szuldi82

Właśnie pisząc wczoraj posta, dotarło do mnie, że można podpiąć z tyłu USBkiem  sugerowałem się instrukcją.
W weekend więcej się pobawię.
 
A macie jakieś ustawienie na podbicie basu?
Dla Was głośność i bas od początku, po wyjęciu z basu była na zadowalającym poziomie?
Turtle pewnie nie grały czysto, ale głośno i bas miał pier..ęcie. Pewnie kwestia przestawienia.
 
Ale to jak leżą te słuchawki na głowie to jest kosmos, jakby nic nie miało się na głowie  no i ten patent z akumulatorkami.
 
No Rambo, dla mnie też ważny jest bas i ogólne pier...ęcie. Tutaj tego nie mam, albo mam złe ustawienia.
Za słuchawki za taką kasę spodziewałem się czegoś oszałamiającego. Potestuje przez weekend i zobaczę.
Z alternatywy zostaje Turtle Beach 700P, ale to ta sama wadliwa konkurencja co 500P, więc pęknięcie pałąków to tylko kwestia czasu :/

Niestety aktorstwo wśród piłkarzy zagościło na dobre. Dokładnie śmiesznie to wygląda jak podmuch wiatru przewraca chłopa 1.85 przy wadze powiedzmy 85 kg. I kartki powinny być za symulowanie. Nie oglądam meczów Juve od dawien dawna bo to czysty masochizm i dla zdrowia emocjonalnego, wolę sobie już po poczytać forum juvepoland. Podobno Bonucci przy bramce się wyłożył, leży, patrzy jak piłka wpada do bramki i udaje, że jeszcze mocniej go boli. Nie wiem czy to są idioci, czy jak, przecież tyle ludzi to ogląda i widzi jak jest

Wysłane z mojego Redmi Note 6 Pro przy użyciu Tapatalka

No i mam. Sprzęt pięknie zapakowany i wykonany. Od pierwszego kontaktu czuć, że mamy do czynienia ze sprzętem premium. Zdążyłem tylko chwilę je potestowac. Co mi się zbytnio nie podoba to spory nadajnik z wyświetlaczem. Zajmuje miejsce obok konsoli. Pytanie czy muszę za każdym razem wyciągać wtyczkę żeby ekranik się wyłączył? Jeśli tak to dość upierdliwa opcja. Czego mi brakuje, to basu. Turtle grały mocno i miały mocny bas. Tutaj nie miałem efektu wow. No ale protestuje jeszcze w weekend. Który tryb najlepszy do gier? Performance, Entertainment czy Immersion? Macie jakiś sposób na podbicie basu w equalizerze? 
 
PS. Motyw z baterią genialny. To powinien być standard w każdych słuchawkach. 

ronaldo flustrat wyzywa Atletico. Idealnie by sie nadawal do ległej.
https://streamable.com/gjigi
 

Podobno od przyszłego Zidane 

Szok!!!, Messi wskazał Juventus jako głównego faworyta do wygrania Champions League. Zdrajca, chce się przypodobać Penaldo!!!!            
 
 
Spoiler
 
 

Teraz Porto, wcześniej kebsy...

Gardzilbym sobą, jakbym jednemu wujowi kibicował, żeby zdjął innego wuja.
Poza tym, czy te dwa gongi czasami nie grają razem?

Ładna, ale obawiam się, że będzie absurdalnie droga.

Miałem dwóch francuzów w drużynie, no jednak chujom nie można ufać, każdy pobiegł w swoją stronę, a potem jak to mają w naturze skapitulowali 
Za drugim razem trafili mi się świetni goście, zostały tylko dwie drużyny, ale niestety zdradziła mnie własna dupa. ( ile ja bym qrwa dał żeby to było na pstryku i można by było grac na sraczu ) Więc po klęsce posypałem głowę popiołem 
 
Odblokowałem Caustic'a, fajna postać.
 

A i żona też trzeba się zajmować 

[mention=32964]szuldi82[/mention] [mention=21839]Strife[/mention] Nie chcę obiecywać, bo mam jakiś dziwnie zwariowany tydzień, ale postaram się być

A bo ja 95% czasu jestem ukryty. Denerwowało mnie zawsze, jak oglądaliśmy netflixa i mnie jakieś półdzikie brajanki poznane w boju zapraszały na overwatcha :/
Jak jestem na dłuższe posiedzenie to zawsze patrze kto jest i jak coś to wysyłam zaproszenia. Ale od sobotniej sesyjki ze Strifem to grałem tylko w zasadzie pojedyncze mecze z doskoku.
Jak będziesz kiedyś zasiadał na sesyjke to pisz na psnie, telefon mam zawsze gdzieś pod ręką

Daj spokój... Dzisiejsze stężenie brajanków mi wyjebało miernik w powietrze... Po 40 minutach wyłączyłem grę, bo myślałem że rozdupcze pada.

No właśnie wczoraj o tym rozmawialiśmy. Wpompowali grube miliony w Anthem, a miliony graczy, zamiast grać w tego gniota, będzie sobie ciorało w Apexa. Apexa, który wygląda na niezwykle solidne, płynne, miodne i (niestety dla mnie i #teampotato) skillowe BR.

No właśnie nie często, bo pierwszy raz aż takiego debila trafiłem :/ chyba że zwyczajnie miałem szczęście do brajanków.

Ja rozumiem, że ktoś może być słaby, nie mieć cela, krótko grać i w ogóle. Ale jakim trzeba być upośledziem, żeby biegać w te i nazad po planszy, nie uleczyć się i mieć w ogóle w dupie wszystko. Rzucam robocika leczącego a ten uciekać, drugi brajanek mu rzuca apteczkę, też nic. Granie tylko po to, żeby uprzykrzyć grę innym jest najwyższym stopniem zjebania.

A jak z ładowaniem tych zamienników - baza słuchawek czy zewnętrzna ładowarka? Akumulatorki wymieniałem na nowe po dwóch latach od zakupu słuchawek. Koszt ze strony steelseries to 19 euro + 10 euro dostawy.

Co prawda mam starszy model (choć to chyba bliźniacze konstrukcje, różniące się głównie nazwą) SS H Wireless to także dołączam się do ich polecania. Podwójna bateria (coś co inni producenci powinni natychmiast ściągnąć do swoich rozwiązań) powoduje, że nawet nie wiem na ile starcza "pojedyncze naładowanie" - jest potrzeba to w ciągu 10 sekund zamieniam na naładowaną. Jedny ich mankament to cena samych baterii oraz ich dostawy jak już trzeba wymienić komplet na nowy.

Niby każdy headset bezprzewodowy trochę piszczy czy szumi, nie wiem ja się nie skupiam na tym czy coś szumi czy nie, chyba u mnie raczej nie. Bateria spokojnie 15 h. Na razie nie zawracaj sobie głowy kupowaniem dodatkowej baterii bo w zestawie dostajesz dwie baterie.

Wysłane z mojego Redmi Note 6 Pro przy użyciu Tapatalka

Panowie, po kilku latach padły mi moje Turtle Beach Ear Force Stealth 500P. Ogólnie byłem z nich bardzo zadowolony. Głośne, mocny bas, rewelacja bateria (15h). Niestety wadliwa konstrukcja i w końcu pękł mi pałąk. Nie chcę już ich naprawiać i myślę nad sprawieniem sobie prezentu.
Myślę nad zakupem Turtle Beach Stealth 700 (ok.520 zł) lub Sony Platinum Headset (600). Które byście radzili? Sony są już b. drogie jak na mój budżet. Kiedyś też miałem ich słuchawki i również pękły (Pulse). Pamiętam Soniacze zawsze z fatalnej baterii i dość słabych basów. Turtle 700 mają fajną opinię, ale widzę ,że ten model gra już ok 10 h na jednym ładowaniu no i znów ta felerna konstrukcja:/
Czy polecilibyście może coś innego? Sephiroth poleca mi Siberie S800 - przepiękne, ale zbyt drogie
Koniecznie bezprzewodowo, i z dobrą głośnością oraz basem. Na headsecie kompletnie mi nie zależy. Będę wdzięczny za Wasze opinie. pozdrawiam
 
PS. nie chce ktoś turtli 500P na części?

Pograłem dziś trochę i jednak nie, z randomami mimo komunikacji gra się jak w stadzie lemingów, spieprzają każdy w swoją stronę.
 
Wczoraj mimo że z nas żadne orły w ten tytuł to grało się naprawdę dobrze i nawet w kogoś się trafiło.
 
Dziś 2 zmiana to sobie nie poszczelam, ale jutro jestem skazany na siedzenie z dzieciakami to będę nadrabiał zaległości z pif pafowania.

[mention=32964]szuldi82[/mention] Ale ja się nie nabijam, to było w nawiązaniu do tego co Okoni napisał o tym jak się Kaczyński zna na sporcie. Wisła to Wisła.
Wszelkie kluby sportowe nie-pilkarskie szanuje znacznie bardziej niż piłkarzyków.
Ale fakt, trafiłem jak żaba jajami o beton

" userid="8865"] wybaczcie, że się wtrącę ale spędziłem trochę czasu w d1... miałem chyba wersje deluxe ze wszystkimi DLC, którą kupiłem na premiere. Początkowo grałem sporo w ekipie. Nie ukrywam, że najbardziej kręcił mnie DZ pvp - uliczne potyczki na sporej mapie bez ograniczeń czasowych itd. Dla mnie było to swego rodzaju rewolucyjne rozwiązanie w strzelankach. Niestety po pierwszym dlc gra mi sie po prostu znudziła i do dzisiaj do niej nie powróciłem. Gdy zobaczyłem gameplaye z 2 części stwierdziłem, że to jest praktycznie ten sam system rozgrywki i w dobie gierek battle royale takie division 2 nie ma sensu dla kogoś kto się nastawia głównie na rozgrywke pvp. Jeśli kogoś kręci grind w gierkach to możliwe że się odnajdzie w d2. 

Mnie pvp w division 1 się podobało, najbardziej właśnie lubię team vs team na niedużej mapie i albo wóz albo przewóz. Szkoda, że w pierwszej części nie było tylko więcej map.

Wysłane z mojego Redmi Note 6 Pro przy użyciu Tapatalka

Tylko czekać, aż okaże się, że Kulczyk udawał że umarł, żeby sobie spokojnie po cichu w wisłe inwestować
Chyba gurwa Klub Wioślarski Wisła Grudziądz

Bo grałeś z zawodowcami, to wpływa na odbiór
ale nie ma co, gra jest cholernie miodna