Skocz do zawartości
eviltomek

Siła ps3

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam do was pytanie, bo kolega śmieje sie ze mnie ze ps3 nie wyciagnie takiej grafiki jak pc, bo nie ma direxct 10. I mowi ze konsola nie wyciagnie crysis. Wy sie lepiej znacie a ja wiem ze ps3 napewno ma lepsza grfike. tylko nie wiem jak mu to powiedziec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma rację ale grafa to nie wszystko, liczy się grywalność a tego może ci tylko pozazdrościc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gry na PS3 są optymalizowane, dlatego wyglądają bardzo ładnie. Ale takich efektów jak Crysis na kompie za 4000zł PS3 nie wygeneruje, bo ma znacznie mniej ramu i starszą kartę graficzną. Mnie tam te braki nie przeszkadzają, bo gry wyglądają bardzo ładnie (chodzi głównie o design) i co najważniejsze jest ich sporo. Ale jak komuś zależy tylko na tym, że tekstura trawy jest w wyższej rozdzielczości i to nazywa lepszą grafiką to PS3 nie ma szans w najnowszymi PCtami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siła PS3 to była w czasie premiery i to na papierze... obecne byle jaki PC za 1500zł puka PS3 pod względem grafiki. Gdyby programiści optymalizowali i starali się wyciągnąć wszystko z PC tak jak z konsoli, nikt nie podniecałby się chwilowo grafiką w U:DF właśnie na PS3 wgzlędem PC. Apeluję o nie zakładanie głupich tematów, dobrze, że za kilka dni pierwszy września...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siłą konsol (nie tylko PS3, ale również X360) jest to, że producenci gier nie muszą tworzyć kodu uniwersalnego - mają bowiem do dyspozycji jeden konkretny model konsoli, która ma w środku konkretne podzespoły. W przypadku gier na PC twórcy nie mogą np. zoptymalizować kodu pod kątem kart ATI, bo olaliby w ten sposób sporą rzeszę posiadaczy kart nVidii. Drugim plusem jest to, że posiadaczy konsol nie interesują wymagania sprzętowe danej gry - po prostu wkładają płytę do napędu i grają.

Co do grafiki - porządna gra odpalona na porządnym PeCecie zawsze będzie wyglądać lepiej niż analogiczna gra na konsoli. Przykładów jest całe mnóstwo. Posiadacze konsol (jak już wspomniano wyżej) nie patrzą jednak tylko na grafikę - grywalność jest tutaj kwestią kluczową, podobnie jak łatwy i szybki dostęp do gry "po sieci".

Podsumowując: zatwardziałego zwolennika grania na PeCecie nie przekonasz tak łatwo do konsol (i odwrotnie). ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo stalej konfiguracji gry na dana konsole ciagle ewoluuja. Co starsi beda pamietali jak wygladal pierwszy Crash na PSX, a jak wygladaly gry wydawane na ta sama konsole 7 lat pozniej. To samo zreszta PS2... przypmnijcie sobie pierwszy gry np Kessen i porownajcie to z Shadow of the Colossus albo z GoW. Tak samo bedzie zapewne z PS3, a "twarda" architektura o niczym nie swiadczy. Pamietajcie tez, ze Uncharted wykorzystal 30-40% mocy konsoli wg. producentów.

Crisis to zupelnie oddzielny przypadek, on wyprzedzil swoja epoke, tak jak kiedys Unreal (wymagal PII 400 64RAM, a wszyscy jechali wtedy na P133-200 i 16RAM). Zreszta to potwierdzaja tylko wyniki sprzedazy tego tytulu. Ja nie rozumiem jak caly swiat pecetowy moze jarac sie gra, w ktora gralo moze 10%wszystkich osob, posiadajacych PC do grania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam mam do was pytanie, bo kolega śmieje sie ze mnie ze ps3 nie wyciagnie takiej grafiki jak pc, bo nie ma direxct 10. I mowi ze konsola nie wyciagnie crysis. Wy sie lepiej znacie a ja wiem ze ps3 napewno ma lepsza grfike. tylko nie wiem jak mu to powiedziec

Pokaż mu Heavy Rain

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mimo stalej konfiguracji gry na dana konsole ciagle ewoluuja.

Zgadza się. Twórcy gier uczą się optymalizować swój kod pod konkretną, stałą i niezmienną architekturę sprzętu, uczą się go lepiej wykorzystywać i stąd sytuacje, o których piszesz. Idealnym moim zdaniem przykładem jest właśnie PS3 - trudna w oprogramowaniu, ale z drzemiącym zapasem mocy, który jest możliwy do wykorzystania przez wyspecjalizowanych deweloperów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się. Twórcy gier uczą się optymalizować swój kod pod konkretną, stałą i niezmienną architekturę sprzętu, uczą się go lepiej wykorzystywać i stąd sytuacje, o których piszesz. Idealnym moim zdaniem przykładem jest właśnie PS3 - trudna w oprogramowaniu, ale z drzemiącym zapasem mocy, który jest możliwy do wykorzystania przez wyspecjalizowanych deweloperów.

Czasy kiedy rynek konsolowy pokazywał "pazury" z czasem, przeminęły z wiatrem. Rozwój technologiczny nie leci już wprost proporcjonalnie do upływających lat, jak kiedyś. Elektroniak rozwija się znaczeni szybciej, postęp w latach np. 2005-2008 jest znacznie większy, niż porównywalnie w latach 2000-2003. Produkuje się szybciej, taniej, więcej, lepiej, nowocześniej. Ceny podzespołów są bajecznie niskie, a co za tym idzie kupienie komputera klasy średniej do grania teraz jest o wiele łatwiejsze, niż kiedyś... zarabiamy więcej, ceny spadają szybciej, produkuje się więcej gier, większe pieniądze się wkłada i wyciąga, jednym słowem rynek rozwija się. Jeśli ktoś powie mi, że z chwilą wypuszczenia PS2 gry były kiepske, a potem wyszedł taki oto GoW, który pozamiatał i po kilku latach pokazal, co ostatecznie potrafi PS2, niech się nie łudzi, że to samo będzie z PS3. Granica możliwości technicznych konsoli obecnej generacji zakończy się moim zdaniem minimum 2 lata przed następną generację, biorąc pod uwagę, że PS3 nie wytrzyma na rynku zgodnie z zapowiedziami 10 lat, co jest oczywiście śmiesznym dowcipem. Uncharted coś tam pokazał, KZ2 jest całkiem, całkiem, FFXIII potarga lekko wyobraźnię, wyjdzie jeszcze kilka tytułów i na tym się skończą fajerwerki, jakie oferują bebechy w konsoli. Mimo, że CELL jest szybszy od mojego kalkulatora w szufladzie, to nie oszukujmy się, wszystkiego nie policzy, RAM już się dławi na teksturach, a marny GF7900 przy obecnych Radeona 48xx to zabytek, jak czołg z okresu I Wojny Światowej w muzeum... Komu jeszcze trzeba udowodnić, że za cenę PS3 i jednej gry, mamy komputer o możliwościach graficznych bijących na głowę PS3? Powiecie, że są jeszcze gry... a ja po krótkim zastanowieniu powiem, że na 10 tytułów, 1 tytuł to ex dla którego warto mieć konsolę, 2 tytuły nawet jeśli są ex, to taki shit, że przeciętny gracz i tak przeżyje bez tego, a 7 tytułów to obecnie multiplatforma. Na obronę ktoś może pokusi się o tajemnicze stwierdzenie FullHD i 50'' lecz to polskie forum, a w tym pięknym kraju (nie obrażając nikogo) co drugiemu marzy się po nocach tylko i aż 32'' i sam gra na nielepszym sprzęcie niż przeciętny uzytkownik PC. Sam kupiłem konsolę, żeby nie ladować co pół roku kasy w nową kartę graficzną, co nie znaczy, że nie mogę tego zrobić. Mój portfel na tym nie ucierpi, ale ucierpi na tym moja psychika, bo czuję się oszukany, kiedy czerwone i zielone mendy wypuszczają już teraz co 4 miesiące nową zabawkę... ale prawda jest bolesna. Każdy tytuł który wychodzi i na konsoli i na PC, na tym drugim jest o wiele lepszy, rozdzielczość raz, szczegoły i detale dwa, tekstury i płynność trzy. Dla malutkiego przykłady, Radeon z serii 48xx z HDMI kosztuje już od 500zl (2 gry na PS3 w Naszym pięknym sklepie dla idiotów) a telewizorek 32'' to już mniej niż 2000 zł. No bo przecież jak Józek se kupił Playstation i i uciułał na Samsunga 32'' w Komputroniku za 1850zl, to czemu Kazik nie może sobie kupić "rakiety" za 1500zł i jak ziomek z klatki obok dokupić telewizorka, zamiast monitorka? Kazik tak się składa, ma dziewczynę i odmówi jej raz na 3 miesiące pójścia do kina, a następnie kupi 2GB Ram (100zł! jak ostatnio zobaczyłem ceny pamięci to pobiegłem po mineralną do lodówki, bo tak mnie zatkało) Dziewczyna kocha Kazika, więc nie ciągnie od Niego tyle kasy i chłopaczyna może sobie zmotać raz w roku 300zł na nową grafikę, bo tyle potrzeba na komfortowe granie. Ceny wszędzie lecą, nadeszły szczęśliwe czasy dla Nas - graczy, tylko ceny gier jakieś takieś nieciekawe jeszcze... Jeśli już ktoś lubi rzucać teraflopami na prawo i lewo, to jako ciekawostkę dodam, że nowy układ od ATI (sama karta graficzna) wykonuje więcej operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę, niż cały PS3 łącznie z kartonowy pudełkiem, leżacym w piwnicy... a może się mylę? może Wy macie strych, a ja tylko piwnicę :/ Pogada ktoś? darude is back

Admin możemy podyskutować o tych 67% obok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...i porownajcie to z Shadow of the Colossus...

to akurat bardzo kiepski przyklad, w tej grze grafika byla zupelnie na 2 planie i wygladala zalosnie, co nie zmienia faktu, ze SotC to gra genialna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siłą konsoli (nie tylko PS3) jest to że przynosisz grę do domu i po chwili (dłuższej - krótszej) już w nią grasz. Nie martwisz się czy się uruchomi (za stara, za nowa, za... whatever - powodów może być MNÓSTWO). Wywalasz się wygodnie na kanapie i wpatrując się w ekran (dodajmy sporych rozmiarów) przenosisz się w świat fantazji.

To kocham w konsoli i mimo iż przekonuje się powoli (bardzo powoli) do ślęczenia przy biurku z łapami na K&M to jednak nigdy nie będzie moja bajka... Gry nie mają (chociaż zdarzają się chlubne wyjątki) tego klimatu i tej mocy co na moich kochoanych konsolach. Może grafiką nie biją PC ale dla mnie mają duszę, a chyba o to chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siłą konsoli (nie tylko PS3) jest to że przynosisz grę do domu i po chwili (dłuższej - krótszej) już w nią grasz. Nie martwisz się czy się uruchomi (za stara, za nowa, za... whatever - powodów może być MNÓSTWO). Wywalasz się wygodnie na kanapie i wpatrując się w ekran (dodajmy sporych rozmiarów) przenosisz się w świat fantazji.

To kocham w konsoli i mimo iż przekonuje się powoli (bardzo powoli) do ślęczenia przy biurku z łapami na K&M to jednak nigdy nie będzie moja bajka... Gry nie mają (chociaż zdarzają się chlubne wyjątki) tego klimatu i tej mocy co na moich kochoanych konsolach. Może grafiką nie biją PC ale dla mnie mają duszę, a chyba o to chodzi.

No tak... bo na PC trzeba pół dnią kopać w budę, klnąć i rwać sobie włosy z głowy, że się nie chce zainstalować? No ale co zrobić jak wielu użytkowników komputera, to osoby które potrafią go tylko włączyć i wyłączyć. Przypadkowe zahaczenie kabla nogą, power off i już telefon do pseudo informatyka, bo świat się wali i komputer się popsuł... Z instalacja są czasem problemy, bo ludzie nie wiedzą jak obchodzić się z komputerem na codzień, z konsolami zresztą też... Idiotą nie jestem, ale mogę wymienić kilka tytułów, gdzie proces instalacji trwa dłużej na konsoli, niż na PC. Halo? teraz się gry instaluje i będzie instalować, więc cała magia, wkładam - gram to już w dużej mierze mit. Jak ja mam podłączonego PC do swojego Sharpa, to już nie jest świat fantazji, a szara rzeczywistość. Podłączenie komputera do telewizora jeszcze nigdy nie było tak proste, a ceny tak przyziemne... Cała ta magia w konsolach to właśnie głównie, sofa, 50'', pad i zimny browar... Sofe mam, 50'' też, pada do komputera podłączę? nie wiem, chyba tak, a zimny browar zawsze w lodówce. Są tytuły, które raczej nigdy nie wyjdą na PC, dla nich warto mieć konsolę, ale pomiędzy "warto" a wywalić kasę, widzę drobną, aczkolwiek różnicę. Niech mi ktoś zdradzi z Was tajemnicę, kto z Was posiada PS3 + 32'' oraz średniej klasy komputer i jęczy, że te 15'' na biurku, to jednak nie to samo, co 32'' na stoliku. Dla pierwszej szczęśliwej 10 kabelki PC - tv oraz podłączenie gratis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niech mi ktoś zdradzi z Was tajemnicę, kto z Was posiada PS3 + 32'' oraz średniej klasy komputer i jęczy, że te 15'' na biurku, to jednak nie to samo, co 32'' na stoliku. Dla pierwszej szczęśliwej 10 kabelki PC - tv oraz podłączenie gratis

Ja mam PS3 + 32" + sredni pc 15"... ale nie rozumiem jaka tajemnice mam zdradzic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwa sila konsoli jest to, ze gry beda znacznie odstawac od standardow graficznych, a mimo to bedziesz gral w nie z rozdziawiona geba GoW2 przeciez w porownaniu do mozliwosci PC nie byl niczym nadzwyczajnym ale na PS2 to byla potega

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czasy kiedy rynek konsolowy pokazywał "pazury" z czasem, przeminęły z wiatrem. Rozwój technologiczny nie leci już wprost proporcjonalnie do upływających lat, jak kiedyś. Elektroniak rozwija się znaczeni szybciej, postęp

[cut]

Jeśli już ktoś lubi rzucać teraflopami na prawo i lewo, to jako ciekawostkę dodam, że nowy układ od ATI (sama karta graficzna) wykonuje więcej operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę, niż cały PS3 łącznie z kartonowy pudełkiem, leżacym w piwnicy... a może się mylę? może Wy macie strych, a ja tylko piwnicę :/ Pogada ktoś? darude is back

Całkowicie sie zgadzam. Sądzę, że ps3 wytrzyma z trudem 5 lat, a potem piecowcy będą się z nas śmiali do rozpuku. A argument "bo liczy się miodność" budzi u mnie za każdym razem niekłamaną wesołość

Gra to gra, platforma nie ma znaczenia. Do Pieca też podłączysz dualshocka i LCD 42", zestaw kina domowego i co? Gdzie ta miodność gry na PS3? Że exclusive czy dwa...? come on... jak powiedział przedmówca większość to multiplatformowe gry - a dlaczego? BO TO SIĘ TWÓRCOM OPŁACA.

Kolejna sprawa - instalacja gier itd. Problemy to macie na piecu, bo gracie w piraty Tu crack, tu cośtam i nie działa. Ja kupuje czasem oryginał, jak już w coś chcę pograć i od dawna nie mam stresu. Kiedyś inwestowałem w procki AMD i miałem jakieś jajca, to fakt. Ale odkąd kupiłem Intela wszelkie problemy zniknęły (swoją drogą to ciekawe).

Czy coś jeszcze pozostało? Ludzie zrozumcie, że do gry potrzebna jest tylko i wyłącznie moc obliczeniowa. Czy ja dostarczy M$, Sony, czy też blacha pieca to żadna różnica.

A M$ tworzy już xclocka720, bo doskonale zdaje sobie sprawę z całej sytuacji Sony zaśpi (znowu) i znowu dostanie po dupie.

A i na koniec. Ludzie są leniwi. Twórcy gier także. Jak sądzicie, czy za 5 lat kiedy będą mieli do wyboru: albo chetać się z kończącym się PS3, albo zrobić gierkę bez problemu mając do dyspozycji 10x szybsze piece (albo niedajboże nowego xkloca), to co zrobią? Pewnie powiecie, że będą się chetać

Może i będą, ale tylko i wyłącznie wewnętrzne studia producenta konsoli, które muszą, bo za to im płacą.

Wymuszane exclusivy - też coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam PS3 + 32" + sredni pc 15"... ale nie rozumiem jaka tajemnice mam zdradzic...

Fayabusa ty masz szczęście dostaniesz za darmoszkę kabel i jeszcze ci D4Ru73K podłączy komp z LCD

D4Ru73K ale na moim voodoo mógłbys sobie wsadzić ten kabelek jedną stroną do ust a drugą do gniazdka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehehehe śmiac mi się chce

A pokażcie mi, ile to kart i jakie są ceny... wyciąga DX10... to już nie ważne, co? Kupujesz sprzęt za 5tys zł, a za 6mscy wart jest... 3...tysiaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D4Ru73K ja zwykle 'przekrecasz kota ogonem' - nie kupisz za 1300pln komputera z napedem bluray ktory zapewni podobny komfort gry jak PS3. I nie chodzi mi tu o to ze jedno to konsola a drugie PC tylko wprost o grafike i plynnosc gier.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam mam do was pytanie, bo kolega śmieje sie ze mnie ze ps3 nie wyciagnie takiej grafiki jak pc, bo nie ma direxct 10. I mowi ze konsola nie wyciagnie crysis. Wy sie lepiej znacie a ja wiem ze ps3 napewno ma lepsza grfike. tylko nie wiem jak mu to powiedziec

Powiem Ci jaka jest siła PS3!

Otóż niewielu moich znajomych posiada konsole. Szczerze to tylko jeden. Ale zawsze gdy ktoś do mnie lub do siorki przychodzi to strasznie się jara, że widzi u kogoś PS3 i najchętniej gacie by przez głowę zdjął.. I to jest jedyna siła PS3 - mit, że jest to coś z wyższej półki, coś ekskluzywnego, coś extra - mit nadal aktualny, mimo, iż większośc ludzi o których piszę ma o wiele droższe (czyt. lepsze, silniejsze) piece w domu.

Tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

War, war never changes... Ps vs..........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Sam przy zakupie ps3 o tym myślałem, Zresztą miałem wybór komputer or konsola .

Lecz wybór padł na ps3 ponieważ wiem jak jest z aktualnością komputerów kolega kupił komputer za około 3 000,-

było to jakiś czas temu.. a już jakakolwiek gra szarpie a windows głupieje. A demo Crysisa chodziło mu w 800x600 w mniej niż 30 fps,

a sama gra mu nie przypadła do gustu. (Komputer core2duo 2,2-4 ghz 1gb ram i jakaś z nowszych kart graf.)

No ale dobra mnie też nie ciekawi Crysis... Na początku zazdrościłem mu ale po 2 miesiącach monitor za który dał ~2000,- kosztował ~1200 zł a taki sprzęt gdzieś 3/4 ceny jak nie mniej.

Dobra kończe bo nie chce żeby znowu była wojna na forum

Pozdrawiam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
War, war never changes... Ps vs..........

BYło już wiele tematów o porównywaniu konsol i wszytkie prowadziły do kłótni Zamykam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×