Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez rozki


  1. skoro ja jestem złodziejem to ty musisz byc tylko i wyłacznie głupcem, bo jak inaczej nazwac osobe ktora moze miec cos taniej a kupuje drozej? chyba własnie dlatego jestes tylko informatykiem.

    Nie, nie dociera do mnie ze włozyli w to duzo pracy, bo poprostu mnie to nie interesuje. Ja chce grac a nie zastanawiac sie kto stoi za gra. A co do czasu programistow to za ten czas oni pieniadze dostali... wiec ich tez zbytnio nie interesuje co dalej bedzie z gra.

    Pytam sie raz jeszcze. Ile mgabitów albo moze gibabitów musyki masz na kompie? Przemysl to a potem nazywaj mnie złodziejem. Bo kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien.

    Co do krzywdy finansowej wydawcow. Jak gra jest dobra to uwierz mi ze zarabiaja grube miliony.


  2. oczywiscie ze jestem ZA spiraceniem konsoli. Tak szczerze to mam gdzies ile lat robili dana gre, nie podchodze do konsoli tak uczuciowo jak Wy. Niech wreszcie da sie przerobic konsole bym mogl ponagrywac sobie nowe gry.

    Wiem, powiecie dziecko neostrady etc bo co innego mozna powiedziec? Do mnie nie przemawiaja argumenty ze developrzerzy nad tym pracowlai, ze to kradziez etc.. bo to nie argument. Sciaganie muzyki z neta etc to tez kradziez a jednak to robicie i wam to nie przeszkadza.

    Spiracone PS3 bedzie cudne-> gry za darmo, homebrew oraz rozne inne cuda ktore ludzie wymysla.

    Dlatego jeszcze raz powatarzam. Jestem ZA piraceniem


  3. Mam taki problem... mianowicie na filmiku mowiacym o ps3 eye bylo pełno roznych gierek ktore pokazuja jak fajnie dziala to malenstwo. Gdy dzis odebralem kamerke razem z Eye of judgment to moglem sciagnac tylko eye create... czy wiecie skad jakies gry wziac? czy one w ogóle istnieja? :D


  4. kazdy tak chwali Anglie... : a ja uwazam ze tam jest jedna wielka k..a... : policzcie sobie ile wydajecie na mieszkanie oraz na jedzenie oraz ile przywozicie do polski...  ja Wam mowie.... NORWEGIA to jest panstwo do ktorego warto przxyjechac.... + podatek jaki place od pieniedzy ktore zarobie wynosi tylko 17%... juz sie rozpisywalem na ten temat.. ale heh moge troszke przypomniec... na jedzenie oraz mieszkanie- 3 pokoje, kuchnia oraz lazienka- zaplacilem przez 6 tygodni tylko 3 tysiace koron czyli 1,5tys zlotych... to sa naprawde gorsze bo zarobilem przez te cale 6tyg okolo 25 tys koron + ponadgodziny :)


  5. hmm w norwegii jest.... nudno i monotonnie oraz deeeszczowo przez duze D :D jako ze Norwegow jest w calym panstwie tylko 4mln to potrzebuja oni stale robotnikow etc czylu jednym slowem fizoli :) jezyk ktory musicie opanowac to angielski, tak wlasnie tak, tylko angielski :) ludzie sa niezwykle mili, ale musze powiedziec ze panstwo jest niezwykle policyjne, a obywatele wychodza z zalozenia ze policjant to ich przyjaciel. dla przykladu: jechalem droga grzebalem w ipodzie, przyjechalem do znajomych i po jakis 15 minutach policja stuka do drzwi. pytam sie co sie stalo a oni ze: za mna jechal dobry obywatel i zauwazyl ze moj samochod zjezdza raz na lewo raz na prawo. kazali mi dmuchac, sprawdzili dokumenty i odjechali. taka ot historia ale w dobitny sposob pokazuje jak rozumuja norwegowie. macie wiecej pytan natemat pracy w norwegii piszcie posty albo privy, chetnie odpowiem na wszystkie dreczace was pytania :)


  6. ja jednak proponuje tyrac za korony a nie za funty czy zlocisze :) co jak co ale w Norwegii zarobisz 3 razy tyle co napisales- sam jestem tego doskonalym przykladem. A nie jestem osba pracujaca fizycznie w zyciu codziennym :) i skoro mowie ze mi jest lekko to znaczy ze praca naprawde jest spoko :)

×