Sithman

Ok heheszki heheszkami, ale serial jest naprawdę dobry. Przynajmniej mi bardzo się podoba. A że krótkie te epizody?

W jakiś sposób się z tym pogodziłem i wolę mieć to uczucie niedosytu po każdym odcinku, niż przesyt i dłużyzny jakie ma większość "pełnowymiarowych" produkcji.

Krótszy niż reklamy na Polsacie.

To wszystko nie ważne, jutro nowy odcinek Mandalorian

Wczoraj posty w temacie o serialu Wiedźmin, dzisiaj tu.

Fajnie byłoby odpocząć od polityki na forum o grach i konsolach, w dodatku w dziale piłka nożna...

Serio, wystarczająco można rzygać tym na codzień.

Od jakiegoś czasu nie ogladam publicystyki, wiadomości itd. i jestem zdrowszy.

Proponuję to samo, a przynajmniej tutaj.

Dotarłem fabularnie na Dathomirę. Mroczny klimat i jeśli komuś brakowało, to jest więcej walki niż na pozostałych planetach.

Ja jednak wolę zagadki i eksplorację, ale klimat i tak jest świetny.

Poza tym mam wrażenie, że jest to najlepiej zaprojektowana planeta pod kątem skrótów i ścieżek.

Jakoś tak najbardziej się można tutaj odnaleźć.

Gra nadal wywołuje u mnie i Żonki syndrom "jeszcze chwilę, jeszcze tylko kawałek zwiedzimy, zapisujemy i koniec na dziś".

I tak pyknęły 3 godzinki

Będzie kanonicznie - dowalą z grubej rury i na koniec okaże się, że rudy i Druga Siostra to rodzice Rey 

Ciekaw jestem jak bedzie z dyskiem w nowym Xbox, jest pole do popisu dla MS. Mam nadzieję, że nauczeni porażką przy starcie obecnych konsol, będą chcieli zdobyć pole position na starcie. Zobaczymy jak się sprawy potoczą. Dla nas klientów to świetna sprawa, że konkurencja zapowiada się ostra.

Po uzyskaniu wszystkich Mocy i upgradów do BD-1 zostawiłem fabułę i czyszczę planety ze znajdziek. Ależ trzeba się nakombinować na niektórych. Sporo też jest wyzwań zręcznościowych, podoba mi się to. Dawno żadna gra nie przykuła mnie tak do konsoli. 

Fabularnie nie jest źle, ale bardziej cieszą mnie różne smaczki w postaci znajdziek dotyczących wydarzeń z przed kilku lat z czasów Wojen Klonów.

Bywają też bardziej "prehistoryczne", ogółem gratka dla fanów.

Też bym chętnie pograł Sithem, ale napewno nie w tej grze. Tu wszystko jest skrojone idealnie.

Marzeniem byłaby gra singlowa w podobnym stylu ale po ciemnej stronie Mocy.

Raz tylko olałem fabułę i zaraz po Zeffo wróciłem się z nową Mocą na Bogano. Warto, bo dość łatwo dostajemy tam niezły upgrade do miecza

Czytałem, że na Dathomirze też go można znaleźć, ale chyba na Bogano łatwiej.

Lecę fabularnie, to się zawsze sprawdza najlepiej. Rozumiem, że Dathomira nie jest na doczepkę jako bonus, tylko fabuła też nas tam zawiedzie?

Zgadzam się, że dla fana SW ta gra to gratka i ogromna przyjemność. 

Co do grafiki: jest nieźle, hdr robi robotę, widoczki są fajne, statki wygladają obłednie, ale też momentami bywa nierówno.

Włosy, woda czy futra Wookiech wyglądają słabo.

Nie wiem, czy lecieć fabularnie po kolei, czy np. obskoczyć Dathomirę zanim polecę na Kashyyk?

Od wczoraj biegam po Zeffo, ależ ta mapa jest duża!

Dla fanów SW są niesamowite widoczki, np. zniszczone statki z Wojen Klonów itp.

Klimat wylewa się wiadrami z ekranu.

Coś czuję, że żeby ogarnąć wszystkie znajdźki i sekrety trzeba będzie spędzić z tą grą wiele godzin.

W ogóle pisanie przez niektórych, że historia Wiedźmina rozgrywa się w średniowiecznej Polsce świadczy o "znajomości" tematu.

Kompromitacja takich ludzi mnie bawi.

Bronią polskości Geralta, jednocześnie udowadniając, że ich wiedza o tym uniwersum jest zerowa.

Ok, już widzę. Odblokowało mi się więcej slotów właśnie i już wiem jak to działa.

Ogólnie gra ma u mnie syndrom "jeszcze tylko chwilę pogram".

Co do mapki, to trzeba się do niej przyzwyczaić i potem jest ok.

3 godziny temu, Siudak83 napisał:

 

Zresztą zmienić język konsoli i włączyć napisy to 2 min.

 

 

52 minuty temu, Malakay napisał:

Dubbing jest beznadziejny ale zmiana w menu pleyejaka języka i odpaleniu gry to Maks miuta takze nie widzę problemu. 

A jednak są tacy dla których to jest powód do dramy na kilka postów. Aż się dziwię, że nie padło iż z tego powodu "gra jest beznadziejna".

Już sobie wyobrażam jak takim ludziom musi być ciężko zrobić sobie kanapkę, albo herbatę

Wracając do gry: Drzewko rozwoju kiedy się rozbudowuje? Bo na tą chwilę mam ciągle te same perki do odblokowania, nie pojawiają się nowe.

2 godziny temu, Wszebor napisał:

Problemem dzisiejszego świata to jest dodanie opcji zmiany języka audio w grze.

Na kompie też jest taki problem czy trzeba zmieniać język Windowsa ?

 

[mention=21356]Sithman[/mention] widzę, że kolega pamięta jeszcze czasy zaborów

 

 

 

 

 

 

 

Nie, wystarczy że dorastałem w latach 80-tych i 90-tych. Może dlatego nie jestem taki roszczeniowy, bo nikt mi nic nie podawał "na tacy" i nie było za wiele gier. 

Marzyłem też o polskich wersjach, żeby wszystko zrozumieć i nie latać do slownika.

Co do samej gry, to póki co podoba mi się, że jest wiecej eksploracji i zagadek niż walki. Coraz mniej takich gier robią, ale zobaczymy jak bedzie dalej. Narazie jest nasze ulubione "lizanie ścian". Żonka tradycyjnie robi za pilota i wiele znalazłem dzięki jej podpowiedziom.

Problemy dzisiejszego świata... A ja pamietam jak nic po Polsku nie wychodziło i można było tylko pomarzyć o lokalizacjach, a w szkole tylko ruski.

Mandalorian odc.2 więcej akcji niż dialogów. Ale nie nudziliśmy się ani sekundy.

Szkoda, że zrobili z tego tak naprawdę mini serial. Bo z tych 8 odcinków wyjdą raptem 4 pełnoczasowe.

Niemniej jednak pomysł i wykonanie bardzo mi sie podoba.

Można poznać ten świat bardziej od środka, jak w Legendach. Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek. 

A co do muzyki, to jak dla mnie taka sobie. Ale to jedyny minusik.

U mnie też zadziałało. Już mam do odbioru.

W Mediaexpert, po wpisaniu kodu me-starwars-40 można kupić tą grę za 195zł.

Chyba sobie daruję czekanie na edycję deluxe z x-kom, bo Wasze komentarze nakręciły mnie jak cholera.

Zresztą chyba ogólnie jest jakiś problem z tą edycją we wszystkich sklepach. Dla kilku skórek nie wiem czy warto czekać, kiedy akurat wolny weekend się trafił.

Dostał ktoś edycje specjalną na premierę? Bo mnie x kom powiadomił, że jest opóźnienie i gra będzie 18-tego.

Mandalorian, ależ to jest dobre! Zakończenie odcinka wbiło mnie w fotel, a szczęka wylądowała u sąsiadów 2 piętra niżej.

Oby utrzymali ten klimat, a będzie więcej niż dobrze. Szkoda, że taki krótki odcinek i że nie dali od razu całego sezonu.

Chcę więcej!

4 godziny temu, okoni napisał:

Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem, co prawda po zmianach od około 70 minuty gra mocno siadła, ale jeśli zagrają tak jeszcze ze trzy mecze, na takim poziomie, to będę musiał przeprosić za wszystkie wiąchy które słałem pod nosem w stronę Vukovicia. 

Jeszcze jak by się, tym Novikovasem tak nie upierał, to byłoby malinowo. 

Tylko na tą chwilę nie ma innego za Novikovasa niestety, chyba że młodzian jakiś, np. Praszelik. Ale ponoć głowa gorąca u niego. Gwilia z kolei to się zrobił hamulcowy. Co wchodzi, to gra siada.

Btw. Polecam dzisiejszy Cafe Futbol, Vuko pieknie zaorał Dziekanowskiego, który pieprzył trzy po trzy.

Większość Polaków w składzie i Legia skleja ryje kolejnym niedowiarkom, brawo Vuko!