Skocz do zawartości
Patricko

Liga 1

Rekomendowane odpowiedzi

Co do skończenia wyścigu, na treningu miałem identycznie, więc już wiedziałem że oczy trzeba mieć dookoła głowy.

Tu w sumie błędu gry nie widzę, bo jechałeś pewnie z 260 i uderzyłeś w tył, to z taką prędkością musisz skończyć wyścig, bo gdyby było odwrotnie to było by to dziwne.

No tak, w sumie to że typ kręcący się przed tobą po torze jest duchem, a gdy jesteś już 5 metrów od niego przestaje nim być i się o niego rozpierdalasz wcale nie jest błędem gry. Chyba po to właśnie jest ta opcja, żeby uniknąć takich sytuacji, ale jak widać raz działa raz nie działa, więc jest to ewidentna wina gry, że przez niego nie przeniknął.

A co do filmu to sądziłem że już wiele widziałem na filmikach z ligi i mocniej już być nie może, ale jak widać się myliłem, polewka dobra :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwalifikacje LIPA !!

Wyścig LIPA !!

Mattaman sorry za pukniecie w tył.(pozycje oddałem)

Gratulacje dla TOP 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz opiszę swój wyścig.

Kwalifikacje: Postawiłem na setup na mokry tor, jednak czas w kwalifikacjach bardzo mnie ucieszył, bo pojechałem świetne okrążenie i start z szóstej pozycji.

Wyścig:

Start z lepszej strony, z przodu było bardzo czysto, oprócz starcia Ostrego z Driverem, na którym skorzystałem i awansowałem na 4 miejsce.

Na 2 okrążeniu zaczęło bodajże padać, ja już zjechałem na 3 okrążeniu razem z Patrykczeko, zaś Boonk i Marek pojechali dalej.

Wyjechałem minimalnie za Patrykiem, ale On popełnił błąd i byłem przed nim. W ciągu tego okrążenia dogoniłem Boonka i prawie Marka, którzy zjechali do boksu i byłem przed nimi.

Pierwszy raz w takim gronie prowadziłem w wyścigu!!!

Jednak padało coraz mocniej i zjechałem do Boksu, a tuż za mną Patryk. Zmiana na wety i wyjechaliśmy minimalnie za Markiem.

Patryk mnie naciskał więc go puściłem i jechałem parę okrążeń za nim i Markiem.

Byłem niesamowicie zaskoczony jak w pewnym momencie byłem szybszy od Marka.

Jednak nie chciałem ryzykować wyprzedzeń, miałem dobrą pozycje a warunki były naprawdę bardzo ciężkie.

Wiec moim celem było utrzymać się do 3 sekund za Markiem i wiedziałem że musi On popełnić błąd, albo zdecyduje taktyka.

Ten Plan się udał, nasz trójka jechała blisko siebie, a słońce było coraz mocniejsze, mniej padało i znowu z Patrykiem na tym samym okrążeniu zjechaliśmy do boksu po opony pośrednie. Marek został na torze i skończyło się to wspaniale dla mnie, bo gdy Marek zjechał po opony to ja miałem nad nim około 30 sekund przewagi.

Tor stawał się suchy, Patryk zjechał po opcjonalne lub twarde gumy.

Chciałem zrobić to samo, lecz moja przewaga nad Markiem wtedy wynosiła około 24 sekund i wiedziałem ze jak zjadę to mogę być za nim.

Więc śledziłem go czy zjechał po twarde opony. Jakie moje zdziwienie było gdy Marek nagle był 14 sekund za mną.

JA wtedy w głowie zadałem sobie pytanie? Jak to możliwe że on z takim tempem na oponach pośrednich jedzie?

Szybko sobie odpowiedziałem, że zaspałem i Marek już musi jechać na twardych oponach.

To zostało mi tylko ryzyko i próba dojechania na pośrednich, jednak było to niemożliwe i zmieniłem opony na miękkie.

Tym sposobem skończyłem na 3 miejsce, niezwykle piękny, emocjonujący i taktyczny wyścig.

Znam swoje miejsce w szeregu i wiem że: Boonk, Marek czy Patrykczeko są lepsi niż ja.

Jednak to że utrzymywałem ich tempo niezwykle mnie ucieszyło. Przy odrobinie zimnej głowy mogłem być nawet 2.

Nawet Boonka pokonałem co bardzo mnie cieszy.

3 wyścigi temu bodajże nie ukończyłem wyścigu w deszczu(wybrałem zły setup i nie dało się jechać, skończyłem wyścig na ścianie),

wczoraj już takiego błędu nie popełniłem co bardzo mnie cieszy.

Myślę że wczoraj gra spisała się jak medal, przy tak zmiennej pogodzie nic złego się nie działo. Wystarczyło tylko z głową zmieniać opony.

Gratulacje dla Marka(który myślę że już niedługo wygra wyścig), Patrykczeko i Boonka.

Dziękuje też Hexatronowi, który zachował się wspaniale jako kolega z zespołu i puszczał mnie bardzo wcześnie mimo że na tym tracił.

Karollo mimo 7 pit stopów był 7, to też zasługuje na pochwałę.

Risen? No wreszcie pojechałeś jak facet.

Dodam jeszcze że Marek jest niesamowitym strategiem. Wszyscy pojechali minimum 4 pit stopy, gdy Marek miał ich tylko 2.

Pewnie gdyby nie popełnił pewnego błędu walczyłby z Patrykiem o wygraną.

Czapki z głów za ilość Pit stopów dla Marka.

Dziękuje i do zobaczenia w kolejną niedziele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to ze ja umiem jezdzic w deszczu, ale zabraklo mi chlodnej glowy, zabardzo chcialem gonic czolowke i karalo mnie to surowo...

Ale co sie nie uciecze to sie nie odwlecze sa i kolejne wyscigi i kolejne szanse ;)

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klacza znowu sie podjarales :) a dla mnie linku nie wyslales :)

Error ty to masz szczescie :D

Tera monza zobaczysz Klacza jak sie smiga :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia... szczescia nie mam... potrzebujemy fotki...!!

Edytowane przez Sir Siekier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM WSZYSTKICH Na wstępie gratulacje dla całej ekipy za fantastyczną wizytę na SPA Więc po kolei ; Kwalifikacje jak zawsze dobre ale na tym torze trzeba więcej okrążeń aby zrobić dobry czas było by Pole position świetny pierwszy sektor i rekord w drugim to mnie akurat nie dziwiło bo ustawiłem bolid pod ten właśnie sektor byłem tam jak brzytwa i koniec paliwa no cóż i tak bywa ogólnie dobre i udane kwalifikacje P3 Wyścig miał być mokry więc drobne korekty w kwalifikacjach no i ogień start jak zawsze dobry czysty,wszystko działo się szybko i bardzo blisko ale przez małą chwile poczułem czyjeś skrzydło na mojej dupie żeby nie było nie domówień pełny ładunek kers wyjaśnił szybko sytuacje już na pierwszym okrążeniu błąd Patryka i awans ale wiedziałem dokładnie jak to będzie wyglądać i będziemy się tasować nie jeden raz.Dobra jazda dała awans Klacznixowi na P4 i trochę szczęścia dzięki bolidom Ferrari ale wiesz co należało ci się-byłeś naprawdę dobrze przygotowany. Pozwole sobie nie opisywać mojej i Patryka jazdy bo już wiecie jak sobie radzimy w tłoku i skupię się na tobie... Trzymałeś nasze tempo i to w deszczu a padało i to nie żle a wiem z praktyki że SPA w deszczu potrafi być jak dziwka bez parasolki w środku ulewy , tu trzeba się wykazać zimną głową i delikatną nogą ty radziłeś sobie naprawdę o.k nie to żebym się obawiał że mnie jeszcze objedziesz owszem przez chwilę chyba nawet całe jedno okrążenie miałeś lepsze tempo ale było to bardziej na skutek mojego błędu :) po czym miałem kryzys z oponami przez 2 okr. ale dobrze to na ciebie podziałało i uwierzyłeś że można W KOŃCU :ok: To że skończyłeś na trzeciej pozycji to naprawdę duży sukces dla ciebie robisz progres i to cieszy kto wie może będzie następny co nie jeżdzi tylko zapierdala było by o.k ale ze swoim optymizmem że na nie istniejacych oponach uda ci się utrzymać 30 sek. przewagi na dwa okr. do końca i to w stosunku do mnie to już przegiełeś widziałem co robisz i byłem 100% pewny że jak będę trzymał suchą nitkę to nie tylko cie wyprzedzę ale znokautuje nigdy tak się nie robi ja jak nie mam opon to zmieniam (no właśnie w tym wyścigu to odpierdalałem jak dziecko z przedszkola z tymi zmianami )bo jak nie zmienisz to może się szybko okazać że spadasz nie o jedną a o kilka pozycji dość krytyki GRATULACJE Za dobrą jazde. Zawiodłem się trochę na Bonku i kolegą z zespołu z pierwszym liczyłem na dobrą walkę a drugi mnie zupełnie zaskoczył swoją postawą słowa uznania dla Risena . Z tego co słyszałem Klacza powineneś się go bać na Monzie ale spokojnie panowie zamierzamy startować z Patrykiem więc ..... :biggrin: Jeszcze raz graty dla całej stawki i co ?....... Kochana Monza czas prawdziwe ściganie rozpocząć :devil: Pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karoloo co się stało na ostatnim picie ? Bug ?

@

Mattaman powinieneś mi podziękować za utorowanie drogi na starcie :biggrin:

@

Q: Byłem na okrążeniu dającym mniej więcej 5-6 miejsce ale nastąpiła dziwna sytuacja pod koniec 3 sektora i musiałem zjechać do pitu. Następne okrążenie chciałem przejechać czysto i bez błędnie

r: Start taki sobie, wiedziałem że na suchym torze nie będę szybki bo set typowo pod deszcz. Gdy zaczęło padać okrążenie za późno zjechałem do pit-stopu przez co utraciłem parę sekund. Na zielonych oponach nie mogłem jechać :\ nie trzymały się toru. Po zmianie na niebieskie zacząłem odrabiać straty. Zmiana na przejściowe i znowu brak przyczepności, rzucało strasznie ... Gdy linia była już prawie suchutka zauważyłem że karoloo jedzie jeszcze jedno okrążenie, więc ja zaryzykowałem i zjechałem na zmianę. Opłacało się. Odrobiłem 10 sec. Na następnym okrążeniu wyjechałem tuż za karoloo i się zdziwiłem i to bardzo gdyż po wizycie w pitstopie dalej jechał na przejściowych. Pozwoliło mi to zająć 6 miejsce.

Edytowane przez Mat3jroS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SPA:

Q P2: Do wyścigu nie maiłem zbyt wiele czasu na trening wiec nawet set-up’u na mokry tor nie dotykałem. Q jednak na suchym pojechaliśmy wiec i wynik bardzo przyzwoity. P2 to na tym torze świetna pozycja startowa w kontekście zyskania pozycji po Eau Rouge‎.

R P4: Na początku wszystko szło zgodnie z planem. Start czysty i P2 po 1 zakręcie, w tunelu przez Eau Rouge‎ i wyprzedzanie na prostej, co daje awans na P1. Zaczynam nieznacznie odjeżdżać od Patryczeko (na 2s) i Marka i pewnie byśmy walczyli do końca o P1 gdyby nie deszcz… Ten jednak się pojawił i w moim przypadku złe (a nawet fatalne) decyzje o zmianie opon zadecydowały, że szybko straciłem kontakt z czołówką, ba, nawet około 40s zwarzywszy na fakt, iż zjechałem do boksu zakładając złe opony i potem wlekę się jak emeryt, aby na kolejnym kółku zaliczyć kolejną wizytę. Cóż, gdy już miałem opony dostosowane do warunków na torze strata do Klaczy była już 40 sekundowa. Oczywiście się nie poddałem, ale Klacza był wczoraj znakomicie dysponowany i nie byłem w stanie odrobić strat (nawet w pewnym momencie Klacza jeszcze się oddalił). Ostatecznie P4 i chyba na tyle w tym wyścigu było mnie stać (chociaż Milczar tam ambitnie się zbliżał i gdyby nie zrobiło się sucho to pewnie by mnie złapał).

Wielkie gratulacje dla całego PODIUM i do zobaczenia na Monzie.

Pozytywnie też mnie zaskoczyła frekwencja (już dawno nie startowaliśmy w 15 osób) - Tak trzymać :ok:

gp12q.jpg

gp12r.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mattaman powinieneś mi podziękować za utorowanie drogi na starcie :biggrin:

To fakt, pięknie tam oczyściłeś mi tor :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Karoloo co się stało na ostatnim picie ? Bug ?

Nie nie, poprostu dalem przycisk bedac juz na pasie do boksu na zmniane paliwa, a nie na opony, a potem juz na opony nie zdazylem zmnienic, bo wybor zgasil sie dopiero jak wymienili mi opony ^^ kurdeee a bylem 9s za Milczarem i odrabialem tak z 2,5 sekundy na okrazeniu...

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaległy wycinek w Węgier:

no i obszerniejsza relacja ze Spa:

od 3 wyścigów zauważam pewną regularność: za każdym razem mam od kogoś wjazd w dupsko oraz z własnej winy urywam skrzydło w trakcie wyścigu..

jak na razie w "dupsko-klasyfikacji" error prowadzi z klaczą 2:1 ;)

Edytowane przez Squbix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello.Patrząć na to z boku to Error niczemu nie jest winien. Wystartował normalnie. Jechał swoim torem i na dohamowaniu Sauber skręcił prosto na jego przód bolidu c...j wie po co. Nie ważne ,że był przed nich. Zajechał drogę i tyle. Koniec. Na drugiej prostej tak samo,niczego złego nie zrobił. Walneliście się, a on nie miał jak i kiedy uciec i TO ON najbardziej oberwał. Później też Ferrari wyjechało na środek toru i nie miał czasu na reakcje.BUM.

Na Węgrzech też widziałęm ,że większość taranowała go na torze i nie raczyła nawet zaczekać,przepuścić ,a tutaj macie pretensje do niego. Coś tu nie gra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siemka s.t.i.g ... bedziesz tu z nimi jezdzil... ?

wow :) no to chlopaki planowane miejsca na monze o jedno w dol :)

ale wam sie ekipa robi, gratki i pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kucnia!!! Widzicie Nawet Stig jest za mna!!! co wy wiecie :) ON WIE :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
siemka s.t.i.g ... bedziesz tu z nimi jezdzil... ? wow :) no to chlopaki planowane miejsca na monze o jedno w dol :) ale wam sie ekipa robi, gratki i pozdr.

U nas niema miejsca chwilowo, ale fakt faktem ze jakby bylo i by doszedl to na Monzie jedno miejsce w dol :) Ale co tam liczy sie zabawa wkoncu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie zarty :) Sam dobrze wiesz ze Stig posiada wysoki poziom, a nawet moze lepszzy od ciebie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zeby nie doszedl, nie z powodu pozimu a jego lacza.

On przy 5 graczach skacze, to co by bylo przy 16?

Co do Errora bardzo smiala teze stawiasz, ale oczywiscie szanuje Twoje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest świetny ale też jak każdemu tak i jemu przydarzają się błędy :) Ogólnie też bym widział go u nas jak najbardziej a poziom mamy taki sam czyli jazda z granicą błędu 0,001 % :biggrin: A właśnie STIG odkąd zaczełeś słuchać country jesteś jakiś nostalgiczny :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kucnia!!! Widzicie Nawet Stig jest za mna!!! co wy wiecie :) ON WIE :)

Nie no jak stig tak mowi to musi byc prawda. W takim wypadku error za kazdy wyscig po 25 pkt powinienes dostac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×