mnie to nie oznacza że po tygodniu nie stracisz dostępu do konta z grą. Mimo że gierka będzie u Ciebie na konsoli to w razie jakiejkolwiek wpadki z grą jak np: błąd danych albo wymuszony format konsoli...po prostu tracisz dostęp do tej gry. Ewt. jak wysypie się znowu PSN i trzeba będzie aktywować gry żeby odpalały to już też nie pograsz. Lepiej odłóż na wersję pudełkową.

Nastaw się na ból pierwszego golenia...twarz bedziesz miał tak pozaciąganą że nie będziesz mógł jej dotknąć ;D Ale to nie problem ponieważ po trzech/czterech razach już jest normalnie. Na pewno zwróć uwagę na to żeby główka z ostrzami była ruchoma i dostosowywała się do twarzy. 

Ja w internecie zamawiam. 

 

Co do remake'u FF7 to zdecydowanie wolałbym kontynuację lub żeby zasoby ludzkie poszły na nowego FF (np. na FFXVI, żeby nie trzeba było czekać długo na niego). 

Teraz pójdzie im szybciej ponieważ będą odgrzewać już gotowe assety z FFXV.

Strife to też moje 2 ulubione wykonania Indignation chociaż to Cherii z Graces F też nie było takie złe.

 

Ja zacząłem się obawiać o remake FF7 w momencie gdy powiedzieli że zmienią system walki - "bo tak ładnie wykonane postacie nie mogą stać i czekać na swoją kolei" - nagłupsza rzecz jaką słyszałem i mój hype spadł o jakieś 80% :/

 

TRaCe zawsze możesz zamówić tutaj http://www.ultima.pl/ct/playstation-4/gry/role-playing-rpg/tales-of-zestiria-dlc-1  ;  http://www.ultima.pl/ct/playstation-4/gry/role-playing-rpg/tales-of-zestiria-edycja-kolekcjonerska-1

Udało się jednak znaleźć jeden sklep który mi sprzeda ToZ na premierę za 220zł więc jest dobrze. 

Co do FF7 i systemu walki to coś czuje że zrobią motyw jak w FFXII...pasek się ładuje a my latamy postacią dookoła.

Nie ma samego multi...samo multi to jest SP dodawane do kopii z grą. Najblizej tego wszystkiego jest stand alone DLC w którym możesz wybrać, że najpierw ma Ci pobrać multika a później resztę.

Ciekawe czy dodadzą tryb HC jak to było chociażby w New Vegas...To było mega mimo że grze brakuje klimatu post apo.

Polecam od najwyższego...gra jest na tyle prosta że nie sprawi Ci problemów. Jedyna różnica miedzy wysokim a niskim poziomem trudności to fakt iż tracisz opcję widzenia przez ściany. Tak to różnic brak...wiem co mówię ponieważ zaliczyłem grę na najwyższym i później na najniższym poziomie trudności. Zapas amunicji zawsze miałem taki że ostatnie etapy gry można było przejść na rambo.

No kurde jestem kupiony. Tak powinno się robić gry coopowe.