Wytrzymałość Płyt Blu Ray

[PonurakPS3 186]

Jak zapewne wiecie, nośnik Blu Ray od samego początku swej obecności na rynku, zdobył opinie nadzwyczaj trudnego do zarysowania bądź jakiegokolwiek uszkodzenia. Sam od zawsze w stopniu obsesyjnym dbałem o płyty, przemywając ręce zanim dotknę pudełka z grą, przy czym i tak obchodząc się z nim nadzwyczaj ostrożnie. PlayStation 3 posiadam praktycznie od początku, przez co dane mi jest zauważyć coraz gorszą jakość wykonania owych płyt. Zadowolony zakupiłem nową grę w maju ubiegłego roku, w dniu jej premiery, oczywiście gra byłą nowa oraz zafoliowana, jakież było moje zdziwienie, wówczas, gdy po ponad tygodniu zauważyłem na płycie 'rychę'. Małą kilkumilimetrową, dosyć strasznie wyglądającą rychę, pierwszy raz od czterech lat. Nie mam pojęcia skąd, skoro w tym okresie czasu płytę bardzo delikatnie umieszczałem w opakowaniu może kilka razy. Cóż, gra działa więc zaakceptowałem ów defekt. Jednakże później zauważyłem lekkie zarysowanie na kolejnej grze zakupionej pod koniec ubiegłego roku. Tak więc, to już przesada i dosłownie szlag mnie przez to trafia. Pierwszy Dirt, zakupiony w roku 2007 do dzisiaj jest w stanie sklepowym, nawet ze specyficznym zapachem nowości, podczas gdy nowe gry rysują się jak dawniej DVD przy umieszczeniu w pudełku. Nie jest przyjemną rzeczą oglądać coś takiego na płytach po 200zł, zwłaszcza dla kogoś, kto nawet opakowania preferuje mieć w stanie idealnym, mam tutaj na myśli siebie i na pewno wielu innych. Nie mówię tutaj o nie wiadomo jakich zarysowaniach, lecz pojedynczych widocznych pod światło. Na dzień dzisiejszy co piąta gra w kolekcji świeci mi tym po oczach. Tuż to już chamstwo tak oszczędzać na produkcji w obecnych czasach, także proszę bez debilowatych wpisów o 'nerwicach natręctw'.

Edytowane 23 Czerwiec 2012 przez PonurakPS3

[zdun 1522]

Kurde nie zauważyłem, czekaj sprawdzę nowsze produkcję, póki co płyty kojarzyły mi się ze stanem idealnym i nawet przestałem sprawdzać po wyciągnięciu z napędu co miałem w zwyczaju w każdej poprzedniej generacji od czasów psxa

[Lars06 420]

A od samego początku masz ten sam egzemplarz PS3? Może problem nie leży w kiepskim wykonaniu płyt, w co ja sam wątpię, tylko w starzejącym się napędzie?

[PonurakPS3 186]

Nope, mam trzeci już egzemplarz PS3...

Płyty są mniej odporne, aniżeli dawniej. Powłoka 'antyrysująca' łapie mikroryski już przy wsysaniu płyty przez konsolę bądź najzwyklejsze przetarcie szmatką. Oczywiście nadal trudno wypatrzeć zarysowanie na płycie Blu Ray, aczkolwiek jak widać, za bardzo się przyłożyłem do szukania. Często gra ma małą rysę tuż po rozfoliowaniu nowego egzemplarza. Paranoja i kpina z konsumenta, aż strach kupować gry premierowe w cenie po 200PLN+

Edytowane 12 Czerwiec 2012 przez PonurakPS3

[amigo 158]

Często gra ma małą rysę tuż po rozfoliowaniu nowego egzemplarza.

to trzeba mieć niezłego pecha :P

[PonurakPS3 186]

Niekoniecznie, na wielu zagranicznych forach bywały podobne sytuacje...

Oczywiście jak ktoś weźmie płytę, oblooka przez dwie sekundy, to nic nie zauważy. Stąd setki wpisów 'u mnie ideał'...