Skocz do zawartości
senior

Star Wars: The Force Unleashed

Rekomendowane odpowiedzi

Fabuła najnowszej części gry spod stajni Lucas Art umiejscowiona jest pomiędzy filmami" Zemsta Sithów" oraz "Nowa Nadzieja". Opowiada ona historię tajemnego ucznia Dartha Vadera nazywanego "Starkiller". Jest on zabójcą na usługach mistrza sith mającym na celu eliminację niewygodnych dla imperium osobistości. Drugi dnem historii jest próba usunięcia przez Dartha Vadera i Starkillera imperatora Palpataina oraz walka jasnej strony mocy z ciemną i wybory stojace za opowiedzeniem się za którąś ze stron.

Sama rozgrywka oparta jest o eliminacje poszczególnych wrogów imperium w postaci mistrzów Jedi wystepujących zazwyczaj w roli bossów pod koniec misji. Misje przypominaja rozgrywke z kultowych "Jedi outcast" oraz "Jedi Academy" - więc po przedarciu sie przez chmarę przeciwników wszelakiej maści od żołnieży imperium poprzez felicjan koncząc nawet na włochatych Wookie stajemy do starcia z bossem. Przeciwnicy wystepuja w róznych klasach charakteryzujących sie innym wyposarzeniem oraz bronia i są oni naprawde zróznicowani. Czasami przyjdzie stoczyc nam potyczke z większymi i bardziej wymagającymi przeciwnikami jak roboty bojowe imperium AS-TR (te wielkie białe na 2 nogach :D) lub wystepujących w misjach z felicjanami Rancherów- potężne dwunogie bestie czasami dosiadane przez zwykłego wojownika.

Eliminacje przeciwników prowadzimy za pomocą 2 atrybutów każdego szanującego sie rycerza jedi czyli miecza świetlnego oraz mocy. Własnie w tym aspekcie mianowicie w walce Force Unleashed pokazuje swój prawdziwy miód. Wszystkie pojedynki wyglądaja niesamowicie efektownie mozna je smiało porównać do choreografii walk z kinowej zemsty sithów. Miecz świetlny sieje prawdziwe spustoszenie w szeregach przeciwników dziesiątkując nawet wieksze grupy wrogów (niestety nie da się przeciać przeciwnika na poł - cenzura ). Do wykorzystania mamy ok 20 combosów odblokowywanych za punkty przyznawane podczas promocji postaci na nastepny poziom ( o ty za chwilę). Warto to powiedzieć troche wiećej o samym używaniu mocy. Tą sprawę programiści rozwiązali fenomenalnie. Najbardziej rozpoznawaną w trylogi mocą było force grip czyli cos na kształt telekinezy pozwalajaćej na łapanie ludzi bądz przedmiotów na odległośc, przesuwanie ich i/lub ciskanie nimi w przeciwnika. W grze robimy to przytrzymująć R2 nastepnie lewy analog służy do poruszania przedmiotem w pionie prawy zaś w poziomie oraz w przód i w tył. Reasumując złapanym przedmiotem możemy poruszać w 3D. Oprócz wspomnianej mocy do naszej dyspozycji pozostaja jeszcze słynne błyskawice w sadze filmowej ciskane z palców przez imperatora, odepchnięcie za pomocą mocy, tarcza swietlna, rozpryskujaca sie i wystrzeliwujaca przeciwników aura oraz cisknie mieczem świetlnym na odległośc. Ataki te połaczone z mieczem swietlnym tworzą mieszanke wybuchową. Walka jest niesamowicie widowiskowa a przez to iz mozemy złąpać, przestawic badz rzucić za pomocą mocy prawie każdy przedmiot jak i przeciwnika starcia nie trącą monotonnoscia. Nic nie stoi np na przeskodzie bysmi uniesli w góre statek szturmowy imperium zadokowany włąśnie w hangarze i cisneli nim w grupę nacierających przeciwników którzy rozprysna sie jak kręgle. Możemy również unieść w góre przeciwnika i cisnac nim o ścianę ewentualnie w powietrzu przenieśc go nad przepaśc i elegancko puścic chwyt :P. Mozliwości na rozwiązanie poszczególniego starcie jest naprawde bardze wiele.

Wraz z operowaniem mocą nasuwa sie obawa o fizykę gry. Ta jest na najwyższym poziomie oparta o silnik havok. Ciskanie przedmioty oraz przeciwnicy odbijają sie od scian lub podłoża bardzo realistycznie z uwzglednieniem ich gabartów wagowych oraz rozmiarowych (wiadomo w każdej grze zdażaja sie "baboki" ale ja podczas rozgrywki nie zaobserwowałem ich duzo). Wszyskie te starcie odbywaja sie w naprawdę dobrze wykonanej oprawie audio - wizualniej. Cały swiat Star Wars opierał sie o nowoczesne technologie co z tym idzie masę swiatełek ,rozbłysków mieczy świetlnych czy smug po strzelaniu fururystycznymi broniami. Wszystko to mamy uwzglednione rózniwż w grze. Gra swiateł i cieni jest naprawde z najwyższej półki. Wystarczy zaobserwować smugę swietlna ciągnącą sie za mieczem gdy poruszamy sie szybciej lub zadajemy ciosy. Tekstury są naprawde wysokiej jakości po podejsciu i wpatrzeniu się w ściane nie sposób dostrzec jakichś kwadratów itp, wszystko jest starannie "wypolerowane" :D. Plansze śa zróznicowane, na każdej znajdziemy masę detali, szczegółów które po przyjżeniu sie odciagają nas od własciwej rozgrywki. Stronie audio takrze nie mam nic do zarzucenia - odgłosy są jakby wyciągnięte żywcem z filmowej sagi z charakterystycznym "sapaniem" Dartha Vadera na czele.

Jak wczesniej wspomniałem podczeas rozgrywki stosując wymyslnie comba w połączeniu z atakami mocy postac nasza awansuje na kolejne poziomy co wiąze sie z przyznaniem 3 rodzajów punktów służacych do upgredowanai naszych umiejętności. Wzmocnieni mozęmy dokonać w 3 zakresach jak : Comba - tu za odpowiednia ilośc punktów uczymy sie nowych combo , Powers - tu wzmacniamy działąnie naszych mocy jak większy zasięg odepchniecia, wiecej przedmiotów możliwych na raz do uniesieni itp. Trzecia grupą są Talents - jest to to 9 statycznych umiejętności (nie wymagaja one aktywacji podczas walki) jak szybsza regenaracj paska mocy który pozwoli nam używać ataków mocy , zmniejszoan ilośc obrażeń , zwiększone zadawane obrażania, większa ilośc życia itp. podczas gry znajdujemy również kryształy które pozwalaja na ulepszanie naszego miacza swietlnego i na zmiane jego koloru. Gra oferuje jeszcze kilka rodzaji kostiumów odblokowywanych wraz z postepami w rozgrywce które pozwolą nam odziac postać według włąsniego widzimisię. W grze wykonamy 9 podstawowych misji i to jest własnie jej największa wada. Misje mimo tego iż są ładnie oprawione ,róznorodne jest ich po prostu mało. Rozgrywka pęka w 7 h na poziomie trudności hard. Troche to krótko jak na 199 zł. Pocieszeniem jest iż gre można ukonczyc na dwa sposoby - w finale opowiadajać sie za jasna bądz ciemna strona mocy ale dla fanów ST i tak bedzie to za mało :]. Po ukończeniu gry mamy do obejrzenia/ przeczytania odfitą galerie z charakterystykami przeciwników oraz odwiedzonych miejsc - coś dla fanów. Podsumowując

Plusy:

- Oprawa AV

- Wiernie oddany klimat filmów

- Pojedynki ,używanie mocy, gra szybko się nie nudzi

- Fizyka

- Ilośc informacji o sadze (dla fanów)

MInusy:

- czas gry !!

- cena

Moja 1sza recka wybaczcie błędy - dyslektyk :D

Edytowane przez senior

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale gra właśnie weszła do platyny, więc cena chyba już nie jest minusem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każda gra na PS3 musi swoje kosztować. I tak jest lepiej niż kiedyś, gdy nówki po 259zł chodziły - obecnie nie przypominam sobie, abym jakąkolwiek grę nawet w dniu premiery kupił za więcej niż 200zł.

TFU jest w platynie, ale niebawem wychodzi Ultimate Sith Edition i powstanie pytanie - taniej, czy więcej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba bardziej się bedzie opłacało kupić Sith Edition (chyba ze wyjdzie na psn Hoth). Ja kupiłem force unleashed wersja angielska, ksiazeczka i pudelko chyba koreanskie - za 80zl + 15.99 funtow za dodatki = razem jakies 150-160zł. Stawiam, że sith edition będzie kosztować coś koło 150-199. Pytanie tylko czy Hoth bedzie exclusivem :)?

Co do tematu:

Fajna recenzja. Mi się gra bardzo podoba, moce i gameplay fajnie zrobione. Jedyna wada to to, że jest krótka, nie podobało mi się także że savy liczą się tylko od checkpointów. Tak czy siak, tytuł warty polecenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla fanow sw pozycja obowiazkowa, wlasnie wgryzam sie po raz 3 ;] pucharki troszke na sile ale zawsze cos, poziom trudnosci he he jest niezle szczegolnie w koncowej fazie gry

od siebie dodam ze gra posiada cala mase smaczkow np -w cut scence gdy nasz glowny hero medytuje unoszac sie nad podloga a wokol niego kraza czesci miecza swietlnego - wchodzi lord viader i bach wszystko na ziemie. Czy tez misja w ktorej przedzieramy sie przez tunel w ktorym strzelaja zielonym laserkiem (wiadomo o so chodzi). Czy momenty jak w recenzji powyzej kiedy wyrywasz moca rure ze sciany i bach w imerialistow. Pod pewnym kontem przypomina mi to smaczki w starutenkim fallout 2 ( slownie DWA) ale to bylo dawno i nieprawda. Widac takze wplyw KOTORA2 i starszych dziadkow gierek opartych na sw uniwesum

pozdr;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla Fanów może i obowiązkowa .. Mi osobiści nawet się podoba choć fanem SW nie jestem.. jeżeli chodzi o rozgrywkę .. niestety momentami jest wręcz irytująca .. zwłaszcza pod koniec gdy przeciwników jest po prostu multum .. wszystko do nas strzela a my poprostu misimy się schowac w dziurze i czekac az pojedynczo będą do nas podchodzic bo akcja na tak zwaną "afere" jest bez celowa i zawsze konczy sie polegnięciem naszego bohatera .. choc jesteśmy wypasionym sithem.. to nawet niby wszystko tnący miecz świetlny nadaje się do grania w golfa.. ogólnie spoko , ale momentami dla mnie przekombinowali z poziomem trudności .. że tak powiem sposobem sitha czyli szybki atak i okładanie przeciwników ( co wydaje się oczywiste bo przecież jesteśmy jedii.). się cholery nie sprawdza.. :P:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Recenzja dobra ale:

- używaj przecinków

- uporządkuj ją w jakiś sposób, bo najpierw piszesz o rozgrywce, potem o grafice i fizyce, potem znów o rozgrywce, w dodatku:

- w podsumowaniu znalazł się mały spojler (w finale możemy opowiedzieć się za jasną lub ciemną stroną mocy)

Jak wygląda poziom trudności trofeów i ile zajmuje ewentualne wbicie platyny ? Pytam, bo zastanawiam się nad kupnem Force Unleashed, a 7 godzin mnie nie satysfakcjonuje (za to trofea mogą solidnie wydłużyć ten czas jak mniemam ? ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się mogę pochwalić platynką w SW: TFU i powiem, że wiekszość nie jest trudna, tylko jedno trophy wymaga od nas czasu. Dokładniej jest to przejście gry w trybie "sith master". Nie ma tam wyraźnie zbalansowanego poziomu trudności. Po prostu wszyscy biją mocniej i mają więcej hp, my musimy tego wszystkiego unikać, bronić się, myśleć. Oczywiście można przebiegać przez całą mapę bez walki, ale są momenty w których na prawdę chce się wyrzucić pada za okno (wszystkie bossy, imperial kashyyk i ostatni level).

Reszta trofeów typu zabij x przeciwników x mocą, nie jest trudna.

Nie wiem, ile zajęła mi cała platyna, bo było to dawno (chyba listopad). Co prawda jest jeden triczek, dzięki któremu można używać "kodów" i trofea działają, ale uwierzcie mi, po przejściu tej gry na sith masterze miałem ogromną satysfakcję.

Gra jest na prawdę warta kupna. Jak wyjdzie dwójka, to na pewno zamówię pre-ordera :) Ale jeszcze pewnie z rok poczekam...

Edytowane przez keloj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram zdanie kolegi powyżej.. " Sith master" w ostatnim levelu wymaga nie lada kombinacji , I też się przy tym trochę nawściekałem .. ( i na przeklinałem)... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×