Pyle 7 Napisano 14 Grudzień 2010 (edytowane) Snufa może ktoś z forum? Ja to zaczełem jakieś tydzień temu i kupiłem Ozona Cherry kolega mówi że na sam początek wystarczy że jest łagodne no i jest. Snuffam od czasu do czasu nie na ilość czy na lans tylko na miłe doznania. Jakie jest jeszcze dobra tabaczka?, tylko nie proponujcie odrazu red bulla bo raz wzielem to źle to wspominam jescze za wcześnie na to. Myśle o czymś łagodnym, nawet już jest w kolejce Ozona mint po cherry. I moim zdaniem lepiej od czasu do czasu wciągnąć sobie tabake niź sie truć papierosami czy innymi używkami co bardziej szkodzą od tabaki, chociasz tabake sie też stosuje jak sie ma katar itp więc to wpływa na + tej używki. Edytowane 14 Grudzień 2010 przez Pyle Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 14 Grudzień 2010 (edytowane) Nie polecam ci tego, i radze jak najszybciej przestac, moj znajomy z osiedla wciagal to badziewie przez kilka lat, teraz ma czarne smarki ktore czasami splywaja mu do gardla (cos jak wciagniecie i wyplucie smarka, tyle ze bez twojej ingerencji) i ogolny klopot z nozdrzami, ciagle mnie do tego namawial i chwalil sie ze kupuje sam "5 gwiazdkowy towar" a teraz sam zaluje. Tego mozna uzyc raz na jakis ruski rok jak jest zima i do apteki po lek na katar ci sie nie chce isc, ta uzywka nie ma zadnych plusow. Pozdro i mam nadzieje ze dasz sobie z tym spokoj ;). Edytowane 14 Grudzień 2010 przez AlucardMZ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cwir 12843 Napisano 14 Grudzień 2010 haha co za temat .. :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Don_Mario 190 Napisano 14 Grudzień 2010 Mi kiedys to w pracy proponowali. Tyle tylko ze oni tego nie wciagali tylko trzymali na dziasle :blink: Ja tam sie trzymam z daleka od tego :happy: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szymuR93 55 Napisano 14 Grudzień 2010 Lepiej sobie od czasu do czasu coś upal ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolonel1136 42 Napisano 15 Grudzień 2010 Eh, jak miałem z 14, czy15 lat tośmy mieli zajawkę na to :D Najbardziej lubiłem wąchać Gawitha Apricot, a dla max hardkorowców polecam medicated 99 (najmocniejsza w polsce), jest w zajebiście małych pudełeczkach, ale kilka ziarenek i nie masz oczu stary :D Eh, to były czasy, teraz już się wyrosło z tego :P Najlepiej zbij się z kumplami na normalne zioło albo sziszkę, tabaka to słaba, do tego niezdrowa zabawka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zulu 1 Napisano 15 Grudzień 2010 Najlepiej zbij się z kumplami na normalne zioło albo sziszkę, tabaka to słaba, do tego niezdrowa zabawka .. no to zes koledze poradzil ;) gdy bylem piekny i mlody to wciagalem tabake na potege, bywalo tak ze opakowanie starczalo na 3dni, oczywiscie tylko Gawith Apricot (taka lekko imbirowa, probowalem rowniez odmiany o smaku coli ale byla srednia) po kilku latach lekko wyschnieta sluzowka nic wiecej. moim zdaniem najlepsza uzyweczka, mozna po tym jezdzic samochodem, zaaplikowac na szybko w czasie pracy, w czasie loadingu, byle by tylko malo i nie za czesto no i oczywiscie trzeba sobie zdawac sprawe iz wszystkie ostrzezenia na wyrobach tytoniowych ostrzegajace o zwiekszonym ryzyku zachorowania na raka z powietrza sie nie wziely a co do hardcorow to kumpel usypal sobie sciezke z tabaki przez cala szerokosc maski malucha, w jedna dziure poszla jedna polowa sciezki, w druga druga :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyle 7 Napisano 16 Grudzień 2010 .. no to zes koledze poradzil ;) gdy bylem piekny i mlody to wciagalem tabake na potege, bywalo tak ze opakowanie starczalo na 3dni, oczywiscie tylko Gawith Apricot (taka lekko imbirowa, probowalem rowniez odmiany o smaku coli ale byla srednia) po kilku latach lekko wyschnieta sluzowka nic wiecej. moim zdaniem najlepsza uzyweczka, mozna po tym jezdzic samochodem, zaaplikowac na szybko w czasie pracy, w czasie loadingu, byle by tylko malo i nie za czesto no i oczywiscie trzeba sobie zdawac sprawe iz wszystkie ostrzezenia na wyrobach tytoniowych ostrzegajace o zwiekszonym ryzyku zachorowania na raka z powietrza sie nie wziely a co do hardcorow to kumpel usypal sobie sciezke z tabaki przez cala szerokosc maski malucha, w jedna dziure poszla jedna polowa sciezki, w druga druga :) tak jak wyżej mówiłem nie wciągam na pałe ile wlezie bo to napewno zdrowe nie bedzie, 3 czy 4 razy dziennie wciągne 1cm kreseczke dla doznania, tak jak mówiłem wyżej, tabaką sie delektuje a nie na szpan, sprubuje tego Gawith. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stachna01 80 Napisano 16 Grudzień 2010 Tabaczka - jest cacy bardzo fajnie przeczyści nos - wiadomo smarki będą brązowe - bo to tytoń je zabarwi Ale nie można przesadzać - no Red Bull - jest ok - wcale nie musisz robić kreski wystarczy, że weźmiesz szczyptę w palce i delikatnie rozchylisz przy wciąganiu. Jak ktoś ma problemy z zatokami to może spróbować - poza tym głównie do przeczyszczenia - jak ktoś pracuje w dużym zapyleniu to też poleca Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyle 7 Napisano 18 Grudzień 2010 Tabaczka - jest cacy bardzo fajnie przeczyści nos - wiadomo smarki będą brązowe - bo to tytoń je zabarwi Ale nie można przesadzać - no Red Bull - jest ok - wcale nie musisz robić kreski wystarczy, że weźmiesz szczyptę w palce i delikatnie rozchylisz przy wciąganiu. Jak ktoś ma problemy z zatokami to może spróbować - poza tym głównie do przeczyszczenia - jak ktoś pracuje w dużym zapyleniu to też poleca Pozdrawiam Ja to wole rozsypac deczko na jakis stolik i zrobic kreske i wciągnąć np jakąs rurką od długopisa. To prawda smarki są brązowe, ostatnio dla kolegi dałem na lekcji bo prosił mnie daj zobaczyć nasypałem mu on wciągnał zaczął biedny płakać a na końcu tak kichną że smarki wylądowały u kumpla z przodu na plecach haha tak to jest jak sie na pałe wciąga Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
alien666 121 Napisano 18 Grudzień 2010 Ja to wole rozsypac deczko na jakis stolik i zrobic kreske i wciągnąć np jakąs rurką od długopisa. To prawda smarki są brązowe, ostatnio dla kolegi dałem na lekcji bo prosił mnie daj zobaczyć nasypałem mu on wciągnał zaczął biedny płakać a na końcu tak kichną że smarki wylądowały u kumpla z przodu na plecach haha tak to jest jak sie na pałe wciąga Miazga, leżę i nie mogę się podnieść... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fyjo 4 Napisano 18 Grudzień 2010 Miazga, leżę i nie mogę się podnieść... to jak to napisałeś?? :D:D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kam354 37 Napisano 23 Luty 2011 Temat stary ale co tam. Tabakę też kiedyś wciągałem. Jakby ktoś chciał spróbować to polecam miętową, bo nie jest zbyt ostra, a fajnie się oddycha po niej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyle 7 Napisano 3 Marzec 2011 Tak miętowa dobra jest. Po niej aż chce sie oddychac ale na krótko bo po 15 minutach slabo czuc juz ją. Ale jak wyżej mówiłem nie wciągam na pałe tylko pare razy dziennie dla smaku ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klera 18 Napisano 8 Marzec 2011 Ooooo co ja widze, jeden z moich ulubionych tematow : D Tabake wciagam juz troche.... lubie to!xd Jak dla mnie najlepsza jest Mentolowa - Gawitha (czarne pudełko) mocna i czuć ze sie wciaga ; d Probowałem już dużo smaków czy zapachów nie wiem... bo zamawiałem z kumplami przez allegro ; d Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szefunio1501 1 Napisano 8 Marzec 2011 Heh, ale trafiłem na temat, dzisiaj kolega przyniósł do szkoły i pierwszy raz wciągałem tabake. :D Jakaś czarna, słaba była dosyć. :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyle 7 Napisano 10 Marzec 2011 Ja dzisiaj miałem okazje kupic ozona cherry za 3 zł a jako że nie miałem przy sobie kasy kolega nie sprzedał.!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Madrok 159 Napisano 10 Marzec 2011 Powinien się podzielić za free ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klera 18 Napisano 11 Marzec 2011 (edytowane) Ja dzisiaj miałem okazje kupic ozona cherry za 3 zł a jako że nie miałem przy sobie kasy kolega nie sprzedał.!!! Bleee fuuuj i wg a juz mam dosyć tego zapachu...az mnie cierki przechodzą jak sobie przypomne jak ona pachnie ; d Ja probowalem wielu juz.... nie znam wszystkich nazw ale wiem ze taka w niebieskim pudelku, red bull tez nie lubie bo jest strasznie mocna i nos mnie po niej boli brązowe - anyżowa, spearmint badzo dobra,orange tez mialem...wciagałem jeszcze cytrynową, malinową, brzoskwiniową, presidenta i medyka ale te juz byly kupione przez allegro ; d A i bialą beztytoniową o zapachu winogron xd ale najbardziesz przypasowala mi na dzien dzisiejszy czarna gawitha chyba mentolowa ; d A moja pierwsza tabaka to chyab w 3 gim mandarynkowa...Mmmm wtedy to byl klimat i taki fajny zapach po malutkiej ilosci :D A mam pytanie...jak wciagacie? Przez np rurke czy tradycjonalnie syp na palce i do nocha? ; d aaa Edit: jeszcze Alphina! Owoce lesne i Cola ; d Edytowane 11 Marzec 2011 przez Klera Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyle 7 Napisano 14 Marzec 2011 Ja to przez rurke od długopisa. Ale jak jestem w mieście to na rączke i poszło :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach