Skocz do zawartości

TRaCeGuitar

Forumowy Nichiren Daishōnin

Odpowiedzi dodane przez TRaCeGuitar


  1. 52 minut temu, schranz napisał:

    Na pewno demko warto ograć bo bardzo dobrze obrazuje jakiego typu produkt dostajemy.

    TRA ty masz chyba najwięcej h nabite, sa jakieś inne odmienne krainy czy cały świat gry to pustynia + dungeony ?

     

    Nie chce mi się pisać tego drugi raz więc macie wycinek scenariusza z nagrania które pojawi się jutro/pojutrze xD 

    Oczywiście w wersji beta pisanej na telefonie ;D

    Cytuj

     

    Wróćmy jeszczę na chwilę do tej drugiej części koszmaru czyli "world". Cóż mogę powiedzieć o o tych niezmierzonych chwilowo terenach. Może tyle że są cholernie rozległe. Podróż od jednego Shella do drugiego potrafi zajmować nawet kilka minut jeżeli trzymamy się drogi. Co pokazuje rozmach z jakim Square Enix podeszło do najnowszego dzieła. Oczywiście nie próbowałem jeszcze jazdy z jednej strony mapy na drugą ale z tego co usłyszałem od znajomych to bez użycia fast travel możemy nastawić się na całkiem długą przejażdżkę. Prawdopodobnie trwającą tyle co jeden odcinek Waszego ulubionego anime, serialu albo dramy. Tutaj też pojawia się to w czym Final Fantasy XV góruje nad Metal Gear Solid 5 pod względem świata. O ile rozumiem że najnowsza przygoda medyka oferowała Kazachstan jako główne pole manewrów przez co byliśmy ograniczeni do w miarę tego samego widoku co chwila...tak Final Fantasy XV jest naprawdę różnorodne. Oczywiście tutorial i wstęp zaczynają się w miejscu które dosłownie przypomina tereny z MGS5 tak później świat staje przed nami otworem. Tereny kazachstanu zaczynają zmieniać się w widoki rodem ze wsi żeby później przejść w metropolię albo jeżeli pojedziemy w inną stronę to zawitamy górskiej chatce otoczonej drzewami i chocobo. Oczywiście wiele osób moze się doczepić do tego, że jest za mało trawy na metr kwadratowy. Ja jednak powiem Wam wprost...świat w tej odsłonie ostatecznej fantazji jest naturalny. Są miejsca gdzie jest mniej drzew, są miejsca gdzie jest więcej i to jest okej. To czego nie mogę odmówić tej grze to efektu "wow" którego doświadczyłem. Ten świat żyje pomimo tego czy będziemy wchodzić z nim w interakcję czy nie. Najwspanialszy widok do tej pory spotkał mnie kiedy wdrapałem się na niby normalny pagórek ale zaraz za nim zobaczyłem jezioro. Jezioro w którym wielki potwór położył się do snu, inny obok niego przemieszczał się w nieznanym mi celu a trzeci po prostu pił wodę. Zaraz przy jeziorze zobaczyłem również rodzinę czegoś co przypominało hipopotamy które przemieszczając się między małymi drzewkami i krzakami, wyglądały jakby szukały pożywienia. Każdy ich ruch sprawiał że drzewka uginały się w jedną albo drugą stronę. Po chwili przeleciał nad nimi wielki transportowiec i spłoszyły się. A co najlepsze w oddali zauważyłem prostego człowieka który łowił obok tego ryby.

    Uwierzcie mi takich nieoskryptowanych momentów jest naprawdę dużo. Kolejnym takim przykładem może być moment kiedy jechałem Regalią z jednego punktu do drugiego i nagle zauważyłem, jeden z bohaterów był dziwnie podniecony i wyciągnął aparat. Co się okazało obok naszego auta biegła grupka zwierząt które wyglądały jak żyrafy a bohater zaczął robić im zdjęcia.

    Skoro już o Regalii mowa czyli naszych czterech kółkach, to warto wspomnieć że to nie jest tylko jeden malutki dodatek który ma zastąpić fast travel. To jest bardzo ciekawy element gry dzięki któremu otrzymujemy dodatkowe spojrzenie na naszych bohaterów, odkrywamy miejsca do robienai epickich selfików, poznajemy położenia różnych miejscówek, odkrywamy rzeczy niezaznaczone na mapie i co najważniejsze. Możemy wozić się słuchać One Winged Angel i innych klasycznych utworów z serii Final Fantasy.

     

     

    Tak czy siak jutro/pojutrze będzie całe nagranie o tej grze to je tutaj zapodam. Oczywiście będzie tak zrobione żeby nie psuć za dużo.


  2. Zobaczymy jak to będzie...za chwile skończą mi się znowu zadania poboczne i hunty, więc ruszę fabułę do przodu żeby odkryć kolejne.

    Co do samego porównania to nie chodziło mi tyle o fabułę, co o strukturę świata i jak te questy możemy wykonywać.


  3. 1 godzinę temu, Struggler napisał:

    Mi już się instaluje FF ... Zobaczymy co to bedzie.

    Dopadł mnie mega hype głównie za sprawą Strifea, po filmikach i zapowiedziach nie zajarałem się a wręcz nabrałem wstrętu.

    Dopiero po odpaleniu demka z jp się zaczęło, bo to z eu psstore szału nie robi.

    Trace Ty gnieciesz już go trochę czasu, możesz powiedzieć coś na temat fabuły? Czy rusza z kopyta czy zaczyna się po 20 h :/ ?

     

    Trudno powiedzieć ponieważ nie tknąłem jej w ogóle. Jestem na 3 rozdziale czyli po tutorialu i do tej pory nie tknąłem fabuły. Mam ledwo 17 godzin na liczniku ale to z winy mojego podejścia do gry i struktury świata. Jestem typem który uwielbia zwiedzać jak już mogliście się przekonać we wcześniejszym wpisie i to przeważnie robiłem. Zwiedzałem świat, wykonywałem misje poboczne, polowałem na potwory, ulepszałem umiejetności, gotowałem, łowiłem ryby, robiłem zdjęcia, ulepszałem sprzęt...ojjj sporo by wymieniać. 

     

    Znam ludzi którzy już przeszli ten tytuł a biorąc pod uwagę, że grali od 24.11 tak samo jak ja, to im się nie dziwie. Sama fabuła jest podobno dobra ale ta gra cierpi na to samo co MGS5. Z powodu bycia open worldem, który oferuje ogromne możliwości, całość fabularna zbyt się rozmywa. Chyba że podejdziemy do tej gry pod kątem grania tylko misji fabularnych. Ja obecnie mam już 22 poziom a następna misja fabularna jest ustawiona na 5-7...Dlatego mówiłem to wcześniej i powtórzę jeszcze raz. Najbardziej zadowoleni z tej gry będą albo nowi gracze albo fani FFXII. 

     

    Chyba że ktoś zwraca uwagę na grafikę wtedy może się rozczarować po całości. 

     

     

    2 godziny temu, Patricko napisał:

    A jak gra polski gracz? Bo bardzo mnie stwierdzenie rozśmieszyło :)

     

     

    Ojj tam ;D metafora tak XD Polski gracz czeka na promocję ;D <joke>

    • Like 1

  4. @DigitalMan_PL

    Jest bardziej przystępny. Nie ma tyle japonizmów co w takiej Yakuzie ale mimo wszystko coś tam z tego jest. Wyglądy potraw, stylówa głównych bohaterów i reszty. Chociaż tutaj bardziej bym powiedział, że jest różnorodnie. Niektórzy wyglądają jak uciekinierzy z Akihabary, inni jak nażelowane wersje ronaldo które właśnie uciekły z technobudy a jeszcze inni jak normalni ludzie. Co nie zmienia faktu, że sama rozgrywka jest bardzo przystępna dla europejskiego i amerykańskiego gracza. Możesz jechać od misji fabularnej do misji fabularnej prowadzony wręcz za rączkę i przejść tak grę. A możesz zagrać tak jak powinno się grać w takie gry i wykonywać wszystkie zadanai poboczne itp itd...czyli jak japoński gracz. Wsio zależy od Ciebie. 

     

    Tak czy siak zaraz będę spisywał dokładne wrażenia z tej gry.

    • Like 2

  5. 22 godzin temu, schranz napisał:

    Ja powoli mam dosć jrpg ..... wszędzie te puste tereny .... w talesach, w SO, teraz w  FF ...

    Jest teraz dobre promo na zestirię (59zł) ale jak patrzę na ten recycling i te puste mapki z kilkoma drzewkami na krzyż to mi się odechciewa brnąć w to 50h pomimo spoko mechaniki .

    Wolę jednak jakąś krótszą ale treściwą gierę, gdzie mogę się zżyć z bohaterami jak LIS, until dawn czy klikawki TT .

    Wydaje mi się(a nawet jestem pewien) że ten FF podzieli fanów jak nowy MGS .

    Niby te ostatnie demko spoko polatałem sobie trochę i tyle ale szczerze ani go nie skończyłem ani zapewne już go 2 raz nie odpalę bo mnie do tego kompletnie nie ciągnie .

    Tylko dobre story może ta grę uratować .

    Przeszedłem teraz 1 bioshocka i znów zachwyciłem się klimatem i fabułą, w jrpg coraz mniej znajduję tego czego szukam w grach .

     

    To w FFXV się nie zawiedziesz. Poginam po całym świecie i jest jakby to powiedzieć...naturalnie. Nie ma napchanych 300 drzewek na metr kwadratowy ale jest tego sporo i wygląda bardzo fajnie. Są miejsca gdzie czujesz się jak Kazachstanie z MGS5 ale więcej jest takich, które zachwycają roślinnością. A największe wrażenie jak do tej pory zrobiło na mnie jezioro. Akurat stałem na pewnym wzniesieniu i obserwowałem faunę i florę tego miejsca. Dobre 15-20 minut pięknych widoków. Zwierzęta w rzece które zapierały dech w piersi jak przy pierwszym wyjściu z bazy w Xenoblade Chronicles X, drzewa które bujają się kiedy coś obok nich przechodzi ( jup takie szczegóły też tam są ), człowieka który łowi ryby. Po prostu efekt WOW pełną gębą. Obecnie mam 15 godziny gry za mną...jestem na początku a odblokowany mam tylko kawałek mapy. Jakieś 40% mogę zwiedzić dowolnie jeżeli poczuję taką potrzebę i powiem Ci, że nie mogę się doczekać aż pójdę zwiedzać te zaciemnione na mojej mapie miejscówki. A co najlepsze to co widzimy na mapie to nie wszystko. Ostatnio znalazłem podziemny tunel, który nie był praktycznie zaznaczony na mapie. Plus ta gra nagradza za nieużywanie fast travel...ale o tym kiedy indziej.


  6. PS4: Final Fantasy XV

    PS3: Costume Quest 2

    PSV: Ragnarok Odyssey

    WiiU: Xenoblade Chronicles X

    PC: RainboSix Siege

    3DS: Pokemon Y

    Tablet: Pocket League Story 2

     

    Obecnie jedno z tych w losowym momencie.


  7. Właśnie kupiłem w Szczecinie za 220zł wersje Day1.

     

    Fun fact...pomimo że kupiłem to nie mam zamiaru spoilerować gry. Jak chcecie coś wiedzieć to odpowiadam tylko na pytania które nie zepsują nikomu zabawy. Typu jak piękny jest świat, czy działa poprawnie itp itd. Nie odpowiadam na pytania o historii.


  8. Potwierdzam grę z Sosnowca. Jutro ma być w reszcie sklepów G4Y.

    Ja i tak czekam do 29-tego...może będzie więcej patchy które wprowadzą coś ekstra.

     

    EDIT: W Szczecinie też mają.


  9. Zostało dziesięć dni a ja muszę ze sobą walczyć żeby nie kupić na premierę. 

    Co do samego Day1 Patch'a to było raczej oczywiste, że nawet po przesunięciu premiery o ten miesiąc czy ile tam było...nie dadzą rady wszystkiego poprawić. Najważniejsze żeby to 7GB miało w sobie kawałek kodu który sprawia, że gra chodzi płynnie w tych 30 fpsach. 


  10. 48 minut temu, Natsu napisał:

     

    Rofl lukaj posty od początku strony :thumbsup:

     

    Zadałem pytanie zanim tablet załadował posta ;D dlatego zmieniłem później to co było tam napisane.

    Ciekawe jakie "doznanie" szykują dla nas w EU z FFXV zamiast tego dema.

×