Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez Kentucky


  1. Ja pier.... ale kwestia lokalnego co-op w Ps4 jest za przeroszeniem - spierdo***a! Postać brata, który grał jako gość się nie zapisała. Trzeba było kombinować z drugim kontem psn, logowanie, sranie w banie itp. Za czasów Ps3 kiedy się rżnęło lokalnego co-opa w takie gry jak Borderlands 2 czy Diablo 3 takowych problemów nie było. I tu się rodzi moje pytanie:

     

    Czy grając lokalnego co-opa jest możliwość wbicia do gry online i zagrania np. z ziomkami? (w sensie ja + brat [jako co-op lokalny] + ktoś inny)Czy lokalny co-op blokuje globalny online? Jak tak, to jestem z bratem skazany na granie we dwóch w lokalnym...  


  2. Niedawno się zorientowałem, że Alienation jest w plusie. Wcześniej praktycznie nic nie wiedziałem o tej grze, poza tym, że jest miksem Diablo i Deadnation. A więc szybkie pobieranie i sprawdzamy! xD

     

    Pograłem dosłownie przez moment (zbyt mało czasu w tym tygodniu na granie, ehh), lecz od razu gra mnie "kupiła". Przechodzę Aliennation z bratem i gra się póki co miodnie. Kilka rzadkich broni już wpadło (purpury). Aż ciężko było się oderwać od rozgrywki.

     

    Plan na weekend? Alienation, MEA, ew Bf1 XD


  3. Trailer mnie zachęcił do tego, aby jednak w nowym Callu zainteresować się kampanią singlową. Cóż, z jednej strony całkiem ok. Ot, kolejna filmowa opowieść o dobrych chłopakach klepiących się po ramionach, którzy zaraz wylądują w piekle wojny. Fajnie zawsze takie historie się wchłania. Z drugiej strony patos wylewa się tu hektolitrami bardziej niż krew xD Mam nadzieje, że Sledgehammer games dobrze to wykorzysta i historia nie będzie oklepana, a nuż ukaże coś innego niż np. filmowy "Szeregowiec Ryan". 

     

    Chyba jednak rzucę w Activision kilka banknotów XDDDD

     

    Btw. Trochę śmieszy mnie ten ból dupy patridiotów i prawiczków wyklętych co się oburzają, że nowy Call będzie traktować amerykańską historie II WŚ a nie Polską. Naprawdę myślcie, że wtedy byłoby tak filmowo i hollywoodzko? Lol! Obudźcie się! Przecież z tych motywów zawsze słynie seria xDDDDD 

    • Like 1

  4. 6 godzin temu, Frost Prime napisał:

    W serii Souls to sporo emocji w moim przypadku wywołała walka z braćmi w 3 części i Nameless Kingiem

     

    Zgadzam się! Od siebie dorzucę jeszcze Tancerkę z Mroźnej Doliny. Obłęd!! 


  5. Jeśli multi oderwie mnie od sieciowego rżnięcia nobów w Bf1 to biorę w ciemno. Bo wiadomo fabuła #nikogo. No chyba, że za tym stoi Treyach to II wojenny setting + ich pomysły na fabułę - może być ciekawie.

     

    Tak czy siak nowego CoD'a raczej będę wypatrywał pod kątem zmagań sieciowych. To będzie czynnik, który spowoduję że nabiję  trochę zielonych pazernemu wydawcy ;)

    • Like 1

  6. Ach, ja też pamiętam swój pierwszy raz z serią Souls ( W moim przypadku rok 2013). I był to oczywiście "Dark Souls" na Ps3. Na początku było masakrycznie, prawie bym się od tej produkcji odbił. Potem jednak było tylko lepiej. Tak, pierwszy Dark Souls ma tą swoją magię, ale też dużo tu sentymentu, bo to jednak są jakieś wspomnienia kiedy pierwszy raz się zagłębiało ten dziwny świat Lothric .

     

    Trójka to szczytowe osiągnięcie From Software. Jeden wielki fan serwis dla tych, którzy pamiętali pierwsze Soulsy. I dla mnie to chyba najlepsza część Soulsów ( głównie za cały design)  I tylko "dwójki" nie grałem, bo hejty, bo Miyazaki nie czuwał nad tym sequelem. I sobie ją odpuściłem. Ale pewnie ją nadrobię na Ps4.

     

     

     

    • Like 1

  7. A mnie Dragon Age: Inkwizycja bardzo przypadło do gustu. Masa fajnych postaci, zróżnicowane tereny do zwiedzania, całkiem duży wybór towarzyszy i ogólnie duży fun z grania (walka, eksploracja, rozbudowanie swojej twierdzy, walki ze smokami). Grałem jeszcze przed słynnym Wieśkiem Trzecim i bardzo dobrze wspominam tą produkcje, dużo przy niej spędziłem. Zrobiłem chyba wszystkie zadania poboczne. Najbardziej jednak lubiłem zwiedzać światy w tej produkcji.

     

    Żeby było śmieszniej xD tak samo teraz mam z najnowszym Mass Effectem - ten sam rodzaj funu z wykonywania misi pobocznych, poznawania towarzyszy i zwiedzania różnorodnych planet (Havlar rządzi!). Według mnie Bioware robi naprawdę udane produkcje, przynajmniej do mnie trafiają!

     

    A jeśli chodzi o tą poprawność polityczną - wcale mi nie przeszkadza. Przecież nikt Wam nie każe być pedziem. To tylko jedna z kwestii dialogowych, które można olać.To Ty przecież kierujesz postacią. Ja w DA: Inkwizycji stworzyłem normalny, tradycyjny związek. 


  8. Zagłebiłem się trochę w gejplay i już uwypuklają się minusy:

     

     - Nieczytelna mapa/znaczniki/ markery - poza tym troszkę mnie wk***a, że za każdym razem, żeby otworzyć mapkę, muszę pauzować grę. Mogli dać np. pod jakimś przyciskiem na padzie. Mapa (Przynajmniej Eos) jest dla mnie bardzo nieczytelna. Teraz to widać, kiedy dostałem prawdziwą swobodę zwiedzania Eos. Tak czy siak, odkryłem całą mapę, niemniej nieczytelnie zaprojektowana topografia Eos na mapce wcale mi to nie ułatwiła. 

     

    - Towarzysze niedoli - czasem ich obserwuję na polu walki i odnoszę wrażenie, że maja czasem takie jakby zwiechy i z opóźnieniem reagują na moje polecenia.

     

    - Przeciwnicy - a raczej to, jak się respią. Czasem przed nosem, albo obok Ciebie. Wbijasz na pełnej k*rwie łazikiem do bazy wroga, wysiadasz, rozglądasz się - jest pusto!Po chwili chmara przeciwników za plecami : D Śmieszne i irytujące.

     

    Ale i tak gra mi się miodnie. Nareszcie mogę olać główny wątek fabularny i swobodnie eksplorować Eos oraz wykonywać zadania poboczne :)

     

     


  9. Wiecie może po jakim czasie promieniowanie na Eos zaniknie całkowicie? Zaliczyłem "Lepsze początki", założyłem placówkę, a nadal nie mogę zwiedzać większość planety (jedynie mały skrawek na samym środku mapy). A misje poboczne czekają, lecz nie mogę do nich się dostać przez silne promieniowanie.


  10. A mnie bardzo wciągnął "OA" (Netflixowy serial). Chociaż serialem bym tego nie nazwał. Bardziej to taki film rozciągnięty na 8 odcinków. Bardzo tajemniczy, oniryczny. Takie połączenie trudnego kina młodzieżowego z elementami fantasy. Bardziej przypomina coś niezależnego niż wysokobudżetowego. Ot, takie Stranger Things tylko w współczesnych realiach (smartfony, internet) i troszkę ze starszymi bohaterami. Dużo tu narkotyków, wyobcowania i społecznych problemów. Wciąga. Jestem ciekaw jak się skończy.


  11. Dobra mniejsza z tym. Problem rozwiązany XDDDD

     

    Powiem Wam szczerze, że gra się świetnie. Dużo zwiedzania (jestem dopiero na pierwszej planecie [Eos] a gram non stop) wykonuję na razie misje poboczne, dodatkowe itp., coś tam liznę główny wątek. Ogólnie to mam ten przyjemy syndrom z Dragon Age - czyszczę mapę z różnych pytajników i misji, oraz wydobywam surowce. Bardzo lubię takie rzeczy. Mogę nad tym spędzać godzinami. Acha i nie spodziewałem się tak pięknej gry. Naprawdę, jeśli chodzi o mnie, grafika zrobiła na mnie wrażenie. Jeśli chodzi o  i animacji postaci to jest faktycznie przeciętnie.

     

    Mam jeden ogromny zarzut i jeden wielki minus (na razie) do Andromedy. Jest to kreator postaci. Bardzo się zawiodłem. Aby się utożsamić z postacią, zawsze tworzę bohatera na podobiznę siebie (czyli kuca z długimi włosami). Niestety ubogi kreator postaci uniemożliwił mi to. Dostępne fryzury to krótkie włosy i takie wariacje krótkich włosów. Bleee! W ostateczności stworzyłem lochę. I nawet spoko wyszło ale nie jestem usatysfakcjonowany. Będę musiał jakiś lesbijski związek stworzyć w Andromedzie . Hmmm. 

     

    Narazie to takie mocne 9/10


  12. 23 minut temu, Wroblos napisał:

    Jesus, ludzie się uczepią wszystkiego.

     

    Może to dla wielu z Was "detal" dla mnie bardzo ważna rzecz, bo pozwala od razu rozpoznać towarzyszy itp. A w tych hełmach nie wiadomo kto jest kim xD 

     

    Ale spoko, jeśli tylko na pierwszej planecie tak jest to luz. Mam nadzieje, że ta opcja którą ustawiłem w opcjach zadziała na dalszą część rozgrywki. Bo chodzi mi o tą opcje, że ten hełm jest na postaciach tylko ta opcja pozwala go ukryć, żeby widzieć twarz bohatera, towarzyszy itp. Tak jak było w Dragon Age. 


  13. Panowie szybkie pytanie bo jestem w grze...

     

    W ustawieniach zmieniłem widoczność hełmu u bohaterów i swojej postaci. Mimo tego podczas gry (jestem na pierwszej planecie), moja postać jak i towarzysze nadal mają hełmy na głowach. A nie chce żeby był widoczny (nie po to tworzyłem twarz mojej postaci, aby jej nie widzieć).

     

    W ustawieniach mam - w grze i w rozmowach. Więc powinno wszystko pasować, a nie pasuje. Czyżby pierwszy glitch? xD


  14. 1 minutę temu, Wroblos napisał:

    W takim wypadku na twoje ,,rozdziewiczenie" byłby lepszy Mass Effect 2 albo 3, bo szczerze mówiąc fabularnie i klimatycznie Andromeda jest dużo bardziej ,,Lekka" , tak to można ująć. Recenzjami się nie sugeruj, chyba że każda z góry do dołu hejtuje jakąś grę, niestety nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja i opinia. Większość grając w Andromedę ma w głowie tabelkę z porównywaniami poprzednich Mass Effect, a tą grę trzeba traktować raczej jako restart serii.

     

    No dobra, ale jaki byłby sens odrazu wskoczyć w środek poprzedniej trylogii ?? ;/ Tak średnio bym powiedział, tak średnio. Poza tym ja raczej żadnych porównań nie będę miał, z prostego powodu  - poprzednie odsłony są mi obce. Więc startuję z "czystym sumieniem". ; )


  15. AVE!

     

    W poniedziałek zajechałem i kupiłem swoją kopie gry. Jutro odpalam. Wcześniej w sieci sporo czytałem na temat gównoburzy odnośnie bugów, glitchów, i słynnej, jakże memicznej mimiki twarzy bohaterów.  Mimo wszystko zdecydowałem się zakupić AndroMENDE ze względu na fakt, że bardzo pokochałem Dragon Age: Inkwizycje (przy tej pozycji spędziłem naprawdę sporo czasu i bardzo zachwalam sobie tą grę) o raz na fakt, że z Mass Effectami (to znaczy z tryglogią Sheparda) nie miałem nigdy do czynienia. Więc fajnie tak wskoczyć w nowe rozdanie dla serii na nowej generacji i być z nią od początku (myślę, że jednak powstania nowa trylogia). Przeczytałem kilka recenzji z zaufanych źródeł i postanowiłem sobie nabyć tego szpila od BioWare. Hejty na grę mam w dupie. Przy premierze Fallouta 4 też sporo osób bół dupiło (zapewne 80 % tych krzykaczy do dziś F4 nie grało xDD) a okazało się, że gra według mnie bije na głowę Wiedźmina 3 i jest to moja gra roku 2015r. Ehh jakbym posłuchał wtedy te wszystkie opinie na temat F4 nigdy nie zaznałbym tak wspaniałej przygody..

     

    BTW. Będzie to mój pierwszy, dziewiczy kontakt z serią ME, więc w tym wątku na pewno będą gościć moje posty ;) Do przeczytania.


  16. 8 godzin temu, szeryfeek napisał:

    Ja też gram na polskim dubbingu w bfa i w fifę. Jestem w Polsce, płacę za to pieniądze i gra na być po polsku. Najbardziej w grze denerwują mnie napisy jak np. w gta... Ale co kto lubi ;)

    Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

     

    Jasne, nie ma nic przeciwko polskim lokalizacjom. Fajnie gdyby każda gra, która trafia na nasz rynek miała chociaż napisy, ale ja nie o tym tylko o dubbingu. Do niektórych grach on nie pasuje. I o ile spiker może być, to trochę głupio gdy podczas grania armią Włochów słyszysz jak żołnierze "gadają" po polsku. Dla mnie bez sensu.

     

    A GTA z polskim dubbingiem? Chyba na rozum upadłeś xDD Cieszę się, że nikt na to nie wpadł....


  17. Oglądam te wasze filmiki i stwierdzam niezłego raka. Jak można grać w BF1 z polskim dubbingiem... przecież to niszczy klimat.

    • Like 1

  18. PONAWIAM:

     

    Elo. Od 3 dni gram w Bf1. Na razie sam na rożnych serwerach, coby opanować zasady gry (Mój Bf). Teraz przydałaby się jakaś lepsza ekipa, by wspólnie zagrać podbój albo operacje. Mam hs.

     

    Zainteresowani mogą wysyłać zapro do znajomych. PSNID: Mr_Puma94 

     

    Gram całą niedzielę z małymi przerwami. Pozdrawiam.


  19. Balck Ops 3 było jedyną grą, którą aktualnie ciorałem systematycznie w multiplayerze. Poszło w odstawkę po prawie rocznym graniu. Przerzuciłem się na Bf1. No i oczywiście jeszcze Skyrim, bo zostało jeszcze troszkę zwiedzania : ))

     

    Ps4: Bf1, Skyrim


  20. Elo. Od 3 dni gram w Bf1. Na razie sam na rożnych serwerach, coby opanować zasady gry (Mój Bf). Teraz przydałaby się jakaś lepsza ekipa, by wspólnie zagrać podbój albo operacje. Mam hs.

     

    Zainteresowani mogą wysyłać zapro do znajomych. PSNID: Mr_Puma94 :)

     

    Gram całą niedzielę z małymi przerwami. Pozdrawiam.

×