X-men origins:Volverine czy Watchmen

[arab 271]

Na co iść do kina? Widział już kto obydwa? Warto? Jeżeli tak, to który wybrać?

[bolek2 8]

Co prawda nie byłem na żadnym, ale bazuję na opinii znajomych:

"

mARIAN 23:12:10

film o Rosomaku to shit. Nie umywa się nawet do trzeciej części a co dopiero pierwszych dwóch. Lepiej iść na Watchmen. Jest o niebo lepszy"

[kill 10044]

A ja bym Ci doradzał coś trzeciego. Watchmen to wbrew pozorom nie jest łatwy film. Lepiej go obejrzeć w domciu na spokojnie.

[c00kiemonstah 15]

Co prawda nie byłem na żadnym, ale bazuję na opinii znajomych:

"

mARIAN 23:12:10

film o Rosomaku to shit. Nie umywa się nawet do trzeciej części a co dopiero pierwszych dwóch. Lepiej iść na Watchmen. Jest o niebo lepszy"

a ja mysle ze marian powinien poczekac na wersje kinowa a nie piracki shit.

[kakaroto 3892]

a ja do x-men'a bym sie sklanial

[Dazidek 1]

Myślę, że oba filmy nie są złe... Ale jednak minimalnie poleciłbym Watchmen...

[castello 0]

ja wole X men moze dlatego ze nigdy Watchmen nie przykulo mojej uwagi-jakos do tego sentymentu nigdy nie mialem

[vikor 0]

film o Rosomaku to shit. Nie umywa się nawet do trzeciej części a co dopiero pierwszych dwóch. Lepiej iść na Watchmen. Jest o niebo lepszy"

Tak, a moja babcia mówiła że te oba filmy to szity, lepiej oglądać przedwojenne kino ;F

Oglądałem Wolverine i muszę powiedzieć że to typowy film akcji. Tam wybuchy, tam kogoś zabiją, tam kogoś rozszarpią. Film do obejrzenia na raz, jeżeli chcesz zobaczyć trochę akcji i masę efektów idź na Rosomaka, 7/10 bym mu dał za to że nie taki zły jak o nim mówią ;)

[xMASLAKx 4]

Oby dwa filmy są godne obejrzenia. Wolverine pełen efektów komputerowych.

Oglądałem oby dwa w BRRIP na kompie i uważam że oby dwa są dobre.

[PinSleep 1]

Wolverine dobry, ale Watchmen wg. mnie o wieeele lepszy. Jak dla mnie to jeden z najlepszych, najciekawszych filmów jaki widziałem tego roku. Wciągnął mnie niesamowicie.

[Turus 16]

Dla mnie nie ma co nawet tych filmów porównywać, Wolverine to jakiś śmiech na sali, kto czyta komiksy wie, że zmienili w tym filmie prawie wszystko i to na gorsze. Sabertooth jako brak Wolberine'a, adamantium spadające z kosmosu, czy rosomak tracący pamięć po strzale w głowę, wiem wiem jak Marvel zatwierdził takie głupoty.

Watchmen natomiast to wg mnie to jeden z najlepszych filmów tego roku, wydawać by się mogło, że to kolejna głupia historyjka o superbohaterach a to dramat pokazujący hostorię upadłych herosów, którzy nie są bez skazy. Są jak wszyscy inni, zdolni go gwałtów, morderstw czy pobić.