Posts posted by TRaCeGuitar
-
-
Ja dalej walczę ze sobą żeby dokończyć Xenoblade Chronicles X ale tak bardzo nie chcę. Ten świat jest wspaniały i w ogóle.
-
PSV: Ragnarok Odyssey
WiiU: Pokken + Project Zero: Maiden Of BlackWater
PS3: Forbiden Siren, Deadly Premonition
PS4: Natural Doctrine, Dark Cloud 2
PC: CS:Go
Tak to wygląda mniej więcej u mnie. Ogrywam jedną z tych gier żeby zmniejszyć kupkę wstydu.
-
To nie ta sama gra. Na 3ds'ie masz konwersję z Wii a na WiiU jest nowa część.
-
Dobry wieczór… właśnie skończyłem oglądać najnowszą część „Pogromców Duchów”. Jeżeli ktoś kiedykolwiek mówił Wam, że jest to film, od którego powinniście się trzymać z daleka to ta osoba kłamała. Ten film powinien obejrzeć każdy i to z bardzo prostego Ghostbusters ( 2016) to podręcznikowy przykład jak zjebać film z ogromnym potencjałem. Zacznijmy jednak od początku. Prawie każdy z nas pamięta wspaniałą komedię dla całej rodziny, która sprawiała, że wszyscy się przy niej bawili. Wraz z remakiem czekałem na powrót tych wspaniałych przeżyć nadprzyrodzonej przygody, w której prześledzę losy bardzo fajnych bohaterów. I nawet nie wiecie jak cholernie się zawiodłem, kiedy obejrzałem wersję rozszerzoną tego badziewia. Ze wszystkich postaci tylko jedna była dobrze dobrana i znośnie zagrana, więc śmiało możecie zacząć klaskać rękami jak niedorozwinięta foka, ponieważ Kristen Wiig dała ledwo radę. Cała reszta ekipy, której imion nawet nie wspomnę, ponieważ nie są tego warte, dała ciała na całego. Otrzymaliśmy postacie tak płytkie i nie warte zapamiętania, że gdyby nie wielki złoty łańcuch z imieniem jednej bohaterki to nawet bym nie znał jej imienia. Od lewej do prawej są one podręcznikowym przykładem stereotypowych postaci, które nie istnieją. Ba! Jedna z postaci, która jest takim tech-dude” jest tak źle obsadzona, że aż głowa mała. Od samego początku nie czuć w niej niczego poza faktem, że trafiła tam chyba tylko dlatego, żeby ( bez obrazy )feminazi ubierające się w koszule drwala dały spokój twórcom tego gniota. 99% czasu zachowuje się ona żałośnie, a pozostały 1% to może trzy sceny, gdzie da się z nią wytrzymać bez powstrzymywania odruchu wymiotnego. Tej babki od łańcucha z imieniem i naukowej koleżanki bohaterki zagranej przez Kristen Wiig nawet nie będę ruszał. Sama myśl o tych bohaterkach sprawia, że mam ochotę iść pod prysznic i zmyć z siebie czas jaki spędziłem na oglądaniu ich. To nie jest niestety najgorszy aspekt tego filmu. To, co jest dosłownym gwoździem do całej trumny to fabuła i gagi. Fabularnie wszystko skacze w tak dziwnym tempie, że UweBoll byłby dumny z reżysera tego filmu. O ile sam motyw główny na papierze wyglądał bardzo fajnie tak wykonanie go zostawia sporo do życzenia. Tak samo sporo do życzenia zostawiały niby śmieszne momenty. Mógłbym Wam zrobić spoiler i wymienić te dwa śmieszne momenty, które spowodowały uśmiech na mojej twarzy zamiast odruchowej czynności potrójnego facepalma z użyciem dłoni, stopy i kota sąsiadów. Nie zrobię tego jednak, ponieważ to mogą być jedyne dobre aspekty jakie spotkacie tutaj i nie chcę Wam ich psuć. Równie dobrze mógłbym wymienić te kilka dobrych scen w całym filmie, które nie są dobre tylko dlatego, że są mniej skopane niż cały film. Nie, widać tutaj było potencjał na coś dobrego i niektóre sceny naprawdę to pokazywały. Czułem się wtedy jakby ktoś upił reżysera i wziął się za jego robotę. Niestety reżyser szybko trzeźwiał i znowu wracaliśmy do wozu kierowanego przez ślepca i stado myszy. Nie chcę już pastwić się nad tym szajsem więc dodam tylko tyle, że ten film nie zasługuje na Wasz czas, pieniądze ani nic innego jak pogardę. Twórcy zmarnowali potencjał i widać to na każdym kroku. Obsada wydaje się totalnie nie trafiona i tak jakby ich całe zachowanie nie pasuje do płci jaką przedstawiają. Ale to już rozmowa na inną godzinę...Polecam ten film każdemu, totalny gniot 12/10 i oby nigdy nie powstało nic więcej.
-
1
-
-
Właśnie nadrobiłem The Walking Dead....sezon 6 był wyjątkowo napakowany akcją ale pierwszy odcinek siódmego to po prostu rozwalił system.
Teraz serial pewnie zaliczy tendencję spadkową aż do samego końca gdzie znowu zrobią cliffhangera.
-
Jakieś shopto ma wersję na psv za 139zł jakby kogoś interesowało.
-
Tak mocno ze sobą walczę żeby nie kupić już teraz.
-
@wnt Będziesz miał płynną grafikę ale nie będziesz miał nic więcej poza tym. A to wszystko z prostej przyczyny...dla nich priorytetem jest wersja dla PS4 ponieważ tam ma chodzić najlepiej.
-
Ale wiecie że Nintendo powiedziało wprost żeby nie ufać takim doniesieniom ponieważ oficjalne info będzie dopiero w 2017 roku ?
-
No i demko ograne...mam jednak dylemat czy brać DragonQuest Builders czy WoFF.
-
Serio ludzie teraz robią dramat bo gra nie jest lepsza w wersji na Ps4Pro ?
-
Trochę dziwne informacje skoro nintendo powiedziało, że poza wyglądem konsoli i tym co jest na filmiku nie będzie żadnych informacji o Switch do 2017 roku.
-
Tak zrobiłem i dalej nic...teraz szukam jakiegoś miejsca do wyexpienia postaci na 99lvl zeby głupota AI nie blokowała mi przejścia gry.
Poszło i gra już za mną...masakra. Jakbym miał znowu to przechodzić na najwyższym poziomie trudności to bym chyba nerwicy dostał. Teraz co najwyżej pobawię się post game i gra idzie na wymianę przy premierze World Of Final Fantasy.
-
Ustawiałem tak żeby nie były sprzeczne i niestety 90% czasu AI nie działa
Healer ma np: skup się na leczeniu a reszte passywne nie wpływające na akcję i dalej dupa.
-
No i mam pierwsze jakieś 15 godzin za sobą...czy ta gra zawsze będzie miała tak upośledzone AI naszych towarzszy, że będzie wspominane w książkach jako przykład "Jak nie tworzyć AI kompanów" ?.
-
Masakrator...z każdą nową wiadomością( omijam materiały które mogą spoilerować cokolwiek ) mam coraz to większą ochotę na ten tytuł. Bardzo dobrze że premiera wypada na chwilę po moich urodzinach. Chyba sprawię sobie ten prezent.
-
O 11.10.2016 o 23:24, marcinka napisał:Z takich życiowych osiągnięć to nigdy nie grałem w Final Fantasy. Od której zacząć, którą wciągnie? No chyba, że polecacie innego jrpg na PS4 Tales of Zestiria?
Z nowych masz od wyboru World of Final Fantasy albo Final Fantasy XV. Jeżeli 249zł to dla Ciebie za dużo jak na grę o której korzeniach nic nie wiesz to polecam od siebie Persone...ewt. Tales Of Zestiria.
-
To i tak nic...poczekajcie na rozmowy po premierze XOS i PS4PRo...wtedy zaczną się jazdy. Tak jak hejtowano XO za bycie słabym tak teraz posiadacze XOS będą hejtowali posiadaczy PS4PRo za posiadanie podrzęnej konsoli.
-
W sumie racja...takie duperelki jak kubek knorra w grze to pikuś. Byle przy następnej części nie czekali z nią tyle lat.
-
Wszyscy siedzą jeszcze w pracy...to wszystko wyjaśnia ;D
-
1
-
-
Dzisiaj pobawiłem się tymi ustawieniami żeby sprawdzić czy jest różnica między tym co było a z HDR. Powiem Wam że widać i to mocno na moim telewizorze. Ale jakbym nie miał tej opcji to raczej nie rzucałbym się od razu na kupno nowego.
-
Nope...nie kojarzę jakichkolwiek problemów.
-
1
-
-
Grałem z randomami którzy nie umieli czytać wskazówek gry. Ostatecznie gra poszła w świat. Bawiłem się przy niej świetnie o ile matchmaking zadziałał i wrzucił mnie do jakiejś gry...Ogólnie za bardzo widać po tym tytule tryb f2p w myśl jakiego był tworzony.
Mimo wszystko polecam jak ktoś ma ekipę.
-
Brakuje mi trochę tych gier na Nintendo. Teraz jak będą mieli NX'a to spokojnie mogliby pokusić się o port na niego. W końcu ma być o mocy podobnej do XO wiec spokojnie by poszło.
Godzilla: The Game
in Recenzje
Posted
Po wielu latach względnej hibernacji "Król Potworów" powraca. A czy "warto" przekonacie się słuchając moich wywodów na temat tej gry.