Skocz do zawartości
spo0lsh

polonizacja gier

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Krakowiak
Polski powinien być do wyboru, oczywiście tylko napisy :) Jak ktoś ma ochotę, to włączy w opcjach...

I to wlasnie mialbys dostepne poprzez łatke udostepniona w PSS - chcesz miec polskie napisy sciagasz, nie chcesz - nie sciagasz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie oszukujmy się... Teoretycznie konsole Playstation 2 jak i 3 to nie są już zabawki dla dzieci. W obecnych czasach niemal każda osoba w wieku 15-35 lat posługuje się dobrze językiem angielskim, a przynajmniej w takim stopniu, aby zrozumieć przesłanie czytanego/mówionego dialogu. Tym bardziej, że konsola PS3 nie jest tania, więc i grono odbiorców jest bardziej "wyrafinowane", niż w przypadku, np. Wii.

Unia Europejska dąży do globalizacji i stworzenia jednej, silnej i wspólnie prosperującej jednostki... Więc nie widze interesu w tym, żeby mieli tworzyć barierę językową uświadamiając ludzią, że angielski nie jest taki ważny. Jestem pewien, że z czasem inne języki z gier również zaczną zanikać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż.. skoro nie lubisz amerykańskiego akcentu więc mój by Ci się też nie spodobał. Ja angielskiego uczę się od 8 lat prywatnie + 2 lata w skzole publicznej + czeste oglądanie CNN, BBC, granie w gry po angielsku, internet, no i częste wyjazdy za granicę.

PS. Niemieckiego też nie trawię, ale tak po omacku to bym się z niemcem dogadał  ;)

Osobiście uważam, że nauka języka angielskiego powinna być obowiązkowa... tak samo jak i matura z angielskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi wiele osób (Polaków, łącznie z moim nauczycielem od ang.) zarzuca właśnie typowo amerykański akcent i bardzo dużą szybkość mówienia. Za granicą nie miałem z tym problemów, jednak Polakom z kiepską znajomością angielskiego moja mowa sprawia problemy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowiak

Ja angielskiego uczylem sie rowniez glownie poprzez kontakt z multimediami, a w szkole za moich czasow uczono j. rosyjskiego wiec nie mozna jednoznacznie skreslac polonizacji. Zapewniam, ze jest takich graczy jak ja spory odsetek i nie mozna zapominac, ze skoro juz zakupilem gre za 200 zlotych to na pewno nie bede zalowal 10-20 zlotych za mozliwosc jej zlokalizowania poprzez sciagniecie odpowiedniego pliku z PSS. W koncu chcialbym wiedziec o co chodzi w moim ulubionym tytule bo na domysl to w sumie spokojnie kazdy daje rade ;)

Mysle ze jesli przemnozyc przez ilosc graczy taka kwote (10-20zl) to spokojnie wyjdzie na to ze PSS i developer zarobi na takim udostepnianiu plikow jezykowych. Nieduzo bo nieduzo ale na pewno na tym nie straci. Ja jednak mam nadzieje, ze dla takich "dziadkow" jak ja te lokalizacje sie pojawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Buson

Ja od przedszkola miałem angielski, mieszkałem w Japonii trochę i tam dużo się nauczyłem od 10 lat praktycznie 90% moich znajomych nie jest Polakami, kiedyś miałem zajawkę na tłumaczenie piosenek, każdą którą słuchałem analizowałem i sobie tłumaczyłem, teraz mam problemów 0 z angielskim.. i powiem wam, że to jest przyszłość bez tego języka będzie wam ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowiak
J... i powiem wam, że to jest przyszłość bez tego języka będzie wam ciężko.

Moze nie uwierzysz ale zmobilizowales mnie do nauki ang. tym tekstem... Podjalem decyzje, thx. Moze mi ktos doradzic czy jest moze jakis "super" system do nauki ang. (sita, itp.)? Oczywiscie zapisze sie rowniez rownolegle na kurs j.ang. - ten system ma byc tylko "dopalaczem".

Hmm... Prorok sprawdzisz mnie za kilka miesiecy jak mi idzie nauka, co ty na to?? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Buson
Moze nie uwierzysz ale zmobilizowales mnie do nauki ang. tym tekstem... Podjalem decyzje, thx. Moze mi ktos doradzic czy jest moze jakis "super" system do nauki ang. (sita, itp.)? Oczywiscie zapisze sie rowniez rownolegle na kurs j.ang. - ten system ma byc tylko "dopalaczem".

Hmm... Prorok sprawdzisz mnie za kilka miesiecy jak mi idzie nauka, co ty na to?? ;)

Jaaasne :) co do SITY, to w zapamiętywaniu słówek pomaga niesamowicie :) gorzej z gramatyką to po prostu trzeba wkuć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SITA... tak sie u mnie w malopolsce nazywa firma co wywozi smieci.

Wam tez wywozi SITA? xD

Co do samego ang to jezyk naprawde nie jest trudny.

Ja przygode z ang zaczalem w najmlodszych lat od bajek na cartoon network.

Wtedy nie bylo jeszcze CN po polsku i musialem ogladac po angielsku :)

Jakos nie przypominam sobie zebym duzo z tych kreskowek rozumial ale pozniej jakos nauka szla mi latwiej niz innym.

Akcent tez jakos latwiej przychodzil (tyle ze ten amerykanski uzywany w kreskowkach :) z ang akcentem sobie nie radze xD)

Jeszcze duzo slow i zwrotow nie lapie ale z roku na rok jest coraz lepiej w wylapywaniu o co chodzi w rymach czarnuchow :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Mój początek z angielskim był identyczny jak Frosty'ego. Cartoon Network ruled! Teraz jest już po polsku :<.

Później rodzice zapisali mnie na angielski i od 2giej klasy podstawówki uczę się angielskiego. Będzie już z 16 lat ;D. Skończyłem filologię angielską, teraz pracuję jako lektor angielskiego i tłumacz. Najwięcej słownictwa wyniosłem jednak ze świata wirtualnego. Tutaj ukłony w stronę Fallout'a. Gram w tę grę od kiedy pojawiła się na rynku, przynajmniej raz w roku muszę ją skończyć ;D, a zaczynałem ze słownikiem na kolanach, żeby poradzić sobie w dialogach... Dlatego też przeciwny jestem wszelkim polonizacjom. Wystarczy trochę się wysilić a język zaczniemy przyswajać.

Powiem Wam, że czasami też mam problemy ze zrozumieniem Anglików. To normalne - oni mają mnóstwo dialektów, a język, którego uczymy się w szkołach jest najbardziej zbliżony do RP - systemu używanego przez wykształciuchów, królową, BBC itd... :P. Przeogromna większość Anglików nie mówi w ten sposób. Podobnie ma się sytuacja z Japończykami, z którymi pracuję. Oni też strasznie kaleczą angielski, wplatają japońskie wyrazy w zdania. Katastrofa :P. Mnie rozumie każdy, jeśli ja nie rozumiem jego, to znaczy, że z jego angielskim jest coś nie teges ;) Tyle. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polonizacja jest dobra, ale tylko niekiedy. Gry po Angielsku są spoko, umiem go już na tyle że rozumiem fabułę, a jak jakiegoś zwrotu nie znam, to albo się domyślam albo szukam w słowniku i jest spoko. Jednak słownictwo lepiej szlifować na książkach. Jeśli spolszczone są napisy jest spoko, ale głos musi być oryginalny bo psuje to cały klimat rozgrywki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowiak

Tak, tak ... mowimy tutaj o napisach - wersja kinowa jak dla mnie jest w zupelnosci wystarczajaca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×