Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez Frost Prime


  1. Sorry za moje lenistwo, ale nie chce mi się przeglądać wszystkich stron...wiadomo czy będą recenzje przed premierą?

    Bazując na nich zdecyduje czy składać pre-ordera.


  2. Godzinę temu, adick007 napisał:

    No i napotkałem pierwszą ścianę - staruszek Sowa.
    Jakieś rady?

    Żadnych. Nie ma jakiegoś patentu na typa jak na babeczke z wiadrem na głowie. Cierpliwości.


  3. 25 minut temu, Eloszki napisał:

    Wpadłem tylko do domu odpaliłem ps4 i za 3 podejściem na luzie Artorias padł. Nie ma co się na sile napinać przez pare godzin tylko trzeba odpuścić i na spokojnie wrócić. Już któryś raz się o tym przekonuje a w kółko robię tak samo :)


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    Zawsze działa. Wiele razy tak miałem. Ktoś mógłby opisać to zjawisko.

    • Like 1

  4. Dalej ginie się od 2-3 ciosów. Jak ogr mnie złapał i mi trzasnął to zabrało mi to 90% HP a brakuje mi jednego ulepszenia do max. Dalej ma się wrażenie, że przeciwnicy używają miecza a Sekiro patyka. Jest gorzej w tym względzie, że wiesz już jak grać itp a dalej się ginie. To nie tak jak w Soulsach czy Bloodborne, że nie ginie się przez godzinę. Tu się ginie często.

    • Thanks 1

  5. W dniu 17.03.2019 o 06:20, pau pau napisał:

    Witam wszystkich łowców. Na amerykańskim PS Store DLC The Old Hunters dla abonentów Plusa można zgarnąć za 50 PLN. Czy aby dokonać zakupu trzeba utworzyć nowe amerykańskie konto i potem żeby grać trzeba być zalogowanym na tym właśnie koncie? Dzięki

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
     

    Nie musisz już kombinować. Dodatek wylądował właśnie w promocji na PSS. Miłego grania.


  6. W niektórych przypadkach podejście przeciwnika na Biedronia ma sens, ale w przypadku babki z koszem na głowie najlepiej moim zdaniem jest skakać jej po tej głowie gdy ta zadaje silny atak sygnalizowany czerwonym symbolem kanji. Pewnie z 10x mnie załatwiła zanim na to wpadłem. Po czymś takim pasek jej postury wypełnia się i pozostaje taki na znacznie dłużej.

    • Like 1

  7. 6 minut temu, Karaluch69 napisał:

    Problem, że Ichimonji mam singl a petardę to on mi posyła.

    Ichimonji dla mnie jest niezbyt przydatne. Bardzo wolne. Petardy bardziej się chyba przydają na różne zwierzaki. Np kluczem do sukcesu do pokonania ostatniego bossa to był dla mnie parasol bo facet zadaje takie ataki, że nie byłem w stanie przed nimi uciec, a tak to wzmocniony parasol (magnetyczny czy jakiś tam) sprawdza się świetnie. Mało co jest w stanie się przez niego przebić.

    Jeszcze kluczowe dla mnie było to w przypadku niektórych przeciwników, że kontra Mikri sprawdzała się świetnie bo gdy atak siadł to DMG jakie otrzymywałem było olbrzymie, a tak odrobina spokoju i przekuwałem to na dmg postury przeciwnika. Obserwujcie przeciwników i próbujcie. Na NG+ czuje się dokładnie tak samo - jak cipa bo właśnie czerwonooki ogr dwa razy spuścił mi łomot. Jak ja dobije do lazulitu który jest na samym końcu...masakra.

    • Like 1

  8. Może i kontrowersyjna opinia, ale...tutaj fabuła jest podana w dosyć bezpośredni sposób i wielkich domysłów tutaj nie potrzeba. Dla jednych to plus, a dla innych nie (dla mnie).  Tutaj za bardzo nie ma co czytać dokładnie opisów przedmiotów bo jak coś jest takiego co się może przydać to przyda się w ciągu kilku godzin.

    Co do zakończeń...ja pozostałem wierny Kuro do końca, a grając widziałem 2 opcje...w mniej więcej w połowie gry, gdzie pojawia się jeden wielki koleś i każe nam zdecydować za czym mamy się opowiedzieć i na końcu gry po pokonaniu głównego bossa również miałem dwie opcje. Jak mniemam muszę zrobić dokładnie to samo w kolejnym przejściu i tym razem wybrać drugą opcję i podejrzewam, że są też dwie opcje jak się wybierze w połowie gry drugą opcje to potem też to jakoś trzeba zdecydować co i jak.

    Wkurzające jest trochę to, że muszę grać wszystko od początku do końca znowu by ulepszyć protezę, a zostało mi 2 ulepszenia do końca.


  9. Ostatni boss padł...uffff ciężki skurkobaniec, ale dałem radę i jeszcze 5 flaszek zostało...

    Jedno zakończenie zrobione. Dzień przerwy i biorę się za kolejne. Po pierwszym przejściu - gra 9,5/10. Bardzo dobre i spójne fabularnie. Nie tak dobre jak Bloodborne, ale jest bardzo blisko.

    • Like 1

  10. Ja już wiem co i jak. Okazało się, że nie znajdę tych dwóch ostatnich bo są one w innym zakończeniu, a ten trzeci...jeden jedyny którego mi brakuje to w jednym ukrytym przejściu. Wiem gdzie to jest. Wszystko idzie mi zgodnie z planem.

    EDIT: Właśnie pokonałem "Lawrence". Jest na niego jeden patent. To nawet nie strategia, ale ułatwienie jednak wymaga jednego konkretnego ulepszenia protezy. By nie spoilerować jak ktoś chce wiedzieć to chętnie napiszę na priv.


  11. Kurde...jeśli mówisz, że do kupienia i znalezienia jest około 8 to już muszę grać z poradnikiem jakimś bo zostało mi 2 przeciwników. Jeden opcjonalny i ostatni boss w grze, a mi wciąż brakuje 3 do ostatecznego ulepszenia życia.


  12. 56 minut temu, adick007 napisał:

    Panowie, koraliki lecą tylko z mini bossów czy można też je znaleźć jako przedmiot do podniesienia?

    Kilka można znaleźć, ale to nie więcej niż 3 sztuki o ile dobrze pamiętam.

    • Like 1

  13. 4 godziny temu, xavris napisał:

    Też moim zdaniem nieśmiertelność przy dobijaniu przeciwnika jest celowa i jest takim samym ułatwieniem niż iframes. Jak dla mnie to wynika z tego, że tu walka z kilkoma przeciwnikami jest trudniejsza niż w bb i ds.

    W ogóle to cholerstwo jest trudniejsze :p 

    Nie bez znaczenia jest też fakt, że później odblokowuje się skill który regeneruje trochę HP lub całe HP po finisherze. W grze jest jakieś 40 bossów i minibossów ogółem bo można zdobyć jakieś 40 koralików. Ja mam 8 grubych i 3 małe czyli jestem już w końcówce. Jeden boss natomiast powtarza się 3x, a drugi bodajże 5x. Zakończyłem quest karpia, ale co się ochodziłem to masakra. Na ostatnie rozwiązanie to w sumie trafiłem już przypadkiem bo byłem zrezygnowany.


  14. 5 godzin temu, krzyzak86 napisał:

    Dlaczego Wodna O’Rin nabija mi całą posture jednym kombo nawet jak zablokuje jej wszystkie uderzenia?:(


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    Jest moment w tym jej combo że ona ładuje ciężki atak to wtedy możesz skoczyć jej na głowę. To jakby nabije dmg na jej posturę która jest jakby hmmm nie stała tylko długo się trzyma. Coś zablokujesz, skoczysz na głowę kilka razy i załatwiona.

    Ja jestem przed ostatnim bossem (mam nadzieje)...jest...ciężko. Załatwiłem nawet większość opcjonalnych. 

    Dziwi mnie jedynie fakt, że to ostatnia lokacja a ja wciąż nie zdobyłem ani jednego przedmiotu do ostatecznego ulepszenia protez...

    Aaaaa przeszukując Podzamcze trafiłem na ... jakby to powiedzieć - jak ktoś w Bloodborne walczył z Lawrencem to szybko skojarzy. MA-SA-KRA!

    • Like 1

  15. 41 minut temu, krzyzak86 napisał:

    Wiecie ze mozna pokombinowac z saveami jak w BB zeby zaliczyc trzy zakonczenia a ostatnie i tak na ng+ :)


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    Panie toż to herezja. Prawilny fan soulsów przechodzi wszystko sam :D

    Dziwi mnie trochę to, że nie ma jakichś bardzo skomplikowanych faktów. W sensie, że fabuła jest taka dosyć przynajmniej dla mnie przejrzysta. W Bloodborne wszystko było bardziej zagadkowe itp Teraz przede mną przeciwnik który ma 3 życia...:obama:


  16. Ja dzisiaj spory progres zaliczyłem. Wpadł mi trofik za wszystkie lokacje w grze, za odkrycie wszystkich technik (nie wykupiłem wszystkich tylko odkryłem) no i kilku bossów znowu załatwiłem. Ci ninja co zadają kopniaki mnie denerwują :40_rage:

    Najlepsze jest to, że robię to wszystko sam, bez poradników itp i fakt...satysfakcja chyba większa niż w Soulsach. Lokacje, przeciwnicy, design i muzyka - wow. Trochę łażenia i nerwów było robiąc różne pierdoły dla jednego npc...ale jakoś mi się udało.


  17. Mogę jedynie podpisać się odnośnie The Surge - gra bardzo dobra. Klimat jest ciężki, ale interesujący. Wszystko do siebie pasuje. Ja grałem ciężką bronią (nie najcięższą) bo granie szybkim skurczybykiem to nie moja bajka. Pod koniec gra mnie trochę wymęczyła i nie miałem ochoty na dodatki. 

    Tak korzystając z okazji to te dodatki to dobre?


  18. 20 minut temu, Karaluch69 napisał:

    Dzisiaj nie podołałem. 3h grania a Yebany Genichiro dalej stoi dumnie. Jutro muszę spróbować na trzeźwo bo chmiel skutecznie otępił moje zmysły a tu trzeba być gotowym cały czas. Sama walka jest zajebista. Jakieś sugestie jak sobie pomóc?

    A Ty wiesz, że Genchiro ma dwie fazy? :megusta: Ja to w ogóle sporo zrobiłem sam. Już wiem, że popełniłem jeden błąd odnośnie jednego NPC...jeden pełny quest zrobiłem odnośnie innego NPC, drugi już prawie zrobiony też...wygląda to wszystko bardzo dobrze. Im dłużej gram tym ta gra coraz bardziej zyskuje w moich oczach. Koralików zebrałem już ponad 20 więc ktoś może sobie zobrazować na jakim etapie jestem. Jest npc który w nieco skomplikowany sposób mówi co trzeba zrobić, a pasuje do tego jeden konkretny skill...efekt...dla mnie wow.

    Póki co sprawdzałem na wiki 2 rzeczy - gdzie farmić konfetti i odnośnie questu do tego typa co chce zostać karpiem...bo kupiłem wszystko i nic i myślałem, że mi się zbugował a okazało się, że quest ciągnie się dalej.


  19. Uffff skończyłem Donkey Konga i Mario Bros U...

    Donkey Kong jak to DK...pierwsze 2...no może 3 światy to fajna platformówka, kolorowa i w ogóle. Potem się zaczyna. Na szczęście udało się choć były chwilę zwątpienia bo grałem w trybie hand held, a nie na padzie.

    Mario...bardzo fajna i przyjemna gra. Nie żałuje, że ograłem. Miło się grało i owszem było kilka frustracji, ale w porównaniu do DK to nic. Mam jeszcze Zelde i Xenoblade, ale te bym wymienił i nie wiem co wziąć...Kirby czy Yoshi...co myślicie?


  20. Odblokowałem fajną zdolność i mogę zwiedzać niedostępne wcześniej "głębokie" tereny i tu nieźle się zdziwiłem bo wcześniej był boss w jaskini i odkryłem dokładnie 2 kolejnych....takich samych :30vm3cw:

    Ja wiem, że fabularnie...tzn pod względem lore trzyma się to kupy, ale kurde...przede mną sentymentalna walka. Ciężki jest ten dziad...:whyyy:


  21. Odkopuje temat...VR mnie nie interesuje, ale mam pytanie odnośnie gry...

    Czy po tym całym syfie od premiery, setkach patchy i łatek...warto teraz w to zagrać?

×