GTL_FALO

To znaczy ze dzisiaj nic a nic 

Catani uważam ze powinieneś przejąc inicjatywę na ten e vent. Jesteś najbardziej aktywny i zawsze obecny. Zarządców FIA praktycznie brak , wiec dawaj jakiś pomysł i jedziemy, bo szkoda czasu.

Hej! Co jest z wami?  co to za cisza? 

Dzisiaj poniedziałek!!! 

Halo pobudka!!!!!! 

Jest dogadane. Ja biorę Chargera

Ja bym jakiś trening dzisiaj pojechał . Tylko jakim potworkiem  mam jechać?. Jakies Propozycje?

Wyszedłem z wyścigu bo nie było najmniejszego sensu jechać. Auto niedostosowane ani troszeczkę do tego toru. Brak prędkości ledwo 320 km i to jeszcze wolno wyciagalo. Dla waszego bezpieczeństwa i dobrej zabawy lepiej było opuścić. A tak na logikę biorąc to auto które warzy 1360 kg i ma 739 Km powinno chyba osiągać większe prędkości. Pewnie można było coś poustawiać ale nie było na to czasu.

Tak sobie patrze ze zostało trzy wyścigi do końca . Ja oczywiście będę dzisiaj i w poniedziałek lecz nie mogę pojechać w piątek na finale. I tu mam do was pytanie czy mielibyście ochotę pojechać  wcześniej ten wyścig . Do środy włącznie mogę jechać. Co o tym sadzicie ? 

Jeśli wcześniej mamy zacząć to proponuje 22:30. W razie jakiegoś poślizgu to zaczniemy przed 23:00 i moze skończymy tuż przed północą . W wyścigach losowych jechaliśmy wczoraj w 16 i nie było większych problemów . Ale zawsze zaczynamy ok 22:00.

A tak z innej beczki. Ostatnio jak wchodzę na forum czy to za pomocą telefonu czy przez PC to pojawia mi się komunikat że strona ps3 site jest strona wyludzajaca dane lub udająca ta stronę. Czy macie takie komunikaty?

Ja dzisiaj jestem

Chyba miałem 1:25,xxx

Nie pamietam ale jak mi przypomnisz swój to moze mi coś zaświta. Po prostu nie koduje takich żeczy .

Falo już raz chciał zamykać GTbN. Czemu i dlaczego akurat on? Nie mam pojęcia. Cienglasz jak coś nie pasowało, to strzelałeś focha i nie startowałeś. Może to dobry pomysł jest i tym razem.

Wczoraj w połowie wyścigu złapałem DC. Zanim mnie to spotkało jechało się fajnie. Pomimo tego, że na drugim zakręcie wyleciałem w powietrze i spadłem na koniec. Wszystkim nie dogodzisz.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Nic nie chciałem zamykać.Po prostu od świat  była tu jakaś posucha i chyba kiedyś napisałem ze to już chyba koniec GTbN . Ale napisałem to po to żeby jakoś was wybudzić  ze snu zimowego  bo nie dawaliście znaku życia na forum.   

Co do zdjęcia podłogi to chyba pójdzie to znów w druga stronę i będę niekonkurencyjny bo mam mało kucyków coś kolo 735. Ale spróbuje tylko nie w ten piątek bo mnie nie ma . Będę w poniedziałek  

Pełne rozczarowanie. Jeszcze nigdy mi się niezdarzylo wyjść z wyścigu z własnej woli i to razem z innymi uczestnikami. Dokończenie tego eventu nie ma sensu. Zero przyjemności i rywalizacji.

Albo biorę inne auto żeby jechać sobie z tyłu z innymi. Albo coś stwórzmy.

Najlepsze rozwiązanie jest takie. Bierzemy jakiegoś potwora czyli Yogiego Mustanga lub jeszcze coś mocniejszego i jedziemy jedna marką.Moze też być Supra Nervusa jest to obojętnie co ale jedna marka . I wtedy będzie zabawa i rywalizacja.

Bo narazie to wygląda to tak. Cieglasz jedzie daleko z przodu,potem ja,potem Jaski lub Catani i wszyscy się niewiedza bo różnice po kilkadziesiąt sek. Gdzieś z tyłu walczy sobie Nervus z scharentem a daleko na końcu Laker zwiedza tory spacerkiem. TO NIE MA SENSU !!!

ja moge byc za 20 min

ISF to byl mój faworyt do póki nie przesiadłem się na M5 . Stabilny aż  do bólu . Tylko teraz gdy PO jest zredukowane do 620 może być wolniejszy na prostych. Ale polecam.

M5 bez nitro 55,500. Z nitro 52,300

Po dzisiejszych testach że zmianą Po na 620. Moim faworytem jest BMW M5 '08

Jeżeli już tak wszyscy coś zaklepuja to mi dobrze jeździło się ISF. Ma co prawda tylko 810 czy 830 KM ale nim robiłem najlepsze czasy. Dzisiaj chciałem sprawdzić BMW M4 ale widzę że furka jest już zajęta.

Jezu ja tylko zażartowałem trochę z sytuacji że są trzy osoby na pierwszym miejscu. Nikt nie daje gwarancji że wygrałbym te dwa wyścigi i miał 100pkt. Równie dobrze mógłbym w którymś wyścigu być np. na P3 i ktoś by miał więcej ktoś mniej itp. A to że ostatnio są problemy z pojechaniem wyścigu to bajki? Wczoraj pokój u Cataniego wywalało kilka razy. U mnie niektóre osoby wyrzucało z pokoju, wystartowaliśmy sporo po 23:00. Na Silver nie przerwało wyścigu? Na Motegi jak byłem hostem nie przerwało wyścigu? Za bardzo spinasz się o pozycje i tracisz przez to poczucie humoru .

To nie tak Jaski. Nie mam spinki. Przecież nie trenuje, nie obliczam paliwa , jadę na spontanie .

Po prostu brakuje mi od ciebie słowa <Chłopaki gratulacje! Zajebiście wam poszło> 

Nie odbierz  tych postów jako atak na ciebie, Absolutnie. 

Catani! Nie ma co się tłumaczyć czy masz dobry internet czy nie. Tu chodzi o postawę Jaskiego. Przecież każdy wie że by wygrał ten event już w przedbiegach. Ale on musiał to podkreślić że gdyby nie internet to by wygrał.

Jaski lubię cię chłopie i mam pełny szacunek do twoich umiejętności. Ale już czas wyjść z postaci Piotrusia Pana i przyjąć trochę pokory i uszanować pracę i wysiłki innych driverow. Czy ty wiesz ile potu i zmęczenia poświęcili Cat,Laker, Cieglasz, Pela, Black,Sharent, szybki żeby
jak najlepiej wypaść w rywalizacji.

A tu nagle słyszysz. "Gdyby nie internet to by nie było problemu z wyłonieniem zwycięzcy"

Słyszysz to?


Szlag mnie trafił.

Możesz się na mnie obrazić. Ale musiałem to napisać. Taka myśl chwili

Yogi, mam nadzieję że masz dobry ten nowy internet bo potrzebny jest host :). A ja miałem pecha bo jak byłem to 2x nie pojechaliśmy Motegi i raz nie pojechaliśmy Silver. Gdyby nie to, nie byłoby problemu z wyłonieniem zwycięzcy eventu 

Jaski daj sie cieszyc zlotem . wszyscy wiemy ze bardzo dobrze sobie radzisz w wirtualnej jezdzie .

Tego jeszcze nigdzie nie widziałem. Ani w realu ani w wirtualnych zmaganiach. Trzy złota. SZOK i radość. Kto wie jak by to się skończyło gdybym po pierwszym okr przy dojedzie do ostatniego zakrętu przed zjazdem do pitu nie zaliczył bandy. Od razu musiałem zjechać na wymianę zawiechy,a to był dodatkowy pit. Gdyby nie ten dodatkowy pit może bym skończył na P3 a w tedy były by nieskończone gratulacje, wywiady i wizyty w zakładach pracy.

No wyścigi były super dawno sie tak nie spocilem . Zrobiliśmy dwa wyścigi po 28 okr ze wzg. Na nie moc PSN jak już pisał Pela. W 1 Po kilku okr plasuje sie na p1 i cisne ile mogę . Wpada Bl 1:2,8xx zyskuje przewagę na 18 sek. I postanawiam jechać na 2 pity. Po wyjeździe z drugiego wyjeżdżam na P4 ( chyba) i ciśnie chłopaków ile fabryka dała . Ze względu na słabsze opony rywali udaje mi sie wyjść na p2 . Został jeszcze sharent i ostatnie okr . Jest w zasięgu i nagle mijam go jak przedszkolaka. Na liście widać jak spada na kolejne poz. Wtedy już wiem ze zabrakło mu wachy . Tym sposobem zgarnolem w W1 pełna pulę P1 i BL chyba pierwszy raz.

W2 start odwrotny czyli P5 . Już na samym początku popełniam błąd i wylatuje na pobocze . Potem gonitwa i kolejne błędy . Chyba za bardzo chciałem powtórzyć wynik i to mnie zgubiło . Ostatecznie P4 . Ale i tak było zajebiscie.

Teraz co do punktacji . Uważam ze powinnismy liczyć zdobyte punkty dzielone na dwa.

Kto kolwiek postawi pokój to i tak prawdopodobnie nic nie da. Wszędzie i wszyscy mają problemy. Już nie wiem ile to już razy nas wywaliło w połowie wyścigu. A wczoraj na Losowych nawet niezaczelismy bo ciągle kogoś wywalało włącznie z hostem.

Na forach ludzie piszą że taka sytuacja trwa już od świąt i faktycznie tak jest.

SONY od zawsze była moja marka. Cały sprzęt w chałupie mam od Sony. Ale to co odwalaja na PSN to jest jakaś kpina to nieprzystoji takiemu gigantowi. Ludzie się w końcu wkurwia i ich oleją tak jak sony olewa nas. Ja jestem juz kutemu bliski.

Dzisiaj ja mogę postawić pokój jak nie ma chętnego. W LOSOWYCH utrzymywałem jeszcze nie tak dawno cały pokój i nie było żadnych problemów więc teraz też niepowinno być (z mojej strony) ale co od strony SonyPSN to może być już różnie.

Dozobaczyska!