Skocz do zawartości
Pyle

Snufanie Czyli Tabaka

Rekomendowane odpowiedzi

Snufa może ktoś z forum? Ja to zaczełem jakieś tydzień temu i kupiłem Ozona Cherry kolega mówi że na sam początek wystarczy że jest łagodne no i jest. Snuffam od czasu do czasu nie na ilość czy na lans tylko na miłe doznania.

Jakie jest jeszcze dobra tabaczka?, tylko nie proponujcie odrazu red bulla bo raz wzielem to źle to wspominam jescze za wcześnie na to. Myśle o czymś łagodnym, nawet już jest w kolejce Ozona mint po cherry.

I moim zdaniem lepiej od czasu do czasu wciągnąć sobie tabake niź sie truć papierosami czy innymi używkami co bardziej szkodzą od tabaki, chociasz tabake sie też stosuje jak sie ma katar itp więc to wpływa na + tej używki. psbutton.png

Edytowane przez Pyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam ci tego, i radze jak najszybciej przestac, moj znajomy z osiedla wciagal to badziewie przez kilka lat, teraz ma czarne smarki ktore czasami splywaja mu do gardla (cos jak wciagniecie i wyplucie smarka, tyle ze bez twojej ingerencji) i ogolny klopot z nozdrzami, ciagle mnie do tego namawial i chwalil sie ze kupuje sam "5 gwiazdkowy towar" a teraz sam zaluje.

Tego mozna uzyc raz na jakis ruski rok jak jest zima i do apteki po lek na katar ci sie nie chce isc, ta uzywka nie ma zadnych plusow.

Pozdro i mam nadzieje ze dasz sobie z tym spokoj ;).

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haha co za temat .. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedys to w pracy proponowali. Tyle tylko ze oni tego nie wciagali tylko trzymali na dziasle :blink:

Ja tam sie trzymam z daleka od tego :happy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, jak miałem z 14, czy15 lat tośmy mieli zajawkę na to :D Najbardziej lubiłem wąchać Gawitha Apricot, a dla max hardkorowców polecam medicated 99 (najmocniejsza w polsce), jest w zajebiście małych pudełeczkach, ale kilka ziarenek i nie masz oczu stary :D Eh, to były czasy, teraz już się wyrosło z tego :P

Najlepiej zbij się z kumplami na normalne zioło albo sziszkę, tabaka to słaba, do tego niezdrowa zabawka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zbij się z kumplami na normalne zioło albo sziszkę, tabaka to słaba, do tego niezdrowa zabawka

.. no to zes koledze poradzil ;)

gdy bylem piekny i mlody to wciagalem tabake na potege, bywalo tak ze opakowanie starczalo na 3dni, oczywiscie tylko Gawith Apricot (taka lekko imbirowa, probowalem rowniez odmiany o smaku coli ale byla srednia)

po kilku latach lekko wyschnieta sluzowka nic wiecej. moim zdaniem najlepsza uzyweczka, mozna po tym jezdzic samochodem, zaaplikowac na szybko w czasie pracy, w czasie loadingu, byle by tylko malo i nie za czesto

no i oczywiscie trzeba sobie zdawac sprawe iz wszystkie ostrzezenia na wyrobach tytoniowych ostrzegajace o zwiekszonym ryzyku zachorowania na raka z powietrza sie nie wziely

a co do hardcorow to kumpel usypal sobie sciezke z tabaki przez cala szerokosc maski malucha, w jedna dziure poszla jedna polowa sciezki, w druga druga :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.. no to zes koledze poradzil ;)

gdy bylem piekny i mlody to wciagalem tabake na potege, bywalo tak ze opakowanie starczalo na 3dni, oczywiscie tylko Gawith Apricot (taka lekko imbirowa, probowalem rowniez odmiany o smaku coli ale byla srednia)

po kilku latach lekko wyschnieta sluzowka nic wiecej. moim zdaniem najlepsza uzyweczka, mozna po tym jezdzic samochodem, zaaplikowac na szybko w czasie pracy, w czasie loadingu, byle by tylko malo i nie za czesto

no i oczywiscie trzeba sobie zdawac sprawe iz wszystkie ostrzezenia na wyrobach tytoniowych ostrzegajace o zwiekszonym ryzyku zachorowania na raka z powietrza sie nie wziely

a co do hardcorow to kumpel usypal sobie sciezke z tabaki przez cala szerokosc maski malucha, w jedna dziure poszla jedna polowa sciezki, w druga druga :)

tak jak wyżej mówiłem nie wciągam na pałe ile wlezie bo to napewno zdrowe nie bedzie, 3 czy 4 razy dziennie wciągne 1cm kreseczke dla doznania, tak jak mówiłem wyżej, tabaką sie delektuje a nie na szpan, sprubuje tego Gawith. laugh.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tabaczka - jest cacy bardzo fajnie przeczyści nos - wiadomo smarki będą brązowe - bo to tytoń je zabarwi

Ale nie można przesadzać - no Red Bull - jest ok - wcale nie musisz robić kreski wystarczy, że weźmiesz szczyptę w palce i delikatnie rozchylisz przy wciąganiu.

Jak ktoś ma problemy z zatokami to może spróbować - poza tym głównie do przeczyszczenia - jak ktoś pracuje w dużym zapyleniu to też poleca

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tabaczka - jest cacy bardzo fajnie przeczyści nos - wiadomo smarki będą brązowe - bo to tytoń je zabarwi

Ale nie można przesadzać - no Red Bull - jest ok - wcale nie musisz robić kreski wystarczy, że weźmiesz szczyptę w palce i delikatnie rozchylisz przy wciąganiu.

Jak ktoś ma problemy z zatokami to może spróbować - poza tym głównie do przeczyszczenia - jak ktoś pracuje w dużym zapyleniu to też poleca

Pozdrawiam

Ja to wole rozsypac deczko na jakis stolik i zrobic kreske i wciągnąć np jakąs rurką od długopisa. To prawda smarki są brązowe, ostatnio dla kolegi dałem na lekcji bo prosił mnie daj zobaczyć nasypałem mu on wciągnał zaczął biedny płakać a na końcu tak kichną że smarki wylądowały u kumpla z przodu na plecach haha laugh.gif tak to jest jak sie na pałe wciąga tongue.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to wole rozsypac deczko na jakis stolik i zrobic kreske i wciągnąć np jakąs rurką od długopisa. To prawda smarki są brązowe, ostatnio dla kolegi dałem na lekcji bo prosił mnie daj zobaczyć nasypałem mu on wciągnał zaczął biedny płakać a na końcu tak kichną że smarki wylądowały u kumpla z przodu na plecach haha laugh.gif tak to jest jak sie na pałe wciąga tongue.gif

Miazga, leżę i nie mogę się podnieść... :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miazga, leżę i nie mogę się podnieść... :biggrin:

to jak to napisałeś?? :D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat stary ale co tam. Tabakę też kiedyś wciągałem. Jakby ktoś chciał spróbować to polecam miętową, bo nie jest zbyt ostra, a fajnie się oddycha po niej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak miętowa dobra jest. Po niej aż chce sie oddychac ale na krótko bo po 15 minutach slabo czuc juz ją.

Ale jak wyżej mówiłem nie wciągam na pałe tylko pare razy dziennie dla smaku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooooo co ja widze, jeden z moich ulubionych tematow : D

Tabake wciagam juz troche.... lubie to!xd

Jak dla mnie najlepsza jest Mentolowa - Gawitha (czarne pudełko) mocna i czuć ze sie wciaga ; d

Probowałem już dużo smaków czy zapachów nie wiem... bo zamawiałem z kumplami przez allegro ; d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ale trafiłem na temat, dzisiaj kolega przyniósł do szkoły i pierwszy raz wciągałem tabake. :D

Jakaś czarna, słaba była dosyć. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj miałem okazje kupic ozona cherry za 3 zł a jako że nie miałem przy sobie kasy kolega nie sprzedał.!!! verymad.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj miałem okazje kupic ozona cherry za 3 zł a jako że nie miałem przy sobie kasy kolega nie sprzedał.!!! verymad.gif

Bleee fuuuj i wg a juz mam dosyć tego zapachu...az mnie cierki przechodzą jak sobie przypomne jak ona pachnie ; d

Ja probowalem wielu juz.... nie znam wszystkich nazw ale wiem ze taka w niebieskim pudelku, red bull tez nie lubie bo jest strasznie mocna i nos mnie po niej boli

brązowe - anyżowa, spearmint badzo dobra,orange tez mialem...wciagałem jeszcze cytrynową, malinową, brzoskwiniową, presidenta i medyka ale te juz byly kupione przez allegro ; d

A i bialą beztytoniową o zapachu winogron xd

ale najbardziesz przypasowala mi na dzien dzisiejszy czarna gawitha chyba mentolowa ; d

A moja pierwsza tabaka to chyab w 3 gim mandarynkowa...Mmmm wtedy to byl klimat i taki fajny zapach po malutkiej ilosci :D

A mam pytanie...jak wciagacie? Przez np rurke czy tradycjonalnie syp na palce i do nocha? ; d

aaa Edit: jeszcze Alphina! Owoce lesne i Cola ; d

Edytowane przez Klera

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to przez rurke od długopisa.

Ale jak jestem w mieście to na rączke i poszło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×