Zajczak

Dnia 27.08.2017 o 12:22, SkibaPL napisał:

Ta mapka z dodatku zapowiada sie swietnie w prawym dolnym rogu pokazane sa perki i podswietlaja sie w momencie, gdy sa aktywowane.
 

 

był jakiś beta test tej mapy? Wygląda świetnie, nie mogę doczekać się nowego dodatku, szczególnie mnie cieszy aura zimowa, zawsze pojedynki w takiej atmosferze dawały dużo frajdy.

22 godziny temu, SkibaPL napisał:

Zajczak chyba nowy w fifie? od paru edycji jest zauwazalne, ze przed premiera kolejnej czesci gra psuje sie jeszcze bardziej i takie jaja sie dzieja. Pisalem o tym 2 lata temu i w tamtym roku to napisze i teraz. Nie mam pojecia jak oni to robia czy wgrywaja po cichu jakas zjebana wersje czy co ale ZAWSZE tak z miesiac przed premiera w grze dzieja sie najwieksze cyrki i tylko slepy by nie zauwazyl, ze cos tu jest nie tak. Ta zagrywka z ich strony to juz wyzsza szkola jazdy...

nowy może nie, gram systematycznie od FIFY 2010, jednak w samego FUTa dopiero od 2015 i nie mam wielkiego doświadczenia z końcówką serii choć w FIFIe 16 nie odczuwałem aż takiej różnicy w rozgrywce jak teraz. Niestety z bardzo fajnej koncepcji gry, EA zrobiło totalny syf, naprawdę koncepcja FUT to dla mnie świetna zabawa, karty, układanie składu itp. Jednak nie ma to w praktyce sensu, zrobiłem sobie kilka testów zawodników czego efektem była sprzedaż TOTS Lukaku i Eriksena, którzy okazali się słabsi aniżeli ich IFy i to te jedna z pierwszych, jak dla mnie jest to żenada i kompletnie psuje sens tej gry. Zresztą ta sama odczuwalność jest podczas gry z przeciwnikiem, naturalnie nie mówię o każdym meczu ale jeśli tylko trafiam na skład bez kart specjalnych moja drużyna traci swoje atuty kart ulepszonych. 

Dnia 18.08.2017 o 18:37, Wszebor napisał:

Jest Premium w promocji za 125,40 zł na PSS.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
 

nareszcie, bo na to czekałem aż przecenią, ponad 200 złotych było szkoda wydać zważając, że zapłaciłem za grę swego czasu 170,

Nie wiem co się dzieje w końcówce FIFY ale o ile ta gra cały rok zaskakuje idiotyzmami to zauważyłem kolejne, które są przynajmniej u mnie od niedawna. Po pierwsze nasiliły się idiotyczne bramki, piłki lecące w bramkarza który nie wyciąga rąk zdarzyły mi się w ostatnich meczach przynajmniej z 10 razy, rażąca ilość błędów i dziwnych zachować piłkarzy, nachodzenie na siebie, ciągłe zderzanie ze sobą, puszczanie piłki pod nogami stają na lini podania przeciwnika (takie sytuacje po kilkanaście razy na mecz!!!). Do tego dołożę kompletnie nie prawdziwe statystyki piłkarzy, mój PTM SON przegrywa pojedynki biegowe z obrońcami pokroju, Smalling, Shaw itp. TOTS Eriksena to najgorsza jego karta jaką grałem w tej FIFIE a zagrałem jego wszystkimi oprócz nowego IFa z oceną 89, strzeliłem nim raptem jedną bramkę z karnego (!) w około 15 meczach, jedynie czym zachwyca to asystami, ale jego dotychczas mocna strona w postaci strzałów z daleka to dramat, słupki, poprzeczki albo kompletnie niecelne strzały. Miałem Lukaku TOTSa ale w niewymiennej paczce za SBC trafiłem Lukaku IF 86, jaki efekt? Sprzedałem TOTSa bo nie ma żadnej, żadnej odczuwalnej różnicy! Żeby było śmieszniej to tym IFem nastrzelałem więcej bramek aniżeli TOTSem. Butland Futties, kolejna karta która miała być TOPem okazała się totalnym dnem, na szybko kupiłem zwykłą kartę De Gea bo tym różowym gównem traciłem takie bramki, że szok. Nie wspomnę o samej rozgrywce, która w przypadku el do LW lub samej LW jest totalnie zniszczona, mimo 4 zielonych kresek lub od czasu do czasu 5, mam za każdym razem opóźnienia w podaniach, strzałach czy innych reakcjach w tak tragiczny sposób, że niektóre mecze mam wrażenie że gra ktoś za mnie. Mam neta 120mb/s więc słaby nie jest a mimo to grywalność jest fatalna. Dodam, że wszystkie inne gry sieciowe działają bez zarzutu (BF1, BF4, DOOM, Rocket League itp.)

DeX jeśli pytanie o skład było do mnie, to złożyłem taki robiąc kilka rzeczy, przede wszystkim różne SBC (głównie te meczowe i ligowe), z których zawsze wychodziłem na plus, na początku FIFY grałem sporo w FUT Champ. i nie schodziłem z GOLD 3 a przy większym zaangażowaniu robiłem GOLD 1 stąd miałem paczki i monety, oprócz tego kilka dobrych trafów (Kante TOTS trafiłem w paczce) i tak jakoś zbudowałem swój najlepszy skład odkąd gram w FUT. Ta edycja FIFY dała spore możliwości na lepsze składy, ale tylko w teorii :-) Gram czasami ze zwykłymi składami i mam wrażenie, że np mój Kante potrafi być słabszy w takich pojedynkach w porównaniu do zwykłej karty. Temat raczej znany więc nie ma co się rozczulać. Dodatkowej kasy na tą grę nie wydałem nigdy i musiałbym chyba na głoe upaść aby za takie oszustwa jakie są w tej grze coś jeszcze EA zapłacić. FIFY 18 nie kupuję, chyba że okaże się, że skrypty i handi nie istnieją w tej części (w to akurat nie wierzę), w tym roku zamierzam przetestować PESa.

Nie, z FIFĄ jestem od edycji FIFA 2011, FUT gram od stosunkowo niedługiego czasu bo 2014. Nie przekonują mnie ikony, legendy itp. tym bardziej, że teraz tego nie miałem i jakoś mi to nie przeszkadzało. Animacje i cała otoczka graficzna też mnie nie rusza bo to zmienia się co edycję, zawsze jest takie "wow" na to, ja już chyba przejadłem się tymi marketingowymi papkami EA, wiek też powoduje że nie napalam się na szczegóły, które i tak w samej rozgrywce nie są aż tak istotne jak sama jej forma. W tej edycji wg mnie i chyba nie tylko mnie była już eskalacja wszystkiego co najgorsze (czyt. skrypty, momentum, lagi, opóźnienia itp.). Jeszcze raz się powtórzę, ta edycja byłaby super i pewnie na edycję nr 18 czekałbym z utęsknieniem gdyby nie te mankamenty, o których wspomniałem.

Pomijając już fakt nowej edycji FIFY jak wyglądają wasze końcówki gry? Pochwalcie się składami :-)

Mój już chyba ostateczny --> https://www.futbin.com/17/squad/5335403

Mnie nawet Ronaldinho do Fify 18 nie przyciągnie, EA za 17tke dostało ode mnie czerwoną kartkę. Niech sobie ikony i inne cuda wsadza głęboko w dupę.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

A ja w związku z moim urlopem zagrałem tylko 2 mecze w zeszłą niedzielę, utrzymałem się w 1 lidze i dostałem awans na aktualną ligę weekendową, po kolejnym tygodniu wyjazdu i rozbratu z konsolą w niedzielę zagrałem sobie 5 meczy tej szalonej ligi weekendowej, bilans 3:2 ale śmiechu co niemiara. Niby fajnie się grało bo bez lagów, zwolnień itp. ale oczywiście momentum czy handicap odbierał przyjemność całkowitą. Jeden mecz grasz i zawodnicy w miarę żwawo poruszają się po boisku, podania w miarę celne, wygrywam pewnie mecz a w następnym moi zawodnicy mimo dopieszczenia drużynową kondycją słabsi od przeciwnika w każdym calu - i nie mówię tu o moich umiejętnościach a kart, które mam również w TOTSach czy innych specjalnych. Son nagle wolny jak mucha w smole, Smallinga Futties odpycha mi jakich Sanchez czy Hazard a ten leci i się przewala jakby dopiero trampkarzem był. Ta gra byłaby na prawdę dobra, gdyby nie ten cały szajs ze skryptami. Szkoda.

Ogólnie bawię się tą grą i sprzedałem wszystko co w La Liga Santander, miałem Ronaldo, Griezmanna, Ramosa, Neymara - wszyscy poszli pod młotek bo między czasie skleciłem z moich kart tylko Premier League i jakość drużyny mimo słabszych statów znacznie większa. Jedynie szkoda mi Suareza z przodu bo ten robił różnicę ale powchodzi ze zmian to może coś jeszcze postrzela, Ronaldo zwykła karta jak dla mnie bez szału, lepiej mi się gra różowym Son-em, zrobiłem sobie jeszcze SBC Gerarda i wkomponowałem go do składu, zobaczymy jak się nim gra bo na karcie wygląda kozacko. Ogólnie czuć już końcówkę gry i jej wyczerpanie, a co ciekawe jeszcze żadna FIFA mnie tak szybko nie znudziła jak ta, dlatego FIFA 18 raczej na mojej półce nie zagości bo stawiam że będzie jeszcze gorsza a skrypty niszczą ją z każdą edycją coraz bardziej.

wczoraj zagrałem tylko jedne eliminacje i odpuściłem, odpadłem w półfinale po takich wylewach, że szkoda słów. Pierwsze dwa mecze to samo tylko przeciwnicy byli dość słabi i mimo statystyk strzałów na poziomie 20:1 wygrałem 2:1 i 1:0 gdzie moja drużyna partoliła wszystko włącznie z dobitkami do pustej bramki. Mecz półfianłowy był z dość ogarniętym przeciwnikiem ale to co działo się z moją drużyną nie pozwoliło mi pograć w sposób wyrównany (przeciwnik tradycyjnie z składem BPL z Musą na szpicy, u mnie TOTS Kante czy N'Zonzi wyglądali jak dzieci we mgle), przy wyniku 2:0 dla przeciwnika nie wytrzymałem i wyłączyłem konsole. Odpuszczam te eliminacje i nagrody, nie warto się denerwować. Pogram w sezony tam tych patologi zdecydowanie jest mniej, denerwuje jedynie fakt tracenia po kilka minut zanim kogoś mi znajdzie do pojedynku.

Godzinę temu, baku83 napisał:

Z sbc polecial Higuain i Kane, z totsow tez darmowe, Pulisic, Marquinhos, Nacho i Sigurdson, kupic musialem tylko otw Bailly i siadlo

 

Wysłane z mojego K10000 przy użyciu Tapatalka

 

 

mógłbyś pokazać jak złożyłeś cały ten skład? Akurat mam te same karty i mam też OTW Baillyego, próbowałem z tych co mam w klubie i brakuje mi i zgrania i +1 oceny ogólnej. Nie chciałbym za bardzo wydawać na to monet bo mam ich tak mało, że muszę mieć na jakieś inne drobne wydatki :-) z tej 4 TOTS szkoda mi tylko będzie Nacho, ale ewentualnie wcisne tam jakiegoś innego TOTSa 

Panowie, bo noszę się z zakupem PESa, jednak zanim to zrobię czytają wasze posty mam pytanie - czy te patche dotyczące strojów, lig, drużyn itp dotyczą wersji na konsole? Skąd w takim razie te patch się ściąga, bo zakładam że to nieoficjalne dodatki, czy jednak z czasem Konami uzyskało licencje? W oryginale jakie ligi i reprezentacje są z licencjami? Jest tego dużo czy mało? Nie chcę porównań do FIFY tylko info bardziej o tych największych ligach europy bo reszta i tak jest nic nie warta, nawet w Fifie.

Kupiłem TOTSa Oblaka i N'zonzi - karty warte polecenia, fajnie się nimi gra, Oblak wg mnie lepszy od De Gea. N'zonzi lepszy od wszystkich kart specjalnych Casemiro (jedynie nie wiem jak gra TOTS Casemiro bo za drogi). Eliminacje tradycyjnie wygrałem ale dopiero za chyba 6 podejściem, w każdych miałem niesamowite jaja ale to akurat standard. Wczoraj zagrałem kilka meczów online (sezon i towarzyskie) i grało się całkiem przyjemnie o dziwo, mimo nawet porażki w sezonach i pojedynczych wylewów jakoś tak normalniej niż ostatnie miesiące.

11 godzin temu, SkibaPL napisał:

@Zajczak
Nie placz tam tylko olej gre i juz. Kolejna fife kupie na premiere i jak znow bedzie oskryptowanym do bolu gniotem to rzucam i nie marnuje na to czasu oraz nerwow. To co jeszcze mnie denerwuje w tej grze to chore overale nieznanych ogorkow tots, ktore maja statystyki lepsze od legend. Od cholery jest no-nejmow z ovr 90+ z kosmicznymi statystykami, ale z drugiej strony co z tego skoro po drugiej stronie trafisz gracza ze zlotym bpl i gra mu pomoze wygrac.

spokojnie, to nie płacz tylko kolejne spostrzeżenia... grę już dawno olałem bo kolejnej edycji nie kupie. To co mam to jeszcze ogrywam bo w końcu kupiłem, zapłaciłem i nie mam innego piłkarskiego tytułu a z racji, że jestem maniakiem piłki nożnej to coś tam muszę na tym plejuod czasu do czasu pograć. Ostatnio więcej grywam w BF1 czy Rocket League bo tam przynajmniej liczą się moje umiejętności a nie jak we Fifie skrypty i to ile ktoś wydał monet czy Fifa Pointsów.

Co do TOTSów, to faktycznie, to co odwaliło EA jest śmieszne, ale to wynika zapewne z marketingowego podejścia do gry, niestety Fifa jako gra jest już u kresu grywalności a w zasadzie ta edycja ją wg mnie zakończyła.

wczoraj podejście do tych eliminacji po TOTSa i kolejne wkurwienie, gram półfinał, niszcze kolesia 3:0 i nagle "utracono połączenie z serwerami EA", oczywiście neta cały czas mam, wchodzę do menu Ultimate, łączy od razu i sama FIFA ma ciągłe połączenie z serwerami, tradycyjnie info, że się rozłączyłem, w poprzednich eliminacjach o TOTSA Callejona miałem tak chyba 3 razy pod rząd - idź pan w ch** z tą grą!

Co do nagród to przed pracą otworzyłem paczke za 6 SBC i wypadły 2 TOTSy, jeden z ligi niemieckiej, który mnie nieźle strolował, zacięło ekran, nagle zaczęła wyłaniać się flaga Włoch a tu po chwili taki uj, to flaga Meksyku  i niejaki Fabian z Eintrachtu. Drugi TOTS to gość z Ajaxu, Sanchez czyli jednym słowem dla mnie nic nie znaczące karty, do tego sporo złotych kart, które przydadzą się na jakieś SBC. Na szybko zrobiłem z tych TOTSów SBC i wypadł koleś za 24000, EA Sports it's in the shit...

PS. Panowie nie wiem czy wiecie, ale można wymieniać swoje niewymienne karty z SBC czy ligi weekendowej w tym SBC wymiany na sprzedawalnego IFa :-) Ja zrobiłem dwa takie wyzwania i choć trafiłem taniutkie karty (immobile 86 i Icardi 88) to pozbyłem się szrotu, który mi zalegał - niebieskie karty Utaki, De jonga, Griffitów i innych plus kilka bezużytków za LW. Przy okazji oczyściłem moją dłuuuugą listę kart, które i tak do niczego mi się nie przydały.

a jak to w PES17 wygląda? Bo słyszałem pozytywne komentarze?

Wczoraj wieczorem zacząłem pogrywać w eliminacje aby zdobyć tego TOTSa, odczucia podobne jak większość (+ wypowiedzi na FIFA Polonia), czyli ni chu chu nie da się normalnie grać. Skrypty niszczą całkowicie sens tej gry, może nie jestem wirtuozem, do jutuberów i pro playerów to nie mam co podskakiwać ale gram już od dłuższego czasu na poziomie 1 ligi, eliminacje poprzednie zaliczyłem (choć też z drobnymi wpadkami) aby zdobyć te niewymienne karty. Jednak to co się odpierdala w tej rozgrywce to totalna żenada. Wczoraj trafiałem tylko na drużyny z Premier League, same zwykłe złote karty z wszystkim dobrze znanymi zestawieniami zawodników, moje gwiazdy czy to TOTSy czy IFy czy z przewagą szybkości nawet o 20 punktów nie dawały rady w żadnym aspekcie, żadnym! Strzały, tempo, podania, przyjęcia na poziomie brązowych kart. Jak zawodnik miał piłkę to czułem się jakby ktoś przyspieszył grę, jak miałem ja, nie mogłem wyprowadzić szybkiej akcji bo Smalling doganiał mi różowego Sona czy Ronaldo z palcem w dupie. Mimo, że kilka razy moim przeciwnikom nawet handicap nie pomógł na tyle by mnie wyeliminować (1/2 runda) to w półfinale czułem się już totalnie bezradny, moja formacja nie działała, taktyka czy wytyczne to chyba dla żartów jest w tej grze. Pressing ustawiłem na 25 a cała obrona zaczynała bronić od połowy boiska - nie muszę mówić jak to się kończyło jak gość miał Vardyego na szpicy, Ronaldo grający na lewej flance mimo zorganizowanych ustawień grał sobie wszędzie a przeważnie w środku boiska, defensywny Casemiro w obronie niewidoczny, za to ochoczo grał jako ofensywny pomocnik ze strzałami na poziomie tyczki treningowej. Wiem, że pierwsze dni to zazwyczaj wyższy poziom bo najlepsi gracze zaczynają także walkę o nagrody ale moja zabawa (w sumie wkurwienie) nie miała nic wspólnego z uczciwą rozgrywką. EA zamiast przed wypuszczeniem FIFY 18 zachęcić i zmazać plamę jeszcze bardziej podkurwia ludzi, przynajmniej tych racjonalnie myślących. Dla mnie ta seria na 17 się kończy. Niech ściągają tymi ikonami i innymi gównami dzieciarnie, która da się złapać w te sidła. Ode mnie czerwona kartka dla EA, teraz dam szansę rezerwom czyli PES 18 :-) 

Mój najlepszy traf w Fifie.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

8 godzin temu, Qdlaty91 napisał:

Jsk któryś z jutuberow mówił, ze 18 to stabilizacja. Tylko, że oni grali offline. W 17 turniej kanapowy z kumplami jest Ok. Czyli fut 18 będzie podobny.

Ja 18 kupie po miesiącu lub pózniej jak cena będzie przystępna i bedą pierwsze opinie zwykłych graczy.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja w to co oni mówią nawet nie staram się wierzyć, z prostej przyczyny - większość z nich EA opłaca, daje im paczki, Fifa Pointsy i inne gifty, a jak to się mówi "ręki, która karmi się nie gryzie". W przypadku FIFA 17 też przed jej premierą były ohy i ahy, baaaa nawet demo było całkiem fajnie grywalne - potem pojawiła się gra w sklepach i prawdziwe granie w sieci... jak to wygląda każdy ogarnięty wie.

temat umiera, bo gra umiera i to nie przez fakt zbliżającej się FIFA 18, a raczej przez mizerną jakość tej gry, skalę oszustwa i reżyserowania meczów w tej edycji, która przekroczyła dopuszczalną granicę.Ludzie po prostu są bardzo zrażeni, przynajmniej ci ogarnięci bo dzieciarnia i tak poleci do sklepu po preorder "osiemnastki", oni nie bardzo jeszcze kumają o co w tym chodzi, ważne że na mega handicapie zgolą 1:0 jakiegoś kozaka co w statystykach wystrzelał się 30 razy a oni oddali jeden strzał i wpadło. W osiemnastce będzie tak samo albo i gorzej bo widocznie ten system się sprawdza, tzn nie system a kasa, którą EA goli z pryszczatych gówniarzy wydających wszystkie swoje kieszonkowe na Fifa Points. Ja dziękuję, FIFA 17 to raczej moja ostatnia edycja chyba że EA zaskoczy i wróci do bardziej racjonalnych rozgrywek w co wątpię.  

Panowie pytanie, co się będzie działo z czarnymi kartami OTW? Aktualnie jest Jovetic z IFem ale karta OTW jest już bez aktualizacji. Pytam bo mam taką kartę Bailliego i zastanawiam się czy jest sens to trzymać, choć z drugiej strony kosztuje ona takie grosze, że też chyba nie ma sensu sprzedawać a kto wie, może jeszcze jakieś SBC z tymi kartami się pojawi.

Ta gra to dno dna, wczoraj zacząłem sobie grać o Callejona i w półfinale prowadząc 2:0 nagle kółko śmierci, wyrzutka do menu i info że się rozłączyłem, mecz w plecy. Potem dwa kolejne podejścia i w czasie meczu to samo. Internet miałem cały czas, info o utraceniu połączenia z serwerami EA gdzie nawet na sekundę mój net nie przestał działać. Zresztą po wywaleniu do menu nie musiałem nic odświeżać bo połączenia z EA było cały czas. Żenada. 

ja mam skład z Serie A, którym gram od czasu do czasu, el LW lub pojedyncze online. Skład na dzień dzisiejszy ubogi ale mam niewymienne karty IF Tonelli i pomarańczowy Koulibaly, wg mnie solidna para w obronie, Koulibaly silny a Tonelli zwinny, fajnie się uzupełniają, miałem kiedyś zwykłą kartę Chielliniego i lepiej mi się gra tym wspomnianymi obrońcami.

Mnie tam Bolt nie przeszkadza... niech sobie robią udziwnienia, jakiś sens może w tym jest, zobaczymy. Po rozczarowaniu Fifą 17 chciałbym powrócić od czasów PS2 do PESa w wersji 18. Jednak korzystając z doświadczenia, żadnej gry nie kupię w preorderze, zwyczajnie jest to bezsensu i głupie - poczekam na dema tych gier, a następnie przynajmniej miesiąc lub dwa na opinie internautów po tym jak jeszcze je połatają w międzyczasie. W PESie obawiam się jedynie braku wielu licencji i języka polskiego, który akurat w Fifie mi bardzo pasuje (tak, lubię masakrowanie uszów p. Szpakowskim). Co do marketingu to wiadomo, FIFA rządzi ale jak Fifa 17 pokazuje rządzi marketing a kuleje gejmpley, granie w sieci to największa zmora - lagi, opóźnienia itp., do tego słynne skrypty. Mam wielką nadzieję, że w PES takich uchybień nie doświadczę, a przynajmniej nie w takim stopniu jak w Fifie.

wczoraj zdobyłem tego Nacho w eliminacjach, przyznam że grało się trudno bo przeciwnicy prezentowali niezły poziom, standardowo bez wylewów się nie obyło ale nie ma co drążyć tematu, który każdy zna. Bardziej zastanawia mnie fakt czy coś w Fifie się zmieniło czy tylko w tych eliminacjach są takie jaja. Mianowicie strzały finezyjne z daleka, nie mogłem nikim strzelić, strzały były tak lekkie, że bramkarze nawet nie musieli się rzucać, raz dosłownie ustrzeliłem słupek ale to już z bliższej odległości bo praktycznie z linii "16", natomiast to co było poza polem karnym to były strzało-podania. Zwykłem strzały siłowe również mało co znajdowały drogę do celu, częściej były blokowane przez przeciwników i ogólnie rzadziej znajdowały drogę do bramki. Też macie takie odczucie? Dzisiaj pogram w sezony to porównam czy to tylko kwestia el. LW czy całej gry.

no właśnie mnie to ciekawi, bo mam niewymienną czarną Moraty, który przechodzi do MU i tak się zastanawiałem na tym czy pozostanie jako Real Madryt czy MU. Poza tym szykuje się kilka fajnych w Premier League jak również w Calcio A o La Liga nie wspomnę :-)