Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To może zatem pojedziemy dzisiaj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej będę w piątek po 22. 

pozdro 

 

ps kupa na się szykuje :sad: jutro od 16-5 rano przerwa PSN

 

http://www.ppe.pl/news-30605-przerwa_w_dzialaniu_playstation_network_odbedzie_sie_jutro.html

 

Spokojnie...  :P

Jak można przeczytać w tym artykule: Jutrzejszego dnia o godzinie 16:00 rozpoczną się prace konserwacyjne na serwerach PlayStation Network, które zostaną zakończone w piątek o 5 rano.

 

Mam przecież umowę z SONY, że w czasie planowanych startów GTbN nie może być żadnych utrudnień  :yes:  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nervus odpal pleya, samemu mi się nie chce jeździć :P

Edytowane przez lalek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ściągam ostatni odcinek TWD, bo później konserwacja... Jeździłem już dzisiaj  :whistling: Jak zassam finał sezonu, to dzieciaki biorą we władanie PS3  :pardon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nie jezdzilem bo kolanko bolalo ale dzisiaj...juz nie boli;) Zajebisty wyscig przed Nami Panowie:) Tor + auto=banan:)

Do zobaczenia wieczorem:)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde ja siedzialem do rana spalem 2godz. a teraz do tyrki,nie wiem czy dam rade pojechac wyscig bo o drugiej w nocy mam wyjazd do Dublina do domu wroce o 8 rano, jesli zdaze i pojade wyscig to zasne za kolkiem pozniej w kazdym razie dam znac jeszcze co i jak

PSA-wyslij mi swoj nr.tel. bo tamten mi przepadl

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dupa raczej nie zdaze 23:30 to chyba najwczesniej a i tak chyba pojde w kime .jak cos to zycze dobrej zabawy .

Lalek kibicuje ci z okazji powrotu-powodzenia :)

Edytowane przez laker
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Specjalnie na dzisiaj kupilem nowy monitor. Wreszcie nie za maly i nie za duzy ekran ;)

Startuje gdzies tam z przodu, prosze o litosc przy wyprzedzaniu na pierwszych kolkach. To w koncu wymagajacy i nie wybaczajacy bledow tor ;)

Do zobaczenia niebawem. Ja sie zamelduje nieco wczesniej, okolo 21

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...no raczej innaczej byc nie moglo,dzieki za fajne sciganie,wi-fi u mnie sie nie sprawdza,

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gram od lat, nigdy mnie nie wywalilo....2 ostatne wyscigi off....wtf?


jakie to jest frustrujace....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne ściganie na Rzymie za nami. Start ostrożnie i jazda do pierwszego pitu w kontakcie z grupą aut. Pit na 14 okr i niestety kolizja ze Smokey na 16/17 okr. Smokey chyba miałeś jakiś uślizg a ja nie zdążyłem zareagować i wyjechałem w ciebie. Pit i do końca walka z cienglasz.

Dzieki cienglasz z walkę. Widziałem ze conajmniej dwa razy ustąpiłeś mi miejsca aby na 100 proc nie było incydentu. Podejrzewam że dostałem taryfę ulgowa po incydencie z poprzedniego wyścigu ;-). Thx. Doceniam. ;-)

Na 39 okr wyskakuje mi czarny ekran i tak na 3 sec. Nie wiem jak to się stało ze nie wywaliłem w bandę. Tracę pozycję na rzecz cinglasz... Ale szok ze nie pojechałem w bandę. Jak wrócił obraz to pokazał się jeszcze napis "zakończono zapis powtórki" ;-).. Niezła jazda.

Jadę dalej. Ponieważ na ostatnim pit tankowania mniej niż cinglasz udaje mi się go ponownie wyprzedzić. Końcówka pełna emocji. I do ostatnich metrów musiałem uważać na cienglasza który był bardzo blisko.

Edytowane przez pela222
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety DC...dwa razy po rzad, a wczesniej nie mialem takiej akcji od lat....max frustracja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smokey sprawdź czy masz zaktualizowany system ps3?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema Panowie...:-) Co do wczorajszego wyscigu to z pozycji ktora osiagnalem moge byc zadowolony. Rzym tym Autem to mega fraida i bannan na twarzy:-D. Wyscig nie mile sie zrobil od konca 5 rundy....jechalem za grupom ktorom smokey prowadzil.

Byl to cieglasz , black i ktos jeszcze . Na ostatnim zakrecie sie smokey obrucil ,  zdarzylem wychamowac i mialem zamiar Smokeya z prawej strony ominac , bylo dosyc miejsca. w tym momencie dostalem stszala od Yogi co spowodowalo ze wpadlem na Smokey , jemu auto rozwalilem no i moj tyl tez byl caly rozwalony. Yogi ostatnio te kontakty miedzy nami zaczynaja mnie martwic i troche denerwowac. Na sprintach nie bylo inaczej , ostatnio zawsze jakas wymowka. Niema tego , ten co z tylu jedzie musi uwarzac - nie byles obok mnie tylko za mna. Co jeszcze, co mnie zastkoczylo, zawsze wydaje sie ze jestes Fair - dlaczego nie na wyscigu? Rozwaliles mi Auto, skorzystales jeszcze z pozyci i nie poczekales ,tak jak zawsze sie tlumaczysz, wjchales do pitu przedemna jak by nic nie bylo. Troche mnie to zaskoczylo twoje zachowanie na wyscigu czy tyko odpuszczasz na sprintach? I dlatego ze tak postapiles domagam sie tym bardziej o sprawdzenie o punkty karne dla Yogi z kontaku konca 5 rundy. Mam nadzieje ze to sie troche miedzy nami uspokoji...:-) Narka i do zobaczenia na torze...;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh , Tomek:( Krótko na temat sytuacji z 4 lapu. Wyjeżdżam sobie spokojnie z za zakretu. Jadę spokojnie i zachowawczo , jak zwykle. Nagle widzę Smokeya stojącego w poprzek i 4 inne auta parkujące na środku toru!!! Jedyne co zdążyłem zrobić to wcisnąć hamulec i tyle. Jak dla mnie , standardowe, PECHOWE , zdarzenie wyścigowe.  Zrobiliście sobie parking w tym zakręcie a Ty oczekujesz że miałem nad Wami przelecieć:( Tyle ode mnie..

Smokey,  nie ma żalu , spiny się zdarzają , czasami się uda uniknąć czasami nie.

 

Ciekawi mnie tylko Tomek z którego palca wyssałeś teorie o mojej agresywnej jezdzie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisze z komury tak na szybkiego!Ah Jogi asz smieszne jak czytam twojego posta...Nic inege nie oczekiwałem od cebie...jak chodzie o cebie to jest zawsze pech albo cos inego...Ze na wszystko nie od piszesz to tez wiedziałem....zawsze lubiałem twoje posty cztac ale jak chodzi o cebie to kruto i na temat...opisałes tak jab bys jechał z rodzinkom w niedziele na spacerek...tak to karzdy wiscig było co do punkta chamowania opisane...szkoda ze tego nie widzisz tylko wszystko co ini...Moze to prawa Hosta? Oglondnij sobie replay jak nie oglondałes...Juz wiem ze napewno zadnych punktòw karnych nie bedzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakies pozytywne emocje po wyscigu? Kto wygral ??

Szkoda zweszylem szanse na podium a tu taki klops ciekaw jestem jak killroy i aruw sobie poradzili bo to z nimi mialem nawiazac walke o podium.

Tomekdaria-jest zdarzenie i wniosek o kare,poczekaj na odpowiedz zanim rozpoczniesz wojne (...ach ci narwani Niemcy)

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sory Tomek ale nie wiem , lub nie rozumiem o co Ci chodzi. Opisałem sytuacje z mojego punktu widzenia. Jeśli nie kumasz różnicy między faulem a incydentem wyścigowym to szkoda bo muszę przez to marnować cenny sobotni czas. Sytuacje opisałem krótko i nie mam zamiaru się powtarzać bo i nie ma o czym . Karambol 5 aut niesie ze sobą takie skutki. Po drugie nie rozpisywałem się bo jestem sędzią uwikłanym w to zdarzenie i przedstawiłem tylko moją opinię .To czy będzie kara czy nie zależy od Nervusa i Jaskiego jeśli ten będzie miał jak obejrzeć tą sytuację.

Do tego to czy rozpisuje się na temat jakiegoś wyścigu czy nie zależy od wyścigu i ode mnie a nie od Twojego widzi misie ;) Jak wyścig miodny to i jest o czym pisać a jak trzeba odpowiadać na ...dziwne zaczepki to...Tyle w temacie zdarzenia od mnie.

 

A co do Twojej ogólnej żałości do mnie i do naszej jazdy na torze :blink:, NAWET NA SPRINTACH to proszę Cię przemyśl o czym piszesz. Jeśli w ciągu wielu godzin sprintów wjechałem lub zahaczyłem Cie raz czy dwa razy?? To po pierwsze zawsze nie chcący a potem przeprosiłem , szczerze,a po drugie to są wyścigi!!!  Kto pamięta takie rzeczy :shok:   Sory Tomek że cię zahaczyłem na którymś tam sprincie , przepraszam jeszcze raz . Laker , Ciebie też przepraszam za zahaczenie na sprintach na Redbullu 3 tygodnie temu i ciebie Nervus też za kontakt na wczorajszym treningu, LOL. Jak na sprincie masz ze mną jakiś problem to na sprincie daj znać Tomek. 

Zresztą o czym ta gadka , jasne jest przecież że przez to ze jestem hostem :shok: ( kolejna niezła teoria) wykaszam na torze wszystkich jak leci, a co ;)

Nie oczekuj tez Tomek że mocniej się rozpiszę , tyle musi Ci wystarczyć . Mam plany z rodzinką i pojawię się dopiero przed wyścigiem wieczornym , bójcie się Panowie, niszczyciel nadchodzi:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wciaz sie zastanawiam nad dzisiejszym wyscigiem poniewaz mam ogromna szanse byc ostatni,3-4sek. Straty na okr. Do yogiego i Nerwusa to przepasc

I niech ktos mi powie jak tu sie nie wkur... skoro dojezdzam do mety tylko kiedy nie mam szans na dobry wynik (nie pisze tu o wygranej) tak bylo w f3senny,avusGT4 i teraz znowu .

Yogi przestan mnie juz wyrzucac z wyscigow pls:)

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy wyścig miał wyglądać inaczej, niestety już na 2 okrążeniu, próbując zaatakować Cienglasza na do hamowaniu, zablokowałem koła i ściągnęło mnie na bandę  :blink: Uszkodzony silnik i zawieszenie. Powolna jazda przez większą część okrążenia i prawie 50 sekund straty po wyjeździe z pitu rozwiała nadzieje na dobrą pozycję. Jedyny plus tej sytuacji był taki, że na szczęście nikt nie wpadł na mnie, gdy wbijałem się w barierę.

Potem było trochę walki z Smokey, ale kolejne drobne błędy utrudniały pościg. Popełniłem jeszcze jeden, poważny błąd. Otarłem się o bandę i obróciło mnie o 180*. Wtedy nadjechał Catani. Obaj nic nie mogliśmy zrobić i doszło do zderzenia... Obaj potoczyliśmy się do pitu, a w końcówce wyścigu mieliśmy świetny pojedynek, który wynagrodził mi te wszystkie nieprzyjemne przygody  :thumbsup:

 

Co do incydentu Yogi vs. Tomek. Oglądałem to kilka razy z różnych kamer, różnych zawodników. Smokey traci panowanie, obraca jego auto i po uderzeniu w bandę toczy się do tyłu. Kilku jadących za nim kierowców szczęśliwie omija go po lewej stronie. Za nimi nadjeżdżają Tomek i Yogi. Tomek mimo tego, że miał wolny tor jazdy między Smokey i bandą po prawo zatrzymuje się prawie do zera. Yogi, zaskoczony takim hamowaniem wpada na Tomka. IMO gdyby Tomek tylko trochę zwolnił i wybrał wolny tor jazdy do wyminięcia Smokey, to wszystko potoczyłoby się inaczej. 

Nie było w tym zdarzeniu oznak nieostrożnej jazdy lub niebezpiecznego ataku. Takie ostre hamowanie, w zakręcie, gdzie jedzie się ponad 100 km/h zaskoczyłoby każdego. W mojej opinii był to nieszczęśliwy incydent wyścigowy. Jaski o filmik z zajścia poproś Tomka, bo to jego wniosek.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×