Liga 1

[Kamil908 43]

W tej grze nie ma czegoś takiego jak odwrócone pozycje po Q. Nie wymagajmy za dużo...

Jedyny sposób jaki ja widzę, to przejechanie w Q po jednym kółku, każdy w ustalonym czasie. Oczywiście zastosować jakieś "widełki". Mamy dostępny livetiming więc jako tako będzie można to kontrolować. Innej opcji chyba nie ma...

Będzie to bardzo "antywyścigowo" wyglądało, ale jak nie tak to jak? Szkoda, że musimy tak kaleczyć ten piękny sport, żeby poczuć trochę adrenaliny...

Jeżeli nie wypali to przejedźmy ten sezon jak najszybciej, ew. trochę skrócić i przesiądźmy się na to GT5. Myślę, że będziemy się bawić równie przednio, jak i nie lepiej, bo gra jest o niebo bardziej przyjazna organizowaniu takich lig. Może nawet układ sił lekko się odwróci :P

Po co w ten sposob kombinowac?To jest bez sensu. Lepiej juz jezdzic 2 wyscigi po 25%.Pomyslcie juz bardziej o tym co wczesniej pisalem.Tak bez kombinacji wyrownamy stawke i to bardzo.A taka jazda z odwroconymi miejscami da to ze po 3 okrezen wroci wszystko do normy i Ci co mieli wygrywac to beda bez problemu prowadzic.Chyba w nastepnym sezonie aby sie nie nudzilo nalezy ligi umiejetnosciami podzielic.

[Boonk 17]

Jak dla mnie to by tak wyglądało:

Wszyscy wyjeżdżamy na Q. Czas w tabeli to czas poniżej którego dany zawodni nie może zejść. Jeżeli zrobi czas dużo gorszy to już jego sprawa. Tak naprawdę Q po 3-4 minutach by się skończyło i wszyscy byliby poustawiani do wyścigu. Taką tabelkę można robić przed wyścigiem żeby już każdy wiedział wcześniej jakiego czasu nie może przekroczyć żeby w lobby nie było zamieszania. Aha, lider tez wyjeżdża aby zaliczyć kółko (tak będzie sprawiedliwie w kontekście opon).

I generalnie strategie oponiarskie zaczną mieć znaczenie (bo bez problemu przed startem będzie można sobie wybrać dowolną mieszankę bez patrzenia na wynik w Q)

[Patricko 8082]

Mam nieco lepszy pomysł.

Ustawiamy 2 wyścigi, pierwszy 3 okrążenia (mniej się chyba nie da) i drugi normalnie 50%.

W pierwszym kończymy wg pozycji odwróconej tabeli, czyli Boonk ostatni, ja przed, a Lennox pierwszy, itd.

W następnym wyścigu startujemy wg tej kolejności i będzie gites wg mnie.

W ten sposób unikniemy pomyłek przy robieniu czasów.

Szkoda, że nie można ustawić jednego wyścigu z kwalifikacjami, a drugiego bez, wtedy byłoby najlepiej i najuczciwiej.

Bo tak to zawsze będziemy startować wg tabeli, a nie wg czasu zrobionego na torze.

No nie wiem, jak zwykle kwestia obgadania :)

[lennox 1641]

Ja powiem tak

Niech zdecyduje Starszyzna naszej ligi + Gracze grający dłużej :)

Ja nowy jestem więc się nie wypowiadam w tej sprawie.

Oczywiście dostosuję się do tego co uradzicie.

:)

Edytowane 8 Styczeń 2013 przez lennox

[Kamil908 43]

Dla mnie to jest bez sensu, mamy specjalnie sie ustawiac albo robic gorsze czasy.

Sorry Panowie ale jestem na nie bo to nic nie zmieni.

Juz po 3 okr Ci najlepsi przeskocza najslabszych i bedzie to co zawsze. Wtedy znowu zaczniecie sie nudzic.

[Boonk 17]

Mam nieco lepszy pomysł.

Ustawiamy 2 wyścigi, pierwszy 3 okrążenia (mniej się chyba nie da) i drugi normalnie 50%.

W pierwszym kończymy wg pozycji odwróconej tabeli, czyli Boonk ostatni, ja przed, a Lennox pierwszy, itd.

W następnym wyścigu startujemy wg tej kolejności i będzie gites wg mnie.

W ten sposób unikniemy pomyłek przy robieniu czasów.

To rozwiązanie tez jest gites jeżeli o mnie chodzi

Klaczuś, nie tak do końca. Po drodze na P1 różne rzeczy będą się zapewne działy i nie sądzę aby przebicie się przez 15 zawodników było kwestią 3 okrążeń o ile w ogóle komuś z końca uda się wygrać wyścig. W Sezonie 3 w GP Turcji dostałem kare w Q i startowałem z 12 miejsca. Prowadzenie w wyścigu objąłem dopiero na ostatnim okrążeniu aby ostatecznie skończyć właśnie na P1. Do teraz tamto GP wspominam jako najlepsze w jakim brałem udział i to bynajmniej nie dlatego że wygrałem, tylko dlatego że emocje związane z rywalizacją były od startu dosłownie do samej mety.

Nie twierdze że pomysł się sprawdzi, ale ja chętnie bym spróbował. Jeżeli wyjdzie lipa to zawsze można wrócić do standardowego sposób rozgrywania GP a Ty Klaczuś będziesz miał satysfakcje napisania nam „a nie mówiłem” :P

[Patricko 8082]

Mój pomysł odpada bo przecież nie da się ustawić innego dystansu na dwa wyścigi. Także jedyna opcja to ta podana przez Boonka. Innej nie ma niestety.

Widziałem że gracie, zerknął ktoś jakie tam te opcje są w online? Czy już potajemnie trenujecie XD

Wysłane z mojego SGS2 przy pomocy TapaTalk 2.

[Mat3jroS 6]

Boonk a widziałeś co Denny robił w niedzielnym wyścigu ? Nie wiem na które miejsce spadł po starcie ale pod sam koniec, w ciągu jednego max 2 okrążeń był już 3

[werdus 4]

A nie można po prostu porobić lig według umiejętności graczy? 16 najlepszych w 1 lidze 16 nastepnych w 2 itd.

Edytowane 8 Styczeń 2013 przez werdus

[s0-Vicky 312]

A jak niby chcialbys wybrac tych "najlepszych"? Wyniki koncowe? Bzdura bo 3/4 zawodnikow pada ofiarami maruderow i incydentow na pierwszych zakretach+kar! Czasy na torze? A co jesli mam slabszy dzien?

[lennox 1641]

A nie można po prostu porobić lig według umiejętności graczy? 16 najlepszych w 1 lidze 16 nastepnych w 2 itd.

Przecież jesteśmy w tracie sezonu, chcesz zaczynać od początku ? :]

[werdus 4]

Po 2 latach grania nie jest to takie trudne wskazac kto potrafi dobrze jezdzic. A nowi zawodnicy mogli by spokojnie pograc sezon w niższej lidze i gdyby tam sie sprawdzili mogli by grać w wyższej.

lennox: Pewnie że nie, po prostu pisze jak mozna w pewnym stopniu wyrównać rywalizacje np. od nastepnego sezonu bez zmieniania formuły wyścigów.

[listek2000 49]

siemka, o ile pamietam to Patriko juz sie odniosl do tego pomyslu,

ze ponoc juz dawno byl taki pomysl aby zrobic lige najlepszych,

ale ponoc to nie przeszlo,bo kazdy mial jakies indywidualne upodobania,

ktos nie chcial porzucac jakiejs grupy, i ponoc te pomysly byly wczesniej i nie przeszly...

aczkolwiek tez uwazam,ze fajnie byloby gdyby liga funkcjonowala na zasadzie,

ze np 4 najgorszych spada i 4 najlepszych awansuje po kazdym sezonie...

pozdr.

[Patricko 8082]

Nie będzie tak i niech to w końcu dotrze do Was.

Prowadzimy tutaj inną dyskusję teraz, prosiłbym o nie wpierdzielanie się między wódkę, a zakąskę.

[Kamil908 43]

Ja jak juz bym mial kombinowac to zrobic cos na ksztalt zimowego turde ski, pisalem o tym wczesniej, lub nie ustawiac bolidow na rowny.

Ja innego rozwiazania nie widze, bo ok Boonk, oczywiscie ze latwo ci wygrac nie bedzie, ale Twoja walka bedzie sie opierala znowu na tobie i Patricko razem z Deenym.

Ja proponuje moze ustawic sie na testy i poprubowac kazdego rozwiazania, a pozniej zrobic glosowanie nad najlepszym i tyle.

Albo wprowadzic jednakowe setapy dla wszystkich..

[underact 8]

ja wypowiem sie jako maruder - dla mnie pomysl odwroconych miejsc jest zlym pomyslem, ze wzgledu ze ja wole jezdzic z tylu i nie musze dodatkowo martwic ze z tylu bedzie mnostwo dobrych graczy ktorzy beda robic wszystko zeby wyprzedzic mnie na pierwszym lub drugim okrazeniu. Ja wole sie skupic na jezdzie a nie martwic sie ze ktos - a moze nawet caly peleton:) bedzie mnie naciskac na zakretach:) ale ze jako nowy moj glos bedzie jak przelotny wiart to moge sobie co najwyzej pokrzyczec i tyle....

Edytowane 8 Styczeń 2013 przez underact

[MilczaR- 72]

I generalnie strategie oponiarskie zaczną mieć znaczenie (bo bez problemu przed startem będzie można sobie wybrać dowolną mieszankę bez patrzenia na wynik w Q)

Chwila. Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że do tej pory strategie oponiarskie nie miały znaczenia? :)

W Bahrajnie robiłem Q celowo na twardych oponach, by startować na twardych. To była właśnie strategia i była super, gdyby nie mój błąd na pierwszym okrążeniu. Wtedy ktoś z was z pierwszej trójki musiałby pogodzić się z miejscem na koniec, z którym ja się pogodziłem :P

POMYSŁY

Co postanowicie, to przyjmę. Nie chcę się wdawać tu w jakieś rozwiązania czy pomysły. Niemal każdy brzmi skrajnie sensownie. Równie dobrze od siebie mógłbym zaproponować taki start, że na starcie wszyscy stoją jak zamrożeni i kolejno środkiem wyjeżdża osoba, która ma startować jako pierwsza. Jedzie powoli przed siebie. Za nią druga osoba, wszyscy stoją. Trzecia, czwarta itd. Drugi dogania pierwszego, trzeci drugiego itd. Coś jak z SC. Jedziemy gęsiego do ostatniego zakrętu toru, a za nim odpalamy gaz i już się ścigamy.

To pozwoli uniknąć jakichkolwiek kar, które pojawiłyby się podczas ewentualnych roszad podczas pierwszego okrążenia, co miało miejsce w 1 Sezonie na Suzuce (o ile ktoś pamięta ów lotny start).

WYŚCIG

Całkiem spoko wyścig, choć faktycznie jechałem sam. Nie nudziłem się jednak. Obserwacja czasów ludzi z mną i przede mną motywowały mnie do szybkiej i równej jazdy, co bardzo mnie pochłonęło i GP minęło jak z bicza strzelił :)

Żałuję jednego błędu na początku, bo w końcu skończyłbym na podium.

Gratki dla zwycięzcy!

P.S. I jechałem jakąś Marussią, zamiast Lotusa. Nikt nie wołał, że mam zły bolid i puściliście wyścig :P

@Dublowanie

A pisałem do nowych na początku, by uważali z puszczaniem szybszych i żeby nie panikowali. Pisałem dokładnie, że szybszy widzi wszystko dokładnie co się dzieje z przodu, więc wolniejszy nie powinien robić fałszywych ruchów, bo ten z tyłu sobie poradzi. Wystarczy popuścić lekko gazu na prostej.

Na zakrętach odradzałem przepuszczania, a na łukach zaznaczałem, że szybko jadący bolid zawsze jest na zewnątrz toru, więc wystarczy zjechać do wewnątrz i będzie gites. Gdyby Robert zjechał do wewnątrz, to Patricko pojechałby sobie jakby nikogo tam nie było.

Dublowanie to także element wyścigowy, który trzeba dobrze zaplanować. Można się szybko domyślić, że ktoś będzie szybszy i trzeba sobie przygotować ten manewr puszczenia szybszego. To może być wyprzedzenie faktu nawet z 1-2 okrążeniami. Widać to po czasach luk pomiędzy uczestnikami. Jeśli widnieje, że mamy kogoś za sobą 18 sekund, a na radarze widać kogoś, kto raczej jest za nami 6 sekund, to wiadomka, że ktoś będzie nas dublował. Ja przynajmniej tak zawsze to rozkminiam i udaje mi się puszczać ludzi w najlepszych do tego odcinkach, choć rzadko jestem dublowany.

Doskonale rozumiem wolniejszych i ich zdenerwowanie podczas puszczania, bo sam choćby w 1 i 3 sezonie miałem takie sytuacje i wiem, że to ważne, by dobrze puścić jadących 2 ludzi za mną, którzy walczą o jakąś pozycję, a dzieli ich 1-2 sekundy.

Tak więc apel do "młodych" - plan i opanowanie to klucz do sukcesu podczas puszczania.

@Lennox

To co się przytrafiło Robertowi i Patricko było podobne do naszego zdarzenia, o które się tak martwiłeś. Na szczęście mieliśmy mniejsze od nich prędkości i doszło do delikatnego stuknięcia. W każdym razie już wiesz na pewno, by nie puszczać gazu, bądź wciskać hamulca na takich ciasnych zakrętach, gdy ktoś siedzi Ci na dupsku ;)

Tak w ogóle to zbyt surowo trochę podeszliście do Roberta. Myślę, że to była dla niego najlepsza szkoła i już poradzi sobie w podobnych sytuacjach. Trzymajmy dobrą atmosferę.

@Patricko

Na Twoim filmie nie widać jakiejś winy czy coś, ale na 6:10 wyrzucasz mnie na pobocze. Jednak pozostawiam to incydentowi "niewidzialnego metra".

No i co ja chciałem... no chyba już tyle. AAAaaa... Ludzie mobilizujcie się na te wszystkie niedziele przed nami. Pamiętajcie, że liga to są wasze plany na każdą niedzielę o 21:00 i każdy inny wariant wtedy odpada :P

Chodzi o jak największą frekwencję podczas GP. Deeny dobrze zaznaczył, że nie chce pod koniec sezonu jadących ze sobą 4 ludzi.

Ktoś mnie pyta czy idę tu czy tam w niedzielę wieczorem, to odpieram zawsze - sory, ale jestem już umówiony :)

Żeby nie było wymówek.

[Kasper 29]

P.S. I jechałem jakąś Marussią, zamiast Lotusa. Nikt nie wołał, że mam zły bolid i puściliście wyścig :P

Wołali wołali. Dokładniej to chyba Boonk. Ja nie miałem HS ale słyszałem. :P

[Sir Siekier 861]

Kurka wodna, panowie.. Czego wy tak naprawde chcecie...???

Emocji i wyrownanej walki....? To zrobmy nowe ligi podzielone na umiejtnosci...

Jazdy w starych skladach....?? To nic nie zmieniajmy...

Kombinacji....?? Tylko ja sie pytam po co... ???

Ta ostatnia opca ma sie do tych widze notorycznych akcji z dublowaniem...

Czy wy mi chcecie powiedzec ze teraz jesli ktos nie umie dac sie zdublowac (tutaj nie strzelam do nikogo tylko tak mowie ogolnie na podstawie tego co czytam) to bedzie dawal sie wyprzedzic w prawidlowy sposob...

Czy wy mi chcecie powiedziec ze osoby ktore np spadna po pierwszym zakrecie z 1 pozycji to po 3-4 kolkach sa dalej ostatni?? Naprawde?? Wiemy dobrze ze odwrocona kolejnosc jest do dupy... Naprawde chce wam sie odwrocic kolejnosc prosze nie wyjezdzac z pitu... Kurka wodna bedziecie z tylu.... Chyb juz po tych kilku wyscigach widac kto jest w jakiej formie...??

Zatem ja osobiscie sie nie zgadzam....

Jeszcze raz powtarzam... chcecie walki ustawcie sobie nowe ligi... Ja naprawde nie widze problemu... Bedzie wtedy i fun i umiejetnosci i wsio... tylko pamietac trzeba ze wowczas 11/12 w nowej lidze bedzie stanowila liga 2 (obecna).

Tyle i nie pitolic tutaj... Bo dlaczego w temacie naszej ligi... Piszcie w temacie glownym bo to ma sens a nie tu...

=============

Intruder zostaje usuniety z ligi bo tak... chyba nie musze tlumaczyc... Sarewo?? Chyba sytuacja spotka go podobna za tydzien...

=====================

26. Risen (psnid: Risen-_1) - Pad -> przychodzi do nas w miejsce Intrudera.

=============

No to Milczar, twoj kumple to musza myslec ze albo ty jestes swietny maz i ojciec albo masz panne na boku juz od 3 lat :D

Edytowane 8 Styczeń 2013 przez Sir Siekier

[Risen 5]

Czesc jestem nowym graczem w Lidze 1.

(Chcialem takze dodac czy mam kogos z ligi zaprosic do znajomych na psn, jesli tak to kogo)

Edytowane 8 Styczeń 2013 przez Risen

[Kamil908 43]

Witamy Risena w lidze. Nowa krew w tej lidze jest bardzo potrzebna.

Pamietaj Klacznixa nalezy puszczac a reszte taranowac :)

Powodzenia!!

Zaprosc Patricko, Errora, mnie i kogos jeszcze.

[Risen 5]

Dobra to potem wysle zaproszenia. A tak wogole mam rozumiec ze moim kompanem w zespole jest Milczar?

[Kamil908 43]

Tak, zgadza sie.

Error czekam na Ciebie i licze na walke.

[Risen 5]

a wy co teraz smigacie?

[Kamil908 43]

Jutro mozemy pojechac. O ktorej jestes chetny?