Skocz do zawartości
AGArtha

Ranking Trophy Hunters

Rekomendowane odpowiedzi

Oficjalnie zakończyłem karierę z Trofeami...

Szacunek Soul, domyślam się że dojrzewanie do tej decyzji to dość długotrwały proces, jeśli o mnie chodzi to pewnie dopiero kiełkuje bo nadal mam tak że jak widzę szansę na wbicie jakiegoś pucharku to nie potrafię zgasić konsoli, choćbym miał zarwać nockę i iść do pracy z Padem w ręku to tak się właśnie stanie :whistling:

tylko do 100 i potem ide w twoje slady :thumbsup:

Człowiek sobie tylko 4 miesiące odpuścił jakiś topic i go takie rzeczy mijają .... Nie wiedziałem że "Mistrz trophy hunterów z kraju dziurawych dróg" jest naszym forumowym kolegą. Potwierdza się że wszystkie Tomki to fajne chłopaki :thumbsup: ale tutaj to mi już kopara opadła :biggrin: Szacunek za wytrwałość ... heh ja ze swoim 10% Twojego dobytku mogę co najwyżej okrzyknąć się królem ławki osiedlowej ... no Master powiedz kiedy mogę wpaść wypucować Ci Blu-Ray'e ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trofea trofeami ... fajnie jak wpadaja ale chyba zadnej platyny nie zrobie bo zadna gra mnie na tyle nie wciagnela , ale sam pomysl z pucharkami swietny xD

ale zeby masterowac gry dla pucharkow i zdobywania platyn to smieszne , dla mnie nie wydluza to zywotnosci gry bo w dany tytul gram tylko raz i to czesto nie najwyzszym poziomie trudnosci :D

chyba jestem przykladem casuala xD

PS. moj identyfikator sie dawno nie aktualizowal , a wchodzilem do PSN i na kompie tez . wybralem " odswiez swoje konto " i nadal mam te sama liczbe pucharkow :P lipa

Edytowane przez jezykosss

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba jestem przykladem casuala xD

PS. moj identyfikator sie dawno nie aktualizowal , a wchodzilem do PSN i na kompie tez . wybralem " odswiez swoje konto " i nadal mam te sama liczbe pucharkow :P lipa

Może nie casual, raczej gracz niedzielny.

Synchronizuj trofea z serwerem albo kliknij na swój GameCard.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie casual, raczej gracz niedzielny.

Synchronizuj trofea z serwerem albo kliknij na swój GameCard.

sorry za ofttop , robilem tak jak mowisz wszystko i nic a juz pol lvl wiecej mam na PSN.

a co do gracza niedzielnego , moze i tak :P kiedys gralem wiecej na pc a konsoli uzywam zgodnie z jej przeznaczeniem do zabawy w nudnych chwilach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na stronie playstation  edytuj twój gamecard. Tzn. wejdź tak jak byś np. chciał zmienić wygląd gamecard (nie musisz nic zmieniać) i tam kliknij aktualizuj (czy jak to tam dokładnie pisze ;)) .

Czy to temat o zmianie aktualizacji gamecard (chyba nie )koniec rozmowy nie na temat  

Edytowane przez 1908borsuk
offtop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szacunek Soul, domyślam się że dojrzewanie do tej decyzji to dość długotrwały proces

Bzduuura (brzmi to troche ogolnikowo wiec odniose sie do mojej osoby) ...

U mnie kariera z trofeami skonczyla sie ot tak - jak z dupy strzelil - co bylo powodem ? Zwykly impuls pewnego poludnia odpalajac ps3, powiedzialem sobie "a ch*j z tym i tak malo gier jest wartych masterowania a latac jak idiota po przykladowo liberty city za golebiami nie bede dla czegos z czego i tak nic nie mam", ten jak to okresliles "dlugotrwaly proces" trwal ok. 10 sekund Tomo :), i co ? Od ok. 5 miesiecy nie wbilem ani jednego trofea a na xboxie jak cos wpadlo (nadrabiam exy) nawet nie patrzalem za co i od razu wrocila mi chec do bawienia sie podczas grania bez zmartwien ze cos pominalem etc. ;)

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja swoją przygodę z trofeami skończyłem na swój sposób... wyjebałem wszystkie gamecardy i po prostu się nie chwalę, dzięki czemu nikt kto nie jest w moich znajomych nie wie ile i z czego mam trofea, no chyba, że mu zależy to i tak znajdzie ;] Gram tak już prawie rok i wreszcie mam spokój, bo mnie trophy whore nie denerwują :pardon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to teraz ja -trofisy w niektórych grach są denne właśnie po to by wydłużyć sztucznie jego żywotność , inne są łatwe po to by kupiło grę więcej osób -mimo że gra jest kicha to wiedzą że jednak spore grono ją kupi (patrz terminator ), ale niektóre gry jednak warto calakować z tego powodu chociażby żeby pokazać innym i sobie że jednak nie jest się osobą (żeby nikogo nie zranić), tak zwanym easyraiderem który wali gry na easy i mówi że gra jest prosta i na krótko i myśli że z niego to jest dobry gracz .Tylko pokazać jednak że ma się jakieś większe umiejętności bo np. przejście paru gier na trudnych poziomach jest wyzwaniem którego niektórzy się nie podejmą .Ja tam lubię wbijać trofiki ale teraz się to zmieniło i robię to tylko w grach które na to zasługują i które mi się podobają

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbieranie trofeów jest na pewno fajne, jeśli są to trofea wymagające skilla, bądź jakiegoś zaangażowania ze strony gracza, wspomniany przez Borsuka tryb Hard/ultra to podstawa i nigdy nie zaczynam gry na niższym poziomie.

Mi osobiście i zauważam, nie tylko mi, frajdę przestało sprawiać ślęczenie nad czasochłonnymi pucharkami, które nic nie wnoszą do samej rozgrywki poza jej sztucznym przedłużeniem.

Ot niechlujstwo deweloperów, którzy nie mając wyobraźni jadą po najmniejszej linii oporu serwując 'głupim graczom' quasi-trudne gongi, które bardziej wkurwi*ją niż dają satysfakcję z odblokowania.

Pamiętam jak za czasów mojego 'zaangażowania w wirtualne nagrody' o mało nie zjadłem własnych zębów, gdy mając 349 Blast Shardów (inFamous) szukałem tego ostatniego odłamka. :unsure:

Godziny mozolnego łażenia po całym świecie. Wykresy w photoshopie z zakreślonymi, odwiedzonymi miejscami etc. Paranoja :scare: , na końcu jak już znalazłem ten ostatni item, który odblokował mi platynę, nie tyle czułem satysfakcję, co zgorszenie. Czułem się 'zgwałcony emocjonalnie' przez tą grę :P

Spojrzałem na siebie z innej perspektywy, oddałem się chwilowej zadumie i przyłożyłem tylko dłoń do twarzy w geście zażenowania.

Od tamtego czasu niechęć do 'zbieractwa wszelakiego' rosła we mnie równomiernie, aż do teraz. Napierać zaczęła na mnie etykietka no-life coraz częściej i faktycznie, gdzieś po drodze zgubiłem satysfakcję z grania na rzecz przyglądania się zawartości trofeowej tuż po włożeniu płytki do napędu.

Wymagającym trofeom zorientowanym na 'skill' mówię gromkie TAK, na pozostałe lamerskie trofiki pozbawione większego sensu poza traceniem nań czasu wypinam się - wypuszczając siarczystego kora. :beee:

Disclaimer:

Oczywiście to są tylko i wyłącznie moje spostrzeżenia nt wirtualnych pucharków i nikomu nie chcę nic w ten sposób przekazywać, tudzież świadomie lub podświadomie obrażać, jeśli dla kogoś trofea to najważniejszy aspekt gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam kupuje co chce, nieważne jak trudne. Choć takiego Wipeouta HD kupiłem ze względu na trudność, bo sama gra zbytnio mnie nie interesuje. Tak samo COD5: WaW, o którym czytałem przed kupnem, że jest trudne (co okazało się nieprawdą). Ale jest jedna gra, której nei kupiłem, mimo, że chciałbym zagrać, a jest to Ninja Gaiden Sigma II. Nie dla mnie takie męczarnie, zwłaszcza, że w tym rok dopiero zacząłem przygodę ze slasherami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mała dyskusja tu powstała więc pozwolę wtrącić swoje trzy grosze.

Moje podejście do trofeów wygląda następująco: robię te pucharki które mi się chce, które jestem w stanie zrobić np. dajmy takiego Mirrors Edge'a, zrobiłem harda, torby, różne sekwencję związane z skokami itd ale nie brałem się za speedrun'y gdyż wiedziałem że może się to źle skończyć dla mojego pada. W UFC 2009 został mi jeden pucharek do platyny który nie chciał mi wpaść. Co zrobiłem? Sprzedałem grę w cholerę. Nie miało to sensu zadręczać się nad takim "gówienkiem". Pożyczyłem od kolegi Avatara (tak żeby przejść w nudny dzień i nastukać kilka trofeów). Singla przeszedłem całego wzdłuż i wszerz. Zostały mi tylko trofea online a jak wiadomo jest tam jedno trofeum które wymaga rozegranie ileś tam meczy co obliczając na czas wychodzi ok 20h. Nie biorę się za to gdyż nie ma co się oszukiwać, gra nie jest wybitna. Znajdzie się chętny do pomocy w platynie to może i ją zrobię ale na pewno nie będę marnował czasu na bawienie się samemu. Wolę wykorzystać go inaczej.

Powracając do trofeów, moje najważniejsze trofea to...gry na półce. Zdecydowanie jestem kolekcjonerem i zostawiam sobie te tytuł które dla mnie znaczą więcej niż "tylko gra". Wole zostawić sobie MGS4 i zagrać w niego (może) za jakiś czas niż sprzedać go i kupić sobie coś nowego w czym będę mógł pozdobywać jakieś pucharki.

Pamiętam jak za czasów mojego 'zaangażowania w wirtualne nagrody' o mało nie zjadłem własnych zębów, gdy mając 349 Blast Shardów (inFamous) szukałem tego ostatniego odłamka. :unsure:

Godziny mozolnego łażenia po całym świecie. Wykresy w photoshopie z zakreślonymi, odwiedzonymi miejscami etc. Paranoja :scare: , na końcu jak już znalazłem ten ostatni item, który odblokował mi platynę, nie tyle czułem satysfakcję, co zgorszenie. Czułem się 'zgwałcony emocjonalnie' przez tą grę :P

Zawaliłem 200 (chyba tyle ich było) gołębi, wykonałem wszystkie zadania dodatkowe, przyjaźnie na na maxa, zabrakło mi 0,2% to 100% GTA więc wiem jak się czujesz :turned: .

Edytowane przez bartek-brt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek coś ty zrobił wnioskuję do ciebie żebyś spowrotem się wpisał tam do rankingu ta lista bez ciebie nie jest już taka jak była :whistling: :biggrin:

Wpisuj się ty jesteś ikoną Polski raz raz-

już dzwonię do ciebie masz OPR.

HEHE on wróci wierzę w to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomasz poczuł się spełniony jako Trophy Hunter, zdobył 100 platyn i oddał koszulkę Lidera. Można powiedzieć, że jest na emeryturze trofeowej ;)

Trafił na Aleję Zasłużonych Rankingu Trophy Hunters (pierwszy post tematu).

Pozdrowionka dla wszystkich! Mam nadzieje, ze po wakacyjno-urlopowej przerwie Wszyscy Łowcy Trofeów wezmą się ostro do walki o miejsce w zestawieniu. Może i w tu znów Ktoś zawita i nawiąże się jakaś miła dyskusja :)

W rankingu również planuję wprowadzić kilka drobnych zmian oraz poprawek estetyczno-wizualnych, jednak muszę poświęcić na to trochę czasu ale pracuję nad tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Z ciekawości wszedłem do tego tematu i jak przeczytałem, że facet o nicku tomek0306 ma .... 114 platyn!!! I do tego ma żonę... tolerancyjna kobieta! Moja by dawno takiego rzuciła w cholerę :)

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UWAGA !

Ze względu na utratę dziewictwa PS3 i szczerze mówiąc doprowadzenie do upadku systemu trofeów (glitch), prowadzenie Rankingu mija się zupełnie z celem. Szkoda mojego czasu oraz pracy, którą wkładałam w stworzenie listy rankingowej. Szkoda wysiłku Graczy, którzy własnymi siłami pocą się i wyrywają sobie włosy z głowy aby wbić ten ostatni pucharek i cieszyć się widokiem kolejnej platyny na swoim koncie z nadzieją , że podskoczą o kilka oczek w górę w zestawieniu. Ten temat był dla Was!

Nie miej jednak pragnę podziękować Wszystkim, którzy nadal trzymają się zasady "Platynowym skrytożercom mówimy stanowcze NIE" ;) Życzę wielu gier, w których zdobywanie trofeów będzie dla Was wyzwaniem i przyjemnością.

Ranking oraz sam temat miał swoich sympatyków oraz przeciwników. Były kłótnie i spory, był też śmiech i dobra zabawa, była pogoń za miejscami w zestawieniu, pochwały i wszystko co potrzebne by stworzyć swoisty kącik dla tych, którzy lubią rywalizację i duszenie gry do ostatniego pixela ;)

Dziękuję za uwagę, współpracę, pomoc oraz za poparcie i docenianie mojej pracy.

  • Like 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×